Książki do programowania

[The_Structor]

Przychodzi czas w zyciu czlowieka, kiedy to konczy zafajdane LO i ma 3 miesiace wolnego, zawsze jak czlowiek programowal to myslal o geografii, albo (o zgrozo!) o biologii i nic mu z tego nie wychodzilo.

Tak jest w moim przypadku, chcialbym wreszcie uporzadkowac informacje od podstaw i zaczac programowac na serio.

 

Chcialbym was poprosic o wybor ksiazki do PHP i C.

 

Do PHP mam na razie Cwiczenia praktyczne Kierzkowskiego, ale chcialbym sobie cos jeszcze zakupic. A do C nie mam nic :( Tylko prosze mi nie pisac, ze w necie wszystko znajde.

 

Z gory dzieki

[pshem]

do php sciagnij sobie jeszcze manuala - http://www.php.net/download-docs.php , jak jestes kumaty to naprawde nic wiecej nie potrzeba. na www.hotscripts.com masz multum skryptow z ktorych mozesz czerpac wiedze i inspiracje

 

do c polecam "symfonie c++ " J. Grębosza -> http://www.techniczna.com.pl/Skroty/83-901689-1-X.htm . na temat ksiazek do c++ juz tu byly rozmowy, i kazdy polecal co innego (wlacznie z szalencami ktorzy polecali ritchiego....). wg mnie to jest bardz dobra ksiazka (symfonia).

[Domik]

no ritchi i kernighan nie polecam typowy beton politechniki !!!

[The_Structor]

ja pisalem o ksiazce do C nie C++, nie chce zeby mi sie wszystko pokopalo od razu... chcialbym odrozniac jedno od drugiego, co do manuala to mam, ale wolalbym forme na papierze ;] z przykladami dla matolow etc... ;]

[Gość]

ja pisalem o ksiazce do C nie C++, nie chce zeby mi sie wszystko pokopalo od razu... chcialbym odrozniac jedno od drugiego

Ja tam zaczynalem wlasnie od "Symfonii" nie znajac kompletnie C, ani roznic miedzy jednym a drugim. Dopiero z czasem zaczalem je sukcesywnie poznawac.

 

co do manuala to mam, ale wolalbym forme na papierze ;] z przykladami dla matolow etc... ;]

W manualu sa przyklady dla matolow :D, wydrukuj sobie.

Jak juz sie nauczysz C++ to potem wystarczy zajarzyc idelogie pisania aplikacji www, a sam jezyk jest skladniowo prawie identyczny jak C++, wiec przesiadka bedzie bezbolesna.

[The_Structor]

ja jednak jestem po<span style="color:red;">[ciach!]</span>y i zaczne od C, juz znalazlem ksiazke, kolega polecil: http://www.robomatic.pl/?id=ksiazka&tid=37

 

a to znaczy ze ja jestem <<< matol :P, drukowanie... hmm kurde wydrukowalbym sobie u matki w pracy, ale ona sobie nie poradzi z www, to nic ;] Nadal prosze o tytul dobrej ksiazki do PHP :P

[pshem]

Nadal prosze o tytul dobrej ksiazki do PHP :P

jak ogladalem ksiazki do php w empiku, to sie okazalo ze na 400 stron ksiazek, 100 stron to kilka przykladow w postaci "heloł łorld" i jakiegos malego kodu forum, a reszta to PRZEPISANY manual.

 

to po co przeplacac jak nie widac roznicy ??

 

a w symfoni c++ sa podane roznice pomiedzy c a c++. chocby to ze facet nie zaczyna od obiektowki... a ptem tlumaczy co i jak w c++

[Gość]

Aha.. bym zapomnial.. Zapraszam na www.php.pl i tamtejsze forum. W ktorejs fazie nauki napewno sie przyda.

