Komisja wojskowa
-Zawód ojca?
-Ojciec nie żyje...
-Ale kim był?!
-Gruźlikiem...
-Ale co robił?!
-Kaszlał
-Ale z czego żył?! Z tego się przecież nie żyje!
-Przecież kvrwa mówię, że nie żyje...
Córka do ojca:
-Tato, zmieniam płeć!
- Jaja sobie robisz?!
Idzie dziecko 7 letnie z ojcem a przed nimi idzie dwóch policjantów z psem.
Nagle chłopiec podchodzi do pieska i zagląda mu pod brzuch.
Policjant zdziwiony pyta:
- Co się tak przyglądasz temu pieskowi?
- A bo tatuś powiedział, że idzie piesek z dwoma ch**ami.