Skocz do zawartości

Kemot

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    80
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Kemot's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

1

Reputacja

  1. Kemot

    Dvd -> Amplituner

    Analogowe odpada. Koaksjalne i optyczne mają takie same właściwości i wszystko jedno które wykorzystasz. Oba przenoszą sygnał cyfrowy czyli "jest" albo "nie ma" (0/1). Nie ma stanów pośrednich, więc jakość tu i tu jest identyczna.
  2. Wpisz "regsvr32 shimgvw.dll" - masz tą usługę wyrejestrowaną.
  3. Kemot

    Brak Miniatur

    wpisz regsvr32 shimgvw.dll - masz tą usługę wyrejestrowaną.
  4. Temat juz nieaktualny. Usługa była poprostu wyrejestrowana.
  5. Z ACDSee domyślnie korzystam jako przeglądarki. Kłopot w tym, że gdy zmienię powiązanie na 'podgląd obrazków i faksów...' podgląd ten nie działa, a tym samym nie mam wyświetlanych miniaturek. Teraz na screenie widać że przełączone jest własnie na podgląd a widzę nie podgląd tylko ikonki. No kurka, gdzie tkwi problem? :mur:
  6. Cześć. Coś mi się porypało w systemie [XP], i teraz nie mam miniatur zdjęć. Wybrać oczywiście mogę albo jako 'Przezrocze' albo 'Miniatury', ale widzę tylko wieksze rysunki ikon. No nie wiem gdzie tkwi problem. Może ktoś z Was się z tym spotkał? Zalezy mi na tej opcji, czasami coś chcę dołączyć, wysłać itp i taki podgląd jest świetną sprawą, a tu masz - kicha :( . Pomóżcie dobrzy Ludzie. Tak to u mnie wygląda ----> --- EDIT --- Właśnie zauważyłem, że nie działa u mnie domyślna przeglądarka Windowsa (podgląd obrazów i faksów w systemie Windows). Kie licho?!
  7. No nie wiem co było (jest?) z tą wersja Knoppix-a którą męczyłem - ni cholery nie chciał ruszyć w wyższej rozdzielczości. Efekt? Zainstalowałem 'Mandriva2006' i jest spokój i żadnych kłopotów. Wiem, wiem... najprostszy z możliwych dla "zielonego", ale o to mi chodziło, żeby to działało od razu (jak np. Windows (hehe, ale będzie zaraz wojna :D )), a nie przekopywać się przez tony informacji czemu się coś wali nie mając o tym zielonego pojęcia. A teraz to sobie moge grzebać tu i tam i patrzeć jak się linux zachowuje. I podoba mi się - O! :P Już widzę nowego i zielonego użytkownika Windowsa, jak mu wyskakuje komunikat "Wystąpił konflikt przerwań i adresów. Zmień przerwanie XXX" - I co? Spodoba mu się Windows od początku? NIE, i napewno się do niego zrazi. Więc nie mówicie, że "trzeba szukać" bo jak, jak nie wiesz czego, gdzie i jak szukać? A swoją drogą ---> zwolennicy "ręcznego grzebania w plikach" a przeciwnicy ikonek: czy aby nie zostaliście z takim stwierdzeniem w czasach czytego DOS'a? Oczywiście... taki dostęp daje i pewnie ~100% mozliwość panowania nad tym co się w systemie dzieje, ale czy "szarego Kowalskiego" interesuje czemu jakiś plik "się dodał"? No bez przesady Panowie. Choć... każdy lubi to co lubi - jeden znaczki, drugi lizać klej od tych znaczków :D
  8. Dzięki, trochę nacytowałem ;) Kurde.... zainstalowałem znów Knoppix-a od nowa >;-/ . Znów zaczął od 1024x768. Wg. opisu uruchomiłem xf86cfg, wybrałem kartę, monitor, zapisał dwa pliki (XF86Config i XF86Config-4). Restart i.... nie ma 1280x1024. Wpisuje (jako root) 'xf86cfg i tyle widziałem ten program - to samo co poprzednio, tylko że jeszcze mam X-window. W konsoli wyskakuje: root@xxx:/home/ja# xf86cfgData incomplete in file /etc/X11/XF86Config-4Undefined Monitor "Monitor0" referenced by Screen "Screen0".Problem when parsing config fileI to by było na tyle. Paręrazy wywalił info że mu nie pasuje wpis o treści '@@MODE@@' . Fajnie, nie? :razz: PS1: jak skopiować tekst z konsoli tu na forum? Bo ten tekst to przepisałem ręcznie; nie daj boże jak to będzie jakiś log! PS2: Linux WYMAGA dobrej znajomości angielskiego, tak? No to chyba wiem czemu mnie nie lubi....