Co do ksiazek o PHP to zgadzam sie z pshem'em. Co prawda nie widzialem zadnej na wlasnie oczy, ale z w/w forum wiem, ze w zasadzie to nie ma dobrej ksiazki o PHP w naszym jezyku. Albo sa to przepisane manuale, albo jakies gnioty bez wartosci dydaktycznych.

[The_Structor]

ok znalazlem manual w jednym pliku html, tylko IE to otworzyl bo Firefox skrzaczyl moje 256 MB ramu ;]

[szulima]

1. nie ma sensu nabywać książki do PHP

2. kup "Symfonię" :-) (bo to jest serio książka, którą warto mieć)

 

jak znasz C / C++ to i PHP znasz :-), a czego nie wiesz, doczytasz w manualu ( www.php.net ) .... serio, forsę lepiej wydaj na podręcznik do Javy ;-) (150 zł i jest twój ... ych) (ych)

 

i jak napisał pshem - w Symfoni opisane są podstawowe różnice między C a C++, a wszystko jest naprawdę przystępnie wyjaśnione (wskaźniki, he he ... )

 

BTW, nikt jeszcze nie polecił Stroustrup'a :lol: ;-)

[spicum]

Stroustrup'a ?? a masz ochote na lekturke do poduszki najezona formalizmami (inna bajka ze dla szukajacych odpowiedzi na co po coiekawsze pytania jest niezastapiona).

[The_Structor]

serio, forsę lepiej wydaj na podręcznik do Javy ;-) (150 zł i jest twój ... ych) (ych)

dostalem kieds - java bliblioteka programisty by Jamsa ;] stoi na polce: p

[pshem]

serio, forsę lepiej wydaj na podręcznik do Javy ;-) (150 zł i jest twój ... ych) (ych)

dostalem kieds - java bliblioteka programisty by Jamsa ;] stoi na polce: p

to w takim razie za te kase idz na piwo :wink: . ksiazki do php sa naprawde jakies lewe. zreszta idz do najblizszej ksiegarni i sam ocen... szkoda gadac, przedruk manuala i kaza sobie placic >50 zl

[ParanoiK]

Do php w zupełności wystarcza manual online. Od cholery przykładów jest też w guglach i na forach powiązanych.

[dzi]

Nie ucz sie C i zacznij od symfonii. A jak chcesz jak to napisales "uporzadkowac informacje od podstaw i zaczac programowac na serio" to idz na studia bo programowanie to nie tylko znajomosc jakiegos jezyka programowania :)

[zene]

Popieram przedmowce-samymu jezykami czlowiek nie zyje,liczy sie tez dobrze wyksztalcone myslenie abstrakyjno-logiczne i przedewszytkim myslenie ALGORYTMICZNE :)

 

Symfonia C++

Od tego zaczynalem i polecam z czystym sumieniem!!!

[The_Structor]

Nie ucz sie C i zacznij od symfonii. A jak chcesz jak to napisales "uporzadkowac informacje od podstaw i zaczac programowac na serio" to idz na studia bo programowanie to nie tylko znajomosc jakiegos jezyka programowania :)

 

LOL na studiach ? na studiach to 10% wychodzi z wiedza, ktora pozwala mu swobodnie poruszac sie heh chocby w kompilatorze :P a 90% idzie na studia nie widzac kompilatora i jak to mowil koles od laborkow z programowania na PWr: kombinuja, dzwonia, komorki w lape, gadu-gadu etc...:)

[Gość]

Jesli ida tam tylko i wylaczine po papier to sie nie dziwie, ze musza kombinowac jak tu zaliczyc. Ja kombinuje tylko na rpzedmiotach niezbyt zwiazanych z informa (Technika experymentu [cos jak metrologia], elektronika etc.). Z reszty naprawde da sie wyniesc sporo wiedzy, trzeba tylko chciec, a skoro Ty chcesz to studia daja Ci taka mozliwosc, chociaz radzilbym przed pojsciem na takie miec jzu jakas wiedze. Jak widzialem na 1 roku kolesi, co robili dziwne miny na widok Pascala to az mi sie na smiech zbiera :)

[The_Structor]

hehe :)

 

mam nadzieje na PWr na elektronike i telekomunikacje, a najbardziej zwiazany kierunek z informatyka na jaki staram sie dostac to Informa Stosowana.....W metalurgii n/c ;]

 

co do tego pascala.... polecam artykul na Jamie mastaha, bylo o informatykach i LPM :P

[Megabyte]

Ja bym radził <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> szkołe programowania. Dużo znajomych ją kupowało i bardzo sobie chwali.

