Skocz do zawartości

Neo_x

Stały użytkownik
  • Postów

    6889
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Neo_x

  1. no ja spadam wlasnie polakierowac plastiki.. zalozyc nowa kiere z koncowkami i lusterka bo dostalem pare dni temu z allegro.. i moto skonczony :) Wiec zegnam ;)
  2. w naszym cudownym kraju swiatla i tak musza byc odsloniete 24h na dobe xD Cos w tym jest... ale ta honda to bardziej krazownik niz motocykl... to tak jak by jechac 400 konnym samochodem z otwartym dachem i bez drzwi ;) Mimo wszystko mialem okazje na tym siedziec bo kolega ma.. tyle ze rocznik 89... to szczerze powiem ze nie chcialbym zeby mnie chodz odrobine przechylilo te ponad 300 kilo.. bo zeby to utrzymac to potrzeba ze 3 ludzi ;)
  3. Widze ze autko jest w nie najlepszym stanie.. i bedzie Cie to duuuzoo czasu kosztowalo zanim to ogarniesz. mimo wszystko wyglada jak wyglada ale jest piekny :)
  4. Moze dlatego ze szybko traca na wartosci przez co robia sie bardzo popularne... do tego daewoo dawalo 3 lata gwarancji jako chyba pierwsi w polsce. I szczerze majac lanosa 4 lata jedyne co robilem to zmienialem zarowki i plyny eksploatacyjne. Napewno byl wygodniejszy, wiekszy i zwinniejszy niz to moja przekleta renowka w ktorej ciagle trzeba cos w zawieszeniu robic. Moim zdaniem mimo wszystko w tej chwili kia pro_ceed jest najladniejszym hatchbackiem :) Chyba ze ktos lubi "lanos stajl" z przed kilku lat to moze jeszcze wybierac w subaru imprezie ;)
  5. "Większość zmian obowiązywać będzie od 1 maja 2010 roku." jeszcze 5 razy to przeglosuja i zobaczysz ze po miescie bedzie ograniczenie do 30...
  6. no ja w warszawie nie bylem na tym expo... i podobno bardzo dobrze bo byla lipa totalna. Jakos wcale mi sie tam nie spiszylo.. tym bardziej ze gorszego miejsca juz wybrac nie mogli.
  7. Astona mialem okazje 2 razy widziec... niestety tylko raz foto zrobilem i niewyrazne bo uno go zakrylo :) Continentala takze widzialem kilka razy.. oczywiscie na wilanowie bo tam tego jezdzi jak golfow po targowku ;) Czerwone r8? To w takim kolorze w ogole wyszedl? Szczerze to nie wiedzialem.. bo czarne, srebrne i biale owszem :) edit: moj blad.. wlasnie znalazlem jedna sztuke na allegro... swoja droga czerwony mi sie wyjatkowo nie podoba ;)
  8. a nie myslalas nad kia ceed?:) Mi tam sie bardzo podobaja :) i cenowo sa przystepne :)
  9. Zgralem dzisiaj co tam w telefonie mialem :) Wiec zaczynamy ;) Audi r8.. ale to troche pod tanioche podchodzi... +- 500tys zl Tak wiec Bentley jest +-200tys drozszy... i znowu bentley i again bentley Ale jezeli jeden bentley za ponad 600tys zl na zdjeciu to za malo to macie 2 blentleye na jednej fotce: Ale jezeli stac Was na 2 bentleye to rownie dobrze stac Cie na jedno ferrari 599 kosztujace tyle co 2 bentleye... +- 1mln 200tys zl Jezeli natomiast nie lubisz sam prowadzic: Ewentualnie mozna i tak: Jezeli natomiast lubisz samochod ktory wyglada niepozornie... masz 2 dzieci i zone...jest dla tych ktorych nie stac na chodz by jednego bentleya ale ma ten sam silnik co r8 to polecam: A tutaj jeszcze jedna sztuka: Sa tez tacy co lubia znaczek m3 a w dodatku bez dachu i ze smeiszna blacha: Stosunkowo lekki kaliber... Przy tym.... dla mniej zorientowanych dodge ram srt10 ma ponad 500 koni i ma 8.3 litrowy silnik od vipera A tutaj troche inne ujecie dla pokazania gabarytow tego potwora przy ktorym moj sprinter jakis maly sie wydaje: Bywa tez ze czasami musisz gdzies szybko dotrzec... wiec dobrym pomyslem jest taki srodek transportu: A to dla ulubiencow klasyki.. szczerze nie mam bladego pojecia co to jest... Dodam ze jeszcze dzisiaj smignalem obok f430... ale jako ze jechalem to nie mialem mozliwosci zrobic zdjecia ;) Dziekuje za uwage ;)
