Zgadza się im dłuższy odcinek kabla tym większy spadek napięcia ale spadku głośności nie jesteś w stanie wychwycić chyba ze masz kabel liczony w setkach jak nie tysiącach metrów.
Co do spadku tonów niskich to zapewne twórcą tego stwierdzenia jest jakiś złotouchy andersen :rolleyes:
Pojemności w takim kablu tez będą znikome i wręcz nawet w tym zastosowaniu pomijalne.
Grubszy kabel owszem jest lepszy ale nie ma co przesadzać z grubością do tych głośników 1,5mm2 będzie za świat a i 1mm2 czy nawet 0,75mm2 też starczy.
Osobiście wybrał bym 1,5 ewentualnie 1 ze względów czysto mechanicznych, 0,75 jest zbyt wątły taki nijaki :wink: