mikaelus

Każda nazwa może i powinna być zastrzeżona, ale oczywiście przy każdej w jakiś sposób określa się zakres działalności przedsiębiorstwa , także może się zdarzyć np. piekarnia i linie lotnicze o tej samej nazwie :P ;) Jak dla mnie użycie layoutu i podobnej nazwy już może być podciągnięte pod jakieś wykroczenie, zwłaszcza, że została tu użyta możliwość kontaktu z userem Allegro w celu innym od jej przeznaczenia.

siepowtarzasiepowtarzasiepowtarza ;)

Nie zakładam tylko obserwuję, a od 10 lat podobne tytuły mozna by chyba policzyć na palcach. Poza tym nie mówię, że musi być - kto mówi, że musi? Ale niestety ciągle się okazuje, że jak wychodzi jakiś tytuł to mówi się w 90% o jego oprawie i nowinkach technicznych, a tuszuje mierną fabułę i grywalność.

Szkoda, że takie rzeczy zaczęły przesłaniać sedno gry :( Mnie tam wystarczyłby silnik z HL1 gdyby gra była naprawdę bardzo rozbudowana i nieliniowa. Zamiast gier wymagających umysłowo robi się teraz głupawe rąbanki. Dobrze, że chociaż jeden Chris Sawyer się ostał... może kiedyś zrobi wreszcie TT2 ;) :D (no w Loco jeszcze nie grałem :)).

O właśnie. Ale to pokazuje, że możliwości już są tylko woli brakuje ;)

Owszem, ale tam - mimo olbrzymiego kroku naprzod - elementy levelu sa dalej nie do ruszenia. Nie mozesz strzelic w sciane kamienicy, a ona sie zapada i tworzy przejscie. Nie mozna przywalic w mur, czy zrobic sobie granatem dziury w ziemii. Co do osypujacej sie ziemii w rajdowkach, nie mam na mysli tylko efekty sypiacego sie piachu etc, ale zmieniania ksztaltu terenu w czasie rzeczywistym :] :twisted: Widać co nieco przespałeś, bo już była taka gra i to parę lat temu :) ;) Tytułu jednak nie mogę sobie przypomnieć - może ktoś pomoze? ;) A co do upadku PC jako platformy do gier wcale się nie zgodzę. Wieszczono to już parę lat temu i nic z tego nie wyszło, bo blaszak jest wciąż bardzo wygodną platformą dla gracza. Na konsolach nie ma wielu tytułów, a i ja sam jakoś nie wyobrażam sobie grania w Total War na PSX ;) Po prostu na konsole producentom lepiej jest robić określone typy gier. Poza tym to, że niektórych tytułów jest na nie więcej wynika bardziej z tego, że sporą ich część robią Japończycy, a tam jak wiadomo prawie każdy ma własną konsolke ;) Co do blaszaków za 10 lat spodziewam się, tak jak ktoś tu jeszcze napisał, efektów z hollywoodzkich produkcji filmowych. Skrajne możliwości dzisiejszych pecetów pokazują D3 czy HL2, więc co może być za dekadę?? :)

http://www.allegromarket.com/ To adres strony, a oto mail, który dostałem - WIADOMOSC Na pierwszy rzut oka wszystko jest cacy, ale zobaczcie co jest napisane w prawym górnym rogu - www.AllegroMarket.com nie jest częścią serwisu aukcyjnego Allegro.pl. Czyżby kolejny wałek? A może ktoś jest po prostu tanim naciągaczem? Ktoś jeszcze dostał takiego maila?

A jak ma utrzymać skoro wydajemy ledwo ułamek procenta PKB na sport 8O System z jednym mocnym klubem i całą resztą nie może się sprawdzić, bo piłkarze stracą motywację wygrywając ze wszystkimi po kolei. Poziom ligi musi się podnosić równomiernie, żeby piłkarze nie musieli uciekać do innych lig, ani olewać gry. Wisła była dobrym początkiem, ale za nim nikt inny nie przyszedł, a teraz i ten klub się sypie, co może odstraszyć od piłki nożnej niektorych potencjalnych inwestorow.

No ja dostałem z 5 par mocnych sportowych skarpet, bo już ostatnio to prawie boso chodziłem przez dziury :lol: No i jakaś drobna kaska też wpadła ;)

Zarząd Wisły zachował się po prostu chamsko i nieodpowiedzialnie. Wcale się nie dziwię zachowaniu Kasperczaka. Zatrudniają właściwie za jego plecami, po tylu sukcesach z zespołem, innego trenera i chcą go "zawiesić". Dodatkowo zrzucają na niego winę - a jaka jego w tym wina? To klub podpisał taki, a nie inny kontrakt, więc wcale nie wiem dlaczego Henio miałby rezygnować z zapisanych w niej warunkach odejścia, zwłaszcza po takim potraktowaniu. Jak chcieli z nim uzgodnić warunki odejścia to należało zacząć od stołu rozmów - jestem przekonany, że by się zgodził na ugodę. Tymczasem olali go zupełnie i uważają, że powinien odejść nie prosząc o nic... lol Szkoda gadać.

