Skocz do zawartości
Piotras

ktora dystrybucje

Rekomendowane odpowiedzi

postanowilem zainstalowac sobie linuxa na laptopie p120Mhz i nie wiem ktora dystrybucje uciagnie (jestem bardzo poczatkujacy) mam mandrake 9.1 i na pentiumIII 650Mhz i 256Mb ramu chodzil tak sobie wiec na 120 nawet nie probuje tego instalowac pomocy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie kazda dystrybucja bedzie dobra, ale znajda sie posrod nich lepsze :-) Generalnie im mniej ubajerzona tym lepiej, tym mniej pamieci zajmie. Nie wiem ile masz pamieci, ale pewnie malo. 32MB to minimum, zeby odpalic X Window jak dla mnie. Oczywiscie z malutkim wm, nie KDE :-) Pozostaja jeszcze BSD, tutaj najlepszy bedzie FreeBSD, bo najwiecej oprogramowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slackware jakiś starszy console only.

Czemu starszy???To nie windows zeby im starszy tym mial mniejsze wymagania . Kazda wersja Basha ma takie same wymagania ;] A bedzie mial zupdejtowane biblioteki , zalatane do tej pory wykryte dziury itp itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slackware jakiś starszy console only.

Czemu starszy???To nie windows zeby im starszy tym mial mniejsze wymagania . Kazda wersja Basha ma takie same wymagania ;] A bedzie mial zupdejtowane biblioteki , zalatane do tej pory wykryte dziury itp itd.

Po to, że nowe są już troche przeładowane. Szczególnie 9.1. Ogólnie 8.1 bardzo ładnie właśnie bryka pod tym względem, tylko update jajka do 23.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kożystałeś z mandraka - to albo przy nim pozostań albo np. skożystaj z pld - będziesz miał ten sam ukłdad katalogów - będziesz nadal kożystał z rpm-ow (te ostatnio niestety coraz częścniej trzeba sobie samemu zbudować - ale to chyba przejściowe...), ogolnie same pozytywy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie nie doświadczę tego w najbliższym czasie - ale przyjmę to na wiarę, że komuś to się może bardziej podobać. Mnie wyjątkowo spodobały się start|stop|restart i td. Również sposób uruchamiania interfacow sieciowych jest wg. bardzo miły - nie muszę szukać jak zrobić brigea tylko zamiast ifcfg-eth0 piszę ifcfg-br0 dodaje w nim sieciowki /etc/rc.d/network restart i nawet ssh mi się nie zerwie...

Ale na pewno lepszego rozwiwiązania niż istniejący w pld poldek nie ma. Upgrade całej dystrybucji jednym poleceniem.. No i pozostaje podstawowa różnica pld od innych systemów czyli bardzo modułowa budowa kernela - co np. przy zmianie sprzętu owocuje jedynie wymianą kilku modułów a nie ekompilacją kernela.

Co prawda ostatnio są problemy z ilościami pakietów ale spec-e są wiec dodatkowym plusem jest stosunkowa aktualność całej dystrybucji... No i paczki są odrazu z zaplikowanymi wszystkimi potrzebnymi patch-ami...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech. Widzę, że nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz i nigdy nie używałeś innych dystrybucji. start|stop|restart... fajnie. Tylko po co to komu, szczególnie jeśli system serwerowy?

Nie ma? A debiana widziałeś i apt-get'a kiedyś w życiu? ;]

Ech. Modułowa budowa kernela ;]]] Przecież w każdej dystrybucji jest tak samo - można sobie skompilować większość rzeczy do modułów i używać. I większość dystrybucji ma właśnie tak zrobione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie restartujesz demonów na serwerze? Mnie się to zdaża dość często np. w trakcie zmian konfiguracji (teraz męcze postfix-a mysql-a i couriera i przeładowanie następuje średio 15 razy/h). W sumie najfajniej jest zapuścić i już działa do końca świata... mnie się to nie udaje.. może poprostu za bardzo interesują mnie eksperymenty.. wiadomo na czymś trzeba się uczyć.

Nie kożystałem z apt-get'a min. dla tego że od zawsze mam poldka ale z tego co mi się obiło o uszy to nie ma tam takich możliwości.

Zresztą paczki do slacka z tego co wiem najczęściej są zbudowane bez załączonych przydatnych "dodatków" co powoduje, że połowe i tak musisz ręcznie kompilować.

 

Co do modułów - to byłem święcie przekonany, że w pld więcej jest powyrzucane do modułów niż pozwala na to standartowe jądro - ale mogę się mylić.. Nie jest to dla mnie pierwszorzędne i priorytetowe zadanie wiedzieć co w standartowym kernelu jest w modułach a co nie...

