Skocz do zawartości

qwerty7

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    55
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

qwerty7's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

-4

Reputacja

  1. Jest to laptop na Intelu, zawsze miał problemy z temperaturami, wymieniłem termopady, pastę i go wyczyściłem, ale fizyki się nie przeskoczy, temperatura po tych zabiegach spadła o 2 stopnie. Temperatury procesora z 90 stopni na 87-88 - i tak zostało - kwestia innej pasty niż ta od procenta.
  2. Nie znam się na tym, ale w jakimś celu producenci SSD, oprócz MTBF, podają parametr TBW. Niektóre dyski, mają naprawdę niewielkie TBW, np. 22 Terabajty. Potrzebuje page file. Do jednego procesu 90 GB, wtedy przełączam plik stronicowy na HDD, ponieważ SSD jest za mały. Ten parametr MTFB to marketingowa ściema - dla SSD, mój dysk przepracował 2,6 tysiąca godzin i umiera, a najmniej ma z 200tys. godzin bez awarii w specyfikacji, nie chce mi się tego sprawdzać, ale dyski z tego segmentu mają MTFB w tych okolicach. Swoją drogą jak na oko dysk przepracował około 900dni, dziennie przeciętnie wychodzi 200GB, może coś mu się pomieszało w smarcie?
  3. Właśnie napisałem do RMA, czy jak mu tam Adaty, zobaczymy co odpiszą. Bardzo dawno temu odpuściłem z Spinpointem f4, zobaczymy co się teraz stanie :-) Który parametr w smart, pokazuje że dysk korzysta z komórek zapasowych?
  4. Szukam paragonu... wrzesień 2014/październik - miałem kupić dysk do stacjonarnego a nie drugą msatę do laptopa :-( Poprawiłem, chodziło o zapis (TBW) - taki czeski błąd. Co nie zmienia faktu, że ten dysk jest zajechany i zastanawiam się jak się to stało? Poza tym w załączniku jest prawidłowo, a tam nie zajrzałeś - polecam czytać całość, wtedy było by jasne, że to przypadkowa zamiana Writes/reads. Zresztą wartość read jest zazwyczaj mniejsza, więc writes powinno być kilkakrotnie większe, a tego żaden SSD by nie przeżył, polecam dwa kubły zmiennej wody i lekcje pracy w grupie.
  5. Dysk jeszcze działa, chyba nie ma podstaw, żeby go oddawać, nie mam nawet paragonu. Myślę o z zakupie SU900. W tej chwili używam w stacjonarnym komputerze Goodram C40 i mam nadzieje, że ten będzie wyraźnie szybszy, zarówno od SX300 jak i C40.
  6. Muszę kupić nowy dysk SSD, do komputera stacjonarnego, zaciekawił mnie parametr TBW - Total Bytes Written, podawany od jakiegoś czasu przez producentów. Z czystej nedrdowskiej ciekawości odpaliłem na laptopie Crystaldisk, aby jakoś odnieść to do siebie, „suma zapisów hosta” – 176 TB. Czy to znaczy, że mój dysk umiera? W jaki „nienormalny” sposób użytkowałem nośnik? Jak ma się to do zapewnień marketingowców i sponsorowanych artykułów w branżowych portalach, o tym że zwykły użytkownik "nie jest w stanie zużyć w ten sposób dysku". Dysk ma 2,5 roku, Adata SX300 msata. Nie wiem czy mój tok rozumowania jest prawidłowy, młoda mama ogląda YouTube w 4k przez 4 godziny: Youtube 4K (2160p25 = 45 Mbps) 123 Mbps = 15.4 MB/s Na sekundę 15MB zapisanych na dysku, minuta to 0,9 GB, godzina 54 GB, cztery godziny to 216GB. Obecnie jednym z polecanych dysków jest Cruciel