prze

kup sobie fajną gierkę o niskich wymaganiach sprzętowych. Może torchlight albo tropico3. Może coś z 'platynowej kolekcji'? Rome Total War powinien jeszcze jakoś chodzić. może jakieś gry przez przeglądarkę internetową? Masz tam tylko agp 4x, więc nawet zmiana grafiki niewiele nie da. za ok 200 zł na agp możesz mieć co najwyżej radeona HD3650 512 mb ddr2, ale to cię nie ratuje. Nawet bardzo szalony plan, jak podmianka płyty głównej na coś co obsługuje pci express x16 (np ASROCK P4i945GC - 200 zł), wymiana pamięci na ddr2 (tanie) i dokupienie jakiejś grafiki (np używany gf 8600 gt) znacznie przekracza sumę 250 zł i też w nic nowego nie pograsz, a mocą obliczeniową nie dorównasz przeciętnemu netbookowi.

Wyczytałem dziś na pclabie o nowym monitorku 23 cale ViewSonic VP2365wb za 300 $. Podobnie jak ten dell jest na e-IPS, jeśli dobrze doczytałem http://reviews.cnet.com/lcd-monitors/views...?tag=txt%3bpage Twierdzą tu, że niby trochę ciemniejszy, ale ma gorsze kolory. Ciekawe kiedy dotrze do Polandii i jak wypadną bardziej obszerne testy. Co o tym sądzicie? Według tej recenzji TN-ki są oceniane wyżej.

Sharkoon rebel 9

Zależy ile masz pieniędzy i na czym będzie odsłuch. Z tańszych (200-300 zł) masz do wyboru XtremeMusic, Titanium, Gamera, lub Xonara. Założyłem kiedyś taki temat http://forum.purepc.pl/kupic-f59/Karty-Dzw...53#entry3318253 Więcej kart ma stronie pclabu http://pclab.pl/art17707.html Poszukaj na forum - trochę informacji jest lub napisz do forumowicza Art385 (chyba się nie pomyliłem, jeśli tak to przepraszam), bo zawsze ma na ten temat dużo do powiedzenia. Najlepiej jednak poczytaj si zdecyduj czego chcesz tak chociaż w przybliżeniu

Jak głęboko wchodzi w Sharkoona Rebel 9 to sam oceń - zdjęcie zrobione na wysokości śledzia. Można założyć np. tak, żeby karta wchodziła pomiędzy dwoma dyskami, no chyba że masz jeden. 12 cm wentylator zainstalowany z przodu na dołączonych szynach daje bezpośredni nawiew na trzy zatoki, czyli oprócz dwóch dysków wieje także na grafikę i ładnie chłodzi 'lewą', niezakrytą radiatorem stronę PCB grafiki. Poza tym zatok 5.25 i tak jest 9, więc jak ci jedna ubędzie to krzywdy nie będzie. Sory za bałagan w środku - nie spodziewałem się gości.

Jak masz zmienić na quada to chyba lepiej zainteresować się core i5. Płyte główną kupisz za ok 350 zł np http://allegro.pl/item813149834_gigabyte_g..._sklep_wwa.html http://allegro.pl/item814395979_asus_p7p55...2200mhz_oc.html a proca za i5 750 za ok 650 np. http://allegro.pl/item822253625_nowy_intel...6_8mbcache.html Fakt że to daje już ok 1000 zł i trzeba jeszcze ram dokupić, ale jak znajdziesz chętnego to pożyczenia ci brakujących kilku zł to powinieneś je odzyskać po sprzedaży starych gratów. Ten intel jest równie przyszłościowy jak phenom II, ale za to w troszkę wyższej cenie, tak ze 150-200 zł za płytę + proc (zależy jaki, bo np Phenom II Quad-Core 955 BE będzie już kosztował tyle samo co i5 750, a podobno ten ostatni jest lepszy) http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=5400-34 Oczywiście wydajnościowo stare quady wychodzą podobnie do phenomów II, ale intel jest niemodny i nierozwojowy. A w kwestii płyty pod AMD to ogólnie lubianym polecany i tani jest Gigabyte MA770T-UD3P. Do niego też dd3 musisz dokupić, ale z Phenomem II x4 925 w 950 zł powinieneś się zmieścić.

Jak chcesz. Zamiast 200 zł wydałbyś 20. Ale fakt faktem, że na dobrym zasilaczu nie stracisz. Nie wiem jak ten tracer wygląda w środku i czy ma wtyczkę do podłączenia wiatraka wewnątrz. Jak nie ma to trzeba ciąć kabelki i lutować albo jak pisałem wcześniej wypuścić kabel na zewnątrz i połączyć pod płytę główną lub pod molexa z zasilacza po przejściówce.

