tom256

Ja ostatnio trafiam na ogarnięte drużyny(względnie przeciwnik jest jeszcze mniej ogarnięty) i bardzo często wygrywam piersze bitwy(2xexp). :] Chociaż spekatularnych sukcesów nie ma. Jeszcze jakby 105 i 88 mniej rykoszetowały było by fajnie.

U mnie słychać czasami syczenie z tyłu czołgu mojego lub rzadziej innych, po jakims czasie zawsze znika. Wczoraj słyszałem z lewej strony wodospad na jednej z plansz, gdzie nie było nic takiego, a jedyna woda to 2 jeziorka przed miastem po mojej prawej stronie. Słuchawki miałem porpawnie załozone. Sprawdziłem dla pewności. Lol. Brzmi jak opiweści z krypty :P IMO dżwieki np. najdeżdżajacych czołgów tez nie są zbyt dobrze pozycjonwone. Może występuje to tylko jak masz dedytkowaną karte dźwiekowa??? Hmmm..

A przy okazji, zauważyliście że pozycjonowanie dźwieku w tej grze to jakas porażka?? Często dochodzi wogóle z innej strony niż powinien.

Kurde kupiłem Small Repair Kit x100 po normalnej cenie, bo głupia gra nie zaktualizować cen i w sklepie stały po 1500/szt. Motyla noga. Po prostu żenada.

No włąśnie do tego zmierzam :D Którymś czołgiem mam nawet 100%, ale chyba 2 bitwy :P.

Chyba 9 :P Bo tylko jedna przegrana póki co.

Ja mam na GWPanther 92% zwycięstw :D Musiałem się pochwalić zanim wynik mi spadnie :P

KV trafia nawet na 9 tier lub na losowania gdzie połowa czołgów jest z 8 tieru, wiec chyba gorzej nie bedzie.

Niestety masz rację, Nieogarniają. Pomysł genialny, ale ciągłe rykoszety i 0 dam, gdzie pocisk kosztuje za ponad 1000k, boli. Do tego beznadziejny matchmaking psują zabawę. Oby szybko się ukazał.

Jedyny plus to taki że ISom ostatnio dobrze pancerz przebija od przodu.

Czy w ostatnich miesiącach było coś grzebane z 105L68 w Tigerze 2??? Rykoszetuje/trafia za 0 dam nawet do arty. Czasami mam w bitwie więcej rykoszetów niż penetracji. WTF??!!! Wkurza to szczególnie bo za pocisk płace ponad 1000 kredytów. Jak zaczynałem z 105L68 to wchodziło we wszystko, tylko w 9 i 10 Tierze trzeba był wiedzieć gdzie przycelować. A teraz lipa. Ostatnia bitwa, E75, dwa rykoszety w bok, ok rozumiem, 1 rykoszet od wieży T29, ok rozmiem, rykoszet od KV3, no już nie bardzo, rykoszet od arty, no to już przegięcie. 9 pocisków wystrzelonych w bitwie: 5 lub 6 rykoszetów/trafień za 0 dam. I tak od dłuższego już czasu grając Tigerem 2.

Istnieje taka możliwość ale mało prawdopodobne. Widziałbym smugę, lub większy wybuch, dźwięk. Kiedyś w Tigerze 2 zniszczył mnie tak Ferdinand. Jestem pewnie ze arty mnie wówczas mnie nie trafiła. Sam koleś w IS3 był zdziwiony.

Jednym strzałem z Tigera 2 w przód rozwaliłem IS3. Hmmmm dziwne.

Kolega sprawdzał karte w drugim porcie ale GeForcea. Wszystko działa. Widocznie z Radeonami HD58x0 są jakieś problemy, lub płyta nie lubi się z zasilaczem. Nie sprawdzałem tego później

Po prostu bez komentarza. Aaa, wykończył mnie IS jednym strzałem :/ Kolejny dzisiejszy wyczyn to Grille trafiony z 88L71 za 0 dam. Lol

Gra jest bardzo frustrująca: Wkurza gdy pocisk odbija się od celu który powinien przestrzelić cel na wylot, wkurza losowanie gdzie często trafiasz na czołgi o 4 tiery wyższe, którym jeśli masz stockowe działo nie masz szansy przebić pancerz nawet od tyłu(i nie pisze tu o scoutach), wkurza jak czaisz się pół gry i giniesz od jednego strzału i wkurzają wreszcie gracze którzy mimo kilku tysięcy bitew nic się nie nauczyli i giną w głupi sposób, a taktyka jest dla nich słowem niezrozumiałym. Ale gra ma niesamowitą grywalność i tematykę. BTW: dzisiaj rozwalił mnie koleś ode mnie z drużyny jadący E100. Nie miałem do gościa pretensji. Podjechałem za budynek za którym był schowany i przeszkadzałem mu, nie mógł się wycofać po oddaniu strzału. Głupio zagrałem, rozumiem go.