 

Pytanie do posiadaczy symfonii. Ona w miare aktualna jest?

[dzi]

Nie ucz sie C i zacznij od symfonii. A jak chcesz jak to napisales "uporzadkowac informacje od podstaw i zaczac programowac na serio" to idz na studia bo programowanie to nie tylko znajomosc jakiegos jezyka programowania :)

 

LOL na studiach ? na studiach to 10% wychodzi z wiedza, ktora pozwala mu swobodnie poruszac sie heh chocby w kompilatorze :P a 90% idzie na studia nie widzac kompilatora i jak to mowil koles od laborkow z programowania na PWr: kombinuja, dzwonia, komorki w lape, gadu-gadu etc...:)

Pisales ze chcesz sie nauczyc, studia dadza Ci te mozliwosc.

Ja mam takie podejscie, nikt bez skonczenia studiow medycznych nie nazwie siebie lekazem, dlaczego wiec ludzie bez studiow informatycznych nazywaja sie informatykami? Ja nazywam takich samozwanczymi informatykami. Znam przyklady domoroslych programistow bez studiow, zadnemu pracodawcy ich nie polecam...

 

Ja bym radził <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> szkołe programowania. Dużo znajomych ją kupowało i bardzo sobie chwali.

 

Pytanie do posiadaczy symfonii. Ona w miare aktualna jest?

Yyy, zgodne ze specyfijacja, chyba wystarczy? ;) Symfonia to nie reference a ksiazka ktora uczy programowac, w zwiazku z tym zawsze bedzie aktualna.

[ParanoiK]

Hmm... bo informatycy w przeciwieństwie do lekarzy mają materiał do testów? ;]

[dzi]

Aha, teraz pojawia sie wypowiedzi zbulwersowanych programistow bez studiow starajace sie wykazac totalny brak sensownosci studiowania.

Sluchaj oczywiscie kogo chcesz, moim osobistym zdaniem jest ze wiedza teoretyczna i ogolna oraz wyrobienie odpowiednich nawykow jest rowniez bardzo potrzebne, moim zdaniem nawet bardziej niz znajomosc jezyka bo to mozna nadrobic bardzo szybko.

[ParanoiK]

Ja z doświadczenia wiem, że ~80% potrzebnej wiedzy zdobyłem sam w domu. Studia większość tej wiedzy po prostu usystematyzowały ułatwiając mi posługiwanie się nią, ewentualnie wpajając podstawy tylko.

[The_Structor]

Sluchaj oczywiscie kogo chcesz, moim osobistym zdaniem jest ze wiedza teoretyczna i ogolna oraz wyrobienie odpowiednich nawykow jest rowniez bardzo potrzebne, moim zdaniem nawet bardziej niz znajomosc jezyka bo to mozna nadrobic bardzo szybko.

na kazdych studiach technicznych (na kazdym kierunku) masz takie same podstawy, potem dopiero wybierasz specjalnosci (np. na kierunku informatyka moze byc cos o programowaniu blebleble...)

Ciekawe czemu Pitagoras byl matematykiem skoro nie skonczyl wyzszej szkoly matematycznej, a jestem jeszcze ciekawy dlaczego ci "informatycy" (no 90%) po studiach zapierdzielaja w Urzedach miasta i w innych instytucjach i podpinaja kable do myszek i drukarek ? O_o Najlepiej popatrz czego pracodawcy chca od pracownika... bo przewaznie jest tak, ze kaza ci pokazac swoj chociazby jeden powazny i ukonczony projekt, a do tego musisz im pokazac na zywo co umiesz, mozesz byc specjalista od masturbacji, a znac jezyki programowania i spelniac ich wymogi, a bedziesz u nich pracowal.

