HELLBOY

Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Może program do skanowania i usuwania niepotrzebnych wpisów w rejestrze (Norton Utilities ma takie coś w pakiecie), może wirus? Albo uruchom scanreg i przywróć starszą kopię rejestru? Jeżeli nic nie pomoże i sprawdzisz jeszcze inne pomysły możliwe że lepsze od moich to reinstalacja. Reinstalacja nie wiąże się wcale ze stratą czegokolwiek nagranego na dysk, zainstalowanego, zapisanego lub zapamiętanego przez Windows. A przynajmniej jak ja stawiam system.

Kiedyś pod W98 SE wyłączyłem żeby sprawdzić i żeby nie nagrywał mi tego śmiesznego pliku na twardym i okazało się że windows załadował się i wszystko OK do chwili uruchomienia Total Commandera (wtedy to był jeszcze Windows Commander). Wyskoczył komunikat że bez pamięci wirtualnej program się nie uruchomi i czapa. Większość programów zaczęła podawać taki komunikat choć ram nie był przepełniony. Włączyłem ram.

Czytałem że żaden denaturat, spirytus czy rozpuszczalnik. Najlepiej na miękką szmatkę i to bez drobnych włosków żeby nie zapchały dysz nalać ciepłej wody i postawić na niej kartridż dyszami na szmatkę i pozostawić przez godzinę. W wypadku dłuższej przerwy w drukowaniu i stwierdzeniu zatkania 2-3 godziny. Następnie odciągnąć odrobinę tuszu przez dysze przy pomocy specjalnego zestawu (podstawka i szczykawka) dostarczanego w zestawie do napełniania. Osuszyć dyszę przez delikatne dotykanie dyszami do również delikatnej tkaniny. Wykonać czyszczenie głowic (możliwe że parokrotnie). Możliwe że czynności należy powtórzyć w wypadku nieskuteczności. Jeżeli problem występuje nadal to pech jak **** i idziemy do sklepu na zakupy. Większość tekstów przepisane prawie dokładnie z instrukcji napełniania kartridża z działu problemy.

Nie znam się na tych drukarkach. Mam HP bo zależy mi na jakości wydruku i to nawet głupiego tekstu. Ale moje zdanie jest takie. Postaraj się zdobyć wydruki z tych drukarek najlepiej od kogoś znajomego czy z innego źródła bo te karteczki testowe co pokazują w sklepach to kicha. Każda jest taka że pokazuje drukarkę w lepszym świetle niż faktycznie jest. Dowiedz się czy można bez przeszkód samemu napełnić zasobnik z tuszem. Jest to naprawdę oszczędność. Nie wiem jakie są ceny oryginalnych kartridży do tych drukarek ale późniejsze ładowanie samemu zmniejsza koszty nawet 10-cio krotnie.

Mam takie pytanie. Napełniam kartridż samemu szczykawkami i wszystko jest OK, ale w instrukcji napełniania pisze żeby w żadnym wypadku nie zaklejać dziurek w górnej części kardridża które to wykorzystujemy do napełniania. Przecież one są oryginalnie zaklejone. Nie będzie wysychał tusz przez te otwory? Ja osobiście po napełnieniu (czyszczenie głowic i takie tam) wydrukuję ze dwa obrazki, następnie czekam z dobę i zaklejam je plastrem przeźroczystym i wszystko jest OK. Nigdy nie miałem problemów. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Ostatnio dostaję sporo zainfekowanej poczty z różnych adresów e-mail, ale wydaje mi się że jest to od jednej osoby. Niestety nie mam pojęcia od kogo. Mój program antywirusowy radzi sobie z tym problemem ale chciałbym wiedzieć z kąd to przychodzi bo jest tego za dużo. Mam program pocztowy The Bat 2.11.02. Podaje mi on między innymi identyfikator wiadomości i teoretyczny adres pocztowy skąd to przyszło (zawsze inny) oraz ścieżkę powrotną (zawsze inną). Słyszałem że jest możliwość dowiedzenia się skąd to przychodzi ale jak? Jak namierzyć nadawcę? Może on wcale nie wiedzieć że jego komp sieje wirusy.