  10. Neo_x

    Do 65tys Zł

    lancer jest bez porownania duzo ladniejszy od wiecznie i wszedzie jezdzacych octavi, passatow i golfow :) Jednak sory jezeli wyskocze poza temat... ale za takie pieniadze wolal bym jakies 1-2 letnie audi a4 s-line :) Moze nie jest to jakis samochod ktorego jest malo na drogach... ale ma swoj urok :)
  11. a ja odradzam... wystarczy ile sie tym najezdzilem... owszem... 8 sek do 100.. zbierala sie fajnie... ale model z 93 roku bodajrze byl przerdzewialy caly.. wsiadales do srodka bojac sie zeby Ci noga na zewnatrz nie wyszla.. nie wspominajac o kielichach.. trzeba sie naprawde nameczyc zeby znalezc model godny chodz odrobine uwagi.. aaa i dodam ze siedzenia nie wygodne
  12. ja takze pytalem o takie cos juz tutaj :) Bo taksiarz jest troche lepszym kierowca od starszyzny... tyle ze cierpiarze na dodatek staja gdzie sie da... czy to srodek ulicy... czy to zakaz.. czy to wjazd czy to rampa.. miejsca dla inwalidow... czy rampy dostawcze... po prostu wszedzie.. najlepszym przykladem tego jest carrefour wilenska... nie dosc ze staja na srodku i na miejscach dla dostawcow to chodza po ulicy ze musisz miedzy nimi slalomem jezdzic....
  13. Wlasnie dlatego nie mijam samochodow na milimetry zeby miec w razie czego kilka centrymetrow na ucieczke wiecej... Ja sie nauczylem jezdzic osobowka jak i dostawczakiem tak ze pierw patrze w lusterko a pozniej w szybe :) Wiem jakie ciary przechodza po plecach jak widzisz ze ktos na Ciebie zjezdza wiec staram sie unikac takich sytuacji :) aaa.. jeszcze jedno... 69 letnia kobita wjechala mi dzisiaj w lewe drzwi i nadkole mojego sprintera :lol: Szczerze to nie wiedzialem czy sie smiac czy plakac... a najlepsze jest to ze prawo jazdy zrobila... w grudniu :lol: Kto to takim ludziom w ogole takie papiery wydaje?! dodam ze w ciagu 15 sekund kobita uszkodzila 3 samochody podczas wjezdzania na miejsce na parkingu... mnie strzelila jak cofala bo nie mogla sie zlamac w miejsce... typka na miejscu po lewo obok tego wolnego zahaczyla tak ze mu zjechala zderzak na rogu... baa.. i nie zeby raz... tylko 2 razy.. pierw wjechala i zahaczyla... potem stwierdzila ze krzywo stoi to cofnela z takim impetem ze przywalila we mnie... pozniej wrzucila jedynke.. znow gaz sprzeglo i zatrzymala sie na samochodzie z przodu drapac mu blache przy okazji drugi raz zawadzajac o tego peugota po lewo. Ja siedzialem w samochodzi i normalnie nie wiedzialem co mam zrobic... Poszedlem do tego smaochodu.. otwieram drzwi i mowie : przepraszam.. ale uderzyla mi pani w samochod.. a ona na to: tak wiem/.. przepraszam.... :lol: podchodzi akurat typ z tego smaochodu co stal po lewo co go 2 razy zahaczyla i typ do niej ze jego samochod tez uszkodzila.. a ona na to: ale wjechalam :lol: Ten ktoremu blache uskzodzila darowal sprawe .... temu od peugota zaplacila 150 zl i pojechal.. a ja twardo kazalem pisac papier.... To sytuacja ktora normalnie byla lepsza niz w nie jednym filmie...
