monocyklista Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Witam, mam pytanie: czy jeśli podłącze dwa wentyle z obudowy [oba 80x80] szeregowo do molexa w celu zmniejszenia ich obrotów, to czy grozi to w jakiś sposób zasilaczowi lub samym wentylom? Czy jest to bezpieczne? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordRene_PL Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Nie nic nie grozi. Tak to jest bezpieczne. tylko czy wentyle ci wystartuja :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRX Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Jak sie jeden zepsuje (spali) to przerwie wtedy obwod i drugi tez nie ruszy. Zalezy co tym chlodzisz, jak proca to ryzykujesz jego awarie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monocyklista Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Chłodzę nimi tylko budę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mogiel Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Jest to bezpieczne pod warunkiem że wentylatory pobierają tyle samo prądu np: 0,2A. Jeżeli któryś z nich ma większy pobór prądu to przy połączeniu szeregowym taki wentylator wymusi też przepływ prądu o takiej wartości przez ten drugi wentylator (który jest na mniejszy prąd). Wiąże się to ze zwiększonym grzaniem się uzwojeń wentylatora i możliwością ich przepalenia. Pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monocyklista Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Jeden z wentyli ma 0,18A, a drugi 0,12A - czy ta roznica jest za duza? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia(lania) Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Chłodzę nimi tylko budę.a nie lepiej je roznolegle puscic na 5 v i bedzie jeszcze ciszej ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rivam Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 O ile zmniejszy się napięcie, jeśli puszczę 2 wentyle równolegle z jednego Molexa?? Standardowo są na 12 V - o ile się zmnieszy napięcie na każdym z nich? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monocyklista Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Już 6V to mało, a nie wiem czy przy 5V będą wogóle startować :) Rivam, jeżeli włączysz wentyle równoległe to nie zmieni się ich napięcie - oba będą miały 12V, jeżeli włączysz je szeregowo, to każdy z nich dostanie 6V. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mogiel Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Jeden z wentyli ma 0,18A, a drugi 0,12A - czy ta roznica jest za duza? Nie podłączał bym ich tak, ale eksperymentów nie robiłem więc Ci nie powiem czy ten słabszy wytrzyma czy nie. Podepnij je równolegle pod molexa na 7V (kabelek żółty i czerwony). Po co Ci 6V i niepotrzebne ryzyko? Zdecydowanie polecam łączyć wentylatory równolegle a nie szeregowo. Większość podpina je pod molexa na 7V i nie narzekają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monocyklista Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Czytałem, że jeśli spali mi się wentyl podpięty na 7V to przez chwilę 12V idzie na 5V i dopiero wtedy zaczną się schody - może się zjarać znacznie więcej niż sam wentyl. A czym ryzykuję teraz? Tylko spaleniem wentyla, czy czymś jeszcze? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mogiel Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Gdzie to czytałeś? To jakieś bzdury. Jak Ci się spali wentyl (co jest niemożliwe, jeżeli pracuje na obniżonym napięciu z 12V na 7V i nominalnym prądzie) to stanowi on przerwę w obwodzie i nie płynie przez niego żaden prąd dokładnie tak jakby przepaliła Ci się żarówka. EDIT I jeszcze jedna rzecz. Nie pisz że przy połączeniu dwóch wentyli szeregowo pod 12 V każdy z nich dostanie 6V bo jest to prawdą tylko i wyłącznie gdy są to identyczne wentylatory (ten sam prąd i napięcie). To jakie napięcie odłoży się na każdym z nich zależy tylko od ich impedancji (stosunek napięcia do prądu). Nie wprowadzaj w błąd tylko dlatego że tak Ci się wydaje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia(lania) Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Gdzie to czytałeś? To jakieś bzdury. Jak Ci się spali wentyl (co jest