Skocz do zawartości
Gość

Juz wiem co tak hałasuje :-(

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Dzisiaj wsłuchiwałem się w kompa celem odkrycia najwiekszego zrodla hałasu. I kurcze okazało się ze hałasuje mój Vulcano II...i co najgorsze nie hałasuje sam z siebie ale hałasuje bo jest za blisko tego mojego nieszczesnego zasilacza (tuz nad prockiem). Vulcano ma za mało miejsca i przez to taki dziwny hałas (odleglosc jest raptem 2 cm). Teraz nie wiem czy możnaby np. kupić niższy wiatrak (Titan TTC-D5TB jest niższy o 5 mm a do tego na stronie producenta stoi wyraźnie, ze wiartak jest o około 2,5 dB cichszy od Vulcano II), czy moze jakis nie wiem...wyciąg znad procka zrobić..tylko za mało tam miejsca...jeszcze zasialcz na zewnątrz :-( ale tego nie zrobię :-( Trochę za ekstremalne rozwiązanie.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zchowalem zasilacz na dole obudowy ( w samym rogu ) , bo mam na plycie gniazdo od zasilacza przy tasmach na dyski twarde( i spokojnie siegnelo ) , teraz procek ma fuul miejsca :). W miejsce po zasilaczu wstawie sobie jeszcze jeden wiatrak zeby wyciagal powietrze i po klopocie . Zasilacz odpowiednio odizolowalem od obudowy i teraz sie z nia nawet nie styka .

 

A...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...