Tom Ha

Hehe, no właśnie pod koniec miesiąca mam zamiar sobie sprawić ten tytuł - w sumie też dzieciakom, bo uwielbiają starego sknerę - oraz nowego Raymana i pewnie wrzesień upłynie mi na platformówkach :)

To dobrze się składa, bo właśnie na jesień robię upgrade sprzęciwa ;D Poza tym, to idealna gra na jesienne wieczory / nocki ;>

Na Amazonie jest za 2.50 S i jeszcze można odjąć sobie 15% przy pomocy jednorazowego kodu http://www.amazon.com/Hotline-Miami-Online-Game-Code/dp/B009GKT2Y0/ref=sr_1_1?s=videogames&ie=UTF8&qid=1373636013&sr=1-1&keywords=Hotline+Miami W ogóle warto teraz śledzić Amazon, bo przez całą wyprzedaż na Steamie będą przebijać oferty Gejba ;D

Być może wpływ na moją ocenę miała kolejność, w jakiej zaliczałem tę serię - 3 - 1 - 2 :) Z drugiej strony, mimo tego uważam, że fabularnie też było najciekawiej w dwójce, chociaż faktycznie zakończenie w Infinite jest chyba najbardziej zakręcone :) Zasadniczo cała seria warta jest czasu i kasy, jakie pochłania ...... taką mam koncepcję ;D

Jakiś czas temu pojawiła się u nich zapowiedź nowej klasy - zdaje się, że może to będzie druid lub ranger ;] Poza tym, gierka wciąga i musiałem zarządzić sobie przymusowy urlop od niej, bo miałem pierwsze symptomy uzależnienia ;>

Jeżeli grasz w wersję PC, to info o czasie gry masz na swoim koncie Steam :] W przypadku konsol nie mam pojęcia ;> Mi gra w 100% (bez multi) zajęła ok. 35h - w tym jakieś 60% acziwmentów :] Na pewno jeszcze pogram za jakiś czas;] Pozdrawiam!

Ostatnio zaliczyłem wszystkie Bioshocki i jednak dwójka jest najlepsza - mimo obłędnej oprawy trójki i Elżbietki Polecam przy okazji dlc do dwójki, Minerva's Den, bo to doskonały przykład doskonałego dlc ;> Dodatek dostępny jedynie w dystrybucji GfWL, za ok. 20 zł; i nie są to stracone dwie dyszki! :} Ogólnie mój prywatny ranking wygląda tak: 1. Bioshock 2 + DLC 2. Bioshock Infinite 3. Bioshock Pierwszy W sumie Bioszok pierwszy przegrywa z trójką jedynie dlatego, że do lvl z ogrodami jest nieco nudnawy, no i sama gra wygląda już nieco "przedpotopowo", chociaż to ostatnie wrażenie mogło być spowodowane tym, że zacząłem od trójki ;D Pozdrawiam!

Klimat miażdży wszystko i po raz kolejny okazuje się, że 2013 obfituje w coraz lepsze tytuły :) Przydałby się jakiś urlop dziekański, niestety trza pracować i teraz już w ogóle nie odpalam Steama w ciągu dnia, bo bym w ogóle nie pracował xD Tyle gier, tak mało czasu ;}

The Humble Double Fine Bundle https://www.humblebundle.com/ Za 8 "dorarów" dostajemy steamowy Brutal Legend plus jeden steamowy klucz na pack z trzema grami - Psychonauts, Stacking i Costume Quest. O ew. bonusach na razie nic nie wiadomo ;>

Jeśli nie chcesz skończyć jako nołlajf, to lepiej zrezygnuj xD Gdyby nie natłok obowiązków i trzy baby nad głową, to bym popadł w kolejny nałóg xD Na razie jakieś 30h gry za mną i się nie znudziłem a niektóre questy naprawdę zacieszne ;>

Nikt tutaj o tym nie pisał, a od 30 kwietnia jest już ogólnie dostępna open beta Neverwinter Klienta ściągamy stąd - tam też należy założyć konto - i można ciorać do upadłego! Gra jest darmowa, opiera się o mikropłatności, ale na luzie i na pełnej ..... frajdzie xD da się w nią grać i co tu dużo mówić, wciąga na maxa ;> http://nw.perfectworld.com/download Temat na forum już jest, ale pisać tam nie mogłem, bo akurat ostatni post jest mój ;> http://forum.purepc.pl/topic/327699-neverwinter/ Pozdrawiam!

Od strony wizualnej, to troszku Torchlight mi przypominało - kolorystyka i wygląd lokacji - czyli nic, co by masakrowało gałki oczne, chociaż samo miasto prezentowało się całkiem zacnie ;] Natomiast gameplay dość sympatyczny, chociaż nie uświadczyłem żadnej "epickiej" fabuły i na samym początku przeciwnicy w niektórych miejscach byli jakby zawieszenie (nie reagowali na zaczepki) ale to pewnie babole bety i uroki ograniczonej gry Z czasem gra stawała się bardziej wymagająca i ciekawa, aż w końcu poczułem niedosyt, jak już beta się skończyła - miałem ją na dysku od piątku, a dopiero w niedzielę sobie o niej przypomniałem ;D Na pewno zagram, chociaż nie wiem czy od razu po premierze - tyle gier, tak mało czasu ;}

EDIT JUŻ NI MA ;D **************************************************** Są i plusy zawieszenia Wiosny na muve ;> https://cdp.pl/gierm...z-binary-domain Binary Domain za 9,99 zł; Podejrzewam, że za 2h już nie będą mieli - wg. opisu zostało im 10% dostępnych kluczy Steam! Za tę cenę warto ;] Pozdrawiam!

