Skocz do zawartości

maSTHa212

Stały użytkownik
  • Postów

    6503
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez maSTHa212

  1. Nie chce zakładać nowego tematu wiec spytam tutaj. Dzisiaj dzien drugi wyprzedaży na XBL. Nie tak porywające tytuly jak wczoraj ale nadal ciekawe. W oko wypadło mi Lego LOTR. Tylko że nigdy nie grałem w żadne Lego i pytanie czy ktoś mógłby cos więcej powiedzieć? W sensie czy to raczej dla dzieciaków czy stary chłop też może zagrać? Recki niezłe ale nie chciałbym kupić i potem nie ruszyć. Wysłane z S3 mini
  2. Ta, szczególnie w Polsce, gdzie każda możliwa platforma VOD okazała się jednym wielkim niewypałem. Poza tym od kiedy content dostępny cyfrowo wypuszczany jest wcześniej niż nośniki fizyczne? O ile wiem premiery są jednocześnie tu i tu i dokładnie to potwierdzili na E3 - wersja do zassania tego samego dnia co płytka w sklepie. Sporo osób przecenia dystrybucję cyfrową czego najlepszym dowodem jest podejście Sony i późniejsze zmiany MS. I pokaż to niby zatrzęsienie gier online czy MMO, bo jakoś nie kojarze, a raczej jestem na bieżąco. BTW. Diablo 3 wychodzi na PS4 więc nie tylko current geny. Za bardzo chcesz się doszukać podobieństw między PC i konsolami, a jakby nie patrzeć są między nimi spore różnice.
  3. No właśnie nie bardzo sobie jestem w stanie to wyobrazić, bo to jest absurd to co napisałeś. Wkładając płytę BD z filmem do PS4 oglądam sobie bez problemu, a wkładając tą samą płytę do X1 mam mieć możliwość obejrzenia tego samego filmu tylko w gronie 4 osób, bo mnie kamera nadzoruje? Skoro MS zmienił decyzje to miałby np za 3 lata znowu wrócić do tych rozwiązań? Chyba sam w to nie wierzysz, pierwszego dnia w USA wpłynełoby tyle pozwów przeciwko firmie, że by się opsrali. Już pomijam to, że nawet gdyby taka opcja zaistniała to chyba tylko skończony idiota kupowałby cokolwiek via online niż kupić to samo na nośniku fizycznym i mieć spokój. MMO chyba z założenia wymaga bycia online, o offline MMO nie słyszałem. Co-op to samo - są to tryby, które wymagają bycia online i to jest zrozumiałe. Chodziło o to, że wcześniej nawet SP miał być blokowany przy braku połączenia - to jest znacząca różnica. Mikrotranzakcje w gniotach F2P? Możliwe, taki jest model tego typu gier. Tytuły tylko online? Wątpie, nawet podany przez Ciebie przykład Diablo 3 na konsolach będzie miał możliwość grania offline. Wyjątki się pewnie znajdą, ale będą tylko potwierdzać regułę. W tak zwanym międzyczasie koncepcja się zmieniła. Skasowanie wymogu online automatycznie zamyka możliwość tego typu akcji. E3 pokazało, że dzięki konkurencji takie zapędy gigantów na szczeście są do powstrzymania.
  4. A jak chcesz to zrealizować skoro konsola w ogole nie ma komunikacji ze światem zewnętrznym? Poza tym jak niby i dlaczego konsola mialaby ograniczac ogladanie filmów przy wiekszym gronie? Podajesz gdzies ilosc członków rodziny przy rejestracji? To wszystko były domysły przed prezentacja, na chwile obecna to juz historia. Wysłane z S3 mini
  5. Na XBL ruszyly wyprzedaże Games On Demand. Każdego dnia co innego, ceny bardzo atrakcyjne (Max Payne, AC3 po 960MSP czyli jakieś 30 złotych). Wysłane z S3 mini
  6. Ale nie porownuj Kinecta do wymogu online czy używek, nie ten sam kaliber. Zgadzam sie ze to minus, ale juz nie taki przekreslajacy konsole. Wysłane z S3 mini
  7. Było do przewidzenia. Za taki medialny shitstorm ktoś musiał beknac. Wysłane z S3 mini
  8. Dedykowana ładowarka albo microUSB.
  9. Szczerze to chyba zainwestowałbym w BT, są tak tanie że skoro mają być tylko do rozmów to chyba jest to najlepsza opcja. Zawsze to większa swoboda. No i można wykorzystać przy innych urządzeniach (kabel to w sumie tylko telefony/tablety).
  10. Co za różnica, zamień na odpowiednio 30h i 127h - stosunek dokładnie ten sam.
  11. No tak, ale zapominasz o jednym. Nawet wczoraj ten typ wspomniał o jednej rzeczy: "After a one-time system set-up with a new Xbox One, you can play any disc based game without ever connecting online again." Czyli chociaż raz musisz być online żeby być potem offline. A skoro nie będzie Live to trochę lipa. Poza tym cały czas większość osób zapomina o tym, że konto (Gamertag i score) BĘDZIE przeniesiony z obecnego Live, a to oznacza, że jak ktoś przy okazji wprowadzania polskiego Live zrobił migrację (chyba zdecydowana większość) to teraz nie będzie już możliwości "wycieczki" z powrotem na Wyspy. Zostaje założenie nowego konta. Do achievment whore to mi chyba jeszcze brakuje, ale mimo wszystko fajnie byłoby utrzymać jakąś ciągłość w tej kwestii. Poza tym skoro już poruszyłeś temat rodziców i prezentów na święta to chyba Kinect to jednak za mało by przekonać ich do zakupu X1 zamiast PS4, które będą mieć normalnie w Polsce w sklepie i w dodatku taniej (nawet z dodatkową kamerką). To oczywiście wszystko pod warunkiem, że MS nie zmieni znowu zdania i nie poszerzy premiery o nowe kraje.
