-
Postów
560 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Stanko
-
Problemy Z Komputerem (zapis Plików I Włączanie Sie Windowsa)
Stanko odpowiedział(a) na GODsaveTHEcat temat w Podstawowe Zagadnienia
Pamięć jakaś najtańsza, np. Goodrama 2GB w jednej kości. Ewentualnie jak potrzebujesz więcej ramu to np. A-Daty 2x2GB 800+EE, bo są dość tanie. Ale najpierw sprawdź, czy rzeczywiście stare się sypią. -
Problemy Z Komputerem (zapis Plików I Włączanie Sie Windowsa)
Stanko odpowiedział(a) na GODsaveTHEcat temat w Podstawowe Zagadnienia
Mnie też to wgląda na sypiące się pamięci. Mogą one powodować późniejsze problemy z dyskiem, sypanie się systemu, błędy w rozpakowywaniu plików itd. Goldmemory może być, tylko puść go conajmniej 2 godziny. A później test dysku w Hd Tune - Error Scan. Natomiast w zakładce Health masz odczyty ze Smarta. -
48*C w idle? Coś nie tak założyłeś, bo ja na boxowym coolerku miałem około 41*C przy 1.3 V. Chyba, że brak przeciągu w budzie.
-
Ja miałem identyczny problem z edycją rozszerzoną - czarna mapa i do tego średnio raz na 1-2 godz. gra wywalała do pulpitu. Dla mnie rowiązaniem było granie na patcha 1.3, na którym nigdy miałem żadnej tego typu przypadłości. Edycja rozszerzona jest zwalona i tyle. I nie jest to tylko moje zdanie. Wystarczy wejść na oficjalne forum Wiedźmina i poczytać o problemach technicznych z grą. Problem nie występuje tylko na Viscie, bo ja mam XP sp2.
-
Wydaje mi się, że temperatury masz w normie. U mnie na procesorze "podkręconym" do 3,33 GHz, na napięciu 1.35 V, temperatury rdzeni wynoszą ok 37-38 *C w idle i ok 56-57 *C pod obciążeniem w Orthosie. Chłodzenie to Pentagram Karakorum z wiatrakiem skręconym do minimum (1100rpm). Nawet nie wiem jakie temperatury były bez OC, bo procek nigdy na standardowych zegarach nie działał :razz: Najbliższe prawdzie temp podaje Core Temp, ale ten gdzie Tj. Max=100*C. Z tego co tu piszą, to lepiej nie przekraczać w stresie temp. 65*C.
-
@ Stanko: Mógłbyś mi gdzieś tą wersję wystawić? Nie mogę jej znaleźć, a w 3.50 Corporate nie widzę w ogóle testów. Byłbym wdzięczny ;) Podaj adres, to prześle Ci mailem.
-
Wracając do dziwnych odczytów Everesta, to sprawdziłem na wcześniejszej wersji programu (Everest Ultimate Edition 2006 v.3.50) i wartość Memory Copy nie wynosi już 0, jak to było w wersji 4.60, lecz ponad 6000 MB/sek. Czyli jest to ewidentny błąd najnowszej wersji Everesta. Także radze sprawdzić w starszej wersji.
-
Na mojej płycie (Gigabyte EP45-DS3) również w Everescie Copy wynosi 0 (odczyt 6510, zapis 5570). Pamięci to 2x2 GB A-daty. Pamięci w slotach 1 i 3, wszystkie programy i post w biosie pokazują "Dual Chanel". Najwidoczniej płyty Gigabyte tak mają, że programy diagnostyczne nie odczytują poprawnie wartości Memory Copy.
