Misiu15go Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 A ty kupowałeś swojego kompa tam gdzie pracujesz :?: I powiedzmy jak kupowałeś że jest taka sytuacja że spalił ci się procek to sobie wymieniasz czy jak :?: Czy tak samo postępujesz z klientami jak przynoszą na przykład mobo :?: dzienki za odp :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fi5h Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 hehe :) nie kompa ine kupilem tam gdzie pracuje :) akurat nie mamy AMD :) tylko umowe z intelem. Coz sam sobie nei wymieniam nic co krecilem, bo po modowaniu zawsze zostaje slad. Jak jest modowane mobo to tez jesli np, ktos uszkodzil bios podczas flashowania nawet to czasem jest ciezko, choc tu akurat robia to na ogol na gwarancji bez zadnych problemow i nawet wymieniaja plyty. Jesli przychodzi klient i jest lamer totalny a wozakuje sie jak by byl masta overcloker to odrazu z takim nie wdaje sie nawet w dyskusje bo szkoda mi czasu, biore sprzet do reklamacji i tyle w temacie. Ostatnio przyszedl koles i rzuca mi pamiecia mowiac "ta pamiec jest uszkodzona bo nie ma polowy scalakow !!! jak mogliscie mi cos takiego sprzedac!!! kupuje przeciez 256 a wkladam i jest 128mb !!!!" koles pokazuje mi pamiec i pokazujac na plecy gdzie defacto nie ma kosci zadnych mowi ze sa poodrywanei ze sprzedajemy uszkodzone pamieci :) nie klocilem sie z nim dlugo tylko wsadzilem przy nim pamiec do kompa i pokazalem jak na 256mb odpala sie system :) Nie staralem sie tlumaczyc mu jak stary ma napewno komputer bo jak uslszalem " PAnie kur... jak stary !!! komputer za 5tys ma byc stary, czy was poje.." :) No coz takich ludzi ktorzy zatrzymali sie rozwojem hardwarowym w 95' to ja mam duzo niestety, czasem da sie wytlumaczyc ze potrzebuja troszke inne pamieci by u nich dzialaly, a czasem nie. Kiedys koles przyniosl pamiec ktora podobno nie dziala. Odrazu widzialem ze ja spalil, bo na pamieciach naklejki sa zrobione z termicznego papieru i jak sie pamiec spali (przegrzeje) to naklejka robi sie czarna jak swieta ziemia. Nie bylo duzej dyskusji, okazalo sie ze synek domorosly informatyk overclocker ustawial sobie napiecie jak leci i w koncu ukatrupil pamiec, dobrze ze 220v nie podlaczyl pod pamiec. "Prosze pana, ten dysk nie dziala... " -" Trzeba bylo nie sciagac tej tasiemki dookola dysku to by dzialal" "Ale pan cyniczny i bezczelny" -Wiem, to moja praca" "Tej tasiemki tu nie bylo od poczatku, a teraz po miesiacu przestal dysk dzialac!!! chce zwrot kasy!!!" -"nie ma takiej mozliwosci, nastepny" No sorki ale jak przyszedl mi koles gdzie folia (uszczelka) przy dysku byla wyprta to jak ma ten dysk dzialac, albo plomba uszczelniajaca dysk w WD (to takie zlotko z boku dysku ktore jak sie przebije to dziura jest :P) jest wyrwana w ogole. sory ale jak takie cos widze i koles klamie doslownie patrzac mi w oczy to az chce mi sie mu przyje.. takim dyskiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
youseek Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 fi5h i bardzo dobrze. ja nie mam zamiaru mojego r9800pro na gware dawac tylko za kase zeby mi naprawili ;P nie bardzo wiem gdzie moge znalezc taki serwis ale bede szukal w poniedzialek :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 @fi5h to ja mam pytanie do Ciebie bo już od jakiegoś czasu mnie to interesuje - jak udowodnisz klientowi że chłodzenie było zmieniane bez jego uprzedniego zdjęcia? zakładam tu że na karcie nie ma śladów po zmianie chłodzenia - wygląda jak by nigdy nie była ruszana Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiu15go Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 fi5h ale ty masz ubaw w pracy :lol: wyrwany RAM co za gość :evil: wyśmiał bym go w żywe oczy :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fi5h Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 jak oderwiesz radiator od karty, to zostaja slady zawsze, albo na PCB (jesli jest na kolki) albo na samych kolkach. Jesli jest klejony o sciagany na zamrazarke to juz gorzej, ale przyjmuje sie wtedy taka