KOala Opublikowano 11 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2003 Od około pół roku używam WC, blok własnej produkcji, nagrzewnica od Tico i pompki akwariowej. Komplet uzupełnia cichy zasilacz ModeCom. Całość jest naprawdę cicha i w tym widzę pewne niebezpieczeństwo! Chciałbym znależć sposób, aby wizualnie stwierdzić, że woda krąży w obiegu (coś dodać do wody co nie osiądzie na wężach i w bloku). Może ktoś ma jakąś koncepcję. Dodam, że zbiornik z wodą (wiaderko 5 l) stoi obok kompa i mam je zawsze na oku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalP [xsrx] Opublikowano 12 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2003 do wiara wrzuc ludeczke z papieru hyhy i jak bedzie woda w ruchu to ludeczka powinna w koleczko plywac hyhy (zart) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 12 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2003 "]do wiara wrzuc ludeczke z papieru hyhy i jak bedzie woda w ruchu to ludeczka powinna w koleczko plywac hyhy (zart) :P jak wiaderko przezroczyste to mozna dac "woblera" (taki bajer wedkarski) strumien powracajacej wody bedzie nim fajnie poruszal i bedzie widac czy woda plynie czy stoi <joke> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KOala Opublikowano 12 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2003 jak wiaderko przezroczyste to mozna dac "woblera" (taki bajer wedkarski) strumien powracajacej wody bedzie nim fajnie poruszal i bedzie widac czy woda plynie czy stoi <joke> Myślałem też na jakimś takim wiatraczkiem, można to kupić w sklepie dla wędkarzy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 12 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2003 jak wiaderko przezroczyste to mozna dac "woblera" (taki bajer wedkarski) strumien powracajacej wody bedzie nim fajnie poruszal i bedzie widac czy woda plynie czy stoi <joke> Myślałem też na jakimś takim wiatraczkiem, można to kupić w sklepie dla wędkarzy? o wiatraczkach nic nie wiem - wobler to taka mala rybka (lub robaczek) zrobiony np z silikonu i uzywany do spiningu - za jakies gorsze mozna kupic taki brzydki np pomaranczowy fosforyzujacy ktory fajnie rusza sie na boki jak przeplywa "przez niego" strumien wody ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EDDY Opublikowano 12 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2003 podnosisz pokrywe pojemnika i juz widzisz z jakim cisnieniem wlatuje woda do srodka :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jodlasty Opublikowano 12 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2003 zerkasz na temperaturki procka i wodu jak masz tam termometr... jak sa niepokojaco wysokie to cos jest nie tak albo kupic przepływonierz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalP [xsrx] Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 a ja mam jeszcze lepszy pomysl Biorac pod uwage ze ciecz raczej bedzie w granicach 30 stopni sie utrzymywac to mozesz zmienic pojemnik z wiadra na jakas ladna miske i obok fotela postawic.. Jak bedziesz siedziec przy kompie to zdejmij skarpetki, wloz nogi do miski i : + czujesz ze woda plynie + masz free masarz stop + moczenie nog jest relaxujace + pstrykajac palacami u stop wywolasz dodatkowe wiry wodne co spowodoje latwiejsze oddanie ciepla hyhy + pstrykaniem palcam u stop takze ozywisz krazenie w konczynach dolnych :) - jak masz brudne stopy to ci moze zamulic wode - jak za dobra chlodnica to woda moze byc za chlodna :) - grozi zatopieniem papierowej ludeczki - mozesz nadziac sie na plywajacego woblera hyhy (zart) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KOala Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 podnosisz pokrywe pojemnika i juz widzisz z jakim cisnieniem wlatuje woda do srodka :>U mnie się nie uda, bo zbiornik mam z wiaderka po popcornie i dekielek szczelnie siedzi na wiaderku, węże mam solidnie przytwierdzone do wiaderka (od czasu jak moja młodsza córka chciała zabaczyć co to jest i wyciągnęła wężyk powrotny z wiaderka i ponad 5 litrów wody zostało pochłoniętych przez wykładzinę + parkiet). Zainspirowany pomysłem Benka doczepiłem do powrotnego wężyka kawałek wstążki, podświetliłem ultrajasnymi niebieskimi LED i nawet fajnie to wygląda (szczególnie w nocy). Może w weekend porobię trochę fotek to wrzucę jak będą chętni do obejrzenia! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Popixs Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 "]a ja mam jeszcze lepszy pomysl Biorac pod uwage ze ciecz raczej bedzie w granicach 30 stopni sie utrzymywac to mozesz zmienic pojemnik z wiadra na jakas ladna miske i obok fotela postawic.. Jak bedziesz siedziec przy kompie to zdejmij skarpetki, wloz nogi do miski i : + czujesz ze woda plynie + masz free masarz stop + moczenie nog jest relaxujace + pstrykajac palacami u stop wywolasz dodatkowe wiry wodne co spowodoje latwiejsze oddanie ciepla hyhy + pstrykaniem palcam u stop takze ozywisz krazenie w konczynach dolnych :) - jak masz brudne stopy to ci moze zamulic wode - jak za dobra chlodnica to woda moze byc za chlodna :) - grozi zatopieniem papierowej ludeczki - mozesz nadziac sie na plywajacego woblera hyhy (zart) LMAO3X tylko nie przysypiaj, bo nie daj boze temperatura wody spadnie, a wiemy co sie dzieje jak sie konczyne do zimnej wody podczas snu wkłada......przybedzie ci płynu w ukladzie :oops: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipo Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Lol :D to będzie odatkowe zabezpieczenie antykorozyjne i antybakteryjne w układzie :D przy takiej mieszane nic nie przezyje :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndyN Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Albo kupujesz coś takiego: http://www.innovatek.de/contentServ/3.0/ww...php?StoryID=172 http://www.innovatek.de/contentServ/3.0/ww...php?StoryID=171 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Gdańsk Opublikowano 15 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2003 proponuje ekonomizer od trabanta (2 takt) ładnie wygląda, okrągłe z prostokątnymi diodami od zielonych po czerwone, palą sie wszystkie jest ok pali sie tylko zielone - niskli przepływ, nic sie nie pali - awaria, jeszcze pod to można jakąś syrenke podłączyć , że jak sie nie pali to wyje :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Gdańsk Opublikowano 15 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2003 BTW w starych audi były takie ładne ze wskazówką, ale nie wiem jak czujnik do tego, w trabancie tanie i proste rozwiązanie:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzycom Opublikowano 15 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2003 proponuje ekonomizer od trabanta (2 takt) ładnie wygląda, okrągłe z prostokątnymi diodami od zielonych po czerwone, palą sie wszystkie jest ok pali sie tylko zielone - niskli przepływ, nic sie nie pali - awaria, jeszcze pod to można jakąś syrenke podłączyć , że jak sie nie pali to wyje :D To [ciach!]o się psuje i zacina :( Wiem bo mam Wartburga. (Tydzień temu po 17 latach szczeliło mu 75 tysięcy km) :) Gasł sobie po prostu musiałem to wymontować :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Gdańsk Opublikowano 15 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2003 ja miałem trampka hmmm juz okolo 120 tyś km miał (2 gi silnik) ekonomizer cały czas ten sam i działał dobrze :) widocznie trefną sztuke miałeś, albo ja trafiłem na tą jedynie dobrą , no eięc można z tym poexperymentopwać, na szrocie można to zachahmencić - taniej wychodzi :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzycom Opublikowano 15 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2003 Z tego co wiem był to stały mankament Warburgini. Może w Trampku miałeś inny model. Jak expert (mój tato :)) wróci z pracy to się dowiem jakie stawia to opory itd... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marty123 Opublikowano 15 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2003 Kiedys zetknalem sie z artykulem jak gosciu zrobil przeplywomierz ze starego wentylatorka 5cm. Obcial obudowe po bokach i wlozyl w pojemnik, jak sie krecil wirnik to indukowal jakies impulsy ktore obslugiwal prosty ukladzik elektroniczny. niestety nie mam linku do strony ale widzialem link chyba na forum moded-kompz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 15 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2003 Kiedys zetknalem sie z artykulem jak gosciu zrobil przeplywomierz ze starego wentylatorka 5cm. Obcial obudowe po bokach i wlozyl w pojemnik, jak sie krecil wirnik to indukowal jakies impulsy ktore obslugiwal prosty ukladzik elektroniczny... to jakis dziwny ten wentylatorek