Skocz do zawartości

fipa

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    6848
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez fipa

  1. Skoro słyszałeś rózne teorie, to może przytoczysz kilka przykładów?

     

    A co do tych 90kg to chyba nie bardzo.... Ja waze 95kg i co?

     

    Dołączona grafika

     

    Nawet wiem, jakie sie zaraz pewnie teksty pojawią... Zreszta nie ważne.

  2. Przecież nikt nie każe mu co weekend zabierać jej do kina czy do pizzerii. Raz moze pójść na pizze, raz moze sie wybrać z nią na wycieczke rowerową gdzies za miasto (to jak cieplej bedzie), albo posprzatac w pokoju i zaprosić ja na jakiś romantyczny film. Są przeciez sposoby, wystarczy chcieć. Dlatego bardzo prawdopodobne jest to, że ta odpowiedzią chciał poprostu uniknac dalszej, niewygodnej dyskusji.

     

    Co to komfortu nie-liczenia drobnych przy dziewczynie to zgadzam sie w 100%.

     

    Był topic na Tweaku, w jaki sposob może zarobic niepełnotetni. Było tam naprawde sporo pomysłów, wiec mozesz przejrzec ten temat.

  3. To, ze systematyczność to podstawa, to ja dobrze wiem, to, że ruszac się muszę, też wiem. Zastanawiam się jeszcze jak sobie urozmaicić ten trucht czy bieganie, bo to jest cholernie nudne. Dzis mialem odtwarzacz mp3 ze sobą, ale podczas biegu pchełki wypadały mi z uszu :|.

     

    Odnośnie diety, to czym najlepiej zastepowac węglowodany typu chleb czy makaron. Słyszalem tez, ze mleka nie wolno duzo pić. Co ja mam zrobić, skoro dziennie jesli nie wypije litra białego nektaru, to nie jestem sobą?

     

    No i jak z tą wagą? Najpierw chciałbym usłyszeć od Was, jaka jest średnia waga przy moim wzroscie.

  4. Dzis śpieszyłem się do sklepu, a że rowerem pojechał mój brat do kolegi, musiałem się przebiec. Kiedy paliłem, wcale nie dziwiłem się, że po małym odcinku łapałem zadyszke, ale papierosy przestałem palić już cztery miesiące temu. Myślalem, że dzieki temu bedę mógł troszke więcej pobiegać, bo chcę zadbać o kondycję, ale się mocno zdziwiłem.... To, że nie pale odczuła tylko moja kieszeń, płuca zaś chyba nie. Co radzicie? Co zrobić, oczywiście oprócz tego, żeby jednak sie nie poddawać i biegać, biegać i jeszcze raz biegać tyle, ile mogę. Może macie jakies pomysły, albo sami coś takiego stosowaliście? I powiedzccie ile Waszym zdaniem powinienem ważyć przy wzroście 191 cm.

     

    PS. Mam cichą nadzieję, że ten topic stanie się taką ogolną dyskusją o kondycji fizycznej. Szukałem i znalazłem taki i taki temat, nic więcej. Jesli jednak uważacie, ze temat się powtarza, albo nie ma racji bytu na forum o komputerach, to dajcie znać moderatorom przez wciśnięcie przycisku REPORT. Nadchodzi wiosna, więc myślę, że temat się przyjmie.

  5. Ja mam układ zamkniety, bez rezerwuaru, wszystko w obudowie, zalezało mi na ciszy, wiec nie mam nawet wentylatorów wyciagających powietrze z obudowy, a temperatuty w Idle kształtują sie na poziomie 45* - 50*. To sporo, jednak co dwa wentylatory, to nie cztery, kiedys mialem jeszcze dwa wyciagajace zamontowane, ale byly zbyt glosne, odpialem podczas ogladania filmu, bo mi przeszkaszaly i juz ich nie podpiąłem.

  6. Fajna reakcja. Juz wzbudziłeś moją sympatię, wiec Ci pomoge.

     

    Musisz poprawić chłodzenie, jak sie domyślam, masz zwykły głośny aluminiowy cooler 60mm. Powinienes go zmienić na nawet najtańszy z miedzianym rdzeniem i wentylem 80mm. Będzie ciszej i duzo wydajniej, a koszt to okolo 30-40zł max. Pewnie pasta termoprzewodząca rownież nie jest pierwszej jakości. Posmaruj czymś ze srebrem, będzie chłodniej. mozesz rownież dołożyć jakiś wentylator do obudowy, aby wiciagał ciepła powietrze ze środka.

     

    60 stopni to duzo jak na taki procesor. Mysle, ze po powyższych zabiegach bedzie przynajmniej kilkanascie stopni niżej.

     

    Musisz wiedzieć, że ten Duron nie podkręci się dużo. Mysle jednak, ze na te 150-200 MHz to możesz liczyć, jednak to też zależy od płyty głównej, pamięci, procka i zasilacza. A więc musisz podac nam dokładne parametry Twojego komputera.

  7. Moim zdaniem idea komputera bez zadnego wiatraka jest nie warta zachodu. Przeciez mając WC (tu tylko trzeba poszukać jak najcichszej pompki), mozna dac wiatrak tylko na chłodnice (i to wystarczy jedna 120mm na 5V) i kupic cichy zasilacz (równiez z jednym 120mm). Bedzie naprawde cicho, a z kilkumetrów bezgłosnie. Przy czyms takim da się spac, nie powoduje tez znacznego obnizenia właściwości chłodzacych, czy opróżnienia portfela.

     

    Sam mam w komputerze wlasnie dwa 120mm wentylatory, ten w zasilaczy jest regulowany automatycznie, a na chłodnicy dałem na 12V, bo i tak praktycznie nie słysze tego wentylatora (CrystalFan 120mm). Do tego dysk leży na gabce, co izoluje go od odudowy i nie wprowadza niepotrzebnych wibracji, nie słychać także dzięki temu "chrupania" podczas odczytu czy zapisu.

     

    Tak wyciszony komputer jest mobilny (wszysto w obudowie), cichy, dobrze chłodzony. Czegóż chcieć więcej? Chyba moge sobie tylko więcej wydajności zyczyć (ktorej, nawiasem mówiąc, narazie mi wystarcza).

  8. Posiadam dokładnie:

     

    - A2500@3200+ (1.85v i strasznie się grzeje...)

    - 1024MB DDR 400Mhz (2 kości)

    - Soltek 75FRN2-L

    - Radeon 9700Pro 325/620Mhz 2.8ns

    - Seagate U6 40GB

    - SB Live! Value

    - DVD+RW NEC 1100

    - Modecom 350GTF

     

    Czy wg. Was powinienem już zmienić sprzęt czy jeszcze się wstrzymać i poczekać ?? Czy skok wydajność wchodząc na A64 i Radeony serii X800 i Pci-Xpress jest wart inwestowania w to ponad 2000zl ?

     

    Komputera uzywam i do grania i do ogladania TV (karta TV) i do obrobki video (karta TV) i do surfowania po necie, robienia prac do szkoły, mixowania mp3, nagrywania swoich dźwięków z Line-In (gitar np.)...taki domowy PiEC...

    1348011[/snapback]

    Ja na Twoim miejscu nic bym nie kombinował. Taki sprzęt narazie wystarczy Ci do wszystkiego. Ramu masz sporo, proc tez spory, grafika jeszcze pociagnie, ale jedyne co mozesz zrobic, to dokupic jakis dysk wiekszy. Moze taka 80GB?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...