  9. Odpowiedź dzielę na 2 kawałki, bo cyctaty nie chcą się w jednym poście zmieścić CZ.1 ==================================== 1. Dzięki wszystkim za odpowiedzi. przeczytałęm wszystko "od dechy do dechy". 2. Teraz odp. na cytaty: No przecież wiem; źle mnie zrozumiałeś: chodziło mi o to, że dla mnie obsługa komputera nie polega na klikaniu po ikonkach. włąśnie chcę go poznać, tylko sam system rzuca od razu takie kłody pod nogi, że każdemu początkującemu może się odechcieć. Bo - mimo wielu nieprzyjemnych kontaktów w necie z userami Linuxa - chcę przedstawić problem; może ktoś pomoże a nie po raz któryś z rzędu napisze "szukaj w Google"... A chociażby ilość katalogów o tej samej nazwie w najróżniejszych miejscach (choćby X11); licho wie gdzie co szukać, w każdym miejscu co innego Mnie udało się opanować to miejsce i nic mi się tam nie wrzuca "samo sobie" No nie, tego nie zrobię, bo to będzie chowanie ogona pod siebie - pisałem to co odbieram przy Linuxie i nie mieniłem dotąd zdania. Nie będę nikogo przekonywać - robią kawał dobrej roboty co nie zmienia faktu jak w temacie. Ano właśnie, jak w każdym systemie. Problem w tym, że początkujący jak napotka na problem to raczej go sam nie przeskoczy, a pomoc jest... pisałem w tytułowym poście; może mam pecha i trafiam zawsze na głupków którzy nie chcą pomóc :( a tylko wyzywają od lamerów - cóż... Nie dlatego chcę poznać Linuxa że jest fajny (?) tylko właśnie chcę go poznać; tylko jak, jak albo zero pomocy albo system się sypie na byle drobiazgu? Nie biorę tego do siebie :) ========== END OF PART 1 =========== ============ CZ. 2 =================== Napisałem tak, bo ten komunikat wywala MONITOR a nie system - żeby go znów zobaczyć musiał by mi znów siąść w ten sam sposób linux (którego (może znów zainstaluję?) już nie mam na HD. Wybacz, ale zobaczenie przez chwilę informacji generowanej przez monitor nie nasunęło mi myśli "zapisz, bo ktoś się spyta" :) Nie pluję, ale "zebranie się w sobie" które ma trwać dwa dni, żeby ustawić rozdzielczość to chyba mała przesada, i kazdego wyprowadzi z równowagi, nie? :) @MeHow - dzięki zajrzę. A jakie powinno być? "Not user friendly"? No też tak uważam. A początkującego ma nie wqr...ć dwu-dniowa walka ze zmianą rozdzielczości? No wybaczcie... Nawet w tak niedocenianym przez większość AmigaOS, początkujący może to zrobić ciągu minuty! BeOS - minuta, Winda - minuta, Linux? DWA DNI! A może był by i trzeci gdyby jego "przyjazność" nie doprowadziła mnie do białej gorączki. No i dlatego chcę go poznać, tylko jak tu się nie wqrzyć jak z miejsca ruszyć nie można? Jeszcze raz dzięi za odpowiedzi/podpowiedzi. Jak widzicie czytam wszystkie i nie chowam sie "do nory" bo ktoś ma inne zdanie. Pozdrawiam userów spod znaku Pingwina i "Małego Miękkiego" :-)
  10. Zawsze byłem (i jestem) ciekaw nowych systemów. Do linuxa podchodziłem juz wiele razy. Po długich namysłach zainstalowałem (który to już raz?!) Knoppix-a. Nie jestem zielony w obsłudze kompów, mam z nimi doczynienie od lat '80 ale tego systemu nie moge pojąć - od dwóch dni walczę ze zmianą rozidzlczości - efekt? sformatowałem ext2 i pozbyłem się linuxa; do tego ten "bałagan" w root - wszędzie to samo, nie wiadomo co do czego. Jestem - delikatnie mówiąc - przybity upierdliwością i nieczytelnością Linuxa. Załamka :-( Co to za system, żeby nie móc zmienić byle gów...nej rozdziałki? Czytam fora, czytam porady, helpy, uruchamiam to i tamto i zawsze coś nie teges... a ostatnio juz nie tege do kwadratu co skończyło się skasowaniem Linuxa z dysku. Może opiszę jak to wyglądało: Zainstalowałem Knoppix-a na HD - wg. opisów. Zainstalował się bez kłopotów. Kłopoty dopiero się miały zacząć. Rozdzielczość 1024*768, a moja natywna rozdziałka monitora (LCD) to 1280*1024. Szukam gdzie zmienić - znalazłem, ale max to tylko właśnie 1024*768. Uruchamiam 'xf86cfg' (cały czas wg. podpowiedzi i opisów), wskazuję kartę graficzną (FX5200), monitor, OK, prosi 2x o zapisanie plików - potwierdzam .Restart - jest to co chciałem, ale... tylko 1280x768 i w 60Hz (nic więcej!). Znów 'xf86cfg' (wg. pomocy z netu), te same nastawy, restart i.... i tyle widziałem X-window. Wywala mnie do konsoli, a monitor świeci komunikatem (coś a'la "nieobsługiwane wartości"). I zaczęła się jazda.... tak, siak, reset, znów XF86Config, wybieranie, zmiany - d_upa - "out of range". Wiecie, po dwóch dniach walczenia z głupią zmianą rozdzielczości każdemu może się odechcieć linuxa - Jak mi ktoś powie, że Linux jest "user friendly" dla nowych, to go wyśmieję w twarz. Bardziej popieprz_onego systemu na oczy nie widziałem - przecież tam jest taki bajzel, że nie wiadomo gdzie się obrócić! A pomoc "umiejących" jest w stylu - przenieś się na Windę. No..... faktycznie pomocne, pokazujące koleżeńskość użytkowników Linuxa; "jak jesteś nowy, to się odwal". Sorry, ale musiałm gdzieś to napisać - padło na Was :-)
  11. Dać się da, pytanie tylko PO CO? Chyba że jesteś masochistą i lubisz się katować...
  12. Kemot