musial byc :P bo normalne wentylatory komputerowe nie "indukuja" pradu od obracania wirnikiem :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EZ_lo Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 hmm. a mnie sie wydawalo, ze indukuja. znaczy ze jak pokrecic palcem smigielko to w kabelkach powinien poplynac prund. ale moze to juz zaczatki demencji starczej ... :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 hmm. a mnie sie wydawalo, ze indukuja. znaczy ze jak pokrecic palcem smigielko to w kabelkach powinien poplynac prund. ale moze to juz zaczatki demencji starczej ... :lol: ale wentylator to nie "pradnica" i powinien miec zabezpieczenie (dioda, itp) przed takimi "kwiatkami" - inaczej nie spelnia "jakichstam" norm bezpieczenstwa i nie powinien byc uzywany w sprzecie elektronicznym bo w skrajnym przypadku moglby go uszkodzic ... - sorki za takie enigmatyczne gadanie ale dopiero sie obudzilem :P najlatwiej to sprawdzic podalczajac Voltomierz do wentylatorka i krecic szybko (np przy pomocy odkurzacza) :P wirnikiem - powinno byc 0 mV Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 Co do tej indukcji to kiedyś czytałem (nie pamiętam dokładnie gdzie - instrukcja karty, test kart), że wentylator przy karcie graficznej nie powinien być w ruchu gdy karta nie jest w "stanie użytkowania" i kabelki od wentyla są do niej podczepione gdyż właśnie może powstać zjawisko indukcji i w ten sposób można uszkodzić karte. Nie wiem czy to prawda, ale jakoś zawsze trzyamłem się tej zasady a musiała się z czegoś wziąć. Pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Gdańsk Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 grzechu to samo czytałem ale nie wiem gdzie, jak czyszcze graf to odłączam kabelek :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Gdańsk Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 gdzie można kupic, i ile kosztuje jakiś taki fajny przepływonierz najlepiej mechaniczny, z ładnym zegarem analogowym ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radoha Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 Panowie, czy bedzie indukcja czy nie to i tak maly problem, bo jak odizolowac elektronike wiatraczka od wody??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Gdańsk Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 wiatraczek wodoodporny :twisted: :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan45 Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 He a ja taki mam :lol: Pracuje w wodzie że aż hej jak ktoś jest ciekaw to mogę nagrać filmik A tak apropo to wykorzystanie wiatraczka jest najlepszym pomysłem no i najtańszym do zrealizowania zdalnego odczytu a jeśli chodzi o odczyt obrotów to nie przez indukcje tylko odczt obrotów przez halotron bo to właśnie steruje załączaniem uzwojeń silnika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Gdańsk Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 pokaż jak to wygląda i jak to działa, no i przedstaw koszty, bo mi jak narazie najtaniej wychodzi wobler :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan45 Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 Woblera używam tylko latem na wczasach Co do kosztów to wykonanie samemu wychodzi taniej a co do demonstracji to bedziesz miał niedługo możliwość obejrzeć w wersji handlowej 1. jako wskażnik przepływu 2. zintegrowany z blokiem wodnym ale nagram (specjalnie dla Ciebie) filmik żeby ci pokazać że wiatraczek może pracować w wodzie i nawet przetłaczać wode WODA JEST IDEALNYM IZOLATOREM ale jak ją zaśmiecisz kwasami i zasadami to już nie Pewnie w twoim WC chodzi kranówa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czuczu Opublikowano 16 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2003 Wyobraźcie sobie coś takiego: ___________ \\\\\\\\\\\\___ -> \\\\\\\\\\\\ \\\\o\\\\\\ \\\\\\\\\\\\ \\\\o\\o\\ \\\\\\\\\\\\ \\\\\\o\\\\ \\\\o\\\\o\\___ __________ <- rurka z pleksy 2-4cm średnicy i 10-15cm wysokości 0 - jakieś koraliki (najlepiej reagujące na UV) przy wlocie i wylocie zastosować należy jakieś siteczka, odpowiednio małe by okraliki się nie przedostały do układy i odpowiednio grube aby nie dławić przepływu. jak chodzi pompka to koraliki powinny ładnie nam tańczyć. można to zastosować z przodu obudowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...