Patrząc w ten sposób, to nigdy nie będzie gry doskonałej i zawsze można się do czegoś przyczepić;D Co w sumie jest prawdą, niemniej Bioszok Trzeci zasługuje na noty, które dostaje, głównie ze względu na warstwę fabularną i postać Elżbietki, a także za to, że w przeciwieństwie do chociażby jedynki wciąga od razu ;} Niedoróbki graficzne są, są babole i inne takie, jednak i tak pieści oczy, wciąga z pełną mocą i nie nudzi się do samego końca Gra powinna przede wszystkim sprawiać radochę i ten tytuł spełnia ten najważniejszy wymóg! Swoją droga ciekaw jestem, w którą stronę teraz pójdzie kolejny Bioshock, o ile w ogóle powstanie

Szczerze mówiąc, Lara w grze nie przypomina prawie w ogóle tej z promo obrazków (górne prawe zdjęcie) ;D

W związku z tą kwotą przenieśli już premierę gry z (bodajże) końca 2014 na (nie wiadomo dokładnie kiedy) 2015 ;D W związku z tym, cierpienie oczekiwania będzie trwać dłużej ;>

No i koniec niestety 23 h i 60% acziwmentów - kiedyś jeszcze machnę ten tryb 1999 ;] Piękna gra i mimo pewnych minusów - wymienionych w recenzji Caleba - zasługuje wg. mnie na pełną dysię, za klimat, fabułę, Elżbietkę i lokacje, w których można siać zniszczenie Teraz szybko machnę poprzednie Bioszoki, które nie zaliczyłem z przyczyn losowych (wpierw kłopoty z GfWL, potem awaria dysku i takie tam) i akurat nowy Dead Island wyląduje na steamie ;> To był piękny, pierwszy kwartał, dzięki tej grze i nowej Larze, liczę na to, że kolejny będzie równie udany ;]

Gra jest nieziemska - gdybym był starą babuleńką, oczekującą na jakiś cud wieńczący długie życie, to właśnie konałbym ze szczęścia xD Z dobre dwie godziny łaziłem po pierwszych, bezkrwawych lokacjach i niczym japoński turysta pstrykałem skrinszota za skrinszotem ;D Dopiero potem przyszło pragnienie masakry :] Mroczny Pasażer doszedł do głosu ......

Prędkość podświetlna osiągnięta ;> Jeśli chodzi o 99%, to okazało się, że brakowało mi jednego proporca (do spalenia) w bunkrze na klifie - nie ma tego wyzwania w statystykach, gdyż nie ma tam obozu szybkiej podróży ;> Gdyby ktoś go jeszcze szukał - to jest na jednym ze słupów "z prądem" xD na zewnątrz bunkra - w życiu bym nie pomyślał, że tam będzie ;D

No, prawie skończone ;> Znaczy się historia się skończyła, ale po mimo tego, że poszczególne obozy mam zaliczone w 100% i zakończyłem grę z pełnym apgrejdem broni i umiejętności, to nadal mam 99% :> Czy to oznacza, że mimo wszystko powinienem zakończyć wszystkie wyzwania dla PD, które nie były wymagane do osiągnięcia 100% danej mapy? Jeśli tak, to "bul" i będę musiał się podeprzeć solucyją, co by przypomnieć sobie wszystkie te wyzwania, żeby kolejnych 34h nie spędzić na szukaniu starych flag do sfajczenia i tym podobnych ;> Tak czy owak, ostatnie etapy (te po plaży) fantastyczne, troszku walka z ostatnim kolesiem mnie wkurzyła, bo myślałem, że złamię klawiaturę na QTE - za każdym razem cisnąłem klawisz akcji zbyt mało intensywnie - i ogólnie grę oceniłbym na 9/10, z zastrzeżeniem, że za mało było grobowców, a te które były, były banalne oraz nie wybaczę CD, że Lara nie pływała (szczególnie pod wodą - brak podwodnych lokacji, gdzie płynie się na pograniczu utraty świadomości) ;D No, chyba, że w kolejnej części będzie już umiała ;D No nic, jeszcze multi został ;>

Oglądałem troszku u Wonzia na streamie i jest już na mojej liście "zakupić w promocji" ;D Poza tym, lubię Jacka Blacka, więc tym bardziej "kcę to"! ;>

Niektóre egzemplarze z Biedry mają dodatkowo dlc (te z kanałami) i pakiet anarchisty :) Gra oferuje dwie wersje językowe - dubbing PL (Cenega) i oryginalną.

Ponoć powinna starczyć na 15-20h - a jak ktoś bawi się w wszystkie sekrety, wyzwania i takie tam (polowanie na wrony na przykład ;D) to może i na więcej ;> Ja mam na razie ok. 8 h gry i coś koło 20% (jestem w bunkrze, nad wioską w górach) ale ja zawsze się wlekę ;D Póki co wkurza mnie, że nie można przykucnąć tam, gdzie ma się ochotę i czasem nie idzie w ten sposób oczyścić sobie drogi "po cichu"

Na razie 3 godzinki za mną i jest naprawdę dobrze :) Gra wciąga, oko od czasu do czasu ucieszy, Lara jęczy i stęka, a i polski dubbing wcale nie drażni ;] Jednym zdaniem - nie jest to stracona kasa i nie jest to drugi "Aliens: Colonial Marines" xD

Teraz wiadomo, czemu jest kryzys ;D Ja tam miło wspominam krótkie sesyjki w Torchlight (1 i 2) Portal (przynajmniej do czasu, aż nie wyjdziemy z komór testowych, bo potem jest troszkę zbyt emocjonująco) i Quantum Conundrum :)