na gwarancje i jak w serwisie odklei sie radiator spowrotem (a przy artefaktach zawsze sie to robi) to odrazu widac ze jest albo nieoryginalny klej, albo inne slady ingerencji (na 90% odrazu cos widac) jesli grafa wyglada jak by nigdy nie byla ruszana to oczywiscie da sie ja wymienic bo i producent wymieni, jednak to jest juz zadkosc bo przychodza i tacy ludziek ktorzy maja nawet na grafie zamazane kosci pamieci, i miedzy nozkami pozostawaly resztki pasty (czasem tylko umycie tych kosci alatwialo sprawe artefaktow) Byli tez tacy co odrazu po przyniesieniu grafy, dostawali ja spowrotem ze wzgledu na nieumiejetne powtorne zalozenie oryginalnego radiatora co owocowalo ukruszonymi rdzeniami (radiator normalnei nie kiwa sie na boki na grafie bo, a raz dostalem grafe ze jak wzielem do reki i dotknelem radiatora to juz bylo slychac charakterystyczny chrzęst pod nim). Byli tez tacy co nie pomysleli i smarowali srebrna pasta i w takim stanie oddawali grafy (zaden producent nie stosuje takiej pasty !!) Czyli praktycznie jak na pierwszy rzut oka nie widac czegos to po przyjeciu do reklamacji czesto znajduje sie potem cos innego. Przetaktowanie tez latwo wyczuc, zwlaszcza jak poprzypalane sa pamieci i sypia artami. Softmody tez widac ale tego ine powiem jak bo nie ja tym sie zajmuje :P Powiem tak: na 12 niesprawnych radkow 9800se, te dwie ktore mialy softmoda odrazu zostaly wykryte :D Ciezkie jest zycie overclockera :) na pamieciach po przegrzaniu odrazu widac charakterystyczne matowe pola :) i to nie jest z winy producenta :P:P bo obudowy pamieci wytrzymyja duzo wiecej niz standard hehehe :) a i z takimi kartami mialem do czynienia :) tak czy siak, panowie w serwisach to nie sa lamy, nie myslcie ze tak latwo ich wysterowac :) Czesc wlasnie z tych serwisantow to jedni z lepszych overclockerow z duuuzym doswiadczeniem i stad tak latwo o nieuznanie reklamacji. A jak udowodnic to klientowi? Powiedzcie potem jak klient ma udowodnic autoryzowanemu serwisowi ze tak nie bylo w razie odmowy. Wtedy to sa szopki. Serwis pisze pismo "podczas analizy ..blabla.. stwierdzono ze karta pracowala z wyzszymi niz nominalne wartosci zegarow" i wtedy klient ma lipe bo musi powolac sad konsumencki. Wierzcie mi ze stwierdzic przetaktowanie pamieci jest bardzo latwo, autoryzowane serwisy ktore tylko tym sie zajmuja potrafia bezblednie ocenic czy grafa padla na wskutek przetaktowania czy poprostu sama z siebie w wyniku wad konstrukcyjnych. Najgorszy przypadek to taki gdy padnie grafa po zmodowaniu i nie mozna procesu odwrocic. jest kilka trikow ktore mozna zrobic by zamydlic obraz serwisowi ale ja nic nie wiem i nie powiem :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario2k Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 fi5h Co ty piszesz ?? że niby nie wolno kręcić grafy bo można stracić gwarancję ?? Bzdury jakieś , wiem że wśród servisantów 80% to niezłe cwaniaki ;) i jak nie odrzucą połowy petentów to maja kulawy dzień. Kręcic można skoro producenci dodają odpowiedni do tego soft !! co innego z mechanicznymi uszkodzeniami to nie podlega dyskusji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
youseek Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 hehehhe oczywiscie ze w momencie krecenia traci sie gwarancje... hmm pytanie ile bym mogl dostac mniej-wiecej za ta swoja karte jakby nie naprawili jej jakos cudownie w serwisie? chodzi mi o sprzedaz na allegro czy cuś ;P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumis7777 Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 Słuchajcie ja wyczyściłem wacikami do uszu dokładnie miejsca kolo pamieci i jakos sie polepszyło.Tylko temp mam troche duze. core 58,5 C pamieci 54 C w windzie wedlug rivatuner.przy taktowaniu 411,8 i pamiatki 702 MHz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.i.P. Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 Kręcic można skoro producenci dodają odpowiedni do tego soft !! co innego z mechanicznymi uszkodzeniami to nie podlega dyskusji no niby po kiego w wydawanych przez producentow kart graficznych sa zakladki/programy ktore umozliwiaja takowe podrecanie. albo np program REDLINE od ATI do podrecania.. to tak jak z nagrywarkami CDRW - gdyby ich nie bylo (tzn normalni ludzie tacy jak my wszyscy nie mieliby dostepu do nich) nie byloby tez tak wielkiego piractwa. zreszta ciezko jednoznacznie powiedziec bo przeciez OC to taki "zakazany owoc" :legal: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopo Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 Kręcic można skoro producenci dodają odpowiedni do tego soft !! co innego z mechanicznymi uszkodzeniami to nie podlega dyskusji no niby po kiego w wydawanych przez producentow kart graficznych sa zakladki/programy ktore umozliwiaja takowe podrecanie. albo np program REDLINE od ATI do podrecania.. to tak jak z nagrywarkami CDRW - gdyby ich nie bylo (tzn normalni ludzie tacy jak my wszyscy nie mieliby dostepu do nich) nie byloby tez tak wielkiego piractwa. zreszta ciezko jednoznacznie powiedziec bo przeciez OC to taki "zakazany owoc" :legal: i dzięki temu OC jest jeszcze atrakcyjniejsze... :wink: :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario2k Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 Wiadomo teraz kto z forum robi w servisie ;) kiedyś mnie dzielnicowy zaszedł w mroku żekł ,panowie nie pijcie browca na ławce przed blokiem ;) ludzie piszą i mówią tak jak im własny interes podpowiada Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martinii Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 fi5h - piszesz o sladach ewidentnych: przypaleniach, pozostalosci pasty, rysach tu i tam, zle zalozonym coolerze... A jesli ktos moduje i kreci ale robi to bardzo rozwaznie, a potem dokladnie zaciera slady? Gdy skopalem swoja 1wsza mobo (przy zmianie biosu na nieoficjalny) to przed oddaniem jej do serwisu dokladnie ja wyczyscilem, zmienilem paste spod radiatora od NB na podobna do tej jaka byla oryginalnie itp. Kiedys kupilem sobie radiatorki na RAM - zdarlem ostroznie wszystkie naklejki z kosci (a wiadomo ze jest ich sporo) i zalozylem radiatory. Potem jak przyszedl czas na serwis zalozylem wszystko dokladnie tak jak bylo czyszczac kosci uprzednio acetonem - w serwisie to ladnie kupili! Ogolnie mysle, ze jesli kupujemy w duzych sklepach gdzie przeplyw towaru jest spory (np. Komputronik), to serwis nie cacka sie az tak bardzo. Jak tam do nich zaszedlem (nie raz... :) ) to widzialem ile tego tam lezy - stosy pod sufit! Mobo, grafy, HDD, monitory... - wszystko. A serwisantow moze z 5-6? Wiec jak kazdy by ogladal kazda grafike, wpatrywal sie w detale, patrzyl co jest pod radiatorem i jszcze testowal w kompie to czas serwisowania wydluzylby sie do pol roku! Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Świder Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 Ja za to spaliłem dwa mobo, MSI'ki k7n2, pierwsza drutmod, drucik musiał wyskoczyć, druga potencjometr. Oby dwie wzięli na gwarancję. Gdybym sam musiał płacić za te łyty, to nie wiem czy bym kiedykolwiek jeszcze kręcił. fi5h-> to co, niewolno podkręcać, odrazu utrata gwary, to właśnie po co ten soft, czy wy niemożecie wymienić takiego kręconego radka, tracicie na tym czy co? Niechciałbym kupować w sklepie, w którym pracujesz ;) Jednak rozumię cie co do "typowych naciągaczy" (hdd i informatyk... haha) i lam ;) Może jednak uczciwość popłaca ;) :D Ale zależy u kogo :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fi5h Opublikowano 18 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2004 fi5h Co ty piszesz ?? że niby nie wolno kręcić grafy bo można stracić gwarancję ?? Bzdury jakieś , wiem że wśród servisantów 80% to niezłe cwaniaki ;) i jak nie odrzucą połowy petentów to maja kulawy dzień. Kręcic można skoro producenci dodają odpowiedni do tego soft !! co innego z mechanicznymi uszkodzeniami to nie podlega dyskusji Kazde zmiany sprzetu, a w szczegolnosci taktowania (zarowno CPU jak i graf) nie podlega reklamacji. I nie mowie tego jako osoba sprzedajaca ale mowie jak to