-
Postów
268 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez luisam
-
no u mnie w szkole jest 128 kb/s, jakoś to chodzi bo prawie nikt z tego nie korzysta; poza tym w Polsce udostępnianie internetu za darmo jest nie legalne, wyjątkami są szkoły i urzędy
-
no wreszcie poszli po rozum do głowy i jest możliwość zniesienia limitów, od maja przeskocze sobie na 512
-
Oni, pewnie nie wiele wiecej wiedzą od nas w tej sprawie. Jakoś przepowiednie rzadko się sprawdzają nawet te w sferze technicznej. Narazie to nauka bardziej wszystkich zaskakuje niż daję się przewidzieć
-
hehe, nezły lol, chyba nie chciało mu się pójść do sklepu bo na brak kasy to on raczej nie może narzekać
-
a ja mam jeszcze inaczej, choć kiedyś gów*o wiedzialem o kompach to jednak dbałem o jako taki porządek na dysku, czyscilem kompa z kurzu i wogole sie nim przejmowałem a teraz jestem juz tak znudzony ze porzadne pokatologowanie plikow czy chocby machniecie scierka aby go troche pozbawic brudu traktuje jak strate czasu, bo poprostu czerpie z kompa coraz mniej przyjemnosci
-
tyle, że te uogólnianie w LO prowadzi to tego że człowiek wie dużo i nic zarazem, przecież właśnie chodzi o to żeby się uczyć o konkretach a nie gruszkach na wierzbie jak to często bywa, moim zdaniem wybór jest prosty, WYDAJE Ci się, że chcesz pracowac w zawodzie o kierunku technicznym bierz technikum, jestes bardziej humanista albo nie jestes zdecydowany to dla Ciebie rozwiązaniem jest LO i tyle
-
nie rozśmieszaj mnie
-
mnie tam ta reklama zbytnio nie zaszokowała, Niemcy i bez tej reklamy wiedzą swoje
-
jeżeli ma z tym problem i jeżeli ma mu to pomóc to czemu nie, matura to jednak jest doswiadczenie ktore sprzyja stresowi a przez ta jedna tabletke lekomanem nie zostanie, ja oczywiscie do niczego nie namawiam, wiadomo ze lepiej samemu sobie radzic ze stresem ale ja nie znam jego sytuacji i ty tez nie ale wydaje mi sie ze jezeli w domu nie potrafi na glos spokojnie powiedziec tego co chce to w szkole tym bardziej tego nie powie no chyba ze bedzie potrafil sie zmobilizowac
-
może te tabletki uspokajające to nie jest taki zły pomysł, oczywiscie takie słabe żebyś zwiechy nie dostał
-
--> costi tak masz rację, nazywa się to rurką Pitota
-
wiatr nie ma tu prawie żadnego znaczenia, chodzi tylko o dokladny pomiar ciśnienia dynamicznego które odkształca membranę (ciśnienie całkowite - ciśnienie statyczne = ciśnienie dynamiczne) wbrew pozorom takie urządzenia są bardzo dokladne, jakby były takie różnice jak mówisz 100 km/h to raczej nie przeżył byś lotu
-
jakieś dwa lata temu to było np. technikum elektroniczne przy Zespole Szkół Elektrycznych w Giżycku (woj. Warmińsko- Mazurskie), jezeli przez te 2 lata nic sie nie zmienilo to szczerze moge polecic tą szkole (lubię konkretnie :wink: ) właśnie przez poziom matmy i fizy ludzie po kilku dniach opuszczali tę szkołę wiedząc że nie dadzą rady, mogłeś być pewien że jeżeli przeszleś 2 klasy to będziesz dobrze przygotowany do matury
-
Właśnie wiekszość ludzi po technikum elektronicznym (dobrym) idzie na studia, już ja nie mówie o jakichś pseudotechnikach których poziom pozostawia wiele do życzenia. Dopiero np. inżynier elektronik czy elektryk daje ci szansę na pracę w dobrych warunkach za porządne pieniądze.