 

Fakt, że nie znam innych dystrybucji już napisałem wcześniej- nie potrzeba mi tego wypominać - faktycznie mogę nie podjąć polemiki z Tobą na ten temat - ale to nie był moj cel w tym poście. Chciałem zaznaczyć, że taka dystrybucja istnieje i jest na pewno łatwiejsza do łyknięcia przy przejściu z mandrake niż np. slack a debian jako desktop na pewno nie jest już odpowiedni.. I nawet tak przeciętna osoba jak ja jest w stanie bardzo wygodnie i przyjemnie sobię ją ustawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slackware jakiś starszy console only.

Czemu starszy???To nie windows zeby im starszy tym mial mniejsze wymagania . Kazda wersja Basha ma takie same wymagania ;] A bedzie mial zupdejtowane biblioteki , zalatane do tej pory wykryte dziury itp itd.

Po to, że nowe są już troche przeładowane. Szczególnie 9.1. Ogólnie 8.1 bardzo ładnie właśnie bryka pod tym względem, tylko update jajka do 23.

Oczywiscie ale nie trzeba wszystkiego instalowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie restartujesz demonów na serwerze? Mnie się to zdaża dość często np. w trakcie zmian konfiguracji (teraz męcze postfix-a mysql-a i couriera i przeładowanie następuje średio 15 razy/h). W sumie najfajniej jest zapuścić i już działa do końca świata... mnie się to nie udaje.. może poprostu za bardzo interesują mnie eksperymenty.. wiadomo na czymś trzeba się uczyć.

Raczej nie restartuję. Nie ma takiej potrzeby zwykle. Poza tym co za problem zrobić 'killall -HUP program'?

 

Zresztą paczki do slacka z tego co wiem najczęściej są zbudowane bez załączonych przydatnych "dodatków" co powoduje, że połowe i tak musisz ręcznie kompilować.

O jakich dodatkach niby mówisz? Bo ja jak używałem paczek to nie miałem raczej z nimi problemów.

 

Co do modułów - to byłem święcie przekonany, że w pld więcej jest powyrzucane do modułów niż pozwala na to standartowe jądro - ale mogę się mylić.. Nie jest to dla mnie pierwszorzędne i priorytetowe zadanie wiedzieć co w standartowym kernelu jest w modułach a co nie... 

Ech. PLD z tego co pamiętam ma jeszcze jedną wadę. Jest robione na starym jajku z serii 2.2.x. A to niestety już trochę bruździ.

 

Fakt, że nie znam innych dystrybucji już napisałem wcześniej- nie potrzeba mi tego wypominać -  faktycznie mogę nie podjąć polemiki z Tobą na ten temat - ale to nie był moj cel w tym poście. Chciałem zaznaczyć, że taka dystrybucja istnieje i jest na pewno łatwiejsza do łyknięcia przy przejściu z mandrake niż np. slack a debian jako desktop na pewno nie jest już odpowiedni.. I nawet tak przeciętna osoba jak ja jest w stanie bardzo wygodnie i przyjemnie sobię ją ustawić.

Nie wiesz o czym piszesz. Używałeś tych systemów jako desktop? Może mi wyjaśnisz dlaczego się nie nadają? Kto powiedział, że slacka lub debiana się trudno konfiguruje? Znów jakieś teorie wyssane z palca :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troszkę chciałbym zacząć zmieżać do końca dyskusji.. Nie czuję się na siłach przeciągać ją dalej...

 

Co do paczek do slackwara - to też tylko zasłyszana i nie sprawdzana wiadomość - jeżeli powiesz mi teraz, że jest w nich wszystko jak trzeba przyjmę to na wiarę...

 

Jajko 2.2.x faktycznie jest w podstawowym wydaniu - ale większość ludzi kożysta teraz z 2.4 ktore jest dostępne w ra (u mnie 2.4.23), więc nie ma z tym problemu...

 

Slacka nigdy nie miałe a debian na pewno na desktop się ni nadaje. I nie chodziło mi akurat o trudniejszą konfigurację - bo co to jest trudniejsza konfiguracja linux to linux kwestja poprzenoszenia plikow z jednego miejsca w inne i przeczytania jednega a nie drugiego mauala. Zauważyłem i dalej podtrzymują takie zdanie, że pld jest bliższy w konfiguracji do mandraka niż inne dystrybucje - więc niektore przyzwyczajenia nie muszą być zmieniane.

A kożystanie z debiana w kompie do użytku domowego to pomylony pomysł - z tego co wiem to oni tam mają najstarsze kde z wszystkich dystrybucji. Gdyby ktokolwiek chciał tam sobie pouruchamiać jakieś nowinki to pozmieniał by cały system... Nie do tego jest ten system stworzony - więc po co go wpychać nie tam gdzie trzeba.

 

podam jeszcze taki link jest tam coś al`a porównalnie pld i slac-ka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra w pld też jest nest i tam od dawna już jest kernel 2.6 - tylko przeciętny użytkownik nie kożysta z nest-a czy SID-a (bo to chyba jedno i to samo).

Wg. Ciebie debian jest idealnym rozwiązaniem na desktop - teraz mogę Ci polecić założenia mandrake i red-hat-a poczytaj sobie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...