Nie przesadzajmy panowie z tym napieprzaniem na FC2. Gra ma swoisty klimat. Wyblakle kolory przytlaczaja. Popatrzcie rowniez na ogien - przemieszcza sie w kierunku wiatru i to wlasnie miazdzy. Efekt ognia jest lepszy niz ten z Crysisa.
Grafika w FC2 po tym jak gralem w Crysisa wydaje sie archaiczna - przedpotopowa. Nie ma narazie gry, ktora pod wzgledem graficznym przebilaby Crysisa. Ten wyraznie odstaje.
Najwiekszym atutem gry jest wlasnie ogien, zacinajaca sie bron, cykl dobowy.
Jednak dopatrzylem sie dosc duzego minusa - mam AK47 i w magazynku kilka nabojow - przeladowuje a gosc zamiast tylko podpiac nowy magazynek dodatkowo przeladowuje zamkiem - po takim zabiegu naboj wypadlby z komory. W Crysis wszystko jest pod tym wzgledem OK - tzn. jesli w komorze mamy naboj to nie przeladowuje zamkiem chyba, ze mamy 0 nabojow to wtedy wprowadza naboj do komory.