Witam, zastanawiam się co może być powodem, lekkich przycinek w niektórych grach, mimo wysokiego fps. Zmienilem procka na 5800x i karte rtx 4080 super. Wcześniej na słabszym sprzęcie nie miałem takich problemów np. z Ghost Recon Wildland na 1440p a teraz na 4k pomimo że mam tych fps sporo, to potrafi wyraźnie się przycinać, a z kolei assassin Vallhalla działa super. System mam windows 10 świeżo postawiony, bios zaktualizowany, sterowniki najnowsze. Reszta sprzętu to 32gb 4x8 3200mhz i płyta x570 i LG Oled C1 55'. Jedynie dysk SSD mam słaby bo Crucial 1TB 2,5" SATA SSD MX500 który ma tylko prędkość odczytu/zapisu 560/510 mb/s i zastanawiam się czy może być w jakimś sensie wąskim gardłem? Czy warto dołożyć mve?