-
Postów
670 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez WestCoach
-
Zmieniasz temat, ja się przyczepiłem do tezy jakoby bez dystrybutorów nie mogliby istnieć artyści, która się po prostu nie trzyma kupy. Jak chcesz walczyć z piractwem stawiając znak równości między tym a kradzieżą, to nie sądzę żebyś znalazł większy posłuch, powodzenia w walce z wiatrakami ;) IMO jest przynajmniej kilkanaście znacznie skuteczniejszych sposobów, ale jak sobie chcesz. A co myślisz że w innych branżach to jest lekko? Yeessssss ;] Ja o niebie Ty o chlebie. Primo - pytałem się Ciebie czy jak oglądam pirackie materiały to też kradnę. Secundo - nawet jak właścicielowi to nie przeszkadza, to i tak nie zmienia charakteru tych treści. ...napisali FF, Opere itd. w użyciu nadal jest IE ( i to często w wersji 6.0 :lol2: ). Jakość programu to tylko jeden z wielu czynników wpływających na jego popularność.
-
Genius Sp-hf 1250x Vs. 2000x
WestCoach odpowiedział(a) na joorvishoon temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Ja mam 2000x z 3-śrubkowymi tweeterami. Nie powiedziałbym żeby buczały, raczej nazwałbym ten dźwięk syczeniem. Tweeter syczy gdy nic nie gra a potencjometr jest ustawiony na więcej niż ~40% skali. Jak gra muzyka to w ogóle tego nie słyszę, także mi to osobiście wcale nie przeszkadza. Ogólnie co do gienkow to nie grzeszą one jakością wykonania, tzn. nie ma tragedii, ale zdarzają się takie czy inne niedoróbki typu niedokręcone śruby, gdzieś jest maźnięte klejem, czy okleina nie jest idealnie przyklejona na rantach. Co do dźwięku to nie mam zastrzeżeń, i myślę że za tą cenę to nawet pomimo ich wad jest to dobry wybór. -
A to już nie ma znaczenia. Artyści będą istnieć zawsze, a obecność dystrybutorów nie jest absolutnie niezbędna. Taaa, a praca przy użyciu MS Office albo MS Visual Studio to główne przeznaczenie netbooka, albo laptopa za 100$ (OLPC). Po pierwsze to te straty są wielokrotnie przeszacowane, nawet jeśli faktycznie istnieją są na tyle małe że nie powinny zachwiać kondycją firmy. Po drugie to jest to kasa nie do uzyskania. Ludzie będą piracili i tyle, co zrobisz? Wyrwiesz im te pieniądze z gardła? Należy maksymalizować zyski zwiększając atrakcyjność produktu, w ten sposób mniej osób spiraci, a więcej kupi. Każdy przedsiębiorca ponosi jakieś straty, rolnikowi może zeżreć część plonów jakiś szkodnik, w markecie część towaru się nie sprzeda, część zgnije, część się zniszczy, w jakiejś innej firmie coś się zniszczy w czasie transportu bo kurier nie uważał... I jakoś nikt nie płacze, tylko firmy które operują na dobrach niematerialnych. A teksty że firma jest na krawędzi bankructwa (vide Crytek) bo wszyscy piracą są śmieszne. Produkt się nie sprzedał bo był do kitu, ewentualnie nie trafił w gusta, bądź zabrakło jeszcze czegoś innego. Gdyby nie ściągnął softu z sieci to prawdopodobnie nigdy by nie sięgną po ten program, bo nikt nie wyłoży kasy na jakiś specjalistyczny program od tak sobie "może się spodoba i może się czegoś nauczę". No to teraz już wiesz że 99% tych materiałów na YouTube itp. łamie prawa autorskie, więc nie ma mowy o jakimś przypadkowym odbiorze.
-
I tu jest błąd w Twoim przykładnie. Jakby to było dokładnie to samo to dystrybutorzy zbankrutowaliby w ciągu kilku miesięcy, albo znaleźliby sobie inne źródło dochodu. Możemy co najwyżej stwierdzić że to prawie to samo, a jak mówi stare przysłowie "prawie robi wielką różnicę". Oryginalna tłoczona płyta z muzyką to nie to samo co mp3 128/192 które się najczęściej spotyka, płyty podpisanej flamastrem nie postawisz w reprezentacyjnym miejscu, nie uzyskasz żadnej pomocy technicznej, będziesz się męczył z crackiem, nie dostaniesz ładnej instrukcji ani pudełka, i tak dalej... Ubolewać jedynie można że dystrybutorzy czasami sami pozbawiają się wyżej wymienionych zalet.