A co w tym PC tak na prawdę hałasuje? Nie ma być nic słychać w nocy, gdy archiwizujesz internet lub oglądasz filmik czy jak grasz? Komputer ma być cichy pod max obciążeniem? Jeśli nie to obroty na procu możesz chyba zmniejszyć do minimum ręcznym regulatorem, który chyba jest dołączony do Karakorum. Jeśli nie masz regulatora to zmień wiatrak na procu na taki obsługujący PWM - na łożyskach ślizgowych są dosyć tanie, ale po jakimś czasie padają i trzeba wymienić, ale do tego czasu dzieciak podrośnie. Np taki http://www.cooling.pl/scythe-kama-pwm-120m...ukt,293999.html Zakładając że chodzi o noc i kompa w spoczynku, a proc nadal się grzeje to możesz mu zmniejszyć taktowanie do jakiegoś optymalnego minimum (może np softem z płyty głównej żeby było wygodniej i bez restartów), a jak chcesz pracować lub grać to zwiększ. temperaturę w zasilaczu sprawdź jakimś softem, np speedfanem. Jak nie produkuje ponad 50 oC to skorzystaj z rad poprzedników, rozkręć zasilacz, wykręć stary wiatrak i co najmniej przeczyść lub wymień na wolnoobrotowy lub taki z PWM, wypiłuj dziurę w obudowie zasilacza, wyprowadź kabel i podłącz wtyczkę wiatraka pod gniazdo na płycie głównej, najlepiej regulowane spod biosu. Zasilacz zawsze zdążysz dokupić. Na grafę zamontuj coś wolnoobrotowego i tak dużego jak tylko się da, bo gf8600 spokojnie może się grzać do ponad 80 oC i nic mu nie dolega, podłącz pod zasilacz przez przejściówkę - ten wcześniejszy link z allegro np. Jeśli 'dzwoni' obudowa, to najtańszym kosztem możesz brzegi blach bocznych podkleić po całej długości chamską taśmą izolacyjną - nie napinaj za bardzo bo się kurczy. nie zawsze dokręcenie wszystkich śrubek na maksa powoduje ustanie wibracji. Wszystko co może powodować wibracje powkręcaj wszystkie śrubki z cienkimi gumowymi podkładkami, mogą być home-made z czegokolwiek, np starej dętki lub szybciej będzie kupić uszczelki hydrauliczne lub chociaż na szybko podkleić chamską taśmą izolacyjną. Nie montuj w obudowie żadnych dodatkowych wentyli oprócz CPU, grafiki i zasilacza, bo każdy oznacza hałas. Przy graniu oprócz wiatraka na grafice i procu najbardziej hałasuje napęd DVD, więc zrób obraz płyty i zamontuj na dysku. Wszystkie zabiegi są nieprofesjonalne, tanie i śmieszne, więc czekam na szyderstwa. Wiem że przy dziecku nie ma czasu, a te opisane zabiegi trochę ci go zajmą. Szybciej będzie coś wymienić, ale masz więcej czasu czy forsy?

Tak mi się jeszcze przypomniało jak przeczytałem posta USB. A jaki masz monitor, tzn nieważna marka tylko w jakich rozdzielczościach pograsz? Jeśli nie masz monitora co najmniej 23', to nie potrzebujesz chyba rozdzielczości 1920x1200, więc karta za 1000zł to nie jest potrzebna. Na rozdzielczości 1680x1050 lub niższej spoko pograsz na karcie za 600-700 zł, a nawet taniej można. Poza tym żeby karta mogła rozwinąć skrzydła to musisz dodać dobrego proca za kilka stówek, pewnie troszkę podkręcić, więc i niestandardowe chłodzenie musisz doliczyć. Na 2100 zł raczej się nie skończy (żeby pograć w super rozdzielczości i detalach). Warto? Popatrz co proponuje redakcja w zestawach na stronie głównej. Na czymś za 2000 też poszalejesz. Za więcej to można poszukać używanej konsoli i dużego telewizora, ale na konsolach się nie znam.

