Neonix Opublikowano 15 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2004 Filmik skupił się tylko na tym jak dysk działa bez pokrywki( fajne nawet doświadczenie :) ) ale gdzie diody i inne rzeczy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saabotaz Opublikowano 15 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2004 diód jeszcze nie mam, niebieskiego spreja też nie, na końcowy efekt trzeba będzie jeszcze poczekać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tayler Opublikowano 20 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2004 przemek 2f : chyba dobrze ci sie zdaje jak na moje oko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cvir Opublikowano 28 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2004 Tatałłł 8) A oto moja przerobeczka wykonana zreszta przed paroma laty wiec sie nie czepiac, ze porysowany :twisted: Dysk w ogole ma podswietlanie na niebiesko (2 diody w srodku i 1 na zewnatrz) ale nie mam fotki. thx Adasi [foto] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
w1sh Opublikowano 1 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2004 Nie wiem czy ktos to juz pisal, ale to ze dyski zamkniete sa hermetycznie i ze jest tam proznia to mit, wogole nie wiem skad to wyszło ... ale ok, robisz tak - idziesz do łazienki zamkysza drzwi, odkrecasz goraca, na maxa goraca wode w kranie i w tym "duzym" od wanny czekasz az zaparuje lustro(domyslam sie ze masz :]) i nie bedziesz mogl przez nie zbyt duzo widziec (gorzej jak masz astme tak jak ja, ale to para wodna wiec nie jest tak zle ;]). Co to daje - zapyta kto, ano juz odpowiadam - daje to pewnosc ze najmniejszy kurzyk nie uniesie sie w powietrzu, wtedy odkrecasz dysk i robis co tam dalej potrzebujesz ... ;] pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiZaRd Opublikowano 2 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2004 i w dysku masz wilgoc..... pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fit Opublikowano 2 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2004 troche semantyki - hermetycznie nie oznacza ze w srodku jest próżnia :!: tylko że poniedzy ośrodkami nie mozliwa jest wymiana gazu (w zasadzie polski odpowiednik słowa hermetyczny to po prostu szczelny :lol: ); dysk moze byc zamkniety hermetycznie a cisnienia wewnatrz i na zewnatrz będą takie same - starczy zastosować membrane wyrównującą ciśnienie obudowa aluminiowa chyba nie ekranuje magnetycznie :D jezeli firma odzyskujaca dane rozhermetyzuje dysk to nic nie stoi na przeszkodzie zeby go spowrotem zahermetyzować - po to są uszczelki kiedys dyski nie byly hermetyczne - wręcz (o ile pamietam) wymieniało się talerze (wielkosci 8 cali :lol:) i wyglądały jak szafki 5,25 cala mialy filtr przeciwpyłowy ale te nowe - nie mam bladego pojęcia... bez wzgledu na to czy dysk jest hermetyczny czy nie - otwieranie go w wilgotnym pomieszczeniu to głupi pomysł :roll: na infosystemie czesto pokazywali dyski w obudowach z plexy - to naprawde ładnie wygląda Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neonix Opublikowano 2 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2004 fit nic dodać nic ujać. A co do tego pomysłu zaparowaną łazienką porażka ponieważ potem jak złożymy dysk może być zwarcie i co wtedy cała praca na marne nie mówiąć już że dysk do kosza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziupo Opublikowano 2 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2004 hmm czy sa jakies firmy, ktore oferuja modding dyskow w hermetycznych warunkach ? wiecie, tak, zeby szlo go normalnie uzywac pozniej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 9 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2004 hmm... A czy nie prosciej jest zrobić cos w rodzaju inkubatora niewielkich rozmiarow i uzyc go do zmodowania dysku? Taka domowej roboty szczelna komora, z ktorej mozna wypompować powietrze? Dałoby rade? Do ścianki z plexy przymocować rękawice chirurgiczne i zrobić zawór do podlączenia rury od odkurzacza :lol: Co o tym myślicie?;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neonix Opublikowano 9 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2004 und3r powodzenia :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 9 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2004 und3r powodzenia :D :lol: Ja nie mam takiej potrzeby, ale moze ktos inny sie pokusi i wrzuci fotki :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neonix Opublikowano 10 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2004 und3r powodzenia :D :lol: Ja nie mam takiej potrzeby, ale moze ktos inny sie pokusi i wrzuci fotki :D