  14. mnie by dzisiaj zdjal facet w voyager-rze na torunskiej jak na motocyklu jechalem... Spojrzal w lusterko ale nie spojrzal przez szybe i zaczal zmieniac pas na lewy ktorym jechalem... dobrze ze mocniej manetke pociagnalem to ucieklem mu... Widac tylko bylo ze sie wystraszyl bo ostro po heblach dal. Niestety czesto ludzie beda sie tak stresowali jak zobacza motocykl do puki nie zaczna patrzec nie tylko w lusterka.. ale tez przez szyby...
  15. szczerze? samochod zrobiony pod sprzedaz.. swieci sie jak psu j..... Odwalona polerka lakieru i ostre czyszczenie felg. I nie wierz w to zeby 13letni samochod mial 140 tys. Sory ale troche ponad 120tys to ja mam w 6 latku ktory jest nie za czesto uzywany... Oprocz tego z daleka widac na fotkach ze cos bylo robione z tylnym zderzakiem... Opony wygladaja na nowe... a kto o zdrowych zmyslach sprzedaje samochod na nowkach gumach? Ogolnie to cos mi tu nie pasuje... Obym sie mylil :) Autko trzeba po prostu dobrze obejrzec czy nie bylo cale lakierowane.
  16. a juz myslalem :) bo w warszawie tlumow raczej nie bylo ;) Tak wiec dzisiaj mechanicznie sprzet skonczylem.. ale znowu sobie cos znalazlem do roboty :) mianowicie ta nieszczesna uszczelka pod pokrywa zaworow poci mi sie na dlugosci centrymetra... wiec cos czuje ze ja jutro silikonem potraktuje :) Usiadlem dzisiaj na sprzeta po zdjeciu go z podnosnika, czytaj: deski :D Nie ma opcji by teraz wsiasc i sie pobujac na nim jak na koniu typu przod tyl przod tyl.. wreszcie zlapal ostro sztywnosc :) Jutro plastiki skoncze bo juz dzisiaj nie zdarzylem.. pospawalem je... troche poszlifowalem papierem sciernym i szlifierka... ale mimo wszystko musze kurde troche szpachli uzyc bo niestety troche sie owiewki powyginaly od tego spawania i w niektórych miejscach jak by zrobily sie minimalne wglebienia... a jak polozy sie lakier na to to wyjdzie... Oprocz tego kupilem jeszcze srebrna farbe hammerite poniewaz na wydechu mam takie male zardzewiale kropki poniewaz ktos musial polozyc wczesniej motocykl jak stal... i dosc szpecaco to wyglada... zamaluje kilka to zobaczymy co z tego wyjdzie.. a jak nic nie wyjdzie to zostawie to w swietym spokoju :) EDIT: ale przegonilem su*e :D po raz pierwszy w tym sezonie wsiadlem i zrobilem ladnych pare km :D ponad 2 h :D Juz ch*j powiedzialem.. zalozylem te plastiki podrapane i pospawane i pojechalem :D Zmiana sprzegla dala mu naprawde duuuzooo wiecej jezeli chodzi o przyspieszenie :P vmax nie mialem okazji sprawdzic; ) i niestety skaj na siedzisku musze poprawic... ale jest duzo lepszy niz stary bo nie jest sliski :) edit: nie do konca skrecilem te owiewki.. kurNa dzwonily i swiergotaly jak glupie ale twardo jechalem; D
  17. widac tlumy wala drzwiami i oknami skoro nawet wejsciowki za free rozdaja...
