Polaros Napisano 28 Maja 2004 Zgłoś Napisano 28 Maja 2004 Dzisiaj zapuscilem sie na poszukiwania czegos przeciw glonom. Udalo kupic mi sie swietny plyn 10 zl za 0,5 l goraco polecam ta nazwa ten opis :D Pomijajac smiesznosc podpisu tego trunku zastanawiam sie czy nie sprobowac zalac calego ukladu tym dynksem. Co wy na to[/img] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ituriel Napisano 28 Maja 2004 Zgłoś Napisano 28 Maja 2004 To sie leje do gardla, a nie do WC. Zanim zalejesz sie w trupa - zajzyj do ksiazki od fizy - poszukaj cos o termodynamice. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arthx Napisano 28 Maja 2004 Zgłoś Napisano 28 Maja 2004 hehe... to sie raczej do spozycia nie nadaje :) i lepiej wykorzystac jako dodatek do WC - wyjdzie na zdrowie :) arthx Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cvir Napisano 28 Maja 2004 Zgłoś Napisano 28 Maja 2004 hehe... to sie raczej do spozycia nie nadaje :) i lepiej wykorzystac jako dodatek do WC - wyjdzie na zdrowie :) arthx Co nas nie zabije , to nas wzmocni - tylko dlaczego taki słaby (30%) :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radek_z Napisano 28 Maja 2004 Zgłoś Napisano 28 Maja 2004 Próbował ktoś kiedyś takich specyfików w swoim układzie. Nie chodzi mi nawet o wydajność. Na wężach zrobił mi się jakiś białawy nalot (w zbiorniczku zresztą też). Przeźroczyste węże są teraz mleczno białe. Pomyślałem że można by to zalać czymś "ostrym" i (bez włączania kompa) zostawić na noc włączoną pompkę żeby się wszystko pokręciło i porozpuszczało. Obawiam sie tylko czy spirytus albo ocet nie zaszkodzą pompce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lspider Napisano 29 Maja 2004 Zgłoś Napisano 29 Maja 2004 Najlepszy jest spirytus. Ja wlałem do wody szklaneczkę i zero glonów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ent Napisano 29 Maja 2004 Zgłoś Napisano 29 Maja 2004 Hmmm... 10zl za 0,5 litra 30% trunku.... calkiem niezly stosunek cena/moc :D, trzeba by sprobowac jak to sie pije :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RAFAL10 Napisano 29 Maja 2004 Zgłoś Napisano 29 Maja 2004 A alkohol C2H5OH, to on nie przewodzi prądu :?: I nie zaszkodzi pompce, bloku albo nagrzewnicy :?: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ent Napisano 29 Maja 2004 Zgłoś Napisano 29 Maja 2004 A alkohol C2H5OH, to on nie przewodzi prądu :?: I nie zaszkodzi pompce, bloku albo nagrzewnicy :?:W malych ilosciach alkohol nigdy nie szkodzi :D. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berkut Napisano 29 Maja 2004 Zgłoś Napisano 29 Maja 2004 jak male dzieci, odrazu o piciu.... ten dynks bedzie rzadszy od wody troche ale ma mniejsza pojemnosc cieplna ja bym to wlal jak leci zeby glonkow sie pozbyc (i innych syfow) generalnie z mocniejszych "trunkow" polecam denaturex - 70% alkohol etylowy, kosztuje 7zl za 500ml Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ent Napisano 29 Maja 2004 Zgłoś Napisano 29 Maja 2004 jak male dzieci, odrazu o piciu....Moze i tak, ale czegos takiego jeszcze nie kosztowalem, a nowych wrazen nigdy nie za duzo :D. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berkut Napisano 29 Maja 2004 Zgłoś Napisano 29 Maja 2004 to ci podsumuje wrazenia z %... do 80% nie czuc nic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CthulpiSS Napisano 29 Maja 2004 Zgłoś Napisano 29 Maja 2004 to ci podsumuje wrazenia z %... do 80% nie czuc nictaaa - DO 80% nie czuć nic ... a PO 80% już nic nie czuć :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...