Vennor

Skoro nie kręcisz, kupuj najtańsze. Razy dwa.

No, a jeżeliby go interesowało dołożenie paru "dyszek", to w ESC.pl mają X1950XT za 660zł. Taka alternatywa... » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « http://www.esc.pl/product_info.php?products_id=6091 http://www.esc.pl/product_info.php?products_id=6206

U mnie pierwszą czynnością po odpaleniu komputera było ustawienie tRFC na 127,5ns dla wszystkich banków no i problemów żadnych nie mam ;).

Ooo, świetna wiadomość. Oby tylko nowe sterowniki definitywnie usunęły ten problem.

Ok :unsure:. No oczywiście, gdyby Pentium'y E2140 oraz E2160 byłyby tańsze, z pewnością stanowiłyby znacznie bardziej pasującą (cena/wydajność) alternatywę ;).

Zamiast 6100 lepiej 690G z X1250. Wydajnościowo podobna do 9600SE.

Jak mu na tym zadziała Radeon 9600SE (bez zbędnej tandety typu przejściówki), to mu pogratuluję. Edit: No i pamięć do wymiany.

A co, na 775 już nic nie wyjdzie? <_< Oferta intela jest za droga w porównaniu do tego, co ma AMD.

No, ja mam 31 stopni na AS5 (3600+ stock póki co) i się zastanawiam, czy to aby nie za dużo <_<. Edit: Przynajmniej tak twierdzi EVEREST, któremu nie jestem pewien, czy mogę ufać. Trzeba będzie zamontować AURĘ nad wentylatorem Andrzeja...

Dobrze jest, ale zastanów się, czy chcesz tego GTS'a i czy nie warto dopłacić do wersji 640MB. Zwłaszcza w przypadku gry w DX10 (World in Conflict na tacę...) wersja 320MB dużo traci do starszego brata.

To już chyba lepiej X1950XT. Gdzieś ostatnio widziałem za ok. 550zł, ale nie pamiętam gdzie. Były to bulki ASUS'a z suszarką, której wymianę proponowałbym z samego początku. No i dochodzą też problemy z cieniami w formacie DST, który jest coraz częściej używany.

To, jaki RAM weźmiesz jest bez znaczenia, bo płyta oferuje wystarczającą divów (dzielników pamięci), by zapewnić doskonałe oc procesora, bez (mocnego) podkręcania pamięci. A jeżeli nie kręcisz tym bardziej nie ma to znaczenia. Różnice w częstotliwości pracy pamięci oraz jej timingi nie robią dużej różnicy wydajności w aplikacjach 3D, jakimi są gry komputerowe; podczas standardowego użytkowania komputera też nie zauważysz różnicy pomiędzy pamięcią taktowaną zegarem np. 1066MHz i 667MHz.

Koenigsegg ccx! :lol2:

Praktycznie bez różnicy » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Chwilę się musiałem zastanowić, żeby to zrozumieć...

Dlatego ja na razie nic nie kupuję. Poczekam do sierpnia - nic się nie zmieni, to wybór padnie (jednak 6800->7800->8800 zostanie zachowane :)) na GTS'a.

Szukasz dziury w całym. Nie kręcisz, to bierz - pisałem już. Różnicą pomiędzy procesami technologicznymi tych procesorów jest różne oc i rozmiar rdzenia, bo i tak jeżeli weźmiesz Windsor'a EE, to będzie miał TDP na poziomie 65W, czyli tyle, co Brisbane.

A czy ja pisałem, że jest wydajniejszy? :P

Tak.

Dobre 480W to uciągnie i dwie kręcone 8800GTX z kręconym C2D... Z jedną kartą nie ma się czego obawiać na zasilaczu dającym mniej mocy; bałbym się raczej o stabilność i amperaż linii +12V. ...A kolejne karty graficzne będą wykonywane już w 55nm, więc pobór mocy wcale nie musi rosnąć.

Dobra grafika nie oznacza wysokich wymagań. Dużą rolę odgrywa optymalizacja kodu gry. Inna sprawa, że zazwyczaj dogłębna optymalizacja jest olewana, bo za dużo kosztuje.

Sonic ma wyższy radiator.

Windsorze <_<. Jak nie kręcisz, to bierz; procesory na tym rdzeniu mają nieco wyższą przepustowość cache'u w porównaniu do Brisbane.

Jest ok, ale jeżeli nie interesuje Cię mocne oc tego Palit'a, to pomyśl nad Galaxy 7900GS 1,2ns (600/1600) - omijaj 1,4ns. Procesor też ewentualnie możesz zmienić na PE2160, ale to w wypadku gdyby Ci na jakąś inną część nie starczyło.

Ja bym kupił HD 2900XT, gdybym nie lubił i nie używał AA.

Jak odpowiednią pastę założysz, to możesz oddawać ;). No chyba, że nie będą tego sprawdzali, w co jednak wątpię.