bigfan

Przy wiekszej liczbie klientow predzej dysk nie wyrobi niz sie pasmo skonczy. Wszystko zalezy od rodzaju transmisji, czy to bedzie duza liczba malych plikow czy jakies filmiki w pojedynczych pliczkach. Sporo od sprzetu zalezy, jaki kontroler, jaki procesor etc.

Wytrzymaj troche. Nie ma tam chyba niczego rewolucyjnego w porownaniu do 9.1. Ew. wyzsze numerki przy wersjach pakietow :-)

Okulary czerwone trza kupic :lol:

To przez Paranoika, wykrakal :-)

Poszukaj pakieciku o wdziecznej nazwie autologin

Oj Jezusicku, po prostu man grub, ew. i chyba nawet lepiej info grub. Ludzie naprawde nie mysla czasem...

Ale o co Ci chodzi? Ja nic z tego nie rozumiem

http://newbie.linux.pl/?id=article&kategoria=2&show=44 - tutaj masz opis konfiguracji jadra. Oczywiscie pewnie kilka pierwszych razy zakonczy sie niepowodzeniem, ja tez tak mialem :-) Chodzi o wywalenie z opcyj pozycji dotyczacej automounter (bodajze jest to w podmenu Filesystems).

Panowie szanowni, Co jakis czas kilka osob tutaj znajacych linuksa na tyle, zeby odpowiadac na wiele pytan, ponawia apele o korzystanie z przeroznych stron informacyjnych opisujacych przerozne zagadnienia systemowe i nie tylko. Mimo tych prob nie zmniejsza sie zbytnio liczba zapytan o proste rzeczy. Proste - nie tylko dla nas z jakims tam stazem, prostym rowniez dla "zielonych". Linux/*BSD ce<span style="color:red;">[ciach!]</span>e sie inna troche filozofia niz Windows i jest to na pewno jakis przeskok dla kogos, kto do tej pory uzywal li tylko GUI majkrosoftu. Zauwazcie jednak ze wielu przed Wami, w tym takze my, mialo pytania "co jak i dlaczego". Wiele stron powstalo na ten temat i pewnie jeszcze troche powstanie. Pierwszy topik na tym forum zawiera wiele cennych adresow, z ktorymi naprawde warto sie zapoznac. Nie chodzi tu o to, zeby na kazde pytanie zaliczane do gatunku trywialnych, odpowiadac www.google.com czy w inny radosny sposob i miec ubaw z nowego. Kazdy kiedys zaczynal. Chodzi o to, zeby czasem uzyc glowy i skorzystac chocby z tej garsci cennych linkow i udowodnic innym i sobie, ze sie dalo rade i ze sie nie jest jakims tam leszczem. Ja tez wszystkiego nie wiem, ale z doswiadczenia moge powiedziec, ze ok. 90% problemow jesli nie wiecej, mozna rozwiazac przy uzyciu odpowiedniego zapytania do google. Przegladarka wypluje Wam byc moze inne forumy, listy dyskusyjne, strony konkretne. Warto troche pobladzic miedzy tymi linkami. Mam w pracy kilku kolegow administrujacych tak na powaznie powaznymi systemami opartymi rowniez na systemie Linux. Gdybym poszedl do nich i zapytal o to jak zrobic banalna rzecz x, to by sie usmiechneli i powiedzieli, cobym poszukal w Internecie odpowiedzi. Warto tymczasem samemu poszukac najlepiej u zrodel, chocby po to, zeby odowodnic sobie, ze sie wszystkiemu podola i dodatkowo, zeby nie zdawac sie na czasem mylne opinie czy sugestie tych, co sie niby znaja lepiej. Oczywiscie nie chodzi o to, zeby w ogole nie pisac na to forum :-) Jednak po lekturze topika pierwszego i po przeszukaniu stron podanych tam, jest spora szansa, ze uda sie nam znalezc rozwiazanie naszego problemu. Zdajcie sobie sprawe wszyscy zadajacy pytania, ze byc moze to pytanie juz bylo zadane przez kogos innego i odpowiadanie po raz 10 moze kogos o slabszych nerwach doprowadzic do bialej goraczki. Nic wiec nie zaszkodzi, aby wczesniej w google wpisac "dialog cdi linux" czy "audigy linux" czy cokolwiek innego. Mam nadzieje, ze ktos bedzie chcial czytac cos tak dlugiego ;-)

Co takiego zlego i strasznego w tym manie? Toz wszystkie napisane wedlug tego samego schematu. Poza tym zawsze sie mozna posilkowac google. Poza tym secundo osobiscie wolalbym zaufac stronie man niz komus na forum, kto niekoniecznie dobrze wie, co mowi ;-)

http://basic-rip.co.uk/tenpin/linux_audigy_faq.html - czytal to?

