sol4rlag

Jeżeli dobrze rozumiem, to dysk systemowy odłączasz od płyty głównej i podłączasz poprzez kontroler? Jeżeli tak, to musisz w biose płyty głównej (kontroler ma też swój bios) ustawić bootowanie z kontrolera zewnętrznego. Osobiście, znając umiejętności adaptacyjne Windowsów, nie sądzę, żeby ruszył... Potrzebny będzie reinstall... Podłączam się do wątku: Mam sobie serwerek Linuxowy i kontroler Silicone Image 3114 (czy coś w ten deseń) najprostszy i najtańszy. Obawiam się, że szwankuje, bo pomijając żałosne transfery przy kopiowaniu, co jakiś czas gubi dysk :-| a po restarcie podziała godzinkę i znowu gubi. Czy jesteście w stanie zaproponować jakiś przystępny cenowo i bardziej niezawodny kontroler PCI -> SATA? Czy VIA kolegi z poprzedniego postu jest bezpieczniejsza? Na allegro są jeszcze chipsety Promise, ktoś tego używał? dzięki za uwagę :)

Ja jestem :) od niedawna, ale dzielnie pnę się w górę listy. Natomiast niestety większość na liście to duchy.

Nie czaje po co mu 5 zewnętrznych IP? z każdego z 5 komputerów będzie serwował usługi, czy co? Jesteś specem od routerów to powinieneś wiedzieć, że z zewnątrz sieć za routerem widoczna jest jako jedno IP, tutaj będzie to samo, tyle, że zamiast routera stanie serwer pełniący tą samą funkcję. Edit. Cieńki jestem, i nie doczytałem, że Raiden chce mieć 5 zewnętrznych IP, za co przepraszam. Of kors, bez udziału providera się nie obędzie, ale wtedy serwer nie musi rozdzielać internetu, bo każdy z komputerów będzie podłączony bezpośrednio do sieci providera. Wystarczy wszystkie kompy wpiąć do switcha, a tego do ściany, oraz podać providerowi 5 adresów MAC. Jeżeli natomiast ma się to odbyć tak, że provider nie udostępni 5 adresów (co IMHO jest bardzo możliwe), to nie ma innej opcji jak NAT, dla tego @Raiden powiedz do czego ci zewnętrzne adresy są potrzebne, bo być może to da się jakoś ominąć.

Przecież routing powinien odbywać się po stronie lokalnego serwera. IMHO: w serwerze 2 karty sieciowe - jedna do providera, druga do sieci lokalnej w innej podsieci, tzn, jezeli dostajesz internet na adres 192.168.1.xxx to to podłączasz do karty 1, a na karcie 2 robisz siec np 192.168.20.xxx, i na tej sieci budujesz połączenia w domu - kable, wifi, potem na serwerze linuxowym włączasz routing i dns, a pozostałe komputery domowe nakierowujesz na adres serwera w TWOJEJ sieci 192.168.20.xxx

no to konkretnie polecam Compaq DESKPRO ENS, takie cos http://www.allegro.pl/item572947730_compaq..._dvd_wi_fi.html Sprawdza się bardzo dobrze, jest cichy, mało prądu zużywa. Ja kupiłem takiego bez dysku na giełdzie elektronicznej w warszawie za 60 zł z PIII 1GHz i 256MB ram