-
No to tylko moje zdanie, z tym zerem to miałem na myśli już po zsumowaniu pozytywnych i negatywnych skutków. Co do MS to IMO obecna sytuacja jest dla niech w miarę korzystna, co prawda mają mniejsze dochody ale też łatwiej jest im utrzymać monopol, gdyby było inaczej pewnie ostrzej walczyliby z piratami. Dużą kasę koszą na firmach i instytucjach publicznych a tam raczej nie wykorzystuje się nieoryginalnych kopii. Z muzyką też się nie zgodzę, bo łatwy dostęp do niej to potężna promocja. Jak nie miałem stałego dostępu do sieci to w ogóle nie kupowałem CD-ów, a teraz mam swoją małą kolekcję moich ulubionych wykonawców.
-
Ale jakiś dochód byście osiągnęli. Zresztą miałem na myśli bardziej... tradycyjne znaczenie słowa artysta. Czy gdyby czysto teoretycznie wszystkie firmy zajmujące się dystrybucją np. muzyki trafił szlak to czy muzycy przestaliby tworzyć i dawać koncerty? Bardzo proszę, otóż każdy dodatkowy "grosz" się przyda. A teraz moje pytanie czemu MS daje tańsze (~30$) licencje na XP na netbooki, albo czemu chciał się wcisnąć w OLPC (tu mogli liczyć co najwyżej na zwrot kosztów nośnika bądź jedynie kilka $ na licencji). Czyżby nie chcieli dopuścić do rozpowszechnienia linuksa? Takich spraw było wiele. "Lepiej żeby piracili niż używali legalnych rozwiązań konkurencji." Tak chyba nawet wprost stwierdził jakiś pracownik MS. Zresztą nie ma się co dziwić, jak to ktoś powiedział oczywista oczywistość ( :lol2: ). Naturalnie :wink: , bo wiem że "straciłbym" tylko iluzoryczne dochody które w rzeczywistości oscylują wokół zera bo co najwyżej kilka procent piratów kupiłoby mój produkt gdyby nie mieli możliwości ściągnięcia. Za to oni odwdzięczą się dobrą "prasą" oraz przyzwyczają się do owego programu co może zaprocentować w przyszłości. Lepiej walczyć jakością i ceną oraz jakimiś specjalnymi bonusami niż tracić czas na ściganie widma. Już Ci pisałem że jeśli taki gość zamierza na tym zarabiać to zapewne kupi licencje jak już założy firmę. I wszyscy prędzej czy później wyjdą na swoje. :wink: Zwiększa się jedynie skala piractwa, ale w kieszeniach ludzi nie przybywa pieniędzy które mogli by przeznaczyć na takie dobra, czyli większa lub mniejsza dostępność nie wpłwya znacząco na wyniki firm itp. Duże nasycenie rynku jedynie powoduje że wybory dokonywane przez klientów są celniejsze. Nie było by szerokiego dostępu do sieci, wróciłyby straganiki. A współwinny nie jestem bo z p2p nie korzystam, no może od czasu do czasu zassam jakieś linuksowe distro, czy trochę muzyki na cc. A jeśli jak sam się chwaliłeś znasz kilka firm które pozwalają na udostępnianie piratów, to może sam złóż doniesienie do prokuratury, inaczej będziesz współwinny tego niecnego procederu. :razz: Powiedźmy że miałem tam na myśli nieoryginalne teledyski stworzone przez userów. Na YouTube, wrzucie i tym podobnych stronach są całe albumy. Także ponawiam pytanie "Czy oglądając/słuchając utwory(-ów) na stronach typu YouTube/Wrzuta (nie udostępnionych dobrowolnie przez autorów) kradnę? A nie słyszałeś o tej nowej strategii sprzedaży pod taką właśnie nazwą? Ludzie słyszą "bądź piratem" po czym w przypływie uwielbienia dla producenta jaki to on jest el0, pr0 i w ogóle postępowy, bądź po prostu z przekory biegną w dzikim szale do sklepu i wykupują wszystkie produkty tegoż producenta za ostatnie grosze. :wink: EDIT: Co do tych teledysków to po trochę bliższym zagłębieniu się w sprawę wychodzi na to że ich rozpowszechnianie bez zgody autora również jest łamaniem praw autorskich. Sądzisz że osoby które zamieszczały owe treści na YouTube dostały na to pozwolenie? Bo mi się nie wydaje żeby choć ich istotna część o to zabiegała. A więc na moje pytanie możesz odpowiedzieć nawet w oryginalnej formie, a najlepiej na oba :D .
