djsilence

OMG to tak się robi ? !? ?! ? http://www.liveleak.com/view?i=a81_1192359678 EDIT wiem kto wygra w wyborach. Sfotografowano najbardziej obiecującego kandydata http://tiny.pl/1817

jak się będziesz zastanawiał to mów "neeeegaaa" :) brzmi jak nigger :] uważaj wśród braci z bananowej republiki of USA :]

kongrabulacje :) Teraz prosze sie ladnie wkrecic i dzialac jako insider dla chcacych tam pracowac z Toba :)

kolejna kontrowersja - gangi a nawet terrorysci !!!! :D hahaha

godzina na linii z technical support i okazalo sie, iz polaczenie mialo przyznany niewlasciwy profil. Dziala juz, wachajac sie miedzy 4 a 5 MBPS. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi :D (joke)

podlaczono mi net w poniedzialek. W wyniku strajku poczty - modem nie doszedł do piątku, więc kupiłem za piątaka Speedtouch 330 (czarny - prostokątny). Wszystko podłączone dobrze, prądu raczej nie brakuje. net jest, ale połączenie ma 64/64kbps. Strony - jak widać jakoś chodzą ale wewnętrzny diagnostics speedtoucha wskazuje niemożność połączenia z internetem poprzez http. Wina ISP ?

znajomy (autor) podeslal mi dzis link. Po obejrzeniu ich wielu klipow na youtube uznalem, ze sa fajna parka, niestety do czasu az: http://my.break.com/content/view.aspx?ContentID=379823 (slowem wyjasnienia - ostatnio modny jest cinnamon challenge, natomiast everclear to nic innego jak spirytus :] )

w miejscu w ktorym pracuje wymagam dowodu lub paszportu od wszystkich. Wyjatkiem sa ludzie z UK ktorzy po prostu ich nie maja. Osobiscie uwazam, ze to jest poronione, iz nie maja oni dowodow. Na szczescie w rezerwacji mam ich adresy domowe, wiec pytam o potwierdzenie slowne adresu. Obniza to prawdopodobienstwo eksploitacji. Co do kobietek w okienkach, to nie zgodze sie, ze malo platna praca oznacza iz moga nie przestrzegac regulaminu pracodawcy i przepisow prawnych. W sumie sie zgadzamy, choc mamy inne punkty widzenia na sprawe. Ty jestes bardziej liberalny w tej kwestii, ja z wyksztalcenia siedze w roznego pokroju ochronie, wiec jestem surowszy.

Na mojej, jak i na twojej karcie NIN jest napisane wielkimi NOT PROOF OF IDENTITY http://www.employingmigrantworkers.org.uk/...%20-%20nino.jpg Aby udowodnic swoja tozsamosc musisz przedstawic urzedowo wydany dokument ze zdjeciem odpowiednio zabezpieczony przed podrobieniem. Podczas gdy w malych miasteczkach, niedoszkolone biurwy z poczty moga byc tak oszalamiajaco nieodpowiedzialne i wydawac paczki dzieciom na legitymacje, tak w wiekszych miastach nie powinno to istniec, ze wzgledu na liczniejsze oszustwa. Zaden z nas nie chcialby aby wynajety za 20zl dzieciak podszedl do okienka kasy i na podrobiona w 5 minut legitymacje, odebral takiego GF8800gtx, bo zostawione zostalo awizo przed leniwego listonosza. powtarzam - dokumentem tozsamosci jest odpowiednio zabezpieczony, urzedowo wydany dokument. Takowym nie jest ani legitymacja studencka, ani emerycka, ani szkolna. Ani policja, ani ubezpieczyciel majatku nie bedzie tolerowal takiej sytuacji. To co dzieje sie na pocztach i z kurierami przechodzi ludzkie pojecie.

http://pl.youtube.com/watch?v=v8uWkStT4xQ

coraz bardziej nasuwa mi sie na mysl slowa sekta/scientologia :] Sorry chlopaki, ale widze jak rozpoczyna sie pranie mozgu w tekscie, a mozliwosc wyboru wierzcholka oraz odejscia w kazdej chwili to tez nie demokracja. Ba, to takze w sektach wystepuje. I'm out.

