-
Postów
3132 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez qqrydza
-
Różnice w teksturach są bardzo duże i to bardzo bardzo. JohnF gdybyś przeczytał choć ostatnią stronkę tego tematu to wiedziałbyś o co chodzi. Jak pisałem już wnętrza są bardzo ładne ale grafika "outdoor" na tym silniku już nie robi takiego wrażenia jak kiedyś gdy to hl2 wyszedł. Trąci myszką. :D Zobaczymy teraz jakąś poprawę w drugim epizodzie zapewne.
-
Jak Ci ktoś przywiezie to może być kolejną w obrębie naszych granic. A co? Btw. Nie czytałem tych recenzji ale moim zdaniem fucktycznie trochę za niska ocena. Pewnie sporo traci właśnie przez ową optymalizację.
-
Przeczytałeś tylko ostatnie moje zdanie? Na takich to albo średnie tekstury albo dokładasz ramu do kompa bo na 1,5 jest właśnie ta optymalizacja. :wink: Trzymając się jeszcze tematu to muszę napisać, że gra ma ostry klimat. Niektóre lokacje są przepiękne ale w zasadzie tylko wewnątrz bo po wyjściu rozśmiesza mnie statyczne niebo z jakąś lichą teksturą. Mogłoby być lepiej a raczej powinno. Normalnie jak gram to siedząc na krzesełku robię uniki i pracuję całym ciałem. :rolleyes: walka ostro wkręca. Rozdział, w który przed chwilą grałem to esencja tomb rider'a w wersji fpp. Mocno mi się z nim skojarzyło. Jest wiele fajnych rzeczy, o których nie chcę pisać by nie psuć innym zabawy. Jak dla mnie to warto. Oj warto. Pozdrawiam.
-
Sprawdzasz mnie? ;-) Tu nie ma co dobierać, idę sobie widzę ładną lokację i klepię w klawisz robiąc screen'a. Tak jak pisałem wcześniej, plik ini po modyfikacji. Przecież można tak pozmieniać odległość w jakiej tekstury są w wysokiej rozdziałce, że ostre będą aż po horyzont. Ale bez ściemy, takie ustawienia w zupełności zaspokajają moją próżność. Dołożone kolejne 512 ramu i różnica jest duża. To kolejny krok w stronę optymalizacji, oczywiście sprzętu do gry. :lol: Na screen'ach jak widać jest głębia ale jej granica również jest przesunięta do przodu.
-
Podtrzymuje to co napisałem wcześniej, by mieć pełny komfort gry z teksturami ustawionymi na "high" potrzeba 1,5 giga ramu lub grafy 512 megowej. No i jeszcze grafy z 256mb, korzystające z turbo cache. Zgadza się kucyk? Włożyłem kolejne 512 ramu i jest rewelacyjnie. Szybciej ładuje level'e , żadnych zacięć, teraz to można powiedzieć, że gra płynie. Gra jest świetnie zoptymalizowana ale na mocne kompy. Też mi optymalizacja. :lol:
-
Z alt'em myszą ruszasz.
-
W opcjach nie ma a z poziomu sterowników u mnie nie działa. ;-) W ruch wszystko wygląda obłędnie. Świetne oświetlenie całego świata.
-
Moim zdaniem grafika i jej klimat powala, ja już nie biegam, ja spaceruję. :smile2:
-
Sulaco napisał, że spokojnie 500mega mesjasz z karty łyka.
-
Ale chyba tekstury masz na "średnie" ustawione. Jak ktoś napisze, że mu gra płynie na 256 megowej grafice i jednym giga ramu w dodatku tekstury ustawione w najwyższej rozdzielczości to się serdecznie uśmieję. Sam dokładnie nie wiem ale 512 na grafie trzeba by nie doczytywał i to w jaki sposób... to jest właśnie najlepsze, aż grać się nie da. No chyba, że do takich ustawień, 256 na grafice i 2 giga pamięci operacyjnej wtedy wystarcza. Ta gra jest dobrze zoptymalizowana? Pęknę ze śmiechu.
-
Tak tak, gra zapowiada się przepysznie ale jest jeden mankament a mianowicie czas wgrywania lvl'i(choć do tego to akurat już się chyba wszyscy przyzwyczaili i tak bardzo to nie boli), dogrywanie podczas nich i najgorsza sprawa doczytywanie z dysku podczas gry. Pewnie obniżenie wielkości tekstur wyeliminowałoby problem. Kolejna gra po ghothic'u, która chce więcej niż 1 giga ramu by dała w zamian pełną satysfakcję i płynność rozgrywki. Dodam jeszcze, że doczytuje na ustawieniach domyślnych grafiki.
-
Kolejna gra na tym silniku. http://games.tiscali.cz/clanek/screen.asp?id=11346 Wygląda jakoś normalnie, standardowo nawet na dzisiaj.
-
Bezimienny idąc buja się na boki ruszając przy tym pochodnią. Płomień podąża za nią ale akurat taki moment uchwycił fraps'ior i wygląda to jak wygląda.