  18. Nie nieeee.. za 100 zl to ja juz bede mial juz pomalowane wszystkie plastiki i troche lakieru w puszce by poprawic kilka miejsc na ramie gdzie rdza zaczela lapac :) Qrde no.. troche mi szkoda 40 zl na glupie srubki...
  19. Wie ktos gdzie kupie srubki m5 o dlugosci 20mm do owiewki przedniej w warszawie? Patrze po allegro i krzycza sobie 30-40 zl za 8 srubek z nakratkami i podkladkami... co jest jakies chore :o Za tyle to ja w jakis castoramach kupuje 2 kilo srubek... tyle ze akurat nie ma tkaich rozmiarow :) Bez jaj.. za kilka srubek mam zaplacic polowe tego ile za lakier?! Aaa swoja droga... znajomy mi powiedzial ze dobierze mi ladnie lakier i polakieruje :) wiec ten problem mam z glowy :)
  20. Najladniejszy kombiak w tej klasie cenowej... oprocz tego jeszcze.. nie lapiace sie w tym pulapie cenowym alfa 159 sportwagon i audi rs4 kombi :)
  21. Neo_x

    Topic śmiechu

    http://www.joemonster.org/filmy/7301/Najsz...adar_na_swiecie - Najszybciej_zarabiajacy_fotoradar_na_swiecie http://www.joemonster.org/filmy/12065/Kobi..._wozek_golfowy_ - Kobieta_kontra_wozek_golfowy
  22. Sory ale osobiscie wole jechac zeby mi to wyregulowali niz sluchac stukania :) EDIT: wrocilem z larssona i kupilem te nieszczesne kapturki :)
  23. No ja licze ze na sezon spokojnie sie te 8tys km robi a na nowy wlewasz nowy olej. To ja nie wiem jak Ty jezdzisz czym i ile zeby tyle laków kupowac :) Ja przez 3 miesiace zrobilem 6 tys km i moje opony nie sa w stanie duzo gorszym niz jak te 3 miesiace wczesniej... Moze dlatego ze jezdze spokojnie... nie rozwijam predkosci 250km/h i nie pale opon :) Co do reszty napraw... jak widac robi sie je raz ale na dlugo :) Tak samo jak w samochodzie. Jak juz pisalem bylem w kilku mieszalniach i nigdzie mi nie chcieli pomoc. Ich strata :) Niestety taka jest mentalnosc polaka.. zamiast zarabiac powoli.. zdobywac klientow... a wiadomo ze motocyklisci to bardzo waskie grono i jeden drugiemu poleca cany sklep\warsztat\lakiernie to oni chca zarobic na jednej osobie nie wiadomo ile a potem placza ze przez miesiac mieli 3 klientow. No ale coz... Nie nieee... ja dzisiaj kupilem paste lekkoscierna z woskiem po to bym sobie bak ladnie ogarnal bo nie bede go malowal.. mam na nim oryginalny lakier jeszcze z napisami... a ze nie jest jakos bardzo zniszczony to wystarczy go ladnie, delikatnie spolerowac :) Kupilem tez plyn do mycia silnikow... skoncze wszelkie prace zwiazane z mechanika.. a ze zawsze gdzies sie troche smaru.. benzyny czy innego syfu przykleilo do silnika.. wiec sobie umyje to wszystko by mialo rece i nogi :) Wiec na sezon mam nadzieje ze nie tylko bede mial motocykl w bardzo dobrym stanie technicznym.. ale tez nie brzydki jak na swoj rocznik ;)