Przeprowadzone :) do ladnego flatu i zaskakujaco taniego. Po wprowadzeniu sie, okazalo sie, ze mamy wejscie na strych :) Moja pierwsza mysl? THE GRUDGE :] Obecnie czekamy na net i zalatwiamy papierki typu konta, inwentarze, rachunki, GP, komorki itp. Three Network ma swietna oferte - za £20/mth daja 500 minut i 100txt anytime any network wraz z LG Chocolate. Na szczescie aparat spodobal sie mojej kobietce :) BTW dziekuje :) i pozdrawiam z cudownej dzielnicy Londynu - Beckton, gdzie jest czysto, nowo, biało, tanio, masa high street sklepów i przede wszystkim cicho. A jak oolster ? ;)

O Victorio, moja Victorio :]

dodam jeszcze iz widze problem natury prawnej. Co jesli udzielona rada doprowadzi to zlamania penisa itp ? Przeciez rodzice beda skarzyli stronę/osobe ktora udzielila porady. Disclaimer nie wystarczy :/

Dziekujemy za pozdrowionka i gratulujemy udanego zakupu :) Faktycznie w charity shopach mozna znalezc swietne rzeczy. Ludzie tam donate-uja a ci to sprzedaja i jest kasa na cancer resracz :)

nie wiem czy się śmiać, płakać, czy chwytać za nóż http://theinquirer.net/?article=42426 To jest żart, prawda ?

Widze ze w tle uzyles obrazka z Londynskiego City :] Potwierdz lub zaprzecz czy dobrze rozumiem. Dolaczam teraz do projektu i staje sie menadzerem. rekrutuje sobie podwladnych i czytam jakis wasz ebook jak zostac dobrym menadzerem. Oni tez rekrutuja ludzi pod siebie i wszyscy czekamy az uzbiera sie odpowiednia ilosc ludzi aby uruchomic comamrobic. Jak juz uruchomiona zostanie satelita to za pomoca netu/forum odpowiadamy na pytania zdesperowanych nastolatkow w stylu "czy moj skrzywiony penis sie wyprostuje, jak bede go masowal lewa ręką" :-) Pomysl jest swietny. Ciekaw jestem jak zareaguje na niego "rynek". Rozumiem tez, ze przy duzej ilosci osob dochodzi do autoreklamy i ludzie zaczynaja zadawac pytania. Sa pytania, sa odpowiedzi, jest reklama, jest kasa. Tak, czy nie ? :-)

przy 12000 kredycie na 5 lat spłata miesięczna to Ł290. Po kosztach czynszu + wydatków musi Ci zostawać dwukrotność sumy jaką musisz miesięcznie spłacać. W przeciwnym razie nie dostaniesz kredytu. W UK musisz być 3 lata legalnie i pracować cały ten czas + żadnych overdraftów, aby dostać kredyt.

http://break.com/index/what-207-million-looks-like.html zastanowił mnie trzyliterowy skrót na ścianie :) Chyba wiem skąd pochodzi ta kasa :]

no niby zawsze można, ale jesli sie wymeldujesz i upewnisz, ze nie podpadasz pod ustawę :]

pwned :]

Przepraszam, ale jestem tu nowy. Sorry jeśli w złej kategorii, ale nie znalazłem tematu o tej grze, zatem umieszczam tutaj (;) joke) Chcę Wam przedstawic nową grę MMORPG zatytuowaną OUTSIDE.

