-
Postów
3132 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez qqrydza
-
Pierwsze trzy są moje a ostatni jak wspominałem LCC z pierwszej części gry Call of Juarez.
-
Jest po prostu szaro buro. Wszystko w jednej tonacji. Cofnąłem się na 6 stronę tego tematu... tam Devil zapodał kilka screen'ów. Gdzie nie spojrzysz jest buro :wink: czy woda czy niebo, ziemia czy skały. W ten sam deseń. Zauważ, że w grze są prerie ale są i lasy, wodospady i pola(qqrydzy) i łąki(chyba też :rolleyes:) . Ostatni screen zapożyczony z tematu o CoJ zrobiony przez LCC :D Jak do tej pory nie widziałem takich obrazków w więzach krwi. Rozumiem, że to zamierzone posunięcie ale w moim mniemaniu nie wygląda to za ciekawie tym bardziej, że narobili smaku pierwszą częścią. Piję w tej chwili tylko do strony wizualnej.
-
Dodać jeszcze trzeba, że obiekty wyskakują kilka metrów przed nami... bajer. Po prostu bajer. W miarę fajnie się w to gra. Nowe pojedynki, wychylanie się zza skrzyń czy innych osłon... ale od pierwszej części to "dwójka" jest daleko w tyle. Dorzucę jeszcze beznadziejną jazdę konno(sterowanie) i ten rozmazany obraz podczas niej... makabra. Głębia pola nawet się nie umywa do tego efektu z pierwszej części. Tak jak pisałeś sideband... wyblakłe kolorki, obcięte efekty, nawet szyby w CoJ były ładniejsze. Obraz był soczysty i klimat wypełniał cały ekran a teraz... miernie. Bardzo miernie.
-
Ale grafikę obcięli. Dla porównania... Co to za pikseloza jest w ogóle? :wink: Do pierwszej części nawet dx10 kopsnęli z ostrymi teksturami a tu takie "moczary". :D
-
http://www.borderlandsthegame.com/media Jest plan na premierę 20 października. Nowy trailer na stronie domowej gry. Ciekawe. :razz:
-
Przykro mi... mój stacjonarny komp padł i nie mam dostępu do danych.
-
http://games.tiscali.cz/clanek/screen.asp?id=11098&a=1
-
Hehehe... w zasadzie racja. Jak dla mnie to ten open'er to Faith no More i tyle. Wpadliśmy na 30 minut przed ich występem i 15 minut po koncercie już nas nie było. Ogólnie mieli świetne nagłośnienie a my dostaliśmy się dość blisko i czułem bass "całym sobą" :D ... bisowali trzy razy. Po tej reaktywacji czekam na jakiś nowy materiał. Pozdrawiam.
-
A co tak cicho o Open'er Festiwal... ja pojechałem tylko na Faith no More i śmiało mogę napisać, że było w dechę. Zresztą na Patton'ie się jeszcze nie zawiodłem. :gitarzysta2:
-
A jakieś różnice między dx9 i dx10 tak jak to miało miejsce przy poprzedniej wersji z patchem?
-
Buhahahaha... pośmialiśmy się już a teraz poważnie bo czasem żartujemy. :-D W zasadzie przegląd tzw. serwisowy lub jak ktoś woli gwarancyjny należy zrobić po około 200km i jest on konieczny gdy chce się by gwarancja była uznana. Z reguły taki rower na przeglądzie jest wnikliwie i szczegółowo przeglądany i w zakres takiego przeglądu okresowego wchodzą: - regulacja układu napędowego, - dokręcenie śrub i nakrętek, - sprawdzenie i regulacja luzów części łożyskowych, - sprawdzenie naciągu szprych i centrowanie kół, - kontrola mechanizmu korbowego i elementów układu napędu, - kontrola stanu mocowania kół, - kontrola stanu ogumienia, - sprawdzenie stanu hamulców i regulacja, - sprawdzenie sprawności i skuteczności działania pozostałych podzespołów roweru. Brak wykonania tego przeglądu może skutkować utratą świadczeń z tytułu gwarancji. Dodatkowo ten przegląd jest bezpłatny. To tyle teorii. Jak jest w praktyce oddając rower na przegląd..? Pozdrawiam.