-
to jest troche inaczej, prędkości określa się za pomocą pomiaru różnicy ciśnienia a nie opływu powietrza, jest ono mierzone zazwyczaj w dwóch komorach po dwoch stronach samolotu, wiec chyba taki licznik na nic sie nie przyda zainteresowanemu
-
przypomina mi się ten filmik co krąży po necie z elektrykiem co go zaczepili dziennikarze tv "młodzież" na deptaku w jakims miescie a ten pracował jako żywa reklama
-
oczywiscie, masz racje dlatego kazdy powinien odpowiedziec sobie sam gdzie chce isc, zainteresowania, hobby powinno ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziasc</span> gore nad tym co wydaje sie przyszlosciowe i dochodowe
-
tylko, że po technikum masz jakies rozeznanie w temacie, przykladowo uczysz sie w LO, musisz isc na studia bo wyjscia nie ma, wybrales sobie elektronika bo myslisz przyszlosciowy zawod i wogole moze byc fajnie, tylko tak naprawde to g**** wiesz o zawodzie i mozesz sobie potem pluć w brode co ja zrobilem, przeciez ja sie wogole do tego nie nadaje a po technikum juz masz jakas tam wiedze i mozesz podjac decyzje,nawet jak nie pojdziesz na studia a przeciez roznie bywa masz zawod z ktorym nie zginiesz
-
chyba nikt sie nie obrazi jak napisze troche wiecej niz 3 frou frou -let go Antonio Pinto - requiem Dj Shadow - Lonely Soul Faithless - No roots Coldplay- Don't panic Medaophar - so real Nas - one mic Maryla Rodowicz- Łatwopalni Camp Lo - Luchini Eric Clapton- Pilgrim Poets of the fall - late goodbye New Radicals- You Get What You Give Craig Armstrong - let's go out tonight Mos Def- Kalifornia
-
no niestety żyjemy w takich czasach, że te 700-800 zł to jest niestety średni zarobek serwisanta, komiczne jest też to że w małych miastach (jakies 20 tys. mieszkancow) zarobki na takim stanowisku są dużo wyższe niż w większych miastach; znajomy we Wrocławiu (tam studiował) zarabiał w serwisie rok temu trochę ponad 700 zł a na jego miejsce było ponad 30 osób, jak się o tym dowiedzialem mało z krzesła nie spadłem bo ja zarabiałem wtedy 900zl w serwisie w Giżycku (taka mała miescina na mazurach) a koleś był kilka razy lepiej obcykany niż ja, w tym roku zrobił inzyniera i jedzie sobie na pół roku na staż do korei z lg, niestety praca serwisanta dalej jest traktowana jak praca dla nastolatka ktory cos tam sie zna na tych komputrach i mu narazie te 700zl starczy a jak pojdzie do prawdziwej pracy to wtedy zarobi na życie
-
a napisz jaka gra nie jest renderem
-
jakby tamte nie odpowiadaly trzymaj jeszcze jedną, jest w jpg wiec nie bedzie problemu http://www.fractalfairy.com/cdtemplate/
-
wojna to może i jest to jakiś sposób na zrobek ale napewno nie dla nas, znowu dostaniemy w dupe a jak wojna się skończy to i tak nic nie dostaniemy bo komuchy (albo druga strona ) umorzy długi za nas;
-
zobacz sobie tutaj http://www.ruthannzaroff.com/mirkwooddesigns/templates.htm tutaj chyba jest porządna http://www.mnsi.net/~ewswa/pages/resource/...lates/E_cds.pdf
-
tak, to boxowy wentyl, niby zasyfienia już nie ma bo na samym poczatku go zdjelem i caly kurz usunelem wiec jest czysciutki niestety teraz nie mam dostępu do tego kompa a kumpel nie moze znaleźć tej opcji smart fan w biosie, dokladny model plyty to Gigabyte GA-8IPE775-G