Ja tam w pubie to lubię Leszka ;) Jak się w sklepie zaopatruję to biorę np. Hevelius Kaper - znakomite mocne piwo. Z zagraniczynych dobry jest np. Amsterdam Navigator/Maximator :D No i brytyjskie piwka.

A mnie to wcale nie dziwi. Przecież to USA, kraj odszkodowań za palenie papierosów (i być może wkrótce także za skutki jedzenia w fastfodach), Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, zdjęć i odcisków palców na granicy itp. itd. Czyli po prostu oaza wolności w zniewolonym świecie innych kontynentów.

Ta, najlepiej od razu marudzić jak to w Polsce jest fatalnie, a gdzie indziej to super hiper i w ogóle nie ma po co się do tego zabierać.

W sam raz na raz ;]

Najpierw siłka, potem odżywki, a nie na odwrót - zwłaszcza jak jesteś początkujący. Jeśli efekty po paru miechach będą słabe to najpierw powinieneś zmienić dietę, a dopiero na końcu sięgać po odżywki.

No może nie darmowe, ale stawki są ciekawe. Ktoś powie coś więcej na temat tego programiku? Bo jest naprawdę ciekawy.

Fajne też były odcinki jak katowali terenowego pickupa Mitsubishi, ostatecznie stawiając go na dachu budynku do rozbiórki :) O dziwo potem ten samochód wjechał do studia :) Ostatnio tez spadochroniarz miał wylądować w jadącym Mercu i za którymś razem im się to udało :D A tydzień temu Land Roverem wjeżdżali na 300m górkę w Szkocji ;)

Tak btw. to TVN Turbo, a zwłaszcza TOP GEAR, rox :D

Ja tylko mam nadzieję, że któryś patch poprawi tego beznadziejnego buga z bramkarzami nie rzucającymi się w sytuacji gdy piłka leci na słupek, albo tuż obok :evil:

Neon tu to moze byc troche i twojej winy bo zasada jest taka ze jak koles nic nie mowi to ty go musisz ciagnac za jezyk i cos powie. Dokładnie, ja się przyznam, że chyba też przez to parę punktów straciłem na CPE, bo za mało podtrzymywałem dyskusję. O to właśnie chodzi w speakingu - jak nie dopuścić, żeby rozmowa się samoistnie przerwała, to pokazuje poziom interakcji, który jest bardzo ważny w tej części.

Dla wszystkich w dołku: www.akademiasukcesu.com

Dopatrywanie się w zdrowej diecie przyczyn depresji to "małe" naduzycie ;) Myslę, że to może tak oddziaływać tylko na ludzi, którzy robią to "na siłę", bo wydaje im się, że to dobre, że tak trzeba i wymuszają na sobie takie zmiany, których ich organizm nie jest w stanie zaakceptować. W sume jak przeczytałem post berkuta to imho tylko dobra, konstruktywna rozmowa z kimś bliskim bądź też psychologiem może pomóc. Nie ma co walczyć ze sobą ani też trwać w status quo na siłę. W sumie od siebie nie wiem co mogę poradzić. Chyba tylko to co mi pomogło przebrnąć mały kryzys "braku sił" - jak miałem dołek od końca 3 do końca 4 klasy w LO to po zdanej maturze, na co jeszcze się zmobilizowałem, wziąłem kumpla, plecak i pojechaliśmy w Bieszczady. Oderwanie się od wszystkiego i wędrówki w ciszy po górach to jak dla mnie najlepsze lekarstwo, więc może warto spróbować? Zbliża się przerwa świąteczna - może dobrym pomysłem byłby wyjazd gdzieś na łono natury?

Nikt nic nie powie? No nie wierzę, że nikt z tego forum nie wykłócał się o nic z pocztą :P

Spieprzyłem sprawę i nie zdążyłem odebrać paczki na czas (myślałem, że mam jeszcze parę dni). W związku z tym pytanie - czy ktoś mógłby mi powiedzieć ile mogę czekać na jej odzyskanie (wiem, że muszę wysłać im jakieś pismo)? I drugie pytanie - czy ktoś ma doświadczenie w pisaniu zażaleń do tej chorej instytucji? Bo gdyby jakiś matoł nie zrobił z jedynki ósemki (:?) to paczka by doszła do adresata i nie miałbym zwrotu. Nie mam zamiaru dotować darmozjadów i chcę odzyskać pieniądze za wysyłkę paczki

E tam sklep, ja myślę, że bruce po prostu nocami dorabia jako szewc :)