Polecam: www.onet.pl popatrz na wymagania, a potem pier..

[szulima]

hmmm ....

Może tak: ona nie jest nieaktualna, po prostu kilka rzeczy od czasu jej napisania się zmieniło lub zostało rozwiniętych (nie ma np. std), ale to nie jest tak, że jakieś wyniesione z "Symfoni" umiejętności będą bezużyteczne....

Nauczy się człowiek na poziomie "Symfoni" (potem jest jeszcze 2-tomowa "Pasja"), to potem spokojnie zaktualizuje sobię potrzebne mu cześci z manuali :)

 

A IMHO nie ma lepszej, bardziej przystępnie napisanej książki do C++

 

"Są dwa sposoby pisania - och, jaki ja jestem mądry i och, jakie to wszystko proste. Ja wybrałem ten drugi, z nadzieją, że szybciej doprowadzi do celu" :-) :-)

 

Albo tłumaczenie, co to jest funkcja zaprzyjaźniona :lol:

Polecam!

[dzi]

 

Sluchaj oczywiscie kogo chcesz, moim osobistym zdaniem jest ze wiedza teoretyczna i ogolna oraz wyrobienie odpowiednich nawykow jest rowniez bardzo potrzebne, moim zdaniem nawet bardziej niz znajomosc jezyka bo to mozna nadrobic bardzo szybko.

na kazdych studiach technicznych (na kazdym kierunku) masz takie same podstawy, potem dopiero wybierasz specjalnosci (np. na kierunku informatyka moze byc cos o programowaniu blebleble...)

Ciekawe czemu Pitagoras byl matematykiem skoro nie skonczyl wyzszej szkoly matematycznej, a jestem jeszcze ciekawy dlaczego ci "informatycy" (no 90%) po studiach zapierdzielaja w Urzedach miasta i w innych instytucjach i podpinaja kable do myszek i drukarek ? O_o Najlepiej popatrz czego pracodawcy chca od pracownika... bo przewaznie jest tak, ze kaza ci pokazac swoj chociazby jeden powazny i ukonczony projekt, a do tego musisz im pokazac na zywo co umiesz, mozesz byc specjalista od masturbacji, a znac jezyki programowania i spelniac ich wymogi, a bedziesz u nich pracowal.

Polecam: www.onet.pl popatrz na wymagania, a potem pier..

No spox, skoro moje wypociny uznajesz za <span style="color:red;">[ciach!]</span>.lenie to przepraszam najmocniej ze chcialem doradzic.

[The_Structor]

ehh, niewazne, dawac tytuly ksiazek, a nie jakies banialuki :P

[czara]

Jezeli chodzi o c/c++ to tylko Symfonia C++.

Lepszej ksiazki nie ma.

Zwlaszcza tak dostepnej dla kazdego.

A co do PHP to najlepsze wyjscie to manual + podptrywanie jakis gotowych skryptow + fora +google ;)

Ale to polecam zrobic po nauczeniu sie choc troche C bo na nim w wiekszosci jest oparte PHP.

 

No i ja tez studiuje elektronike i telekomunikacje :)

Tyle ze w Zielonej na uniwerku :/

ale na szczescie tylko inzynierskie a pozniej wybieram sie na magisterskie wlasnie na PWr :)

[pit]

[...]BTW, nikt jeszcze nie polecił Stroustrup'a :lol: ;-)

Ja przy kazdej okazji polecalem ;], jest nieco trudniejsza niz pozycje typu symfonia, ale do mnie akurat dotarl ten przekaz 10x lepiej , wiec polecam jak najbardziej ;]