  12. No właśnie różnie z tym bywa. TheHut i Game swego czasu nie oferowali wysylki czegokolwiek powyzej 1kg. Poza tym nadal: oficjalnie konsoli nie będzie w dystrybucji. Nie wiem czy cos przegapilem, ale jak ma byc obecnie z Live? Chodzi o nasz, krajowy a nie dla mieszkańców ambasady w UK. Wysyłane z mojego GT-I8190N za pomocą Tapatalk 2
  13. Słowo klucz: oficjalnie. Poprzednią konsolę kupiłem w PL na premierze, obecnie też mam zamiar pójść do sklepu tudzież Allegro i nabyć normalnie, w Polsce. Poza tym to nawet nie kwestia dostępności jako takiej, chciałbym po prostu być traktowany jak klient z zachodu. Tym bardziej, że na konsole muszę zapindalać, nie 60, a 260h
  14. Ten cytat to nic, mnie zaskoczyło podsumowanie: Może to prawdziwy inżynier z MS, a może bardzo dobrze prowadzona akcja poprawy wizerunku MS. Tak czy inaczej, na początku słusznie zauważył jedną rzecz: I to jest samo sedno. Czy ktokolwiek odniósł wrażenie, że ich opowieści z E3 to zapowiedź czegoś na kształt Steam? Oczywiście, że nie. Co więcej, w chwili obecnej coś takiego jak Steam na konsoli bez problemu by się przyjęło. Tylko, że nie zostało to w ogóle ubrane w dający się przełknąć przekaz. Ani słowa o wyprzedażach, obniżkach ani słowa o niższych cenach na premierach (z racji cyfrowego distro, braku pudełek blablabla). Przekaz był jasny: wszystko kosztuje tyle samo, nie możecie niczego sprzedać, musicie być online raz na 24h, bo inaczej sory gregory. A w ogóle to i tak mamy na was oko via Kinect. Za obecny shitstorm odpowiada w głównej mierze dział PR i marketing MS, który dał ciała po całości. A tekst tego kolesia tylko to potwierdza, zwykły typ powiedział o co kaman i wszyscy zrozumieli, bez zbędnego pitolenia, bez tv tv tv itd.
  15. Yyy, ale o co chodzi? Poszerzyli listę krajów w których X1 ma się oficjalnie pojawić? Znieśli obowiązek bycia online i restrykcje odnośnie używek, ale reszta pozostała bez zmian (na razie).
  16. IMO krytyczne będzie pierwsze kilka miesięcy: wyjdą zarówno multiplatformy jak i exy i będzie można ocenić jak to ostatecznie jest z tą wydajnością w obu przypadkach. Poza tym po premierze będzie można na spokojnie pomacać chociażby nowego pada od Sony, bo chyba w jego przypadku zachodzi znacznie większa zmiana niż w X1.
  17. Z tą twarzą to bym nie przesadzał. Stracili ją podczas E3 i teraz nie ma co ukrywać, że ich reakcja jest po prostu komiczna. Aczkolwiek nie zmienia faktu, że w ostatecznym rozrachunku nikt o tym pamiętać nie będzie. Poza tym o ile w mało elegancki sposób to jednak wytracili argumenty Sony. Ja mimo początkowej euforii nadal trzymam dystans. Ok, będą używki, będzie offline więc dwa największe dla mnie minusy zniknęły (2 z 3). Obowiązkowego Kinecta o ile w ogóle nie potrzebuje jeszcze jakoś można przeboleć. Ale nadal zostaje (teoretycznie) słabszy hardware, pozostaje "infinite power of cloud". Tak czy inaczej: będzie ciekawie.
  18. Myślisz, że kogoś będzie to obchodziło za parę miesięcy w momencie premiery? Parę dni poruszenia w necie i wszyscy przejdą z tym do porządku dziennego. Jest jednak druga strona medalu. Zmiana podejścia MS odwlecze zakup konsoli u osób niezdecydowanych. O ile do tej pory wybór wydawał się oczywisty to w tym momencie warto chyba jednak się wstrzymać z decyzją ostateczną. Dwie największe wady zostały zniwelowane, ale Sony nadal ma w rękawie kilka asów i myślę, że dzisiejsze oświadczenie MS nie przejdzie bez reakcji japończyków.
  19. Cena nie gra roli, konsola kupowana jest na dobrych kilka lat. 400 zeta więcej to żaden pieniądz, 2 gry mniej. W tym momencie faktycznie zaczyna się na nowo walka i w końcu można skupić się na najważniejszym: na grach i exach. I o to chyba wszystkim (szczególnie graczom) chodziło.
  20. No przyznam szczerze, że jestem w szoku. To, że się złamali to mnie nie zaskakuje, bo spodziewałbym się tego w przyszłości. Natomiast, że wymiękli praktycznie od razu? Zaskoczenie i to duże. Trzeba przyznać, że w tym momencie faktycznie wszystko zaczyna wyglądać ciut inaczej. edit. Śmiesznie to brzmi na stronie oficjalnej: Your Feedback $$$ Matters ;)
  21. maSTHa212