-
http://www.lucasarts.com/games/monkeyisland/ Guybrush Threepwood wraca w nowej wersji. Nie ma co się rozpisywać... video na stronce gry wyjaśni wszystko.
-
Silnik rage pomyliłem z id Tech 5, na którym ma być gra rage. :unsure:
-
Silnik rage napędza również gta4? Myślałem, że ten od Maksa to ten od Carmack'a.
-
Jak wiemy Maks jest zapowiedziany na zimę tego roku. Czy wyjdzie coś wcześniej na rage?
-
Skany w lepszej rozdziałce. http://games.tiscali.cz/clanek/screen.asp?id=13525&a=1
-
Dalsza część notki... Tak jak Wy skreślacie ją tak ja pozwolę sobie na stwierdzenie, że jeśli wyjdzie w przyzwoitym czasie to zmiecie inne "popierdółki". Trzymając się tylko tego co przeczytałem.
-
Cztery lata po ogłoszeniu rozpoczęcia prac nad tytułem Interstellar Marines okazuje się, że projekt ten się rozwija. Prawdą jest, że niewiele pokazują ale przechwalają się co niemiara. http://games.tiscali.cz/news/news.asp?id=32856&r=top
-
Właśnie widziałem ten trailer i uważam, że kopie doopsko. Nie wiem co to za wymiar, w który się przenosi i jaki ma wpływ na rzeczywistość ale efekty wyglądają ciekawie.
-
Przepraszam... ja skasowałem posta. Po tym co napisał ^mobo* wydał mi się zbędny. Jeśli patch poprawia problem to uznałem, że wina nie leży po stronie hardware'u. Oczywiście jeżeli po nim na ATI sprawnie działa SM4.0 a nie został tylko sprytnie ukryty. W poprzednim poście lekko szydząc stwierdziłem, że "jeśli karty zapewniają obsługę SM4.0 to jak najbardziej trzeba testować w takim trybie." Pozdrawiam.
-
http://games.tiscali.cz/news/news.asp?id=33144&r=top Jakiś filmik i nowe screen'y. Przyznają, że obrazki robią na mnie wrażenie.
-
Jak zwykle małe gro użytkowników forum nie łapie ironii. "Gra, która nic nie wnosi i jest nudna jak flaki z olejem" "banchmark a nie gra". Takie opinie właśnie miał "kryzys" u większości "konsolowców" i chłopców z "ZX Sprectrum". Czy mnie się coś stało, że "kryzys" na konsole trafia? :huh: Nie! Wręcz przeciwnie. Będę miał dobrą zabawę z gry a poza tym ubaw z tego co napisałem w poprzednim poście. Myślcie trochę. Pozdrawiam.
-
Na konsole wydadzą benchmark... buhahahaha niewiarygodne, ludzie będą piać peany. Założę się, że na konsoli będzie to gra przełomowa i w ogóle... gra dekady. Nagle z gry, która nic nie wnosi i jest nudna jak flaki z olejem stanie się grą wybitną zarówno pod względem grafiki jak i możliwości rozgrywki. Będzie przełomowa a jej interakcji nie będzie można porównać do żadnej gry powstałej dotychczas. "Krajtek" zarobi w końcu kasę i splendor bo dotychczas za "ekskluziwy" na pc dostawali baty i mało kasy. Tak poza tematem... jedynka bardziej mi się podobała od "łorheda" właśnie za to powolne, też w cudzysłowie^^, wprowadzanie gracza w akcję. Widać w co uderza Cevat Yerli (zawsze mi się podobał bo wyglądał jak mocno zaspany gość spalony maryśką) i jego kompania. Uderza w kasę. Pozdrawiam i czekam na kolejne produkcje chłopców z Frankfurtu. ;)
-
Buhahaha... ja może i pomysłu dla Ciebie nie mam ale moderator coś wymyśli ciekawego... z pewnością.