Pakowanie jakichkolwiek pieniędzy w obecny zestaw to nieporozumienie. Możesz zostawić obudowę i zasilacz, jeśli są dobre, ale reszta do wymiany. To się tyczy tylko gier, bo do innych zastosowań chyba ci wystarczy. Konsol nigdy nie tykałem, bo przyzwoitych strategii pod to nie piszą, ale do wszelkich innych gatunków to chyba dobre i tanie rozwiązanie. Gierki są wtedy optymalizowane pod konkretny zestaw, a nie pod wszystkie możliwe składaki, więc zero problemów.

Seria sharkoon rebel jest względnie dobra. Ja mam sharkoon rebel 9, wymiary: 43,5(wys) x 20(szer) x 48,6(dł) cm, więc pewnie karta trochę wejdzie do zatoki 5,25, ale i tak powinieneś mieć jeszcze całkiem dużo miejsca i dobry przewiew, bo cały przód jest z siatki, a tuż pod zdejmowanymi panelami na zatokach montujesz praktycznie na każdej wysokości wiatrak 12cm. Bez problemy zainstalowałem też całkiem spore chłodziwo w postaci CM hyper 212 z wiatrakiem 12 cm, ale wyższe to już raczej nie wejdzie. Koszt to ok 200 zł, zależnie od wersji. Większy sharkoon rebel 12 w najtańszej wersji to ok 400 zł, ale oprócz wysokości to o wiele większy nie jest, wymiary: 540 x 215 x 535 mm, dłuższa tylko o 5 cm. Za 400 zł to poszukałbym chyba czegoś innego. zobacz http://www.cooling.pl/sharkoon-rebel-9-eco...odukt,1713.html

Z tym esata to się faktycznie wygłupiłem, ale zasugerowałem się obudową wellanda me-740j, która ma wyście na esata na śledziu podłączanym do sata na płycie głównej, a nie na karcie rozszerzeń na pci jak mi się wydawało. Sorki. U mnie w pracy jest dysk 190 GB na płycie głównej z chipem 865pe (asus p4p800 se). Nie wiem dokładnie czym się różni od 845pe, ale na pewno brak Intel ICH5R odpowiedzialnego m.in. za obsługę sata (u mnie są 2), no i pamięci nie chodzą w dualu. Wątpię, czy został wykastrowany jeszcze z obsługi większych dysków, ale pewności nie mam. A może zmienić płytę główną? Może na allegro kupisz coś używanego w rozsądnej cenie na chipie 865 z odbiorem osobistym.

Athlon jest jeszcze 32 bitowy. Ja pod takim - athlon xp 3000+ miałem 160 gb WD sata 1 i 250 gb seagate sata 2 z założonym ograniczeniem na sata1. Po czym wnosisz, że śledź z esata nie zadziała na płycie? Może nie zadziała na transerze 300 MB/s, ale powinien zadziałać. Jeśli mnie wzrok nie myli to na tym kontrolerze z postu Pietia(lania) są 2 zwykłe sata i jeden e-sata, tyle że wszystkie 3 mają ograniczenie do 150 MB/s. Kontroler podpatrzyłem z jego postu. Asrock na swojej stronie twierdzi, że płyta obsługuje ATA 100. http://www.asrock.com/mb/overview.asp?Model=P4i45PE Jeśli do tego masz winde xp lub 2000 sp4 to nie powinno być problemu.

Dysk przenośny to może być najlepszy pomysł. Dysk 3,5 cala - tu każdy poleca samsunga F3, bo rewelacyjnie wypada w testach. Ja mam seagatea 7200.12 i jestem zachwycony. Dla bezpieczeństwa lepiej unikać dysków seagate z serii 7200.11, bo miały problemy z firmware, ale nie należy tutaj popadać w przesadę i się bać. Obudowę 3,5 cala kup taką, żeby miała śledzia z wyjściem na e-sata i będziesz miał szybki dysk bez ograniczeń ze względu na brak interfaceu sata na płycie głównej. Sprawdzona w codziennym użytkowaniu jest obudowa wellanda, ale nie pamiętam teraz dokładnie jaki model - coś ok 100 zł. Jeśli kupisz obudowę bez e-sata i komunikacja z PCtem będzie jedynie przez USB, to równie dobrze możesz kupić jakąś gotową obudowę z dyskiem 2,5 cala - przynajmniej małe to będzie Standardowe dyski dedykowane zwykłemu ATA są już dosyć rzadkie i przez to drogie, więc lepiej kupić SATA i wsadzić w obudowę lub dokupić przejściówkę np. na allegro. Piszę, że nie jestem pewien czy to będzie działać bo sam nie sprawdzałem, ale powinno działać. Będzie taniej, ale wolniej niż przez e-sata. adas123 - słyszałeś o takim przypadku, żeby większy dysk nie działał z taką płytą? Nie pytam złośliwie. Ja się z czymś podobnym nie spotkałem i przyznaję że nie widzę tu żadnego problemu, ale za autorytet się nie uważam. Mam w pracy mobo asusa z podobnym chipstem (no może jest ciut wyżej bo ma 2 sata 1 na pokładzie, ale na pewno pod pentium4 z chipem p8xx) i spoko działa z dyskiem 160 gb. Znajomy spokojnie podłącza 0,5Tb pod płytę ze staruteńkim athlonem i też nie zgłaszał żadnych kłopotów. edit Pomysł Pietia(lania) z KONTROLERem PCI NA SATA/IDE jest chyba lepszy od przejściówki i obudowy zewnętrznej - dopiero zauważyłem

