Skocz do zawartości
qqrydza

Legend: Hand of God

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

Gierka jest raczej niczego , nawet mnie lekko wciągła . Mam pytanie czy ktoś ma wiedzę czy i w jaki sposób można wymusić włączenie shaderów typu 2 w celu zwiększenia ilości fps ?

Sądzę że niepodejrzewam , że się da ale może ?

Gra ma chyba źle zoptymalizowany kod . Grafika nie jest brzydka ale ilość fps nie rozpieszcza .... a gram na 8800GT .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tego syfa nie da sie grac.

 

Ilosc fpsow w porownaniu do jakosci grafiki jest zalosna , a co gorsza do tego sterowanie koszmarnie kuleje i czuc wyrazny brak plynnosci w nim i o wiele gorsza kontrole nad swoja postacia niz w Titan Quescie czy Diablo II.

 

Zmarnowane pieniadze imho.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początku jest nawet fajnie - niestety im dłużej się gra, tym gorzej. Po pierwsze masa błędów i niedociągnięć:

- niejednokrotnie zdarza się przejść przez ścianę

- jeden z mieczy po założeniu na postać wystawał jej z pleców

- czary czasem się nie uruchamiają

- wybranie części zbroi, czy broni na postaci jest wyjątkowo trudne

- niejednokrotnie miałem duże problemy z wcelowaniem na przeciwnika

- postać często atakuje nie tego przeciwnika, którego wskazuję

- chory poziom trudności w dalszej części gry -> kilkukrotnie zginąłem od jednego uderzenia, pokonanie więcej jak jednego przeciwnika niektórych typów jest niemożliwe (życie tak spada, że butelek nie nadążam łykać) - generalnie trzeba nosić pół plecaka butelek i bawić się w odciąganie po jednym przeciwniku z grupy (jeżeli w ogóle się da), jak się natrafi na dwóch szamanów, to leczą się nawzajem (a leczą na 100%)

- nie dająca się oddalić kamera - widoczne pole jest tak małe, że często jestem atakowany i nie widzę przez kogo

- niektóre czary nie działają, inne działają aż za dobrze (podwójne uderzenia zabija każdego za jednym ciosem, niewidzialność pozwala dalej walczyć będąc nietykalnym), a kolejne są znowu zbyt słabe, żeby coś dawały

- brak realizmu NPCów - przylazł za mną truposz do miasta i nikt nawet uwagi nie zwrócił

 

A tak poza tym, to nic się nie zmienia - nawet nowi przeciwnicy wydają się być identyczni ze starymi - tylko mocniejsi i inaczej narysowani:

- standardowy układ - czarownik (leczy i strzela kulami ognia), wojownik, łucznik i coraz to nowy wygląd (gobliny, truposze, orki)

- ciągle spotykamy coraz mocniejsze wilki i ?wrony?

 

Szkoda, bo z początku myślałem, że będzie przedsmak Diablo III - demo było obiecujące - a tu niestety - jedyne co jest dobre, to grafika (wszystko prezentuje się naprawdę ładnie). Gdyby nie to, że generalnie lubię H&S to bym już się do tej gry nie dotykał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra ma masę bugów, ale... wciąga. Kiedyś postać którą grałem wyposażyłem w nowy hełm. Kiedy się zatrzymywałem - hełm był na głowie do góry nogami :) Komicznie wyglądało to szczególnie w oknie ekwipunku. Przedmioty większe od postaci wypadające często z przeciwnika (najczęściej na wrzosowiskach) - wygląda to faktycznie kiepsko.

Przeciwnicy się zmieniają... Choć faktycznie - niektórzy powtarzają się z wyższym levelem. I pewnie sprawiają każdej klasie postaci problemy w innych miejscach gry.

Co do poziomu trudności: grałem Łucznikiem Światła i faktycznie bywało czasem kiepsko. Jednak poziom trudności nie jest chyba tak strasznie wyśrubowany, skoro grę można ukończyć - jestem już w Świątyni Mądrości, a to prawie koniec...

Nie jestem jakimś wielkim fanem H&S, ale Legend strasznie mnie wkręcił i choć schematycznie i bugowato brnę dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...