niemożliwe, jeżeli pracuje na obniżonym napięciu z 12V na 7V i nominalnym prądzie) to stanowi on przerwę w obwodzie i nie płynie przez niego żaden prąd dokładnie tak jakby przepaliła Ci się żarówka. EDIT I jeszcze jedna rzecz. Nie pisz że przy połączeniu dwóch wentyli szeregowo pod 12 V każdy z nich dostanie 6V bo jest to prawdą tylko i wyłącznie gdy są to identyczne wentylatory (ten sam prąd i napięcie). To jakie napięcie odłoży się na każdym z nich zależy tylko od ich impedancji (stosunek napięcia do prądu). Nie wprowadzaj w błąd tylko dlatego że tak Ci się wydaje. to tez nie tak do konca , bo nawet identyczne wentyle nie beda dzialac tak samo , to znaczy 1 bedzie dziala dobrze , natomiast drugi juz jako to ujac skokowo , spowodowane jest to impedancja tego 1 :roll: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mogiel Opublikowano 1 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2004 to tez nie tak do konca , bo nawet identyczne wentyle nie beda dzialac tak samo , to znaczy 1 bedzie dziala dobrze , natomiast drugi juz jako to ujac skokowo , spowodowane jest to impedancja tego 1 :roll: Nie kumam. Chcesz powiedzieć że ten drugi będzie się zatrzymywał i ruszał :lol: czy o co Ci chodzi? Impedancja nie ma tu znaczenia. Gdyby były tu jakieś pojemności to być może były by jakieś impulsy prądowe związane z ładowaniem i rozładowaniem tych pojemności ale na impedancję wiatraczka składają się głównie rezystancja i indukcyjność. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monocyklista Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Chłopaki ja i tak tej waszej gadki o prądach nie rozumiem :) Sorry za błędy i thx za wyjaśnienia. Co do 7V i spalenia zasilki - oto link do strony, gdzie to przeczytałem, tylko że jak teraz to czytam, to widzę, że chodzi o awarię wentylatora [nie jest sprecyzowane jaką] - a nie o jego spalenie. Nie wiem czy coś to zmienia, bo jak już powiedziałem nie znam się na tych sprawach. To jest zaleta profilowanego liceum które skończyłem [dokładniej ekonomicznego] - zero fizy, chemii, a mata taka, że pożal się Boże. Na studiach podobnie - kierunek taki, że też za wiele się w tej kwestii nie dowiedziałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia(lania) Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2004 to tez nie tak do konca , bo nawet identyczne wentyle nie beda dzialac tak samo , to znaczy 1 bedzie dziala dobrze , natomiast drugi juz jako to ujac skokowo , spowodowane jest to impedancja tego 1 :roll: Nie kumam. Chcesz powiedzieć że ten drugi będzie się zatrzymywał i ruszał :lol: czy o co Ci chodzi? Impedancja nie ma tu znaczenia. Gdyby były tu jakieś pojemności to być może były by jakieś impulsy prądowe związane z ładowaniem i rozładowaniem tych pojemności ale na impedancję wiatraczka składają się głównie rezystancja i indukcyjność. zle myslisz .. nie chce mi sie tego tłumaczyc najlepiej podłącz sobie i zobacz na własne oczy , i chodzi tu nie tylko o cewke , ale i o magnes w 1 wiatraku , a chyba wiemy co to jest magnes i cewka ( poplynie sobie pradzik zmienny wyindukowany przez ta ceweczke ) 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monocyklista Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2004 zrobiłem tak jak radziliście - podłączyłem pod 7V równolegle. jest różnica- wydajniejsze, ale niestety już je słychać - gdy były podłączone szeregowo wogóle ich nie słyszałem, teraz trochę buczą :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietia(lania) Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2004 zrobiłem tak jak radziliście - podłączyłem pod 7V równolegle. jest różnica- wydajniejsze, ale niestety już je słychać - gdy były podłączone szeregowo wogóle ich nie słyszałem, teraz trochę buczą :/a probowales na 5 v , ewentualnie na 7 i zbic ten 1v przy pomoce zenera ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mogiel Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2004 @ Pietia(lania). Sprawdziłem. Co prawda nie na identycznych wentylatorach ale na 2 takich o bardzo zbliżonym amperażu. Jest nieprawdą to co mówisz, że będą jakieś pulsacje i któryś z wentylatorów będzie pracował skokowo. Bardzo