-
To kwestia dyskusyjna. Przede wszystkim należy się zastanowić czy zabezpieczenia mają jakikolwiek wpływ na wymiar piractwa, a co ważniejsze na dochody twórców/dystrybutorów. A tu proszę kolejny "Epic FAIL" z DRM :lol2: http://www.frazpc.pl/news/23038-Posiadacze...ar_ofiarami_DRM
-
Jeśli chodzi o składkę zdrowotną, to biorąc pod uwagę jak mało wydaje się w Polsce na służbę zdrowia (nawet w porównaniu z naszymi sąsiadami) to jej podniesienie było nieuniknione.
-
Odważna teza Myślę że w ogólnym rozrachunku lepiej na tym wychodzą, niż w sytuacji w której posiadanie os'a "pirat edyszyn" było by nie możliwe. ...i np kupując już w swojej firmie licencje na użytkowanie tegoż programu, którego obsługę dobrze opanował w domu na piracie. exactly :wink: Fajnie było gdyby tylko można to było przeliczyć na złotówki. Najpierw one muszą w ogóle istnieć. Co to komu szkodzi? Jeśli się zachowa dzisiejsza tendencja w zabezpieczaniu gier itp, to niedługo ściągnięcie cracka będzie najszybszą i najwygodniejszą metodą odpalenia oryginalnej gry. BTW: Jak oglądam teledyski na YouTube to już kradnę czy jeszcze nie?
-
No weź, daj chociaż jakąś wskazówkę :razz:
-
Jest przykładem nieadekwatnym do ogólnej sytuacji ponieważ na szczęście na rynku istnieje mało nisz w których dzieli i rządzi tylko jeden producent. Widzę że zabrakło argumentów więc próbujesz zdyskredytować rozmówcę To czy ja czy ktokolwiek inny ma na dysku 100.000 TB pirackich danych czy ma wszystko full legal nie ma tutaj nic do rzeczy. Nikt nic takiego nie sugeruje, sam to sobie ubzdurałeś. Zapewne bardzo kosztowna dla autora/wydawcy. Teraz to każdy może sobie w domu wszystko przetestować, no ale na pewno przesiadywanie po kolegach całymi dniami byłoby znacznie wygodniejsze i wydajniejsze. No sęk właśnie w tym że nie zawsze. Była już o tym dyskusja...
-
http://news.torrent.pl/n1034-udostepnianie...przedaz_cd.html http://nt.interia.pl/internet/wiadomosci/n...rzystne,1078415 Poproszę procek i RAM :wink: Akurat Win jest tu kiepskim przykładem ze względu na swoją pozycję na rynku.
-
Art już zdjęty :razz: nie zdążyłem do końca obejrzeć <_<
-
Oczywiście że tak :wink: Powiem więcej, podkręcając procesor, kartę graficzną RAM itp. korzystasz z czyjejś pracy za którą nie zapłaciłeś, np. podkręcając procesor Ci7 920 do 3GHz, na 99% nie kupisz już 965. Przy obecnych cenach umniejszasz dochód Intela o jakieś 3000zł. To jest KRADZIEŻ i nie można tego nazwać inaczej! Proponuję zmienić nazwę forum na "PurePC wiemy, co można ukraść!". Podobna sytuacja zachodzi gdy przerabiamy niższy model na wyższy np poprzez wgranie biosu od modelu droższego lepiej wyposażonego. W ten sposób odbieramy producentowi chleb na który ciężko zapracował! Ostatnią rzeczą o której chciałem wspomnieć, to używanie dodatków do przeglądarek typu adblock. Należy pamiętać że korzystając z takich rzeczy zmniejszamy wpływ reklamy na nas do zera, tym samym umniejszamy dochody producenta reklamowanego towaru. Proszę nie dać się zwieść to także jest KRADIEŻ, trzeba to powiedzieć jasno i dosadnie. Mam nadzieję że te słowa sprawią że choć niektórzy z was zastanowią się nad sobą i swoim postępowaniem. Pozdrawiam
-
3870 chyba będzie trochę mocniejszy, ale jednocześnie sporo cieplejszy.