-
Pisać, że gotic III ma słabą grafikę to jest jakaś pomyłka. Polecam zmiany w ini, jakie znajdują się na forum, do którego kuki1989 podał linka. Ponownie ustawiłem tekstury na wysokie i jest naprawdę dobrze. Biorąc pod uwagę co się działo wcześniej bez tych zmian to teraz jest wręcz rewelka. I jeszcze jedno... popatrzyłem na screen'y z poprzednich części (w linku poniżej) i myślę, że trójeczka nawet na najniższych ustawieniach detali przebija je znacznie więc jeśli komuś zależy na fabule i grywalności niech nie robi z siebie pajaca i nie pisze jaki to on nie jest zawiedziony grafiką bo miała być taka pikna. "Przecież grafa to nie wszystko". http://games.tiscali.cz/search/index.asp?s...1&co=gothic
-
Właśnie muza! Na co dzień nie słucham takiej ale do tej gry jest rewelacyjna. Bardzo mi się podoba. Odnośnie edycji pliku ini według wskazówek zawartych w linku powyżej to polecam zmienić linie odpowiadające za dystans rysowania trawy oraz tę od głębi obrazu i odległości i szczegółowości rysowanych obiektów. Na razie tylko zerknąłem przez chwilkę na zmiany i przyznać trzeba, że są widoczne bez zbytniego wnikania i znacznie poprawiają wygląd gry. Dalej zaczynam ciupać późniejszym wieczorem.
-
Dzięki za save'y. Wiecie o kim piszę. Ale... macie rację, że zbyt wiele z gry stracę używając ich pomimo, że to mały pikuś wobec ogromu gry. Świat gothic'a jest wielki. Korzystając z postaci na 20 lvl'u wdałem się w bójkę z mieszkańcami pewnej wioski i zobaczyłem jakie kombosy gostek kręci... super. Pierwsze wrażenia niby są najważniejsze ale... no właśnie. Zacząłem już grać od nowa. Z lekkim bagażem doświadczeń poprowadzę już postać tak jak sobie teraz zażyczę. Jeszcze odnośnie ustawień graficznych, poszedłem na kompromis i ustawiłem tekstury na średnie resztę pozostawiając na wysokich. Jakiejś mocno zauważalnej różnicy nie odnotowałem a gra teraz łyka 1,3-1,4 giga i jest znaczna poprawa w płynności gry. Jeszcze zajrzę do tych optymalizacji ale wydaje mi się to już zbędne.
-
Dokładnie nie pamiętam. :oops: Powyżej 10 może 12? Albo nawet 13. Miałem ze 20000 w złocie, zbroję za 5 patyków, amulety i pierścienie dodające odporność na ciosy i takie tam. Taką fajną tarczę(broken) i umiejętności już powyżej 20 poziomu. Poszło wszystko tak jak pisałem wcześniej się przejść.
-
Thx man. Jak to się mówi Polak mądry po szkodzie. Skorzystam z tego programu ale i tak szkoda mi czasu i wysiłku, który włożyłem w grę do tej pory. W grze minęło 7 dni i postać była już na leciusieńkim wypasiku, w zakresie możliwości oczywiście. Ponawiam więc prośbę o save'a. Pozdrawiam.
-
Zirytowałem się w nocy okropnie. Chciałem zapisać stan gry i po chwili wyskoczył komunikat bym zwolnił pamięć i ponowił próbę. Oczywiście wczytując grę okazało się, że save jest uszkodzony lub niekompletny. Kilka ładnych godzin poszło się walić. Ma może któryś z Was zapisany stan gry już po wyzwoleniu Cape Dun? Będę wdzięczny. kukurydza75@poczta.onet.pl
-
Użytkownicy forum "gry" na pclab'ie. :lol: Właśnie wyzwoliłem Cape Dun... uff. Walka w pierwszych momentach gry może wydawać się dziwna ale z czasem widać, że wszystko gra. Nie można na tzw. pałę ładować klikając bo ta technika niewiele da i taki dzik w momencie gdy opuszczasz miecz już cię ma. Reszta przeciwników również. Właśnie chodzi by sparować atak lub go uniknąć i uderzyć kontrą. Niestety na takim screen'ie nie widać jak ładnie pływają cienie.
-
Cytuję siebie by to wyprostować troszeczkę. Chyba zostałem wzięty za kitomana. :wink: Wracając do meritum, musiałem poruszać się po terenie, który był w pamięci, że nie było wymagane wczytywanie z dysku. Biegałem w okolicach Cape Dun załatwiając swoje sprawy. Dzisiejszej nocy niestety dopadły mnie okropne, paskudne, nieprzyjemne, fe i be doczyty, dogrywki, swap'y i crap'y, które rozpoczęły się wraz z głębszym eksplorowaniem terenu. No niestety nie jest tak różowo jak mi się wydawało. Co prawda daję radę, jakoś je wolno trawię i staram się je na swój sposób ignorować. No cóż, wciągnąłem się i wolałbym by ich nie było ale co można na to poradzić. Wrażenie robią cienie np: chodzenie z pochodnią po lesie lub po mieście wchodząc do różnych domów. Zresztą ogólnie poruszanie się nocą przy świetle pochodni wywołuje fajny klimat i nastrój.