MX100. Na stronie producenta znajdujemy informację: „Endurance 72TB total bytes written (TBW), equal to 40GB per day for 5 years” Czyli parametry tego dysku pozwalają na 50 minut, oglądania YouTuba w 4k dziennie. Oglądając Youtube lub strumieniując grę w 4k, przez 4 godziny dziennie, przekroczę bezpieczne parametry tego dysk po około 360 dniach czyli mniej więcej roku? (72tb/0,2tb = 360 dni). Ten dysk ma maksymalne dzienne "bezpieczne" obciążenie 40 GB, więc czy nie padnie wcześniej? Wygląda na to że, 4 godziny YT w 4k jest pięciokrotnym przekroczeniem jego dziennego limitu zapisu. YT można słuchać jak radia, na okrągło, nie jest to niczym nadzwyczajnym. Teoretycznie 24 godziny słuchania YouTuba w 4k to około 1,3TB dziennie. Czy dyski SSD mogą to wytrzymać? Na jedynym z polskich portali, przeprowadzono test trzech identycznych dysków, pierwsza śmierć nastąpiła po 240TB zapisanych danych, a więc w teorii po 184 dniach strumieniowania materiału 4k.
  7. Zanim oddałem 2666 postanowiłem, ją odpalić razem z 2400 i odziwo, poszła, nie w dualu. Oznacza to chyba, że ta płyta jest bardzo grymaśna.
  8. W tym momencie Comodo postanowiło zresetować drugi komputer i zabrało ze sobą moją pracę ....
  9. Nie, nie - płyta się odpala, ale nie daje obrazu, żadnej grafiki, po włożeniu tego hyperx 2666, (nie ma jej na QVL), ale to zwykła pamięć, ta płyta obsługuje pamięci do 3200 MHZ. Ten drugi hyperx 2400 działa, ale też miał kłopot na początku i też nie ma go w QVL.
  10. Tak oddałem ten dysk z pamięciami asynchronicznymi siostrze, kiedy kupiłem inny lepszy dysk. Teraz mam znowu problem, dwie pamięci, jedna, która nie pasuje (a powinna), a druga która ma straszną latency - ale działa. Nie wiem co robić,
  11. Wypróbowałem na tej płycie pamięci ddr4 2666 ten sam model HyperX, komputer nie dawała obrazu. To samo było przy ddr4 2400, w tym przypadku pomógł reset biosu. Jak znajdę chwilę, to zobacze czy duet ddr 2666 i ddr2400 odpali się z czytsej ciekawośc. No i coś będe mósiał zrobic z zbędną kością ddr2666. Tak na marginesie raz już naciołem się na kingstonie z ich dyskami, które w benchmarkach wyglądały bardzo dobrze, jak osobiście zrobiłem test, to był niewiele szybszy od dysku talerzowego. To było zwykłe oszustwo. Dysk dostała w końcu siostała.Przypadek czy nie teraz jeszcze bardziej nieufam tej firmie
  12. Wyrzej podałem wyniki z aidy64, przeklejam je: 19731 MB/s odczyt, 18139 zapis, 16621 kopiowanie i 95,8 ns opóznienie/latency. To nie jest najnowsza wersja tego programu.
  13. DDr3 1600 w laptopie, w jednej kości ma 29 latency. Wyniki passmarka dla tej samej kości tylko w module 16gb, są bardo dobre(dla ddr4 nie ddr3 z laptopa), tylko ta 8gb kość ma jakieś dziwne wyniki w latency. http://www.memorybenchmark.net/ram.php?ram=Kingston+KHX2400C15%2F16G+16GB&id=8703 http://www.memorybenchmark.net/ram.php?ram=Kingston+KHX2400C15%2F8G+8GB&id=8679
  14. 8gb w jednej kości. Wgrałem najnowszy bios, nie sądziłem, że płyta, która trafiła na półki sklepowe miesiąc temu, może mieć 6 rewizji biosu. I dalej 91,8ns w Aidzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...