yghern

Probowałeś ustawić rozdziałkę w launcherze albo znaleźć czy można ją ustawić np. w pliku .ini w katalogu gry?

https://www.malwarebytes.org/bf3/ http://www.dobreprogramy.pl/AdwCleaner,Program,Windows,38865.html Jeśli żaden z tych nie pomoże, zwłaszcza ten drugi, wyrzuć kompa do kosza, już nic mu nie pomoże.

Moje dokumenty i temp możesz spokojnie przenieść na HDD. kupę miejsca zaoszczędzisz. Pełno poradników jest w necie.

W panelu Realteka karta figuruje jako HDAudio (zakładka Information) a Ty masz ustawione AC97 (Connector Settings). Pogmerałbym też w biosie, skoro panel Realteka podaje HDAudio, to i tak bym bios ustawił (z tego co pisałeś masz tam AC97).

Win 7 + GTAIV na 3 giga ramu? Ja bym się dziwił, gdyby to NIE klatkowało. Swego czasu grałem w to na E8200 + 4G + 4850, i w miarę płynnie było tylko na minimalnych. Otwieranie dużych plików >1GB przy odpalonym antywirusie może chwilę potrwać, to normalne. Co zaś do wiatraka, to proste. Przedmuchałbym całego kompa sprężonym powietrzem, jak nie pomoże, wymienić na nowy. Też miałem kiedyś taki zasilacz, który naprawiałem młotkiem :) ale nie na wiele to pomaga, poza doraźną pomocą na 30-40 minut gry.

W swoim leciwym Asusie 4850 i potem w Gigabajcie 6950 robiło się tak samo - włączyć w CCC opcję "podkręcania", ustawić wiatraki na manualne ustawienie i ręcznie przesunąć suwak. Potem 'zastosuj' i tyle. Nic więcej. Tym nie mniej od pół roku już nie mam żadnego Radka pod ręką, może coś się zmieniło.

Skoro obciążenie proca 50% to pewnikiem jeden wątek obciąża jedno jajko proca do granic możliwości. Sprawdź w googlach co sobie zainstalowałeś i odinstaluj, albo chociaż każ się nie uruchamiać przy starcie. Głównym podejrzanym dla mnie jest ten trusted installer, do logów nie zaglądałem. Komunikatory są coraz bardziej rozbudowane (powiedziałbym zbyt-rozbudowane) i "piękniejsze" (wszędobylska półprzezroczystość), to się nie dziw, że 2 jajka po 2GHz i 2 giga zaczyna być powoli za mało... to już telefony zaczynają mieć więcej. ;)

Skoro procek bez K za to z kartą, to ja bym popełnił skok w Xeona E5-1230 V3. Podstawka ta sama, 4 rdzenie, 8 wątków, 100 MHz mniej na rdzeniu których i tak nie odczujesz a ponad 150 zł w kieszeni zostanie, które przecież możesz relokować w inne podzespoły. Mam od 2 tygodni tego proca u siebie, nie narzekam.

Tego facepalma słychać było chyba w Rzeszowie. Owszem, rozwiązuje problem, 500 zł w kieszeni, dziękuję za rozwiązanie problemu, temat do zamknięcia. -_-'

Coś z chłodzeniem. Jakaś część jest nie chłodzona i system automatycznie się wyłącza po osiągnięciu krytycznej temperatury. Sprawdź, czy karta nie ma poluzowanego chłodzenia albo czy jakaś część nie "lata" w obudowie zasilacza. Jakby wtyczka nie wchodziła, system w ogóle by się nie uruchomił.

Masz ustawionego Audiotraka na domyślne urządzenie odtwarzające? Miałem podobny problem, okazało się że miałem ustawioną domyślną integrę. :P

Vote dla wyboru SuperLux HD681. Rok temu je kupiłem za <100 i pojęcia nie mam, jak można wydawać więcej na słuchawki. Fajny poradnik, wreszcie dowiedziałem się o co chodzi z ciemnym/jasnym brzmieniem. Dorzuciłbym też w cenie do 100 zł absolutny budżet - Philipsy SHP 1900. Dźwiękowo grają całkiem przyzwoicie, a ostatnio widziałem je w Kauflandzie w przecenie za 29,99 :D

Nie ma znaczenia, potrzebne są tylko odpowiednie nawierty w obudowie na śruby mocujące zasilacz (to jest istotne, bo zwykle nie są one symetryczne), no i oczywiście przestrzeń/kratka wentylacyjna żeby zasilacz miał skąd powietrze brać. Jak masz fantazję możesz zasilacz zamontować nawet na środku obudowy. :)

