Szymoon

Oj jak mnie denerwują takie odpowiedzi. Tak samo moge powiedzieć że np.Barracudy się nie psują, a kumplowi padła. To tylko sprzęt, nie wymagaj żeby był w 100% bezawaryjny, bo jakikolwiek sprzęt choćby nie wiem jak dobry taki nie będzie. To ze Twojemu kumplowi się zepsół niczego nie dowodzi... Nie wiem co chciałeś w ten sposób pokazać...Na pol kilometra widac ze masz LG i probujesz sie bronic przed zlymi opiniami na temat SOWJEGO WSPANIALEGO MONITORA NA KTORY WYDALEM KUPE KASY. Ze barracudy to shit tez powiem, tak samo jak LG, taniocha i tyle. LG moze i dobry jak na ta cene. Ale dobry w ogole - nie. Widziales swiat poza swoim LG ? ja tak.

Heh, przynajmniej moj topic bedzie na gorze listy i wiecej osob go przeczyta :) Tzn. co to jest to Fibre Out i czy jest fajne ? :) sa do tego kabelki i podlacze do amplitunera przez fibre ?

Ja mam jakis staroc 14' to go podpialem pod kaloryfer i jest ok. Juz tka kilka lat chodzi i nikt nie narzeka. A btw. od kiedy monitory maja wbudowany filtr ? bo ja mam jakis Likom LM320 czy jakos tak. Ma napisane Low Radiation - to znacyz ze jednak nadal jest dosc szkodliwy ? Moze sobie go lepiej wymienic... ?

Acha,czy ktoras z tych co wymienilem ma wyjscie optyczne ?? Dzieki Pitur za opinie.

No tak, a znajdziesz kolumny tansze ? chyba ze jakies Koda itp. Wlasnie kompa mam zamiaru uzywac jako odtwarzacza, dlaczego zly pomysl ? moge sobie zgrac nawet i 20 plyt na kompa i nie musze machlowac CD-kami. Wlaczam playliste z 300 utworami i leca..... Myslalem juz o jakims odtwarzaczu CD rowniez (dvd nie slucham), tylko ze to nastepne 1000-2000 w plecy, a maks co bede wydawal to chyba 5000. 500 zl na kabelki. 2500 na glosniki. 2000 na amplituner. I koniec budzetu. Jedyny jakis znalazlem Amplituner+CD to byl ze wzmacniaczem 40 W bodajze Decyzji nie podejme poki nie dostane jakis rad, bo slabo sie czuje w wyborze karty dzwiekowej. Nawet nie wiem jak duze ma znaczenie dla calego zestawu audio. Poczytalem juz co tylko bylo na forum, ale jak juz ktos wybieral to albo nie mowil do jakiego zestawu, albom owil ze do tworzenia muzyki...

Wiec tak, do rzeczy przechodze troche nizej, a tutaj mala dygresja. Glosniki to tak naprawde beda z najnizszej polki(ale ktos by sobie mogl pomyslec, ze mowie tu o byle pierdziawkach komputerowych) - czyli w okolicach 2000 zl. Dla przykladu podam B&W 603 albo Dali 5005 - tak, ze wszyscy juz wiedza o co chodzi. ---Tabela bedzie zbedna --- :) przejzalem juz chyba wszystko co bylo i recki ktore znalazlem poczytalem. I wnioski juz tez wyciagnalem - sa to ponizsze 4 karty: 1. Sonic Fury 2. Philips Acustic edge 3. Maya 7.1 4. Hercules Fortissimo III 7.1 5. ??? - jakas inna ? CL SB odpada. Kilka pytan przed wyborem: Czy nie ma problemow ze sterownikami i uruchomieniem na danych kartach gier juz starszawych tj. 1988-1995 ? Jak to wszystko podlaczyc. Bede mial jeszcze napewno amplituner i zastanawiam sie nad odtwarzaczem CD. Czym to podlaczone - musze kupowac jakis nowy kabelek ? A teraz czas wyboru: Z czym bedzie karta wspolpracowala to juz powiedzialem. Amplituner bedzie zapewne Yamahy RXV 530 lub 630 ew. cos w tym stylu. Ma mi to grac wszystko grac czysto i dynamicznie. Slucham muzyki, ale rowniez duzo gram. Nie tworze wlasnej muzyki. Jak slucham to nie zadnego kiczu czy innego umcyk umcyk tylko pozadnych nagran, wiec karta tez ma byc pozadna. Ktora z powyzszych bedzie najlepsza do moich zastosowan. Dwie z nich juz w nazwie maja powiedziane, ze sa do systemow 7.1, a ja bede budowal stereo, czy ma sens kupowac taka karte, jesli bede mial tylko stereo ? Jak ktos ma cos nowego do dodania poza tym co juz wypisywal w innych watkach to bede wdzieczny za odpowiedzi. No i oczywiscie za rady co do wyboru rowniez.