Wielkość dysku nie ma tutaj znaczenia, ale jego interface to i owszem. Musisz kupić dysk na zwykłym ATA, bo twoja płyta nie obsługuje S-ATA, lub kupić dysk na S-ATA i stosowną przejściówkę (ale nie wiem jak to będzie działać).

No to lecisz po kolei: sprawdź grafikę u kogoś, lub pożycz od kolegi, ale zacznij od jej wyjęcia i ponownego włożenia Sprawdź kości ram pojedynczo, chociaż gdyby coś było to powinien nieustannie piszczeć Awaria proca też chyba powinna objawiać się piszczeniem ale nie mam pewności Popatrz na kondensatory na płycie głównej czy nie są spuchnięte i na agp - może coś się przypaliło. Takie zachowanie sugeruje problemy z zasilaniem (zasilacz, płyta główna) lub z kartą grafiki, ewentualnie podłączenie monitora pod integrę zamiast grafiki :razz:

To pewnie będzie Gigabyte MA770T-UD3P + AMD Athlon II X4 620. Cena ok 650 zł. Ten athlon x4 to hicior i przy tej cenie nie opłaca się nawet rozważać 2 rdzeni. Phenomy X3 to już ponad 400 zł, a w testach wcale nie wypadają dużo lepiej. A do czego ten komputer ma służyć? Do gier? Ewentualnie sam popatrz http://www.purepc.pl/plyty_glowne/Test_ply..._AM3?page=0%2C0 http://www.frazpc.pl/artykuly/750/AMD/ATHL...czterech/rdzeni http://nvision.pl/art-277/AMD_Athlon_II_X4...brej_cenie.html edit Popatrzyłem jeszcze raz i phenom x3 720 to może być dobry wybór, ale to prawie 100 zł więcej

Zacytuję swoją wypowiedź z poprzedniego posta: "Mi padł jeden 7200.11, ale to też nie znaczy że padają wszystkie lub chociaż 30%. Oznacza to zwiększone prawdopodobieństwo, ale nikt nie potrafi powiedzieć jak duże. " Gdy pojawiły się problemy z firmwarem na swojej stronie seagate przyznał się do problemu (wadliwy firmware powodujący utratę kontaktu z urządzeniem po upływie ok 3 miesięcy od uruchomienia) i zalecił zainstalowanie nowego firmware, a parę dni później stwierdzili, że lepiej go jednak nie instalować tylko obserwować. Potem straciłem zainteresowanie tematem, bo ten egzemplarz 11-ki który mi padł wrócił z gwarancji i minęły mu te 3 miesiące. Działa do dziś na 'wadliwym' firmware. Dowodów nie mam, bo na stronę wchodziłem przez linki z innych portali (chyba frazpc.pl i egielda.com.pl i teraz tego nie znajdę. Ja miałem pecha, a ty masz 3 sprawne dyski. Statystyk brak.