Poszukuję nowego zasilacza do nowej obudowy - Silverstone Raven 02 Evo. Obecnie mam Enermaxa Triathlora 700W, który zasilaczem jest pierwszorzędnym, ale... ze względu na specyfikę obudowy (90 stopni obrócona płyta główna - link) jego wentylator ma częściowo przesłonięty wlot powietrza, co niestety powoduje, że pod obciążeniem cały zestaw mocno szumi. Metodą "usznego odsiewu" udało mi się ustalić, że to właśnie zasilacz jest winny, dlatego szukam nowego, który: a) jest nieco szerszy/dłuższy niż mój kompaktowy Enermax - tak, żeby wentylator był ok. 5-10 cm od kratki wentylacyjnej "z tyłu" zasilacza b) miał 600-700W, to trochę więcej niż mój zestaw potrzebuje, ale wolę mieć bezpieczny margines c) miał certyfikat 80+ Gold d) był cichy - dopuszczone wersje silent bez wiatraków, obudowa jest lepiej niż dobrze wentylowana e) modularne kable byłyby miłym dodatkiem f) cena w granicach 400-500 zł Zestaw ma się składać z: - Xeon 1230 V3 - Gainward GTX 770 Phantom - HDD + SSD - Dźwiękówka PCI-E z wymaganym zasilaniem z molexa - od cholery wiatraków, w tym 3x 180x180x25 mm, dopuszczam też w przyszłości oświetlenie LED i chłodzenie wodne (stąd potrzebny zapas) Moje typy: Fractal Design Tesla R2 650W Corsair RM650 Fortron Aurum 700W Tak wiem, że żaden z nich nie spełnia mojego własnego kryterium długości - gdyby było tak łatwo, nie pisałbym tu na forum. Okazuje się, że nie tak łatwo znaleźć pasujący "długi" zasilacz w ofertach polskich sklepów. Albo może nie potrafię szukać. Tak czy inaczej, byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie odnośnie zasilacza.

Najprostszym rozwiązaniem (jak dla mnie) jest kupno wzmacniacza i przełączanie się pomiędzy źródłami. Do jednego źródła podpinasz przez RCA kompa, do drugiego dekoder i gra na jednych głośnikach. Dobry acz nie audifilski wzmacniacz dostaniesz spokojnie w okolicy 100 zł, kable RCA to grosze. Ja tak bym to zrobił, jak ktoś ma lepszy pomysł niech pisze.

Jakiś czas temu przyglądałem się właśnie takim Siberiom z zamiarem zakupu. Szczegółów tej magicznej ceny nie znam, ale w normalnych, pudełkowych Siberiach dostajesz jeszcze multum pierdółek: pudełko, podbitą gwarancję, papierki, naklejki, instrukcje, przejściówki 2xJack 3-polowy->1xJack 4-polowy lub wzmacniacz na usb, konwerter do iPhona, 2m przedłużacza kabla i Bóg wie co jeszcze, w zależności od wersji i koloru. Za 100 zł dostajesz same słuchawki z kablem 1m i bez pudełka (pytałem jednego z takich sprzedawców), na gwarancję też bym za bardzo nie liczył i modlił, by faktycznie sprzedający wysyłał Siberie a nie tajwańskie podróby z doklejonym znaczkiem. Dodatkowo wysyłka z Chin - czas dostawy do 30 dni roboczych. Osobiście odpuściłem sobie Siberie i w ogóle mikrofon w słuchawkach, kupiłem za 85 zeta Superluxy HD681 i jestem mega szczęśliwy. Od biedy za 20 zeta możesz wyrwać mikrofon Zalman ZM-MIC1 i masz zestaw taki sam lub lepszy jak Siberie za 100+ zł i nawet jeden kabel gratis.

Pomysł "dobry wzmacniacz + tanie, głośne pudła" na wojnę, a po podpisaniu kapitulacji "pudła" do kosza i zbiórka kaski na coś lepszego przemawia do mnie. Może nawet bez wydawania niepotrzebnie kasy na pudła, które nie nadają się do niczego innego jak do kosza. Myślę, że spokojnie przez parę następnych dni wydrapię coś na alledrogo. I może bez wojny się obejdzie - głównie ze względu na to, że faktycznie zacząłem się zastanawiać nad wytrzymałością materiałów, z jakich wykonane jest mój budynek i reszta sąsiadów. Czy jest coś, na co powinienem zwrócić uwagę przy wyborze starożytnego wzmacniacza? Czy z grubsza "jeśli działa i nie skrzypi" jest okej?