    Next Gen - N/Sony/MS

    Po 1 temat o X1 już jest. Po 2 po co wklejasz specyfikację techniczną skoro wszyscy od dawna już ją znają? Po 3 nie spamuj.
  22. maSTHa212

    Xbox360 Czy Ps3 ?

    Możesz mi wyjaśnić po co wklejasz ten same linki w dwóch tematach? Ja rozumiem, że zarejestrowałeś się tylko, żeby wstawić parę odnośników do swojej strony, ale bez przesady.
  23. No i co z tego, że platformy będą wspierane? Na 99% gry będą po prostu wychodzić zarówno na obecną jak i następną generację. Mi chodziło o gry, które wyjdą TYLKO na X360 lub PS3, a takich już raczej nie przewiduje po premierze next genów.
  24. Kilka dni temu sprawdziłem z ciekawości średnie zarobki w Polsce i w USA. Z pewnym naciąganiem naszego poziomu i zaniżaniem ichniejszego wyszło na to samo - 3500, u nas PLN u nich USD. Nie jest to dokładnie tyle, ale dla porównania się nada. I teraz pytanie: co by powiedział/zrobił amerykanin, gdyby za grę musiał zapłacić nie 60, a 200$, za buty nie 100, a 300, a za nową konsolę nie 400, a 1600$? Odpowiedź jest prosta: musiałby być idiotą. BTW. Jak będzie okazja i niezapomnę to zrobię zdjęcie jakiej wielkości lody można kupić za 5 złotych. Niestety na Mazowszu, a nie Śląsku ;)
  25. IMO do przewidzenia. Te zryte ceny gier na Amazonie to był bullshit i nie traktowałem ich w ogóle jako zapowiedzi wzrostu cen.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...