często stosuje się połaczenie szeregowe wentylatorów np w chłodnictwie czy klimatyzacji. Nie ma nigdzie mowy o pulsacjach spowodowanych indukowniem się. Nawet gdyby takie miały miejsce to przecież musiałyby mieć częstotliwość około 1Hz aby były one widoczne w prędkości obrotowej wentylatora. Chyba nie uważasz że wiatrak kręcący się z prędkością 2500RPM (42 obroty na sekundę) lub więcej generuje pulsacje o takiej wykrywalnej przez wiartraczek częstotliwości? Tak samo nie zobaczysz mrugnięć żarówki podłaczonej do sieci o częstotliwości 50Hz. Pomyśl o tym. 7V ma poważną wadę - w przypadku awarii wentylatora, normalnie zwiera się +12V z masą. Na to zasilacze są przygotowane i mają zabezpieczenia. W przypadku zwarcia po modyfikacji na 7V - zwiera się +12V i +5V. Wtedy na wszystkie elementy zasilane z +5V idzie przez moment +12V i palą się kondensatory w zasilaczu. Nie polecam !!!Nie wiem skąd gość to wytrzasnął i na jakiej teorii to opiera skoro twierdzi że wiatrak, który będzie miał awarię zrobi zwarcie w obwodzie zamiast rozwacia. I gdyby było tak jak mówi to taka awaria mogłaby mieć miejsce również przy podłaczeniu pod 12V (prawdopodobieństwo nawet większe bo większe napięcie niż 7V) i też było by zwarcie 12V z masą 0V i zjarałaby się płyta główna gdyby wiatraczki były podłaczone do standartowych gniazd na płycie. Pozatym koleś pisze o wadach połaczenia na 7V, a nawet nie napisał że przy połaczeniu szeregowym wentylatory muszą być jednakowe. Przejżałem wszystkie tematy na tym forum dotyczące alternatywnego łaczenia wiatraków i nie znalazłem ani jednego posta który mówiłby o tym że komuś spaliły się kondensatory w zasilaczu z powodu połaczenia wiatraczków na 7V. @ monocyklista zgodnie z tym co napisałeś Jeden z wentyli ma 0,18A, a drugi 0,12A - czy ta roznica jest za duza?i zgodnie z moimi obliczeniami jeżeli połaczycz właśnie te 2 wentylatory szeregowo to jeden z nich będzie pracował na napięciu 4,8V a drugi na 7,2V i myśle że każdy kto zna prawo Ohma się ze mną zgodzi. O-----------^ | | 8 wentyl 1 - 0,18A, R1=12V/0,18A=66,7Ohm| 12V || 8 wentyl 2 - 0,12A, R2=12V/0,12A=100Ohm |O-----------R to opór wewnętrzny wentylatorka (stosunek nominalnego napięcia do nominalnego prądu) Łączny opór przy 2 wentylach połączonych szeregowo wynosi: Rs = 66,7Ohm + 100Ohm = 166,7Ohm Stąd liczymy prąd płynący w obwodzie z prawa Ohma I = U/Rs = 12V/166,7Ohm = 0,072A I teraz liczymy napięcie jakie odłoży się na poszczególnym wentylatorze U1 = R1 * I = 66,7Ohm * 0,072A = 4,8V !!!!! <---- napięcie na wentylu 1 U2 = R2 * I = 100Ohm * 0,072A = 7,2V !!!!! <---- napięcie na wentylu 2 Mam nadzieję że już wszystko jasne. Tyle odemnie. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monocyklista Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2004 zdarzyło mi się coś dziwnego - gdy wpiąłem wentyle na 7V na osobnym kablu, który miał dwa molexy (nie było podpięte do niego nic innego) przestały mi działać napędy CD (które są na jednym kablu) - gdy zmieniłem tylko wtyczkę [znaczy się kabel ten sam, ale inny molex] wszystko wróciło do normy - tak sobie myślę - czy na cd też przypadkiem nie poszło 7V, ale czy to jest wogóle możliwe? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mogiel Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2004 To nie jest mozliwe. Pamiętaj że jeżeli podłaczasz coś do molexa to tak aby nie wystawały żadne metalowe końcówki bo przy kontakcie z obudową komputera mogą powodować zwarcie. Jeszcze raz: W wiatraczku masz 2 lub 3 kabelki. Czerwony i czarny odpowiadają za zasilanie wiatraczka. Czasami jest żólty który odpowiada za kontrolę obrotów wiatraczka. W molexie masz 3 kolory kabelków. Żólty to 12V, czerwony to 5V, czarny to masa. Gdy podpinasz wiatraczek pod 7V to czerwony kabelek wiatraczka łączysz z żółtym w molexie, a czarny z wiatraczka z czerwonym w molexie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monocyklista Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2004 tak, to wiem, wszystko jest zaizolowane, wiatraczki są podłączone dobrze, nie rozumiem tylko dlaczego przestały działać CD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...