Co prawda dosyć dobrze znam Partition Magic 8 i uważam go za jeden z lepszych programów ale niestety zgadzam się z przedmówcami. Nie pzrez GG ani forum. To trzeba usiąść przed ekranem. Skoro nie wiesz co robisz w programie to nie staraj się naprawiać. Zawołaj kogoś do domu co zna program.

Co prawda problem już rozwiązany ale ja mam takową kartę i bez problemu XP Prof. się instaluje. Dodam że bez SP1 czy SP2.

Nie mam dojścia do innych DVD. Jest coś ciekawego bo jak wypalę programem "Dysk wspomnieniowy" dołączony do oprogramowania drukarki HP to wszystko Ok i muza w tle leci i slideshow jest. Ale ten program to lekka kicha bo żadnego menu odtwarzania ani nic. Testowałem program "FastEZ CD and DVD Maker". Pokazuje na ekranie telewizora czołówkę programu co nagrywał płytę i też STOP. Może format nagrania?

Mam sporo zdjęć i chciałbym je wypalić na płytce i mieć możliwość oglądania ich na zwykłym DVD i mieć je w ładnej formie. W Nero zaznaczam opcje VCD lub SVCD, wybieram obrazek jako podkład rodzaj wyświetlania miniatur itd. Następnie w do wyświetlonego okna przeciągam zdjęcia. Program przez chwilę myśli i umieszcza zdjęcia w katalogu. Wypalam płytkę. Następnie po włożeniu płyty do DVD myśli ono przez chwilę, pokazuje na ekranie informację o formacie płyty (VCD lub SVCD), myśli znowu chwilę i wyskakuje opcja STOP. Moje DVD obsługuje VCD jak i SVCD a jest problem. Co źle robię? Może jakiś autostart należy napisać? Może jakiś player dograć do płyty dla DVD?

Jest to dziwne bo mam ustawione na 50 MB a wersja Nero 5 Pracowała bez zgłaszania problemu przy 16 MB! Poza tym wszystkie ustawienia systemu jak i Nero 5 i 6 są takie same. Ma on większe wymagania? Miejsca na dysku też jest tyle samo.

Jest to dobry program ale nie zawsze każdy program zrobi wszystko. Ja mam 2 jeden to właśnie Easy Recovery a drugi to jakiś inny którego nie mam w tej chwili zainstalowanego i nie pamiętam nazwy. Wiem że się uzupełniają. Jak jeden nie daje rady to z reguły drugi da. Następna sprawa to taka że po np. sformatowaniu można coś odzyskać a innym razem nie. Nie ma żadnej gwarancji że kiedyś tam się udało to i teraz po formacie odzyskam. Sam miałem przypadki że po skasowaniu pliku i od razu odpaleniu programu odzyskującego czasami miałem odzysk a czasami już nie a dlaczego? Tak bywa.

Mam Nero 6.6.0.5 i w czasie nagrywania jakiegoś dużego pliku (np. filmu) zaraz na początku wyskakuje mi komunikat: "Podczas operacji wystąpił błąd niekrytyczny, co może spowodować błędny zapis. Czy mimo tego chcesz kontynuować? Czas pozostały do zamknięcia (s) xxx [Tak] [Nie]" a na ekranie z komunikatami wyskakuje z wykrzyknikiem tekst: "Plik pamięci tymczasowej jest zbyt mały! Nie wszystkie pliki mogły zostać zbuforowane." Naciśnięci [Nie] oczywiście przerywa proces a [Tak] nagrywa płytę normalnie. Poprzednio miałem Nero z serii 5 i nie występował taki problem. Nie jest to zbytnio uciążliwe bo nagrywa jednak wszystko ale gdzie coś zmienić aby ten dla mnie irytujący napis nie wyskakiwał.

Nie tylko tobie. Mnie również.