Samsungi to podobno bardzo dobre dyski, a seria f3 rewelacyjnie wychodzi w testach, np ten poprzedni link. To że mało osób je ma nie znaczy, że są złe - to nic nie znaczy, oprócz tego, że ludzie polecają coś czego nie mają w ręku i nie używają, ale to też nic złego. To że wszyscy na forum w ciemno ci go polecają znaczy, że ma on bardzo dobrą renomę i spokojnie można go brać. Tym bardziej, że i tak rozważałeś zakup samsunga. Ja polecam seagate, bo go używam i jestem zadowolony. Jak go kupowałem, to nie istniało coś takiego jak samsung f3. Samsungi nie miały wtedy po 500 Gb na talerzu. WD caviary też nie miały tyle, a serie powyżej green były droższe od barracudy 7200.12. Tu masz jeszcze link do porównań kilku dysków: WD samsungów i seagateów. http://www.tomshardware.com/charts/2009-3....chmarks,50.html Niestety nie ma tu f3, ale zanim ktoś mi coś wypomni to już śpieszę z wyjaśnieniami, że to również nie świadczy źle o samsungu f3. Mi padł jeden 7200.11, ale to też nie znaczy że padają wszystkie lub chociaż 30%. Oznacza to zwiększone prawdopodobieństwo, ale nikt nie potrafi powiedzieć jak duże. To trochę jak z powiedzeniem o kimś, kogo raz widzieliśmy jak spożywa alkohol etylowy, że to złodziej - przecież, jak wieść gminna niesie, każdy pijak to złodziej!

Nie wprowadzam nikogo w błąd. Napisałem wyraźnie że: SERIA 7200.11 JEST WADLIWA. Sami się do tego przyznali. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości co napisałem to powtórzę po raz trzeci: SERIA 7200.11 JEST WADLIWA. Legendy krążą o wszystkich seagateach, nie tylko o 7200.11. Faktem jest też, że 'na forach dużo się pisze o awaryjności serii 7200.12'. Inny fakt jest też taki, że dyski po prostu padają. Dyski wszystkich producentów, chociaż SERIA 7200.11 pada znacznie częściej i należy jej unikać. Powtórzyć?

Raczej każdy na tym forum poleci ci samsunga z serii f3, przedkładając go nad wszystko inne, ale zazwyczaj takiego dysku nawet z daleka nie widział. Samsung f3 świetnie wypada w testach, ale mało osób faktycznie go ma. Ja od pół roku używam Seagate 500GB 7200rpm 16MB cache SATAII Barracuda 7200.12 i jestem bardzo zadowolony - cichy, szybki (może nie najszybszy) i działa bez zarzutu. Na pewno ma jumperek ustawiający go do pracy w SATA1. Wokół seagatea narosło wiele legend o bardzo dużej awaryjności po bardzo zawodnej serii 7200.11. Ja polecam. Tu jest link od gościa, który ma tego f3, porównał go z WD aaks i odniósł się do Barracudy 7200.12 http://forum.purepc.pl/Dyski-twarde-cdromy...73#entry3363073

Na początek poczytaj http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=177

Faktycznie, nieźle wygląda ten athlon. Szkoda tylko, że nie testowali go w gta4. A co do kart grafiki to szykuje się obniżka cen u ATI, ale dopiero za miesiąc oficjalnie, a kiedy to praktycznie dotrze do Polski i po ile będzie wtedy dolar to nikt chyba nie wie. http://www.egielda.com.pl/?str=news&id=4777

No właśnie - STATYSTYKA! Ktoś ma jakieś dane, czy tylko wieść gminna niesie że... Dokładnie to samo można powiedzieć o każdym innym dysku każdego innego producenta, oczywiście oprócz seagate 7200.11. Porażka tej serii dysków sprawiła, że ludzie są (całkiem słusznie) podejrzliwi i przewrażliwieni. A może ty też chcesz chcesz się podpisać pod tezą NeoMagNeT, że 3 na 10 seagateów serii 7200.12 pada? Przy takim stosunku to już dawno poszliby z torbami, a chyba nadal sprzedają najwięcej dysków.

Na forum piszą ci, którym te dyski padły, bo potrzebują pomocy albo się wyżalić. Cała reszta nie ma po co. Forum potwierdza także, że f3 nie są bezawaryjne. Moje seagaty chodzą, mojego starego też - razem będzie ich już 5, a nie padł ani jeden. W pracy mam jeszcze kilka i jak dotąd padła tylko jedna 7200.11, ale te dyski po prostu się sypały. Ale nawet z tym po wymianie gwarancyjnej wszystko działa od ponad roku. Równie dobrze ja mógłbym ci zasugerować zakup 100, a może 1000 dysków i testowanie - zyskałbyś większą pewność. A prawda jest taka, że ilość wadliwych dysków jest wprost proporcjonalna do ilości sprzedanych. Sypią się dyski wszystkich producentów. 7200.12 i f3 to zapewne w codziennym użytkowaniu porównywalne dyski (nawet z daleka nie widziałem samsunga więc pewności nie mam) i praktycznie w tej samej cenie. Moim zadaniem równie dobrze można rzucić monetą, bo po zamontowaniu się o tym zapomina.