25k expa Hummelem. Nigdy więcej!!! Większość czołgów rozwaliłem z bliska. W ten weekend jakaś maskara z poziomem inteligencji graczy. BTW. Ferdynand rozwalił dzisaj mojego Tiger II jednym strzałem. Za bitwę 6k, naprawa + ammo 16K.

OD 3 dni trafiam na jakichś przychlastów grając Hummelem. Nie wiem czy była choć jedna bitwa w które nie używałbym Hummela jako TD.

No cos w tym jest, ja dzisaj wiekszośc czasu grałem Hummelem jako TD. Nawet nieźle poszło kilka razy. Ale jendak celnośc fatalna :P Trzeba liczyć na szczescie. Raz się obudwie druzyny smiały. Oczywiscie z naszej strony lamy, zamiast cicho siedząc w ukruciu juz na wstepie zdjałem jakiegoś T50 który przyjechał mnie rozwalić. Moze ze 2 strzały oddałem i prawie całej naszej druzyny nie było. Na końcu SU100 przyjechał myslać ze łątwo mnie zniszczy ale zdążyłem przeładować wystrzeliłem w niego niszczac go i siebie. Obydwa teamy płakły ze smiechu :P Łącznie z kierowcą SU100. Jeszcze 20k expa do GWPanther. Tylko że całą nocke teraz w pracy :/

Victory! Battle: Karelia 16 marca 2012 07:32:45 Vehicle: PzKpfw VI Tiger (P) Experience received: 3 285 (x3 for the first victory each day) Credits received: 25 519 Battle Achievements: Steel Wall, Top Gun, Sharpshooter, Sniper W już przegrywaliśmy.

Kurde trochę jeszcze expa brakuje do GWPanther :/. Mam nadzieję ze nieługo bedzie promocja na Ferdynanda :) Kasa już jest ale szoda wydwać 2,5kk :P Nie rozumieć....

Walczyłem dzisaj w KV z Tygrysem 2 (tier 5 vs 8, lol). Zostało mi 6hp, a koleś w Tygrysie z najlepszym działem zaliczył na mnie 3 rykoszety pod rząd. Lol, myslałem ze padnę ze śmiechu, dopiero mnie 4 strzałem załatwił. Fakt ze moje pociski też rykoszetowały, ale on powinien mnie przestrzelić na wylot ze swoim działem.

Jezu, ale to wielkie!!!

MechWarrior Online może niedługo wyjdzie. Jak nie skopią gry to pewnie przerzucę się, bo w WOT matchmaking psuje cała zabawę.

Mnie wczoraj nawet zwycięstwa poszły. VK3002DB gra się nawet całkiem dobrze z 88L56. No chyba ze trafisz na 10 i 9 tier. 8 jeszcze idzie jakoś uszkodzić. Natomiast gra KT ostatnio to jakaś porażka, tak po d*** dostaję że coś niesamowitego. Problem w tym ze nie potrafię niczego ustrzelić. Mam długie 105 jakieś 70% moich strzałów to rykoszety nawet od czołgów 2 tiery niższe. Wczoraj na walkach KT straciłem jakieś 50 000 kredytów. 6-7 rykoszetów na walkę to w ostatnich dniach normalka. Przypomina mi się działanie 88L56 z niemieckich czołgów z 6 Tieru. A wracając do wątku, grając KT, IS3 a w szczególności IS4 to są ostanie czołgi do jakich strzelam. Kolejna walka KT, wystrzelałem 18 pocisków, z czego 2 nie wiem czemu nie trafiły w cel. 3 fragi tylko. Rykoszety poszły nawet od AMX 13 90, czy VK3001 (P). Po prostu LOL z tfurcuw gry, chociaż bitwa była wygrana ale tylko dlatego bo IS4 zdobył 9 fragów. Czuje się teraz w KT jakby każdy następny strzał miał być rykoszetem. ..... Gra odinstalowana. Następnym razem zagram jak będzie jakiś event.