  24. To wszystko to czysta teoria nie majaca duzo wspolnego z realem... do tego majaca strasznie zawyzone ceny..chyba ze kupiles szrota za 300 zl to logiczne ze musisz w nim zrobic wszystko co jest opisane. Od poczatku. Spalanie... no niech bedzie ta srednia 5 litrow... chodz jak bedziesz jezdzil spokojnie to w 4 sie zmiescisz... ale na tym polega moto ze to wlasnie ma byc frajda z jazdy wiec zawsze trzeba liczyc to wyzsze spalanie. Ze co prosze? Po kiego diabla zmieniac raz w sezonie swiece? Olej zmieniasz srednio co sezon..to sie zgodze... zalezy ile sie przejezdzi. Regulacja gaznikow nie jest rzecza ktora trzeba robic co sezon... to takze zalezy od tego ile km zrobiles... jak bedzie potrzebna regulacja gaznikow\luzow zaworowych to wierz mi ze zauwazysz spadek mocy czy jakies tyrkotanie... No wlasnie wazne jest to co jest podane w nawiasie. Ja mam w motocyklu opony 4 sezon... nie bawie sie w stawianie motocykla na gume.. czy palenie gumy... szkoda na to kasy. Gumy masz na +- 5lat... bo taka jest ich srednia zywotnosc jezeli nie bedziesz ich katowal. Nie koniecnzie musisz odrazu kupowac opony najdrozsze... a o takich tutaj jest napisane. Takze wazne to co w nawiasie... lancuch + zebatki to koszta od 250 zl za same czesci. Takie rzeczy sie robi samemu... to jest kwestia 15-30 minut. Ile?!?! ja za najdrozsze zaplacilem 70zl w larssonie. Wymiana za pomoca 3 kluczy 20 minut. Wymiana klockow na serwisie to koszt 60-80 zl.. czyli tzw: strata pieniedzy. Bzduuuraaaaa..... po co chcesz jezdzic na te wieczne regulacje jak wszystko bedzie dzialalo ok? Kolejne nabijanie czlowieka w butelke.. a ten kto nie ogarnia tematu sie nabije na bank. 6 puszek * 25zl = 150 zl... wiec nie bardzo rozumiem skad to 300 zl...logiczne ze nie trzeba odrazu kupowac najdrozszych jakie sa. Zreszta jak zuzyjesz 3 puszki przez sezon to bedziesz dobry... chyba ze co 30 km bedziesz lancuch psikal i kolegom/kolezankom/nieznajomym (niepotrzebne skreslic) na okolo... Tego nie bede komentowal.. wszystko zalezy od tego ile jezdzisz.. gdzie... za ile paliwo kupujesz... licz ze za pelen bak 19litrow wyjdzie Cie 70-80 zl... przy sredniej cenie benzyny 3.80. Ja na baku swoja 600setka robie od 250 do 320 km... zaleznie od tego jak cisne. Owszem.. zrobic jak motocykl tego wymaga.. a nie tak dal zasady "bo mam za duzo kasy"... srednio co 2-3 sezony jezeli nie masz zajezdzonego silnika ktory pali tyle oleju co benzyny. Mysle ze dosc prosto to wszystko opisalem ;)
  25. Rzuc linka... 6 tysiecy to mozna wywalic na paliwo przez caly sezon spokojnie jak bedziesz pilowal do odciecia :D Na swoim przykladzie napisze ze mi xjka 600 pali 3-4 litry w trasie... po max 7 w miescie jak ja cisne pod czerwone pole (albo jak smigam z duzo mocniejszymi motocyklami od swojego)... 6 tysiecy na 500cm3 to bzdura :) Chyba ze nie zsiadasz z motocykla robiac dziesiatki tysiecy km :) Swoja droga... nie wiedzialem ze mam tak ciezki kolor lakieru do dobrania... w morde... nigdzie nie moge kupic takiego... a dobrac tez sie nie odwazaja bo mowia ze i tak nie wyjdzie taki jaki powinien byc. Dodam ze bylem w 6 miejscach gdzie lakiery dobieraja. Mam jeszcze znajomego lakiernika.. moze on mi cos dobierze... bo jak narazie to jestem ostro wqrzony... Kolega dal mi jeszcze jedno miejsce. Zobaczymy co z tego wyjdzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...