    Voodoo2 12MB

    Nie odczuje żadnej różnicy. Akcelerator Voodoo przecież "uruchamia się" tylko na specjalne polecenie softu - czytaj: gry. Do normalnej pracy do niczego jej się ta karta przecież nie przyda. A z tego co wiem, na dziś już ze świeczką szukać softu który pisze się pod przestarzałą - jakby nie patrzeć - kartę. Jak nie będzie korzystać z gier dla 3Dfx to zakup tej karty jest dla niej tylko wywaleniem pieniędzy. Sprzedający jeśli powie, że karta przyspieszy jej sprzęt poprostu tą osobę po świńsku właduje w niepotrzebne koszty. Karta była dobra kilka lat temu - teraz to już archaik; najgorszy byle FX bije Voodoo dziś na głowę - chyba że soft jest li tylko pisany pod 3Dfx
  13. Fajne macie te stanowiska :) To i ja pokażę swoje. Komp jest gdzieś tam na dole.
  14. "Kim Jesteśmy, Co Robimy ?" Kim jest --> Homo Sapiens, płeć męska Co robi --> żyje, oddycha, czasem coś poczyta, czasami kogoś wkurzy, takie tam... ;)
  15. Canon A60, CF16MB, CF256MB, ładowarka GP, 4x2100mAh GP, 4x2500mAh Sanyo, statyw mini, statyw duży, czytnik kart 9in1 itp. Może ktoś chce kupić 'Canon IXUS APS'? Fotka przedstawia ten egzemplarz. Sprawny, tylko lampa mu sie nie domyka - co widać. Umnie ten aparacik leży i płacze że go nikt nie używa - może ktoś chce?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...