Skocz do zawartości
Gość

Tower vs Desktop

Rekomendowane odpowiedzi

jak zdiolem front panel to przy srobkach od zatok 5,25" i 3,5" bylo napisane ze zeby zienic bude w desktop trzeba obrocic to o 90* i rodzi mi sie takie pytanie jaka buda byla by lepsza dla kompa (z fizyki wychodzi mi oze desktop)ale mozecie mnie uswiadomic ;) czy dostane jakis wyrazny (ze 3*C zakladajac ze mam inny cpu jakis athlon np) zysk w temp jak przerobie bude na desktop

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rodzi mi sie takie pytanie jaka buda byla by lepsza dla kompa (z fizyki wychodzi mi oze desktop)ale mozecie mnie uswiadomic ;) czy dostane jakis wyrazny (ze 3*C zakladajac ze mam inny cpu jakis athlon np) zysk w temp jak przerobie bude na desktop

Desktopa dużo gorzej wetylować, musisz wietrzyć go wiatrakami, konwekcja Ci za bardzo nie pomoże. No i jak wytniesz w topie obudowy dziury na wiatraki, to już traci na funkcjonalności, bo wielu rzeczy możesz już na nim nie postawić (np. monitorek). Ale dla słabszego, biurowego kompa (epia?) jak znalazł; stawiasz pod monitorkiem, wszystko pod ręką, miejsca wiele więcej niż sam monitor nie zajmuje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jo żech mioł i towera z puszek po konserwach, i desktopa z blachy gniotsja-niełamiotsja, i teraz mom kanapkę z Pentium 2 i ośmielam się stwierdzić, że najlepiej dmuchacze (jeno 2, z czego żaden nie tkwi na procesorze) spisują się w kanapce, bo procek ma teraz nie więcej niż 40 stopni. W towerze miał 60~65, w desktopie też coś koło tego. Fatalne rozmieszczenie wiatraków i przewiew w obu powyższych, nie to co własnomóżdżnie obmyślone i własnoręcznie wyrzezane pudełko :>

Inna sprawa, że P2 wydziela w stresujące dni maksymalnie do 30~40W, a nie dajmy na to 100.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam jak dotąd. Ludzie dziwnie na mnie patrzą, kiedy pytam o pożyczenie mi cyfrówki. Może śmierdzi mi z ust albo co.

Mogę co prawda zataszczyć kanapkę do kolegi, który ma taki automat na żetony z idiotkamerą na pokładzie (ewentualnie przytaszczyć kolegę i automat do mię, ale zapewne bez ofiar z chmielu się nie obejdzie :>), ale kanapka przecudnej urody nie jest, a "zdjęcia" wyplute przez telefon jeszcze swoje dołożą.

Acz na rzęsach stanę i uszami zaklaszczę, by rzucić surrealistyczne obrazy mego płodu na żer licznemu gronu adwersarzy, śkujwisinów i ludzi. Ot, taki niewinny masochizm :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...