Marcinusik

www.e-cyfrowe.pl 1097zł :banana: Tak na marginesie czy ktos w tym sklepie kupował?? bo niedługo się tam wybieram ( sklep jest internetowy ale można podejść samemu do miejsca gdzie sie mieści ) i ciekaw jestem czy ktoś tam kupował i nie było żadnych problemów

A moze ktoś posiada Canona A610 i mógłby coś o nim powiedzieć bo jestem zdecydowany na niego na 99,9% więc jeszcze potrzeba 0.01% i może ktos mnie przekona do końca. Nie wiem może ktos da mi jakieś linki do zdjęć robionych tym aparatem albo coś. Z góry dziękuję :-|

1/2,7'' czyli to oznacza że matryca jest zmniejszona 2,7 raza od klatki analogowego filmu 35 mm tak czy jakos inaczej. A co do tych konwerterów czy do tego Canona jest mozliwość zamontowania jakichś konwerterów tele albo szerokokątnego????? I czy dobrze rozumiem że konwerter tele powoduje to że aparat ma większy zoom czy cos pokręciłem ??????????

Ok goldenSo już chyba zdecydowałem sie na A 610 tylko jeszcze pytanko czy do tego Canona jest mozliwość zamontowania jakichś konwerterów tele albo szerokokątnego????? I czy dobrze rozumiem że konwerter tele powoduje to że aparat ma większy zoom czy cos pokręciłem :oops: I na koniec po raz trzeci a wiadomo do trzech razy sztuka :?: :!: :?: która matryca jest fizycznie większa Fuji 1/2.7" CCD czy Canon 1/1.8" bo nie łapie co oznaczaja te podziałki a Canon ma więcej Mpixeli więc i fizycznie mógł by miec większa matryce co by nie szumiał prosze o odpowiedź :?: :!: :?:

s5600 to juz za drogo dla mnie. Co to jest UZ'tka?? :oops: . A jeśli by zapomnieć o tym zoomie i wyłaczyć go z danych technicznych to który lepszy w auto i w manualu A610 czy s5500?? Jakie plusy dla s5500 poza tym zoomem. Tak jak napisałem będe nim pstrykał wszystko co sie da ale z czasem i nauką zaczne nim fotografować więc manual bardzo ważny. :lol: :?: Jeszcze pytanko która matryca jest fizycznie większa Fuji 1/2.7" CCD czy Canon 1/1.8" bo nie łapie co oznaczaja te podziałki :?: Może ktoś miał styczność z obydwoma i moze sie wypowiedzieć :mur:

Cztery pierwsze posty sa z kwietnia i temat się skończył więc pomyślałem żeby nie zasmiecać forum nowymi tematami zadac pytanie w tym. Ale skoro ty odpowiadasz na pytanie sprzed pół roku to sorry ale nie zajażyłem. Więc cóż wypada mi teraz nowy temat załozyć chyba że mi ktoś w tym odpowie. A wogóle to spoko pomyłki chodzą po ludziach, a ludzie po pomyłkach. Narazie czekam na odpowiedź w tym temacie narka

O rany julek ja nie pytam sie którą mam kupic tylko czy ta co mam jest wporządku mimo ze ładuje w 45 minut i czy to nie jakiś wał chociaż kosztuje 259 zł a to przecież duuuuuuużo jak na ładowarke. Nie chce kupować chce wiedzieć czy jest ok? Czy lepiej ja sobie darować i ładowac ta druga co ładuje w 4 godziny a ta 45 minut omijac szerokim łukiem. Mysle ze jasno to sformułowałem :lol:

Dobra to teraz ja :lol2: zatrzymałem się na tych dwóch : 1:Canon PowerShot A610 2:Fuji FinePix S5500 Chce tym aparacikiem pstrykać wszystko co się da (przyroda. imieniny cioci Basi, mój mały brzdąc, makro) Za Fuji przemawia zoom 10x no i oczywiście wygląd (trzymanie w łapskach) z tym że moja żonka moze miec problemy z zakwasem mięsni po dłuższej sesji ( goły 387 g ) czyli z bateriami i kartą pewnie z pół kilo. Kolejny minus to kartyxD - drooogie. :? Monitor LCD tylko 1.5" Za Canonem - mniejszy, lżejszy, bajerancki obrotowy LCD aż 2.0" który można ustawić i zamknąć zeby się nie porysował. Troszke więcej pixeli, karty SD czyli oszczędność :lol:. minus to chyba zoom tylko x 4 Zastanawiałem się jeszcze na Olkiem C-765 UltraZoom ale odpadł z powodu kart xD i akumulatorka Li-10B o małej pojemność, a ja posiadam dużą ilość akumulatorków AA i ładowarek B) Reasumując podałem tylko powierzchowne cechy tych aparatów które mnie urzekły lub odrzuciły a o szczegóły pytam się was, czyli fachowców :D który lepszy bo już zgłupiałem po przeczytaniu tylu tematów. Jeszcze pytanko która matryca jest fizycznie większa Fuji 1/2.7" CCD czy Canon 1/1.8" CCD W końcu przy 5 mln. pikseli to by sie mała na nic nie zdała no nie?? Czekam z niecierpliwością na odpowiedź Zapomniałem dodać że bardzo zależy mi na dobrym trybie auto (dla mniej ważnych zdjęć) i naprawde dobrym trybie manualnym ponieważ apetyt rośnie w miare jedzenia i po pewnym czasie bede chciał robic bardziej wymagajace zdjęcia i nie chce żeby mnie automat ograniczył.