Od paru miesięcy jestem posiadaczem internetu radiowego. Za 50 zł mam 512Kb i faktycznie często jestem w stanie osiągnąć tenże prędkość lub czasami wyższą. Mój dostawca internetu ostatnio dostał przydział Polaku a z tego co słyszałem stara się o kolejne. No wszystko ładnie pięknie ale nie ma P2P. Wszystkie porty są pięknie filtrowane. Na pytanie czy czasami nie przesadzają bo nawet nie można nic przesłać przez GG czy Tlena a o rozmowie głosowej to zapomnij - cisza. Tak jakby pytania nie było. Raz tylko ktoś bąkną "to zamula sieć". A gdy powiedziałem o przekierowaniu portów to usłyszałem "to sprawi zamęt w sieci". No nic mam wybór albo modem albo radiówka.

Po raz pierwszy widziałem takie teksty ze dwa może trzy miesiące temu w gazecie. Chyba bya to gazeta Fakt ale nie gwarantuje. Potem gdzieś w telewizji ktoś chciał wcisnąć tą ciemnotę z przekierowaniami. Z tego co ja wiem to nie można przekierować połączenia przychodzącego do nas jako wychodzące od nas. Nie może być również mowy jak niektórzy mówią że dzwonili na numer lokalny a tam przekierowali ich na inny i zapłacili majątek! To są bzdury dla naiwnych. Jeżeli wpuszczamy obcego który kombinuje nam przy telefonie to tylko nasza wina że pozwoliliśmy mu dzwonić gdzie mu się żywnie podobało, a jak nie zauważamy podobieństw pomiędzy numerami 070 9020 3840 a 0709 020 3840 to nie zganiajmy na przekierowania na 9-wiątkę.

Czy znacie grę w trzy kubki :?: Kto odgadnie gdzie jest piłka :?: >>> TU JEST GRA <<<

GG jest dziwne. Czasami uruchamiam i chodzi a czasami nie chce się zalogować do sieci tak jagby mie było netu. Zamknę GG i uruchomię Tlena a on profil GG loguje moment. Powracam do samego GG i nic. Wiem że dzisiaj nic z tego i GG mam przez tlena.

Kasperski wykrywa chyba troszke więcej wirusów i testuje archiwa rar a norton jest ciut szybszy a przy najmniej tak u mnie mi sie wydaje. Poza tym norton ma łatwiejszą konfiguracje. Ale co byś nie wybrał to jeden z nich.

A u mnie po teoretycznym przyspieszeniu Firefox przestał prawie w ogóle działać. Nawet do 10 razy wolniej niż Internet Explorer. Nie z każdym kompem to działa.

A w W 98 SE C:\WINDOWS\Dane aplikacji\Mozilla\Firefox\Profiles\ciąg_znaków.default\Cache\

Miałem coś takiego baaaardzo dawno temu ale nie pamiętam dokładnie więc jeżeli się mylę to sorry. Wystąpiło to chyba po stawianiu systemu od nowa. Skasowałem wtedy o ile się nie mylę katalog "Recycled" z każdej partycji. Windows pozakładał katalogi od razu na nowe, zrobiłem restart kompa i wszystko wróciło do normy. Nie zawieszał mi się jednak komputer. Niestety nic więcej nie pamiętam bo opisuje sytuacje sprzed około 3 lat. I najprawdopodobniej problem wystąpił na W 98 ale też nie gwarantuje.

AcdSee lub Photoshop nawer do 300 fotek. Można zrobić automat który załatwi sprawę w parę chwil.

Mam w domu FAX modem i potrzebuję jakieś dobre oprogramowanie do wysyłania i odbierania faxów. Proszę o jakieś sugestie. Nazwy programów, linki i inne.

Cienko to widzę. Też kiedyś szukałem oprogramowania i z tego co pamiętam to nic konkretnego nie znalazłem i dałem sobie z tym spokój. Faktycznie najlepsze rozwiązanie to XP Prof. Słaby system? Jak słaby? Ja osobiście miałem zainstalowanego XP-ka przez rok czasu a mam PII 233 i 128 ram. Nie narzekałem aż tak bardzo a net? Moi kumple instalują pod XP więc się da.