propo mandatów skm - dostalam ich dosyc sporo w ciągu ostatnich 3 lat. zaraz po otrzymaniu oczywiście zlałam, bo pieniędzy nie mam a rodzice sami mandatów nie płacą.
po jakimś tam dłuuugim czasie przyszło upomnienie na adres rodziców (nie mieszkam z nimi). przyszło zwykłym, niepoleconym listem... w takim wypadku dostałam tylko opierdziel od mamy. przy okazji mama wyraziła swą opinie na temat idiotów co to niewiedzą, że wszelkie wezwania do zapłaty wysyła się tak, by mieć dowód wysłania...
wezwanie do kosza i cisza do tej pory.
swoja droga ze wezwan dostalam moze ze 3, a mandató z pewnością było więcej..
a wylegitymować ma prawo każdy, nawet przypadkowy przechodzień.