Witam, chcialbym kupic mikrofon i sluchawki. Wazne, zeby byly dostepne w dobrym sklepie internetowym (komputronik, sirius itp.). Przedzial cenowy dla calosci ? jeden do 50 zl, a drugi do 200 zl. Obu rzeczy bede uzywal do grania i sluchawki od czasu do czasu do muzyki. Czyli przydalaby sie mozilwosc odmontowania mikrofonu od sluchawek (jesli sa polaczone razem). Wole sluchawki polaczone w calosc z mikrofonem, tak zebym nie musial sie nachylac jesli chce cos powiedziec, a odmontowywac mikrofon, zebym nie musial sluchac muzyki z "czyms" przy ustach :)

A ja tak w nawizzaniu do poprzedniego tematu o tym samym tytule (bo tam nie zdazylem wyrazic opini). Czasami sie was boje, ze sie zaraze. Jak mozna bez przerwy caly dzien przed kompem sterczec ?! co wy zycia nie macie ? Moze warto pomyslec nad jakas zmiana...

Kalwas to cos podejrzane, moze on jakis mosmita, ze tyle znakow na sekunde ? :) A tak serio to moje wyniki mniej wiecej tak: - Bez polskich liter z patrzeniem sie na klawiature - 300-350 znakow/min Patrze sie na klawiature po to, zeby orientowac sie gdzie sa moje palce, ale jak sie postaram to moge pisac bez patrzenia sie. To jednak mnie rozprasza, bo musze myslec, czy dobrze mam ulozona reke, czy gdzies nie przesunalem itd. - Z polskimi literami, bez patrzenia - 200 znakow/min Zmniejszona wydajnosc :) wynika z dawnych lat spedzonych na IRCu (wtedy to jeszcze bylo jako tako, mozna bylo pogadac, a teraz gdzie nie spojrzysz to chamscy gowniarze), pisalo sie bez pol fontow - i tak mi zostalo. Jak pisze z polskimi literami to czesto zapominam nacisnac ten alt... Pisze trzema palcami. Najmniejszy palec czasem do strzalek(przy pisaniu) i do shifta, kciuk do spacji.

Jak pojdziesz na badania to wez se soba smycz i udawaj wariata. Gadaj do smyczy, obrazaj sie jak beda jakiesu wagi na temat "twojego pieska" mowic itp. Moze sie uda :)

Mam problem, ze podczas uruchamiania jakiegos programu, ktory na 100% jest dobrze napisany, wyskakuje mi error: Division by zero. Dobrze jest napisany, bo w szkole dzialal, nie chce dzialac na moim kompie. Uzylem moslo i dalem 1% szybkosci kompa, wlaczylem iwnampa i jeszcze jakas gre. Ciagle ten sam blad. Ktos wie jak na to zaradzic ?

TDK znam ten bol, mi w merc S popsulo sie radio i na zlom go wyrzucilem. Szmelc.

A ja juz myslalem, ze tylko ja jestem taki niezaradny ;)

A myslicie, ze jak juz im raz odsylalem GF4 Ti4400 bo sie przegrzal (nie zrobilem tego specjalnei ofcoz), to drugi raz przyjma, za jakies pol roku bym sobie grafe wymienil :).

Uprasza sie o nie smianie z cudzych marzen :lol: BTW drogi cos ten twoj spirytus :) Ale zeby przepic 45tys to niezlym ciulem trza byc :) Wystarczy byc zulem ktory wygral w totka

Strona wyrabista, takiej jeszcze nigdy nie widzialem. Ale co ma do majtek ?

rynek gier pecetowych zdechnie ? mial to juz robic dawno. A tu tylko nowosci, ciagle nowe pomysly. Pc nie upadnie. To nie Amiga.

A jaki rocznik ? Bo mi sie bardzo podoba to audi i myslalem, ze sa tylko z jakimis slabymi silniczkami...

http://www.tricykl2.triger.com.pl/tricykl....mer=1&artykul=3 Tu mozecie zobaczyc to Bugatti :) http://republika.pl/desoto58/anonse/salelebor1.html A tu lincolna za 6500 euro :)

I nic nie jesc ? :)

To dziwne macie te skodovki. Bo jak patrze na ich strone, to najszybsza fabia ciagnie 185 i jest to TDI... A ta od Reeda powinna 160 jechac najszybciej

Chodzilo mu o to, ze tylko na liczniku masz 200, a samochod do takiej predkoscirozpedzisz tylko z gorki.

Ja piernicze, matizem to sie boje powyzej 130 jechac ! A w ogole to ty z Zakopanego jechales (z gorki ? ) :)

A ktory do ktorej odpowiedzi ? bo oba w tej samej cenie :D

Wlasnie, dwie sprawy. Jaki chcielibyscie miec samochod, ale prawie napewno nie bedziecie miec. Oraz jaki chcielibyscie miec samochod, ktory jest w waszym ewentualnym zasiegu finansowym. U mnie Bugatti Royal Typ 41 A z tych w zasiegu to Peugeot 406 coupe Saab 9-3 Lincoln Continental 4 do 6 Cadillac Eldorado 71-76 W tych poza zasiegiem nie wymieniam limuzyn, bo to zdna frajda miec taka kobyle, jak juz mam kase to kupuje cos co wyroznia sie nie tylko rozmiarami :)