-
No to mój procek nie jest juz najgorszy, a zaledwie 2 od końca :razz: Do 3 GHz potrzebuje napięcia 1.25, do 3.2 - 1.3, do 3.33 już 1,35 V (wartości ustawione w biosie, a Gigabyte ciut zaniża napięcia). Myślałem, że 3,5 GHz nie będzie problemem, a jednak się myliłem. Niestety nie każdy ma szczęście do dobrych sztuk. Acha, procek przyfrunął z Costa Rici. VID 1.2250
-
Tutaj znajdziecie przegląd kilku niereferencyjnych Radeonów 4850, w tym tego od MSI. Myśle, że warto poczytać: http://pcarena.pl/page/84883/7/7-wspanialy...-Radeonow-4850/
-
Nie wprowadzajcie ludzi w błąd twierdząc, że Radek 4850 dla prawidłowej i cichej pracy WYMAGA zmiany chłodzenia. I przez to 9800 gtx+ jest bardziej opłacalny. Bzdura. Mój Asus z Glaciatorem kosztował 510 zł i jest i wydajny i cichy, mimo braku radiatorów na sekcji zasilania i pamięciach. Jednak w niczym to nie przeszkadza i działa bezproblemowo. Nie jest to żadna wersja TOP tylko zwykły Radeon 4850, bo i w referentach instalowane jest chłodzenie Gladiatora. Jednak bez problemu podkręciłem go do zegarów z wersji TOP, a nie jest to kres jego możliwości. W modowanie nie będę się bawił, a w takim przypadku Radeon 4850 od Asusa z chłodzeniem Gladiator w zupełności wystarcza i nawet można go "podkręcić". Mam i polecam.
-
Zazdroszcze takich procków. Mnie się trafiła kompletna kiszka. Wyciąga ledwo 3 GHz na 1.25 V z biosu i 3,33 GHz na 1.35 V. Wyższego napięcia nie dam, bo jadę na boxowym coolerze i temperatura rdzeni w Orthosie dochodzi do 65 stopni. Na 3,5 GHz, które zakładałem jedynie bootuje do Windowsa, o stabilności nie ma mowy. Jednym słowem porażka.
-
Zgadza się, w Asusie Glaciatorze jest wtyczka do zasilania 6-pinowa. W pudle jest też przejściówka 2 molex - 1x6pin.
-
Ja kupiłem Radeona HD4850 od Asusa w poniedziałek w Gralu. Był wtedy za 515 zł, teraz podrożał. Nastawiłem się na zwykłego referenta, bo tak też prezentował się na zdjęciach. Jednak okazało się, że ma chłodzenie Glaciatora a taktowanie referenta. Nie wiem, czy wszystkie Asusy sprzedają teraz z takim chłodzeniem. Najlepiej byłoby zadzwonić do sklepu i zapytać. Karta jak na moje ucho jest cicha i działa bezproblemowo. Jednak radze zainstalować tylko same Catalisty, bez oprogramowania Asusa, bo u mnie po ich zainstalowaniu, po włączeniu jakiejkolwiek gry natychmiast resetował sie komputer, a w menadżerze urządzeń były jakieś niewykryte sprzęty. Po wyrzuceniu tego oprogramowania wszystko działa ok i jestem z karty zadowolony. Podkręcania jeszcze nie próbowałem, więc nie wypowiem się na ile pójdzie. Niezdecydowanym polecam HD4850 od Asusa.
-
Opowiedziałem już wyżej. Problem uważam za rozwiązany. Pomogło przełożenie karty do drugiego slotu pci e. A już myślałem, że zasilacz do wymiany. EDIT... Jednak za szybko się ucieszyłem. Komp znów sie resetuję w momencie gdy próbuje uruchomić gry. Na dzisiaj mam dość, idę spać.
-
Ech... Jeszcze mam na tyle oleju w głowie żeby podłączyć wtyczkę zasilającą... Ale problem rozwiązałem przez przełożenie karty do drugiego slotu pci e na płycie głównej. Teraz nic się nie resetuje. Ciekawe, bo poprzednia karta zawsze była podłączona pod ten pierwszy slot i bylo ok.
-
Ja kupowałem dziś mojego Asusa w Gralu. Dałem 515 zł. Myślałem, że będzie to zwykły referent, bo na zdjęciu tak też wyglądał. A jednak po otwarciu pudełka okazało się że ma chłodzenie glaciatora, chociaż zegary jak w referencyjnym HD 4850...tylko co mi po fajnym chłodzeniu jak nie mogę uruchomić żadnej gry..
-
No niestety ja też nie mogę dojśc do ładu z moim nowym zakupem: Asus Redeon HD4850. Włączyłem go na szybko pod starą platformę, bo czekam jeszcze na nową płytę i pamięci. Odinstalowałem stare sterowniiki i zainstalowałem nowe, które byly na dołączonej płycie. Pod pulpitem jest ok, ale gdy tylko probuje odpalic jakąkolwiek grę, to od razu następuje restart kompa. Podejrzewam, że nie wyrabia zasilacz, chociaż z drugiej strony na tabliczce znamionowej ma 360 W (30A) na linii +12 V, więc teoretycznie powinien wystarczyc. No i nie mam pod ręką żadnego mocniejszego żeby to sprawdzic. A moze macie inne podejrzenia co może by nie tak?