-
Recenzja Monitora Samsung T220
WestCoach odpowiedział(a) na WestCoach temat w Monitory, Telewizory, Projektory
Jeśli właśnie przesiadłeś się z crt to pewnie Twoje oczy muszą się przyzwyczaić do LCD, to dość częsta reakcja. -
Pozwolę sobie zacytować fragment wypowiedzi jednego z redaktorów IN4 dotyczący Phenoma II. http://www.in4.pl/komentarze_AMD_Phenom_II...k_...,17705.htm
-
Jaki Lcd 4 Games Only ! 1 Dzien Do Zakupu!
WestCoach odpowiedział(a) na Preston81 temat w Monitory, Telewizory, Projektory
Przesada, obecne monitory bardzo dobrze radzą sobie ze skalowaniem rozdzielczości. Tak tym wszyscy straszą a jak byłem w MM to większość paneli miała niestandardową rozdzielczość i prawie wszystkie radziły sobie z tym świetnie. -
Jaki Lcd 4 Games Only ! 1 Dzien Do Zakupu!
WestCoach odpowiedział(a) na Preston81 temat w Monitory, Telewizory, Projektory
Nie wiem skąd bierzesz te mądrości, ale jeśli już przekątne są ściemą w którymś z rodzajów monitorów to są to na pewno monitory CRT w których wielkość określa wielkość kineskopu a nie widocznego obszaru. W LCD 22" przekątna obrazu mierzy dokładnie te 22 cale (mierzyłem linijką). Z resztą to o czym mówisz wynika z tego że duże współczesne panele są panoramiczne co jest znacznie naturalniejszym i łatwiej przyswajalnym obrazem dla człowieka niż obraz w proporcji 4:3. @Preston81 Śmiało mogę polecić Ci LCD 22" lub większe, są stworzone do gier :) Dla mnie CRT 19" (mam w pokoju obok) to maleństwo przy moim Samsungu. -
Sprzedałem Karte R9600 Pro Na Allegro I Mam Problem
WestCoach odpowiedział(a) na Lowermann temat w Ośla łączka
Polak potrafi :D -
Sprzedałem Karte R9600 Pro Na Allegro I Mam Problem
WestCoach odpowiedział(a) na Lowermann temat w Ośla łączka
Hahaha co za agentka :lol2: :ploom: Oczywiście nie miała czasu sprawdzić karty, ale analizować ilość pinów już jak najbardziej :lol: Pewnie w tą delegacje pojechała z sąsiadem, a biedny mąż nie zna się na komputerach więc skupił się tylko na liczbie pinów tu i tam :razz: BTW: Co to za 5 pinowy wentyl żeś jej wysłał :blink: a może babie już się w oczach dwoi :lol: PS: Gdyby po sprawdzeniu karty stwierdziła że coś nie bangla to w na Twoim miejscu nie zwracał bym kasy i wystawił jej negatywa. Dziwi mnie w ogóle że masz jeszcze cierpliwość z nią gadać. -
Recenzja Monitora Samsung T220
WestCoach odpowiedział(a) na WestCoach temat w Monitory, Telewizory, Projektory
Mogę tylko napisać że u mnie żadnych walniętych pikseli nie było :razz: -
Jeśli chodzi o asusa i przyszłe phenomy to: http://www.in4.pl/komentarze_ASUS_-_Lista_...3_...,17422.htm może się przyda :razz:
-
Problem Z Monitorem Samsunga T220
WestCoach odpowiedział(a) na Sorcim temat w Monitory, Telewizory, Projektory
Powiedział co wiedział :| @Sorcim Udaj się ponownie do tego sklepu, pokaż im te filmy i zdjęcia, powiedz żeby tym razem dokładnie sprawdzili monitor i po prost nie daj się zbyć byle czym. -
Było w temacie o tej płycie mowione wiele razy że nie.