Musieć nie musze bo jak napisałem mam 12 sztuków po 2500mAh wiec spoko mogą sie ładować i pare godzin w nocy ( zresztą mam druga ładowarke tej samej firmy która ładuje je w około 4 godziny) ale te bydle ma tylko mozliwość ładowania w tym hyper-super tempie. Więc moje wątpliwości to to czemu taka ładowarka kosztuje aż 259 złociszy skoro wszyscy wiedzą że szybkie ładowanie niszczy akumulatorki. Może jednak jest jakiś sposób na ładowanie bez niszczenia i taka ładowarka zna ten sposób :) nie wiem. Przecież skoro ta ładowarka niszczy te aku to co za sens za taka kase ją sprzedawać, nikt by tego nie kupował :cry:

Mam pytanko a temat dobry :) Dostałem od teścia ładowarke niby nic jakaś tam firma co o niej w życiu nie słyszałem, a na dodatek w instrukcji pisze że akumulatorki 2500mAh ładuje w 45 minut!!!!! :huh: http://www.zabka.pl/ladowarka-do-akumulato...,o-359,w-4.html To jest link do strony na której takowa ładowarka występuje. I tu moje pierwsze zdziwienie otóż ładowarka kosztuje 259 zł !!!!!! Nie znam sie ale to chyba sporo. <_< Ma wentylatorek chłodzący który studzi akumulatorki podczas super szybkiego ładowania. Spróbowałem i fakt 44 minuty i cztery sztuki naładowane. Teraz moje pytanie czy to jest dobra ładowarka czy spokojnie moge nia ładować akumulatorki innych firm i nie martwic się o ich zniszczenie ( do tej mam 12 sztuk tej samej firmy AA 2500mAh - 4 sztuki = 59 zł) prosze kogos kto się zna w tym temacie o odpowiedź B)

Wiem wiem ale niestety jak kupowałem to nie było juz rev 1.1 a uzywanej nie chciałem, ale co tam 2482MHz to i tak jest nieźle :-P Oczywiście całkiem stabilne bo niestabilne to około 2583Mhz

sebi0104 chyba nie czytałeś tematu mówimy tu o sempronie 2800+ s.754 więc ja też o takim mówie i takiego posiadam. Semprony na s.A maja dużo wyższe temperatury, to też wiem. W domu mam często ponad 23 stopnie i wtedy proc w IDLE ma 30 stopni w stresie rzadko kiedy przekracza 40. Mam zamiar zamontować jakieś wentyle w obudowie zeby na proca wiały i przedewszystkim na grafe bo pamięci po zmianie taimingów i podkręceniu na 550MHz strasznie się grzeją i nie chce żeby się spaliły więc założe na nie radiatorki i pusze wiater na nie :) wtedy temperaturka powinna spaść. Niestety nic to nie da do podkęcenia procesora więcej niż 2480MHz na K8NS rev 2.0 niewyciągne (HT max 310)

pewnie jak przewentylujesz bude to sie problem rozwiąże. Chociaż ja mam bude zamkniętą i proca na 2400MHz podkręconego przy napięciu 1.55V i temperature w idle na box coolerze około 30 stopni

Ot właśnie takich forumowiczów nam potrzeba, powiedziałem że ma cooler na procu chyba źle zamontowany bo przy takim wietrzeniu budy to troszke zaduza temperaturka a ty o jakichś sensorach i że się podniecasz czy cos tam, no poprostu twoja wypowiedź pasuje do tego tematu jak ty do tego forum :D

42 stopnie w idle!!!!!!?????, stary na ile ten procesor jest wykręcony na 3000MHz. Ja mam cooler box, obudowe zamkniętą, zero wentylacji obudowy a proc wykręcony na prawie 2500MHz i temperatura idle to około 26 stopni a w stresie dochodzi do max 40 stopni. Masz cztery wentyle wdmuciach!ące i wydmuciach!ące i całkiem niezły cooler, więc wydaje mi sie że masz źle zamocowany cooler na procu