
jonzi
Stały użytkownik-
Postów
627 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jonzi
-
szkoda, że tyle ludzi pisze, że zagłosowałoby na Korwina, ale tego nie zrobi, bo i tak się nie uda i wybiera po/pis. A może jednak weźcie się wszyscy którzy tak uważają i zagłosujcie na tego Korwina...
-
Szkoda, że wszyscy patrzą na te nudne programy partii, które ukazują się przed wyborami, a później znikają do następnych wyborów. Szkoda, że nikt nie obserwuje swoich kandydatów przez troche dłuższy czas niż tylko przed wyborami. Szkoda, że głosuje się na tych co częściej występują w mediach i rzucają "piękne" hasła...
-
No i w końcu obejrzałem "Crash"... jak dla mnie "21 gram" to komedia przy tym. No kurde jaki dobry film. 9/10
-
Chodzi o to, że w niektórych postaciach, podczas misji, otwiera się ramka i musisz coś wpisać. Ja już miałem 3 życia, ale tylko w dwóch z nich trzeba było napisać coś w ramce.
-
A DAY WITHOUT A MEXICAN - pewnego dnia wszyscy meksykanie ze stanu kalifornia poprostu znikają. pomysł fajny, ale nudziłem się na tym filmie... 2+/5
-
Już po północy, a jeszcze nie dostałem nowego życia:) ----------------------- z tego co się dowiedziałem, to przeglądarka nie ma znaczenia... zainstalowanie flash playera 7 też nie wiele daje. Za to gra z rana pomaga, dziś przeszedłem przed 10 i ani jednego zwisu.
-
to "troche" utrudnia, do tego napisali, żeby zainstalować flash player 7, a nie 8, ale to g***o daje...
-
racja, http://www.nokia.com/20lives wcielasz się w życie 20 różnych postaci (każdego dnia inna) i znajdujesz się w różnych sytuacjach, z których musisz wybrnąć, aby osiągnąć zadany cel. Dziś np. miałem postać aktorki, która musiała zdobyć rolę w jakimśtam filmie.
-
Gra ktoś z forum w to? Dziś się zaczeło, fajnie się zapowiada, ale wkurza mnie, że czasem gra się poprostu wiesza i trzeba zaczynać od nowa. Też tak macie?
-
Jestem w sieci lokalnej. Wcześniej miałem IP w LANie np 192.168.0.2 a w internecie 86.128.91.29 - czyli takie jak wszyscy użytkownicy z mojej sieci (bylem za NATem). Dla wszystkich z LANa byłem identyfikowany jako 192.168.0.2, transfer plików itd szedł normalnie po sieci. Mam nadzieję, że to jasne jest. Ponieważ nie chciałem co chwilę truć adminowi o przekierowanie jakichś portów to zażyczyłem sobie Własne zewnętrzne IP (już nie jestem za NATem) i teraz w internecie jestem identyfikowany jako 86.128.91.30, ale mój stary adres LAN czyli 192.168.0.2 nie działa, więc jeśli chce się ktoś do mnie połączyć z LANa to musi używać IP 86.128.91.30 a to powoduje, że transfer nie idzie po sieci, tylko przez internet, co ogranicza go bardzo. Bardziej się tego nie da wytłumaczyć. pzdr
-
Witam, mam u siebie na kompie serwer FTP. Jestem w sieci, IP dostaję poprzez DHCP na podstawie adresu MAC. Kiedyś miałem Zewnętrzne IP takie jak wszyscy, ale zażyczyłem sobie własne. Wszystko pięknie, ale w jaki sposób może się ktoś dostać na moje FTP poprzez sieć, a nie przez internet? stary sieciowy adres IP nie działa, mam tylko ten zewnętrzny i jak ktoś z sieci się przez niego łączy to idzie przez internet zamiast po sieci, co prowadzi do strasznego ograniczenia transferu. Czy jest jakaś możliwość połączenia się ze mną przez sieć? (sorki za zamieszanego posta:) )
-
Ja również polecam skeleton key (klucz do koszmaru). Ciekawa historyjka, dość zaskakujące zakończenie (jak dla mnie). 7+/10
-
Spróbuj coś z gliceryną... a tak poza tym to powinien być przyklejony topic "problemy z d.u.p.y." i tam powinno się pisać o takich rzeczach. Pff.
-
Rozumiem, że chodzi ci o KLIENTA ? :) klienta można używać od win98 wzwyż.
-
Tak, wyczytałem już, że można, ale do tego potrzebna jest usługa 'terminal services', a ta jest elementem tylko wersji win2000 server.
-
No faktycznie, ten tightVNC niezły jest. Na początku uparłem się, że ma być zdalny pulpit microsoftu, bo myślałem, że inne będą niewiadomo jak zawalały komputer. Dzięki :)
-
witam, 2 komputery, na jednym XP, a na drugim 2000 + SP4 chciałbym z XP sterować tym z 2000 za pomocą zdalnego pulpitu microsoft. Czy jest taka możliwość na zwykłym windowsie 2000, czy musi to być 2000 server? Jeśli jest to jak najprościej to zrobić?
-
Alkoholikiem staje się ten co codziennie pije (np wódkę, bo piwko to wręcz zdrowo:> ) a to, że ty raz na tydzień czy 2 upijesz się do urwania filmu nie znaczy, że trzeba cie będzie leczyć. To, że obudziłeś się u kolegi to śmieszna sprawa, a nie żeby zaraz problem z tego robić, takie są właśnie uroki zabaw. btw myślałem, że tu będą sobie ludzie właśnie opowiadać, co kto zmajstrował po pijaku :>
-
A ja raz wracałem z roweru, akurat pod moją klatką czekała na mnie panna, było lato, oczywiście spódniczka no i idziemy schodami, ona przodem i tak się zagapiłem na nóżki, że się poślizgnąłem na schodach i rąbnałem idealnie jedynką w kierownice... Głupio łazić bez zęba na przedzie :)
-
Jak ktoś lubi beznadziejne filmy to 'polecam' megalodon, frankenfish oraz boa vs python. Po co takie filmy w ogóle powstają?? Wojna światów - rozczarowanie, jakoś przynudzał ten film. Ja, robot - w końcu obejrzałem i szczerze polecam, bardzo fajnie się ogląda.
-
a ta w Twoim avatarze to polka? :D
-
Pi moim zdaniem ciekawy, bardzo tajemniczy, ma swój klimat i jest inny od wszystkich filmów, ale to requiem dla snu zapiera dech w piersiach. :lol: :lol: :lol:
-
xpektor - obejrzyj też "Dead end" i "Blair witch 2", chociaż dwójka już bardziej przypomina typowe horrory to i tak imo świetny. Możesz też obejrzeć "lost souls" - szatany i te sprawy. "House on haunted hill" - akcja dzieje się w byłym szpitalu psychiatrycznym.
-
za 36 600 masz najniższą wersję toyoty yaris, to podobno fajne autko i bezpieczne.
-
jestem głosem nr 280... coś kiepsko to rozreklamowane