-
Dobra, to ostatecznie biorę: -Proc: Intel Pentium E5200 ~ 240 zł -Płyta: Gigabite EP45-DS3 ~ 350 zł -Ram: A-Data EE 2x2GB ~ 200 zł -Grafika: Asus HD4850 ~ 495 zł (referent, bo z tego co czytam, z autorskimi konstrukcjami są problemy). Razem wychodzi niecałe 1300 zł i tyle max mogę wydać. Jeżeli macie inne pomysły w takiej kwocie, to piszcie.
-
Też nie lubię wydawać na siłę więcej kasy, tylko po to żeby się pochwalić, że mam 8xxx. Tylko, że mój monitor ma natywną rozdzielczość 1680 na 1050 pikseli i w takiej chciałbym sobie pograć. Czy e5200, Radek 4850 i 2 GB ramu wystarczy i taki Crysis wyciągnie na średnich detalach te 30 klatek? Mam Windowsa XP. Przesiadki na Viste na razie nie planuje. Czy 2 GB ramu nie będzie do gier za mało? Przy obenych cenach pamięci chyba warto dołożyć do 4 GB. No chyba że nie odczuje zadnej różnicy. A sprzętu szybko zmieniać nie będę i na 2 lata musi wystarczyć.
-
Witam. Nadeszła pora na zmiany. Mam do wydania 1200 zł na procka, płytę do niego i pamięci, żeby wszystko współgrało. Niestety rosnący kurs dolara i zbliżające się święta powodują, że ceny ostatnimi czasy skoczyły do góry i pewnie nie ma co oczekiwać ich spadku w najbliższym czasie. Niemniej coś muszę zmienić, bo gdy chodzą coraz wolniej aż nie chce się włączać kompa... Planowałem zakup w tym miesiącu: -procesora Intel Core 2 Duo E8400, płytę Asus P5Q Pro oraz pamięci A-Data 4GB (2x2GB) PC800 CL4 Extreme Edition. Nie boję się overclockingu i mam zamiar trochę podgonić procka (3,8 GHz nie powinno chyba stanowić problemu.) I teraz pytanie: czy taki zestaw jest obecnie opłacalny? Czy może ograniczyć się Pentiuma 5200 z jakąś tańszą płytą bądź Pentiuma 7200? Wiem, że to kilka-kilkanaście klatek mniej w grach i do tego 8400 wyżej się "kręci" i ma wyższe cache, jednak cena też sporo wyższa od słabszego modelu. A może poczekać na premierę nowych procesorów od Intela? Chociaż z drugiej strony nie uśmiecha mi się tkwić kolejne miesiące na A64 z 1 GHz ramu na pokłądzie. W przyszłym miesiącu i po kolejnej wypłacie mam w planach dokupić do tego jakąś fajną kartę graiczną (możę GF 260, albo taniej ATI 4850). Sprzęt ma służyć do wszystkiego po trochu (gry, filmy, net) i ma posłużyć przynajmniej 2 lata bez wymiany podzespołów. Zatem co polecacie w kwocie 1200 zł, bądź niższej, jeżeli jednak lepiej zaoszczędzić?
-
Toxic też padają? I Ty Brutusie przeciwko mnie... To już chyba zostane przy moim wysłużonym 7600 GS.
-
Czytając o problemach kart z serii HD4850, mam coraz większe wątpliwości, którą kartę wybrać. Moim faworytem był Palit Sonic. Teraz czytam, że są z nią problemy. To samo Geinward GS. W dodatku ceny zamiast spadać, to ostatnio podskoczyły. Czy warto więc dopłacić i brać Sapphire'a Toxic? To już wydatek 600 zł, a to max ile mogę wydać. Głośność karty mnie nie przeraża. Natomiast zmiany chłodzenia nie wchodzą w gre. Karta ma po prostu działać i tyle. A może kupić coś ze stajni konkurenta-GeForce'a 9800GTX+? W 600 zł bym się zmieścił. Na GTX 260 niestety mnie nie stać. Więc co mi radzicie? Pozdro.
-
Ewentualnie jeszcze Soltek SL-75 FRN2 na złotym laminacie. Bardzo dobra płyta na socket A i świetna do OC. Sam ją kiedyś miałem.
-
To może być dobry trop. U mnie też były "cudowne" wyniki przy używaniu RMClocka.