Moze automounter sie pluje. Jest takie cos w jadrach, ze probuje samo montowac plytke jak wlozysz ja do napedu. Niektorey dystrybucje automatycznie ustawiaja taka mozliwosc. W takim przypadku trza by przekompilowac jadro i wywalic w jego konfiguracji opcje dotyczace automounta. O kompilacji jadra cos powinno byc, jak uzyjesz szukaj. Na google tez NA PEWNO cos znajdziesz.

Dziwne, bo ja tych IP uzywam, bedac w Dialogu ;-) Te DNSy sa raczej ogolnodostepne

Wciaz nie odpowiedziales na pytanie ;-) Dodam do niego jeszcze: (...) ew. innej dystrybucji? Mieszajac wersje roznych pakietow z roznych wersji dystrybucji/roznych dystrybucji, mozesz sie spodziewac problemow. Najlepiej jest robic upgrade z nowszej wersji tej samej dystrybucji a w ogole to najlepiej wypalic plytki nowszej i zrobic upgrade jak Bozia przykazala.

Wybacz to pokretne tlumaczenie, ale dawno tego nie robilem i sam sobie przypominam, startujac system z init=/bin/sh :-)

No to przed wszystkim: mount -o remount rw /

To jak Ty masz ten system zainstalowany? :-) pakietu textutils nie masz nawet? Jesli Ci grep dziala to proponuje taka modyfikacje: cat rc.local.old | grep -v -e "linijka z proftpd" > rc.local A moze dziala prosty vi albo joe albo inny edytor? :-)

No to troche mocy shella :-) Mam nadzieje, ze dzialaja polecenia wc i head. wc -l rc.local - to Ci powie ile linijek ma rc.local mv rc.local rc.local.old - zmiana nazwy cat rc.local.old | head -<liczba> > rc.local - <liczba> to liczba linijek rc.local pomniejszona o te ostatnia czyli o 1 (bez tych nawiasikow oczywiscie) Potem reboot Wszystkie te operacje wykonujemy w bodajze /etc/. Nie pamietam, gdzie Slackware ma rc.local umieszczony.

A dopisales te linijke na koncu pliku rc.local? W ostatniej linijce?

Spokojnie i bez nerw :-) Pragne tylko zauwazyc, ze z braku mnogosci tematow beosowych tutaj nie liczlbym za bardzo na czyjas pomoc. Nie oznacza to, ze to forum jest zlym miejscem na takie pytania. A noz sie ktos znajdzie. Jednak predzej spodziewalbym sie odpowiedzi na forumach beosowych typowo, szczegolnie od zagranicznych uzyszkodnikow, bo oni obcuja zazwyczaj z wieksza iloscia sprzetu niz Polacy (ech te ceny w Stanach :-))

Jak klepniesz Enter to lilo wypisuje Loading <nazwa obrazu>... Jak ustalisz te nazwe, to po boot: Wpisujesz <nazwa obrazu> init=/bin/sh Jesli sie nie bedzie dalo z takiej czy innej przyczyny, to uzyj jakiegos CDROM instalacyjnego na przyklad. Z reguly udostepniaja one opcje rescue. Podmontowujesz / i zmieniasz wpisy odnosnie proftpd i voila. Sa tez dyskietki rescue. Grunt, zeby takie jadro obslugiwalo filesystem, jaki zastosowales na partycji /.

A jak klepniesz po prostu Enter, to co sie dzieje? Jaki obraz laduje?

To zdaje sie prompt lilo? Musisz podac przed init nazwe obrazu jadra (label w lilo.conf). Liste wyswietlic mozna, naciskajac Tab, kiedy masz prompt "boot:"

http://sapek.net/kxdi/ - tu jeszcze jakis sprytny programik do ustawiania polaczenia.

A komenda dmesg mowi cos o wykryciu DVD/CD? (dmesg | more) Instalowales system z plytki? Moze przy starcie sie wlacza jakis hdparm, ktory cos dziwnego ustawia. Maszyne masz podkrecona? Jesli tak, to ustaw konfiguracje na "normalna" i sprobuj wtedy. Rozumiem, ze jadra nie kompilowales i uzywasz tego dostarczonego z systemem?