widzi producent bo to on ustala tu reguly gry. Daja soft ale to nie jest wylacznie soft do krecenia, to tak jak z moim gigabytem - mam od producenta v-tuner ale on jest praktycznie hardwarmonitorem i daje "mozliwosc" zmiany w pewnym zakresie czestotliwosci jednak jest wyraznie powiedziane ze producent nie bierze odpowiedzialnosci za ewentualne uszkodzenia sprzetu. Tak samo jest ze wszystkimi innymi modami. fi5h - piszesz o sladach ewidentnych: przypaleniach, pozostalosci pasty, rysach tu i tam, zle zalozonym coolerze... A jesli ktos moduje i kreci ale robi to bardzo rozwaznie, a potem dokladnie zaciera slady? To wlasnie znajduje sie w tych 10% inteligentnych ktorzy potrafia to robic i takim na ogol udaje sie grafe w serwisie na nojke wymienic :) Ostatnio zrobilo sie ciezej, bo te grafy typu 9800se ktore daje sie latwo modowac itp, sa dokladnie sprawdzane i odrazu jak koles przychodzi i mowi ze jest padnieta i artami sypie to zaczynaja sie powazniejsze procedury w celu sprawdzenia. inne grafy na ogol sie wymienia odrazu i nie bawi w dochodzenie bo wiadomo ze jest mniejsza szansa ze ktos krecil i ukatrupil. Z r9800se jest z tym problem ze ludzie czesto razem z OC wchodza w zmiany chlodzenia i to czesto jest przyczyna nie uznania gwarancji przez producenta a tym samym przez serwis dla klienta. pamietajcie ze serwisant ponosi koszta jesli wymieni grafe klientowi a jemu nowej nie da albo kasy za nia producent/dystrybutor tak wiec nie dziwcie sie. Jak tam do nich zaszedlem (nie raz... ) to widzialem ile tego tam lezy - stosy pod sufit! Mobo, grafy, HDD, monitory... - wszystko. A serwisantow moze z 5-6? Wiec jak kazdy by ogladal kazda grafike, wpatrywal sie w detale, patrzyl co jest pod radiatorem i jszcze testowal w kompie to czas serwisowania wydluzylby sie do pol roku! U mnie tez tyle lezy i to glownie sa sprzety puszczone w koszta, bo producent wlasnie nie uznal mi gwarancji z winy klienta. W serwisach na ogol sprawnego sprzetu nie ma i sie nie trzyma, a to co lezy to czesto klientowski sprzet do oddania klientowi lub taki co nie zostal uznany na gwarancji. Niestety ja mam tego sporo w pracy bo producenci wlasnie przez takie czasem kombinowanie nie chca uznac gwarancji a wtedy to wlasnie my (serwis) tracimy na tym, dlatego tak zaostrzylem procedurki przy sprawdzaniu sprzetu, nie ma juz takiej poblazliwosci. fi5h-> to co, niewolno podkręcać, odrazu utrata gwary, to właśnie po co ten soft, czy wy niemożecie wymienić takiego kręconego radka, tracicie na tym czy co? Niechciałbym kupować w sklepie, w którym pracujesz Jednak rozumię cie co do "typowych naciągaczy" (hdd i informatyk... haha) i lam Wlasnie czytaj wyzej, tracimy na tym i to nie mala kase :( niestety a klienci tego i tak nie rozumieja, bo takim klientem jakim jestes Ty np. dla mnie, to ja jestem takim samym dla producenta ktory tez musi uznac nasze roszczenia i jak on nie uzna a ja wymienie to jestem poprostu w plecy sprzet a od klienta i tak dziekuje nie uslysze bo on ma to w [gluteus maximus] ze ktos mu na reke poszedl i w 99% przypadkuw nawet za to dziekuje nie uslyszysz bo klient mysli ze mu sie nalezalo i ma do tego "prawo" dlatego tez niechetnie wymieniam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz354 Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 widac serwisantow trudno oszukac duzo bym dal za technike oszukamia ich Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario2k Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 lukasz354 Dużo byś dał ??? metoda prosta ,servisant zarabia 1200-2000zł dajesz mu extra stówkę i po sprawie 8/10 osób powinno <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> w tym kraju to żaden wstyd czy hańba skoro biorą wszyscy :) księża , politycy , lekarze i nauczyciele , dać w łape i po kłopocie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fi5h Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 No ba wszyscy biora pewnie i to sie oplaca na dodatek. :lol: :lol: Ja przyjmuje za 100zl radeony9800pro a potem, jestem 1tys w plecy bo nie wiem co mi po 100zl skoro mam karte na polce ktorej producent nie chce wymienic :roll: Tak wiec tutaj stowka nie zalatwi sprawy niestety, co do techniki oszukiwania to poprostu trzeba krecic i modowac z odpowiednia doza inteligencji i samokrytyki ("kapna sie jak pozrywam radiatory lub naklejki na kosciach, czy nie ?") bo bez tego to jak z saperem ktory myli sie tylko raz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.i.P. Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 fi5h a ja mam takie pytanko, jesli ktos sobie kupi radiatorki na pamieci ram do grafy i nie bedzie podrecal, tzn w sensie ze nic mu sie nie dzieje z grafa (zadnych przepalen ze trza oddawac do serwisu) to czy teoretycznie traci gwarancje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wrześni@k Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 No włąsnie jakz tym jest czy po przyklejeniu samych radiatorów tylko na grafe i nie podkręcanie = utrata gwarancji ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fi5h Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 fi5h a ja mam takie pytanko, jesli ktos sobie kupi radiatorki na pamieci ram do grafy i nie bedzie podrecal, tzn w sensie ze nic mu sie nie dzieje z grafa (zadnych przepalen ze trza oddawac do serwisu) to czy teoretycznie traci gwarancje? "wszelkie zmiany specyfikacji, niestandardowe przerobki etc. " - utrata gwarancji. Jesli nei zamierzasz krecic nie musisz nic doklejac :P ani montowac dodatkowego chlodzenia, karta sama sobie z tym poradzi tak wiec tu nie ma przebacz. Niestety nawet zmiana radiatora na lepszy ktory teoretycznie odstresowal by nieco GPU jest brane jako dzialanie ktore moglo (lub ma) wplyw na uszkodzenie kart i tu nie ma co marzyc o gwarancji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fi5h Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 No włąsnie jakz tym jest czy po przyklejeniu samych radiatorów tylko na grafe i nie podkręcanie = utrata gwarancji ? Jesli nie widac kleju po odklejeniu ich i nie ma sladow t onie tracisz gwarancji :P, ale nie polecam isc do serwisu z grafa chocby byl na niej super mega wypasiony zalman itp lub silencer bo odrazu gwarancja niet. Poprostu uslyszysz ze przykleiles i spaliles, w temacie duzo juz nie podyskutujesz bo tu nawet sad konsumencki nie pomoze a pamietaj ze serwisowi czy sklepowi nie jest na reke przyjmowanie takich przerobek bo czasem nie wiadomo co z nimi potem robic. Dlatego wszystko z rozwaga trzeba modyfikowac tak by gwarancji nei stracic chbya ze komus na niej nie zalezy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiu15go Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 No włąsnie jakz tym jest czy po przyklejeniu samych radiatorów tylko na grafe i nie podkręcanie = utrata gwarancji ? Jesli nie widac kleju po odklejeniu ich i nie ma sladow t onie tracisz gwarancji :P, ale nie polecam isc do serwisu z grafa chocby byl na niej super mega wypasiony zalman itp lub silencer bo odrazu gwarancja niet. Poprostu uslyszysz ze przykleiles i spaliles, w temacie duzo juz nie podyskutujesz bo tu nawet sad konsumencki nie pomoze a pamietaj ze serwisowi czy sklepowi nie jest na reke przyjmowanie takich przerobek bo czasem nie wiadomo co z nimi potem robic. Dlatego wszystko z rozwaga trzeba modyfikowac tak by gwarancji nei stracic chbya ze komus na niej nie zalezy. mi na gwarancji nie zależy teraz spalił się mi muj epox i nie pujde z nim na gware a nie z mojej winy się spalił :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wrześni@k Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 Jak masz za dużo pieniądzy to ci nie zależy :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaV[666] Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 Wedlug mnie fish prowadzi tutaj swego rodzaju "gre" aby zniechecic ludzi :), to tak jak z tymi adminami co rozpuszczaja ploty o "nalotach" zeby ludzie sie bali z p2p korzystac :). Oczywiscie to tylko moje skromne zdanie, mi sie jeszcze odmowa wymiany niezdarzyla, inna sprawa