Gratuluje udanej wycieczki :) Co do "PS." to mimo skromnosci tez tak uwazam. Niejednokrotnie łapię anglikow za jęzor jak robią błąd, a o wymowie w stylu "ua-ewa" juz nie wspominam. :) "Kill a chav today !" :D £6/h w UK przy 6 dniach w tygodniu (choc shifty sobie raczej wybierasz) @8 lub 10h dziennie i wierz mi ze staniesz na nogi :) wydaje sie nieduzo, lecz rocznie daje przyjemna sume, ktora po wydatkach pozostawia tyle, ze starczy na 5 mocnych kompów :] Z reszta nie musze Ci tlumaczyc - nie bez powodu ludzie chorują tu na funcice. To zalezy co juz masz w CV i jaki jest twoj background. Osobiscie jestem przekonany, iz tu sa wieksze szanse na awans, gdyz jest tu prowadzony na szeroka skale system "equal opportunities" (mimo iz ma swoje zady i walety). Angielski + umiejetnosci interpersonalne (przychodza z czasem, gdy poznasz tutejsza kulture - ogromnie rozniaca sie od kaczygrodu) + glowa na karku podparta solidnym, budowanym z rozmyslem CV. Wiem to, bo zbyt wielu polakow widzialem na wyzszych stanowiskach (takze w City), aby w to watpic. Interesujacy jest ten podzial na szeregowych polakow i kaste kierownicza. Skok jest ogromny i nagly. Widac tych wszystkich bankierow, inwestorow, projektantow i managerow na bankietach na ktorych wstep wynosi powyzej £200/os., w bogatych dzielnicach - wspaniale ubrani w boskich autach itd. Sa to ludzie czesto bardzo inteligentni, lecz odnosze wrazenie iz odseparowuja sie rekami i nogami od szeregowcow. Odpowiedz jest banalnie prosta lecz ma jedno zalozenie. Jesli jestes typem emigranta* to JEST lepiej. Ba, potrafi byc cudownie, lecz to Ty musisz sprawic, aby tak bylo. Pojsc do opery, usiasc w parku, stworzyc cos, zapisac sie na kurs rzezbienia/malowania/tanca/IT/fotografii itp. Kup rower/rolki/aparat SLR/ 6-ciometrowy latawiec... Po prostu aktywnie zyj. Rob to raz/dwa razy w tygodniu, ale rób, bo to sprawia iz czujesz, ze zyjesz. Przeprowadzka daje Ci okazje na zmiany w tym kim jestes. Daje Ci szanse na odkrycie samego/nowego siebie. Polski marazm nas mocno ogranicza i zabija wewnętrznie. TO jest główną różnicą - MOŻLIWOŚCI, a co Ty z nimi zrobisz, zalezy od Ciebie. Mam tylko jedna rade - nie marnuj czasu. * - Nie płaczesz w poduszkę za mamusia i podstawionym pod ryjek obiadkiem oraz wysprzątanym mieszkaniem, masz silniejsze niż ogól nerwy, potrafisz docenić mniejsze rzeczy zdobyte praca własnych rąk, masz głowę na karku i starasz sie kierować swoim życiem, zamiast pozwalać aby przeleciało.

IMO, po prostu żyjemy w czasach gdy programiści to lenie, a całe tworzenie gier poszło w złym kierunku. Zamiast tworzyć kod który będzie obliczał realtime, to ładuje się masę tekstur i w ogóle nie optymalizuje gier. Zapomnieli co potrafił osiągnąć np. taki Team17 na amisi. Pamiętacie może grę Stardust ? Przecież tam na 7MHz statek był oświetlany co wyglądało jak raytracing :] Obecnie ze wszystkimi technikami pixelshader, dymkami i oświetleniem, potrzeba mocnego procesora i potężnej magistrali, a nie Blue-Ray. Efekciarstwo się bardziej liczy niż klimat i optymalizacja. (choć najlepiej by było, gdyby je połączyli - już to widzę, tekstury po 12MPix + photosynth + DX12 + EAX 5 @ 14.1 na 60" SuperHiVision :D ) Co prawda nie przemawia przeze mnie ekspert, lecz odnoszę wrażenie, że wszystko wyjdzie na jaw, gdy osiągną kraniec możliwości miniaturyzacji i zaczną optymalizować. Czekam tylko na czas, gdy zacznie się pisać programy unified, które będą działać tym szybciej, im więcej rdzeni będzie, a wtedy zacznie się kolejny wyścig x4, x8, x16..... x256 ;]

LOL. Ale ci smuży monitor !!!! Weź idź to wymień, bo przepłaciłeś :] Nie no ROTFL.