wątpie żeby ktoś był tak zdeterminowany i zbudował inkubator dla dysku :D ale rózni chodza po świecie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saabotaz Opublikowano 10 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2004 Trzeba dać dysk do firmy odzyskującej dane (jest w polsce) i dać górny zmodowany dekielek, oni go rozkręcą w sterylnym pomieszczeniu, podmienią i skasują cię tyle że postanowisz od tego momentu bawić się tylko w modding FDD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zapson Opublikowano 30 Grudnia 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2004 spox ;D mod hdd nie pomyslal bym :], ale napewno sie uda na dysku tak do 3gb mam znajomego ktory na nowych kompach sie wogule nie zna ale wymiata na starym sprzecie i kiedys jakis hdd okolo 1gb zje*** mu sie to go rozkrecil mial drugi tez zepsuty polutowal cos i nie wiem jakim cudem wszystko dzialali i dziala dalej juz z jakis rok minol :D, ale to te stare dyski te nowe to lipy jesli chodzi o taki hard core :D i raczej odrazu padochnie :P, wiec zycze powodzenia w moddingu fotki mile widziane po udanej operacji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sand Opublikowano 7 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2005 Widze ze temacik odrobinke przysnąl , wiec tak osobiscie planuje robic moda dysku dokladnie to Quantum 1.2 nastawiam sie pozytywnie bo jesli dysk polegnie to po pierwsze strata niewielka a po drugie zawsze moge zrobic uklad symulujacy jego prace . Sam mod ma polegac na zastąpieniu pokrywy lub zrobieniu okna , zobaczymy jak wyjdzie .Narazie czekam na dysk. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łasta Opublikowano 7 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2005 (edytowane) http://www.mashie.org/ fajna stronka z modami obudowy, ale o HDD tez jest. Właczcie sobie ta jak by muche i na ktorejs stroni tego moda jest o wycieciu dziury w hdd . ale tamto okno jest wypokle. Jak zrobic diody w hdd(jak je podlaczyc)?? Edytowane 7 Marca 2005 przez Łasta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sand Opublikowano 8 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2005 (edytowane) podłaczenie standart tylko musisz kabelki pod uszczelke wcisnąc zeby przeszły no albo troche wiekszy hardkor podepnij sie gdzies pod elektronike. Ja jesli sie bedize dało jakos kable pusisc bede lutował do molexa ale od wewnątrz i wtedy zadnych kabli niebedzie widac. Zobaczymy ,jutro dysk przyjeżdża do mnie :lol: UPDATE Pracuje włąsnie nad tym zeby podswietlenie działało w momencie pracy dysku ,tylko jest problem bo stronka jest w jezyku mi nieznanym , chodzi o to ze masa ledów podpietych w szereg jest podlaczona pod pin w wypadku Caviarka chyba 39 ale niewiem jak to bedzie u mnie , jednym slowem PRACA. Edytowane 8 Marca 2005 przez Sand Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małkoś Opublikowano 9 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2005 A ja mam pytanko jak zmniejszyć prędkość talerza i co należy zrobić żeby głowica tak nie waliła. Tutaj jest jakiś filmik jak by ktoś chciał zobaczyć o co mi biega. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sand Opublikowano 9 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2005 Filmik obejżałem - niewiem o co Ci chodzi zabardzo , ale jesli mowa o zwalnianiu obrotów to wiesz dysk bedzie ofkorz tylko trupem dla ozdoby, a sprawa samych obrotów to kwestja elektroniki , musiałbys pogrzebac dowiedziec sie gdzie jest czesc odpowiedzialna za predkosc czyli sterowanie silnika no i zmienic wartosci niektórych elementów. Prawdopodobnie mozna to inaczej rozwiązac ale nieprzychodzi mi nic do głowy. Pozdrawiam osobe która robiła ten film na moje oko to pozyje ten dysk jeszcze z 30 dni i padnie ,jezeli jeszcze nie padł. pozdrawiam :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małkoś Opublikowano 9 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2005 (edytowane) 1No to treoche skąplikowane. Myślałem że można to jakoś łatwiej zrobić. 