ze jeszcze nic nie "zepsulem" przez oc lub modowanie.Ale sprzet podkrecany i modowany na gwarancje szedl dobrych kilka razy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wrześni@k Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 Może i tak może i nie i tak fanów Oc to nie zniechęci :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fi5h Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 "]Wedlug mnie fish prowadzi tutaj swego rodzaju "gre" aby zniechecic ludzi :), to tak jak z tymi adminami co rozpuszczaja ploty o "nalotach" zeby ludzie sie bali z p2p korzystac :). Oczywiscie to tylko moje skromne zdanie, mi sie jeszcze odmowa wymiany niezdarzyla, inna sprawa ze jeszcze nic nie "zepsulem" przez oc lub modowanie.Ale sprzet podkrecany i modowany na gwarancje szedl dobrych kilka razy. hehe, a co to ma do rzeczy :) sam krece i wcale nie zamierzam zniechecic, ale podejscie niektorych poprostu mnie rozbraja :):) Niektorzy poprostu musza sie przejechac porzadnie zeby zmadrzec i znac umiar oraz konsekwencje :) Wcale nie zamierzam was straszyc ale pamietajcie ze zycie overclockera nie zawsze jest rozowe :) i czasem trzeba wiedziec kiedy odpuscic co by potem nie zalowac :) Mi to tam wisi czy ktos kreci czy nie :) to jego sprzet i jemu gwary moga nie uznac :) ja na tym nie trace a wiec nie zniechecam do oc, jedynie daje co niektorym kilka postow do przemyslenia zanim wydusza ostatnie zycie ze swojej grafy na _gwarancji_ :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiu15go Opublikowano 19 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2004 właśnie trzeba myśleć i popieram cię fi5 bo ja sam jak kręce pobiłem swój rekord to chcę więcej i więcej :twisted: taki jestem jednak przy kręceniu staram się myśleć o konsekwencjach i używać swojego doświadczenia nie nie jedny sprzęd spaliłem i z niejednego serwisu wycodziłem z kwitkiem :( ale się nauczyłem jednak te sprzęty co spaliłem nie były drogie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wadim Opublikowano 20 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2004 fi5h kurcze wielkie dzieki ci człowieku :) nie wiedziałem ze zmiana radiatora tracę gwarancje a jeżeli ktoś podkreci procek poźniej powróci do standardowych ustawien a po jakimś czasie padnie procek to podlega gwarancji??, jest jakis sposób sprawdzenia czy on go wczesniej podrasowa??. Hehe servisanci sie moze i znaja ale Ci lamerzy co pracuja jako sprzedawcy to takie LAMY (oczywiscie nie kazdy). Ostatnio padłem wchodzac do sklepu w ŁĘCZNEJ w WAMEX pewnie nikt nie kojarzy ale moze akurat. Wbijam do sklepu patrze stoisko komputerow podchodze i mowie ineresuje mnie pamiec TwinMos on mi wyskakuje ze kiepskich no-name nie sprzedaja, wyskauje mi z tekstem że ma super Elixir pytam go jaki maja cl. czy moze 3?? koles mi odpowiada ze nie to jest dobra pamiec one maja cl 1.5 odrazu mi sie smiac zachciało noi zapytałem go a jaka cena za 256 a koles jedyne 168 zł (przynjamniej cene maja normalna) ale powiem wszystkim ze najlepszy w tym wszystkim nie było to że koleś to zwykła LAMA (dłuższa rozmowa z tym panem) ale to ze kiedy mi to mowił był świecie przekonany ze ma racje jego uśmiech ze jest "hakerem" mnie rozwalał no cóż tylko współczuć. Ten pan nawet nie wie pewnie co to OC :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fi5h Opublikowano 20 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2004 fi5h kurcze wielkie dzieki ci człowieku :) nie wiedziałem ze zmiana radiatora tracę gwarancje a jeżeli ktoś podkreci procek poźniej powróci do standardowych ustawien a po jakimś czasie padnie procek to podlega gwarancji??, jest jakis sposób sprawdzenia czy on go wczesniej podrasowa??. nie jest jesli nie byl modowany (jak byly laczone mostki to mozna to zobaczyc oczywiscie). Dlatego najlepiej jesli nie ma pokruszonego jadra oczywiscie i zadnych innych sladow olowka,lakieru itp :) Ogolnie przy prockach ciezej jest serwisowi znalezc cos niz uzerowi zatrzec slady :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...