Skocz do zawartości

TrueMatt

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

TrueMatt's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Sformatowałem wszystkie dyski, raczej się nie ostała :D
  2. Mnie tylko zastanawia to, dlaczego nowy profil/profil offline nie zamula, a profil online już tak.
  3. Takie dane wypluwa Crystal Disk - system jest na Samsungu, Crucial to dysk na gry, OCZ i WDC to dyski na dane. Z ciekawości zrobiłem nowe konto użytkownika i system śmiga jak szalony - zdecydowanie szybciej działa też sam eksplorator i skakanie po folderach. Po powrocie na moje konto - znowu ociężały system.
  4. Hard format czyli nie ten podczas instalacji, ale np. programem z pendrive? W sensie przy instalacji leci szybki format, a nie full, więc mam zrobić full?
  5. Na coś szczególnego powinienem zwrócić uwagę? Bo jak mówię, kiedy ładuje się mój profil z tapetą itp, system jest już wolny [nawet bez instalowania programów/sterowników]
  6. Wyciągnąłem już dwie kości, problem nie ustał, zmieniłem te dwie na pozostałe dwie i również bez zmian.
  7. Na innym forum doradzili mi, że to może być problem ze sterownikami GPU, ale przez rok kilka razy przeinstalowywałem sterowniki grafiki kilkukrotnie - czy to również może być przyczyna obniżonej wydajności, nawet w samym systemie?
  8. Wrócę do domu to wszystko spiszę i wygeneruję raport :)
  9. Zacznę od konfiguracji: i7-6700k [nie był podkręcany], ASUS Z170 Pro Gaming Gigabyte G1 GTX 1070 HyperX Predator 32 GB [4x8] DDR4 2800 MHz Dyski: 2x SSD, 1x M2 [system], 2x HDD 500 GB [mają z 3-4 lata] Zasilacz Be Quiet 11 700W [o tym później] Problemem jest bardzo niska wydajność komputera, nawet w systemie. System muli, nawet przechodzenie w eksploratorze z jednego folderu do drugiego trwa wieki. Problem z wydajnością spędza mi sen z powiek od jakiegoś roku - mój sprzęt nie jest słaby, a żona, która siedzi obok i ma i5-2500k/GTX 970 i 8 GB DDR3 ma zdecydowanie wyższą wydajność w systemie niż ja teraz. Odpalam gry ze znajomymi, oni na i5 7/8 generacji i na 1060 grają w FullHD na ustawieniach ultra/high, ja muszę na medium, żeby mieć 60 klatek [testowaliśmy parę gier, m.in. betę the division 2, Apex, Anthem, Battlefield V i Resident Evil 2 Remake. W każdej z tych gier, osoby z gorszym sprzętem mówią, że tytuł chodzi u nich lepiej. Rozwalił mnie na łopatki jeden znajomy, który na i7-7700k i GTX 1060 odpalił Anthem w 4K i miał na medium 60 klatek, gdzie ja na medium mam problem z 60 na 1080p. Game mode i inne usługi windowsa z wszelkich poradników do zwiększenia wydajności wyłączone [głównie usługi xboxowe/gamingowe wciskane przy aktualizacjach]. Komputer przeskanowany malwarebytesem, ccleanerem, antywirami online i paroma programami do szukania malware/rootkitów - wszystkie pokazują, że jest czysto. Zastanawiałem się, czy mój 550W zasilacz nie jest zbytnio obciążony, bo często streamuję, więc do komputera podłączony jest mikser na USB, mikrofon, karta przechwytująca, akcesoria na USB, kamerka itp itd. Praktycznie każdy slot USB oprócz przedniego panelu jest zajęty. Zmieniłem zasilacz na 700W i bez zmian [i tak chciałem zmienić, więc co mi szkodziło spróbować]. Pewnego dnia, tuż po zakończonym streamie, był problem z prądem w całym bloku i komputer się wyłączył. Kiedy przywrócili prąd i włączyłem komputer, wcięło moje konto użytkownika windows i wszystkie ustawienia. Zupełnie jakbym na czysto zainstalował system, nie zalogowało mnie na konto microsoft i nie pobrało ustawień [np. tapety na pulpit itp]. Komputer chodził jak burza! Wszystko śmigało ultraszybko! Zacząłem konfigurację od nowa, instalowałem oprogramowanie itp, zresetowałem komputer po instalacji jakiegoś programu i system "załapał" stare konto. Zalogowało mnie z powrotem na starym koncie i komputer znowu mulił. Zastanawiam się, czy jeśli to wina systemu, mogę coś zrobić, by "skasować" tamten profil i od zera, po ponownym formacie, móc cieszyć się większą wydajnością? Nie mam pojęcia co zamula system, zużycie proca, ramu i GPU nie przekracza 5-10% w idle na pulpicie. Po formacie nie instaluję sterowników/programów, a system już jest ociężały. Może problem leży w dyskach twardych? Może odłączę HDD i zobaczę jak będzie działało? System siedzi na M2, więc może sformatuję go od podstaw [inne SSD też] i wtedy spróbuję zainstalować czysty system? Ale co zrobić, żeby po zalogowaniu na konto, nie przywracało ustawień? Jeśli stworzę nowe konto, to system się aktywuje? [pomijam kod przy instalacji, a po podłączeniu z internetem, system sam się weryfikuje i aktywuje]. Myślę, że problemy z grami biorą się właśnie z tego wadliwie działającego systemu, ale już brakuje mi pomysłów jak to ogarnąć, a powiem szczerze - wymiana podzespołów na ślepo lub zabawy z systemem zżerają mi parę godzin tygodniowo i powoli odchodzę od zmysłów. Zamiast grać i cieszyć się rozgrywką, zachodzę w głowę co powoduje problemy. Jakieś pomysły drodzy koledzy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...