2Jak go rozebrałem to już był trup. 3A co masz do pojego filmu. Chciałem pokazać jak wali głowica, a że graba mi się trzesie to wiem. (film robiony na szybko) Oczekuje dalszych pomysłów. Chodzi o to żeby było cicho ale nie jestem wybredny. Edytowane 9 Marca 2005 przez Małkoś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sand Opublikowano 9 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2005 aha to rozumiem ze Frankensteina robimy :D oby działał cicho i dawał efekt . Co do filmu nic niemam ale wydaje to dzwieki jak ruski czołg( bez obrazy dla ruskich czołgów) Hmm układ układ co by tu wymyslisc . ..... Może napisz pierw co to za dysk i co mozna przy nim grzebac bo niewiem gdzie tu palce wsadzic.Może jesli sie da oddzielic zasilaie silnika tego od talerzy to wykombinowac własny sterownik i obnizyc tym samym obroty , wiem ze wyżej pare postów ktos robił podobną rzecz tylko ze tam elektronika działała jako symulacja i całkiem to ładnie wyszło, pozatym wiesz wszystkiego Ci na tacy nie podam bo niemam tego dysku w ręku ,moge tylko sluzyć radą. B) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małkoś Opublikowano 9 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2005 Bo takie dzwięki on wydaje w rzeczywistości. A dysk to WD 26400 6GB Dzięki za rade. Może coś pokąbinuje ale nie brzmi to zbyt zachęcająco, a elektronik ze mnie żaden. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sand Opublikowano 9 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2005 CO do tego dzwieku to smierdiz mi to zwalonym łożyskiem . wiec trudno chyba bedize to naprawic , predzej zrób z tego dysku budzik albo cos w ten desen :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiZaRd Opublikowano 9 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2005 a to moje modyfikacje 120Gb seagate i 8 gb fuji ;] Dyski przechodziły atak 220V napięcia .... B) mam duzo foteceq, bo nie wychodziło i w ogole, mam filmik jak je pieściłem 220V ... B) ale nie chce mi sie umieszczac :P dodam, ze fajne iskierki szły, dzwięk jak po wybuchu picolo B) i korki in da hous strzalały :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sand Opublikowano 9 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2005 EWhmmm tak zapytam co bedziesz z tym teraz robic ? bo jak niepotrzebujesz tych "smieci" to mi sie przyda. BARDZO :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qlawy Opublikowano 9 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2005 sadysta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sand Opublikowano 10 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2005 (edytowane) Dobra a wiec HDD przyjechało do domciu pocztą ,oczywiscie dzien spoznienia jak to poczta <_< . Paczka super opakowana wiadomo "CZOŁG" jak to na dyski sie robi , pierwsze wrazenie: jakis taki nie tutejszy. wyczysciłem z zewnatrz zostawiłem na jakies 30 minut zeby sie rozmroził :D bo zima wiadomo jaka jest. Właczam kompa i co głosno , "bzzzzzzzzzzzbzzzzzbzbz" słychac oczywiscie quantuma i jego głowice troche pohałasowały potem cisz i tylko tarcze było słychac , jeden ból jak narazie to fakt ze moj caviarek niejest wykrywany przez bios w trakcie pracy z quantumem , ale to na 80% wina tego ze niemoglem znalexc zworek do ustawienia go na SLAVE , zajęło mi to 5 minut po czym odkryłem je umieszczone gdzies w ... elektronice dysku , dosłownie mikroskopijne i niewiem jak ktos mógł to w takim miejscu umiescic. Jutro pujdzie próba z caviarkiem ale w tym wypadku quantum bedize na slave i zobaczymy czy sie niebeda kłucic. Narazie bedzie lekka przerwa w modzie w związku z moja #$%!@@#%:mur: szkoła "elektronikiem" prawdopodobnie cos w rekolekcje bede mieszał przy nim , a narazie dopracowuje sposob demontazu pokrwy w mozlwie sterylnych warunkach. Wszelkie komentarze i sugestje mile widziane. B) Edytowane 10 Marca 2005 przez Sand Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sand Opublikowano 10 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2005 Aha i mam pytanko troche wazne, jak wy sobie poradziliscie ze zdjeciem pokrywy , bo same sruby to moze i uda sie odkrecic mimo ze sa mocno dokrecone , ale pod naklejkami gwarancyjnymi sa sruby tylko troche dziwne , niewiecie moze do czego one i jak to porzadnie rozkrecic ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Galago De Codi Opublikowano 11 Marca 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2005 Dysk nie jest zamykany hermetycznie. Ma otwory, któe sa przesłnięte siateczka pochłaniającą kurz. Otwory nie sa potrzebne by dysk mial takie cisnienie jak otoczenie, ale by mial wlasciwe cisnienie wewnatrz siebie. Jak wiecie glowica to mala rzecz .. a jak ona porusza się nad talezem?? Na zasadzie poduszki powietrznej.. Gdy dysk sięnagrzewa promieniuje swoje ciepło takrze do wewnątrz swojej obudowy, a zwiekszona temp zmieni cisnienie wewnatrz obudowy. Gdyby to cisnienie wzrosło lub zmalało (cisnienie to gęstosc gazu na daną jednostkę powierzchni/objetosci) to zmniejszyłaby się lub zwiększyła odleglosc glowicy od taleza.. a wiecie co to oznacza.. POdane zakresy temp - przewozenia, magazynowania, rozruchu, pracy dysków nie sa podane tak po prostu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...