Dobór komputera, tak jak kolega pisał, zależy w 100% od jego przeznaczenia. Funkcja domowego serwera obejmuje wiele różnych zastosowań i w zależności od nich konfiguracja będzie totalnie rozbieżna. Ogólnie da się powiedzieć tyle, że na serwer domowy nie nadają się zwykłe płyty główne "dla ludu", a tym bardziej wersje ekonomiczne. Długi up time, zarżnie kondensatory a mostki mogą się przegrzewać. Dla tego IMHO warto szarpnąć się na jakiś stary serwer lub profesjonalną stacje roboczą z demobilu. Takie urządzenia zamiast dużej mocy oferują niezawodność i bezawaryjną (niezawieszalną) pracę. Nie ma nic bardzie frustrującego niż bieganie po kilka razy dziennie resetować maszynę. Ja kożystam z srwerów domowych od ładnych kilku lat. W tym czasie miałem HP Vectra, jakiś stary model, P 166MMX ;) i jako router oraz serwer plików na windows XP sprawował się zadowalająco, natomiast jak dołożyłem do niego serwer FTP, i HTTP to zdechł. Potem miałem Dell Optiplex G1 (pIII 500MHz) ze slackware i tam już pliki + www działało poprawnie. Maszyna ta posłużyła mi około 2 lat. Potem przez krótki czas miałem P4 1,4GHz, socket 423, ze zwykłą płytą desktopową i ten z kolei nie wytrzymał nawet 2 miesięcy - wystrzeliły kondensatory. Obecnie jako serwer plików, www, poczty, p2p, i kilku innych gadżetów używam Compaq EN coś http://www.allegro.pl/item569279232_compaq...uszkodzony.html i śmiga. Też mam dysk Sata, ale podłączony przez zewnętrzny kontroler SATA - PCI z allegro za 50 zł. Podsumowując, bo się rozpisałem: -Jeżeli chcesz serwer plików - kup starą stacje roboczą HP, Dell, Compaq, IBM, zamontuj kotnroler SATA i masz tani niezawodny sprzęt -Jeżeli ma to być serwer jakiejś gry, no to już musisz szarpnąć się na coś lepszego, ale nadal polecam komputery "profesjonalne": http://www.allegro.pl/item563339596_precis...b_scsi_vat.html -Jezeli natomiast, chcesz tani mocny komputer z płytą econo i małym poborem prądu, to musisz liczyć się z częstymi zwiechami i tym, że dość szybko zajeździsz go na śmierć

Popieram Kyle'a W zależności od rodzaju uprawianej grafiki konfiguracja sprzętowa będzie się zmieniać diametralnie. 3D studio - grafika taka sobie, procesor 4 rdzeniowy i dowolny dysk twardy photoshop - grafika z możliwością kalibracji, procesor 2 rdzeniowy, szybkie dyski twarde (na scratch disc) CAD - grafika profesjonalna (Quatro, FireGL), procesor dowolny, sporo ramu, dyski dowolne w profesjonalnej grafice 2D dużą rolę odegra jakość monitora i możliwość jego kalibracji, więc najlepiej jakiegoś EIZO, albo Apple Cinema Display W żadnym przypadku nie ma co inwestować w karty graficzne pokroju hd4xxx, czy nawet gf9xxx, a lepiej odlożyć pieniążki na dobry tablet i osprzęt do kalibracji. nie zdążyłem przeczytać postu przedmówcy... :P

Dell Latitude C610, IMHO najlepszy wybór. P3 1000, 512 DIMM, ATI M6 16MB, matryca 14'', lan, modem, zasilacz zgrabny, chociaż mocno się grzeje. Wygodny lekki, i bardzo długo trzyma. Dodatkowo można podpiąć 2 baterie. Mój kupiony używany trzyma 3,5h.

W wersji ekonomicznej (nie powiedziałeś, że części muszą być nowe) Dell http://www.allegro.pl/item401585044_dell_p...70_mt_wawa.html + 512ram 369zł nagrywarka dvd ~90zł LCD - za pozostałe 500 zł kupisz sensowną 19 w panoramie Z części nowych raczej nie złożysz nic sensownego.

Być może adresami IP trafiłeś w bramkę providera, adresy się pokrywają i sieć szwankuje. 1. Proponuję bardziej fantazyjne IP dla twojej sieci wewnętrznej np. 192.168.22.99 i 192.168.22.100. 2. Użyj kreatora windows do podziału łącza (jest w pasku bocznym w "moje miejsca sieciowe") na komputerze nadrzędnym - tym do którego masz wpięty internet 3. Na komputerze podrzędnym ustaw bramkę i DNS na ip komputera nadrzędnego. Konfiguracja współdzielenia jest w ustawieniach karty sieciowej w "udostępnianie plików i drukarek"

Najprawdopodobniej zewnętrzny firewall (np. norton), ewentualnie, sterownik do karty sieciowej z softem który blokuje porty (jeżeli w tracce systemowej widzisz nie-windows'ową ikonkę z dwoma monitorami)

Używałem ColorsIT 480W do Athlona 2000+@troche więcej, giga ramu, dysk, 6600gt agp. Absolutnie bez problemu przez 3 lata ciężkiej pracy. Of kors można powiedzieć, że to przypadek, bądź ta konkretna sztuka, aczkolwiek wg sensorów napięcia na Epoxie 8RDAE wahania były minimalne. Co do codegenów, to mają złą opinię, natomiast ja nie miałem problemów, ani nikt z moich znajomych.