Kilokush

Dobra są dwa rozwiązania. Albo wrzucacie zdjęcia prącia z linijką obok albo kupujecie Audi V6 TDI na mocz żeby pokazać, że was stać.

http://imgur.com/dQvK4Xs http://imgur.com/kLm0iDa :lol: Kupujesz premium niemieckie auto i prestizowo szukasz stacji obslugujacej tiry zeby wepchac sie za tirem po adblue :lol: jak boga kocham nie wiedzialem ze ad blue dla osobowek istnieje. 2.0 TDI jest taki eko ze bez ad blue norm nie spelnia. A jak zapomnisz nalac to tylko laweta :lol:

"Szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere powiedział w wywiadzie dla telewizji ARD, że w przypadku zajścia z ciężarówką, która wjechała w tłum na jarmarku świątecznym w Berlinie, zachowuje powściągliwość, lecz wiele przemawia za zamachem." Stanowisko mękkoprącich niemców "Today there were terror attacks in Turkey, Switzerland and Germany - and it is only getting worse. The civilized world must change thinking!" Donald Trump

Auto stało 2 miesiące nie jeżdżone.

Akumulator okazał się jednak dobry. Wystarczyło wlać na pełen bak 250 ml denaturatu ( 92% alkoholu etylowego - uwaga bo teraz dużo eko podróbek tego robią). Auto zakopciło jak Passat TDI na czerwono z wywalonym DPFem. Chwilę podymił ale teraz już jest dobrze i wszystko chodzi jak powinno.

Byłem w media Markt i rzeczywiście różnica spora. Dlaczego uważasz że jeszcze za wcześnie na to?

Pytanie było od czego padają cele. Od wyładowania do 0 akumulatora na mrozie czy od za długiego ładowania?

Rozrusznik kręci. Następuje zapłon pierwszych dawek w silniku ale silnik nie zaczyna chodzić. Tak jakby akumulator miał prąd na zapłon ale miał też uwalona cele i nie trzymal napięcia. Wsadzilem go do drugiego auto i jest to samo.

Akumulator 45Ah. A prostownik jakiś tani bez regulacji. Niby daje 6A max. Tak na pudełku piszą ale nie mam miernika żeby zmierzyć. Tak samo nie wiem ile jeszcze zostało w akumulatorze. Auto stało 2 tyg i nie odpalilo. Podladowalem z 3 h akumulator i odpalilo za pierwszym razem. Postalo tydzień ostatni tydzień gdzie było na minusie i już ledwo światło w kabinie świeciło to nawet nie kręcili. Podpialem go na noc ale odpialem dopiero po pracy. Więc lądował się z 16 h. Teraz jak go wkładam tak jakby jest zapłon pierwszych dawek paliwa ale od razu gaśnie i nie odpala. Padła mu cela od za długiego ładowania?

4 kreski to temp optymalna czyli 90*C. Ile godzin powinno się ładować akumulator rozladowany do zera?

7-8 km jazdy miejskiej... nie no spoko. Przecież pisałem, że po 6 km jazdy miejskiej jest 90*C.

Pirelli SottoZero 2 Na suchym nawet na minusie bardzo dobrze. Na mokrym nawet przy 6-10 *C bardzo źle. ABS i kontrola trakcji aż szaleje. Na śniegu nie miałem okazji potestować.

Sprawdzałem. Zimny. Przecież mówię, że to nie termostat.

Jakby się termo zjeał to chłodnica by wyła. Tutaj się nie włącza. Albo były by widoczne skoki temperatury. Lub zbyt wysoka temperatura. Nic takiego się nie dzieje. Poza tym przy 6*C nagrzewa się ale przy 0*C już nie.Tzn. nagrzewa się po 8 km.

Dziś jest 6*C i przy tej samej trasie w końcu zobaczyłem 4 kreski. Ten diesel tak ma. Jak jest minusowa temperatura albo blisko zera to nagrzewa się latami

No ale jak było te 10*C to były 4 kreski.

Daję. Zawsze się dziwiłem co za debile katują diesla rano do 3 tys. obrotów na jedynce. Głównie emeryci to robili. Teraz wiem po co. Też tak robię żeby szybciej było ciepło :lol:

Dopłata do TV z HDR jest tego warta? Nie widziałem jeszcze HDR na oczy, ktoś się podzieli opinią?

Tak po kilkudziesięciu km nie jest ciepło z wentylacji. Karton na chłodnice?

Mam problem z autem. Nawet po godzinnej jeździe w mieście silnik ma tylko 2 kreski. W lato miał 4 kreski. Nie ma tam oznaczeń w stopniach Celsjusza ale 4 kreski w lato zawsze były. Samochód to Clio generacji z silnikiem 1.5DCI 105 KM.

Auto zastepcze za sluzbowego diesla. tegoroczna Astra 1.4 turbo 125 KM. hatchback. Pali naprawde malo. srednia z paru tysiecy km 7.2 L/ 100 km. Cieplo sie robi po 500 m.Cichutko chodzi bo to benzyna. Elastycznoscia i kultura pracy bije na glowe kazdego 4 cyl. turbo diesla jakim jechalem w tym 2.0 TDI 170 KM i renault o podobnych danych. Ostatnio czytalem test diesli. Mazda 2.2 L pojemnosci palila nie wiele wiecej jak jakies 3 cylindrowce 1.4 L. 5.6 L/ 100 vs 5.8 w mazdzie. Tutaj jadac normalnie pali okolo 6.5L, ja mam ciezka noge to pali 7.2 co jest rewelacyjnym wynikiem. Mialem na chwile Aurisa 1.6 bez turbo 132 KM, palilo podobnie albo i wiecej jak moje V6 w mazdzie a kopa mialo dopiero przy 5200 obrotow....

No witam wszystkich. Tylko diesel.

To jest auto wyprodukowane w 215 roku :O Jak można coś takiego sprzedawać?

@Up łoojeezuuu paru znajomych miało 3L D w E39, paru ma nadal 3.0 benzyne w E46 i do bezawaryjnych to im daleko.

Poszukaj używek G27, G29 na OLX czy Allegro. Jest tego masa. Za połowę ceny wyrwałem swoją G27. Przez większość czasu i tak się kurzy w szafie ;)