Idę na wojnę i potrzebuję się dozbroić. Generalnie mieszkam w bloku, i jestem spokojnym człowiekiem. Od dołu mam sympatycznego sąsiada z małym dzieckiem, z którym żyję dobrze. A od góry jakiegoś ******** który regularnie albo wierci w ścianie udarem (od kilku lat!), albo urządza "koncert" muzyki techno przez cały weekend. Potrzebuję więc czegoś w rodzaju "atomówki", która raz spuszczona na Hiroszimę i Nagasaki kończy wojnę bezwarunkową kapitulacją, a także powstrzymuje inne kraje przed rozpętaniem konfliktu w obawie o ponowne użycie arsenału. Obecnie posiadam Creative'y P380 podpięte do Audigy 2 ZS, które dzielnie pełniły służbę od 10 lat, ale teraz szukam czegoś mocniejszego. Z założeniem, że de facto pełnej mocy nigdy nie będę potrzebować. Pokój mam 3x6, z otwartym przejściem do kuchni. Ale na akustykę nigdy nie narzekałem w mieszkaniu. Myślałem o zestawie 5.1, ale doszedłem do wniosku, że nie oglądam aż tak często filmów z dźwiękiem 5.1, żeby poświęcać w ich imię jakość słuchania muzyki w przyzwoitej jakości. Mam zamiar kartę wymienić na Asus Xonar DX (lub podobną). Przy budżecie ok. 400 zł na same głośniki mam takie pomysły w oparciu o allegro: 1) Microlab 6c/7c (lub ew. jakiś 2.1 zestaw od Microlab) 2) Używane sporej wielkości kolumny + jakiś starożytny ale markowy amplituner w dobrym stanie 3) Mam wieżę Sony z 5 głośnikami, która choć ma z 15 lat gra dosyć przyzwoicie i ma dosyć dobrą moc, no i cenowo by się zakończyło na kupnie 5 kabli jack<->chinch, jednak bym miał trochę problemu z rozstawieniem tego wszystkiego w rogu pokoju, gdzie stoi biurko z kompem. Problemem rozwiązania nr 2 jest moja kompletna zieloność w temacie marek i możliwości takiego sprzętu. Docelowo zestaw ma grać głównie muzykę (rock/metal, rave, elektroniczna) w bardzo umiarkowanych głośnościach, ale z potencjałem do zagłuszeń "koncertów" sąsiada z góry. Od biedy, mogę się wycofać z pomysłu "wojny sąsiedzkiej". Ale mocniejsze głośniki by się przydały. Z góry dzięki za wszelkie sugestie odnośnie mojego pomysłu.

Czy są jakieś szczególne powody dlaczego G645 jest lepszy od G860? Cenowo G645 jest tańszy o 2 zł, za to kości 1066 są droższe od 1333 o jakieś 10 zł... (??!!).

Składam bratu kompa. Komp ma być dla studenta, do akademika. Z tego względu parametry typu cisza lub temperatury lub maksymalna wydajność odchodzą na drugi plan. Cena maksymalna to 500 zł, ale im bliżej 400 tym lepiej. Mam zasilacz (Modecom Feel III 350W), kartę graficzną (GeForce 9600 GT), obudowę, dysk. Potrzebuję reszty. Moje typy to: procesor G860 płyta najtańsza H61 (najpewniej MSI H61M-P20) pamięci najtańsze DDR3 4GB 1333 (najpewniej G.Skill CL9) (całość ~470 w agito) Teraz pytanie, czy warto na upartego pchać się w DDR3 1333? Czy różnica wydajności będzie odczuwalna w stosunku do 1066 MHz i proca np. G640 albo G555? Czy H61 będzie działało tak jak powinno, tzn. przełączało zadania pomiędzy IGP w pulpicie a GF9600 przy większym obciążeniu?

to na pewno nie jest bezpośrednia wina temperatury karty, 4850 na boxowym chłodzeniu u mnie potrafiło trzymać 75-80 w idlu, dopiero po założeniu accelero spadło do 40, ale accelero to zupełnie inna bajka jest moje 4850 trzyma już grubo 3 albo 4 lata, artefakty dopiero miesiąc temu zaczęły się pojawiać :P na moje oko elektronika (sekcja zasilania? jest g@wnianie chłodzona...) -> na gwarancję, póki jeszcze masz, może Ci wymienią na 5750 ;)

Jaki system? >=Vista lubi się "przełączać w tryb uśpienia" po określonym czasie, pogrzebałbym właśnie w tym panelu sterowania.

Napisałeś, że po wpięciu DWÓCH kabli nie działa przełączanie w CCC. A może podłącz tylko JEDEN kabel? Próbowałeś oba wyjścia DVI podłączyć, najpierw jedno, potem drugie? No a jeśli nie o to biega w ogóle, to tak jak kolega wyżej, albo walnięty kabel, albo walnięte wejście monitora.

Hm, a jak mają Cię znaleźć jeśli podałeś same fałszywe dane? I skąd oni mają wiedzieć, że są fałszywe? Chyba nie wysyłają pod każdy podany adres faceta od sprawdzania tożsamości...

Taki zestaw nie musi być najtańszy. Musi się zmieścić w 700 złotych i mieć potencjał, gdy znajdą się kolejne pieniądze na rozbudowę. Tania płyta z niskim FSB i tylko dwoma slotami DDR2 1066 MHz to nie to o co mi chodzi. I zasilacz. No właśnie na tym myk polega - chcę mieć jakąś względnie dobrą integrę, a o karcie się pomyśli później. Poza tym, myślałem raczej o DDR3 niż DDR2, bo cenowo to *wielkiej* różnicy nie robi, a megahercami można już szpanować. ^^