Witam,
W marcu miałem stłuczkę samochodową. Nie była z mojej winy, pozatym nic się nikomu nie stało, więc ustaliłem ze sprawcą, że przyznaje się do winy i spisaliśmy oświadczenie. Nie wzywaliśmy policji(tzn. wzywaliśmy ale musiałbym czekać na nią 2h - sick). Mam wszystkie dane kolesia. Na początku okazało się, że podał mi zły numer komórki ale z tym sobie poradziłem za pośrednictwem naszej-klasy. Jednak facet nie chce odbierać poleconych od Allianz(swojego ubezpieczyciela) i nie chce im wysłać potwierdzenia. Czekam na wypłatę ubezpieczenia już 2 miesiąc. Napisałem do Allianz, żeby zaczął naliczać odsetki bo czekam już ponad 30 dni. Czy jest jakiś sposób, że faceta wzmusić do odebrania tych listów ? Aha, zaznaczam, że nie odbiera telefonów.