Miazga82

Włącz Everesta albo Aida, te programy pokazuja Cpu Diode. Ja wentyla też nie mam w budzie (jedynie co to nagrzwnica ciągnie powietrze na zewnątrz), bo ta temp z socketu mnie nie interesuje! Edit: na twoim miejscu dał bym jakies małe radiatorki na mosfeciki dookoła cpu. To nie wpłynie na temp proca, ale te podzespoły które zazwyczaj są chłodzone przez wiatrak na procku z wc sie troche bardziej grzeją!

Mi to wygląda na to jakbyś podawał temperature z socketu, ta to zawsze bedzie wysoka bez nawiewu. Zobacz jaką masz temp na diodzie i dopiero wtedy sie zastanwaiaj nad wydajnoscia układu. A jaką masz temperature wody?

Mym zdaniem, tep to nie ma sensu. Wystarczy poszukać na forum, bo takie tematy już jakis czas temu były. A sprzeczać sie tak naprawde można w nieskończoność. Ja w sumie też miałem takie fazy, że szkoda mi było kasy na tylko chłodzenie kompa. Ale jak na to spojże z perspektywy czasu to stwierdzam, że miałem jakies zajęcie (nadal mam), co mnie wciągnęło i zainteresowało, i nie jest to kasa wyrzucona w błoto, bo raz kupione WC, można miec na tym, następnym i jeszcze innym sprzęcie! To taka jednorazowa inwestycja.

Moim zdaniem o zapowietrzaniu sie pompek to nie ma co gadać, bo ja jakos sie z tym zjawiskiem nie spotkałem. Jeżeli zle mówie to poprawcie mnie. Gorasza sprawa jest z odpowietrzeniem układu, ja wczoraj przeszedłem na in-line, i powiem jedno, rezerwuar a w nim pompka to niesamowita wygoda jesli chodzi o napelnienie, odpowietrzanie i opróżnianie układu. Przez chyba 10 godzin moj układ sie jeszcze nie odpowietrzył, co chwilka podchodze do kompa zeby nim potrząsnąć, bo pełno powietrza w nagrzewnicy. Gdy był rez to to powietrze od razu uciekało, a teraz to krąży i nie chce uciec tak szybko.

No moim zdaniem woda w wannie sie nie nagrzeje, prędzej odda ciepło do otoczenia! Nie bedzie tego tak kumulować. Nalejcie sobie gorącej wody do wanny i zobaczcie w jak błyskawicznym czasie woda wystygnie! Ja sie o tym ostatnio przekonałem na własnej skórze jak zasnąłem w wannie, a obudziłem sie z zimna. :D Przy okazji skóre miałem pomarszczonaą jak 100 letni emeryt, ale co tam! Moim zdaniem jak ktos ma możliwość połączenia kompa z wanną, to czemu nie :D Brzmi to ekstremalnie, i w urzyciu na codzień zdaje sie być nierealne, ale kto wie ... ludzie różnie żyją i na różne dziwne rzeczy mogą sobie pozwolić.

Bez zasiłki do 300 zeta bym polecał Chiefteca, to solidne budy i bardzo funkcjonalne. Wiadomo, że nie każdemu sie podobają, ale ich funkcjonalność i jakość wykonania jest ich wielkim plusem. Nie łatwo coś złamać, porysować itp. Blacha gruba (1mm) wiec bardzo solidna, nic nie klekocze i ma dużo miejsca na wentyle, dyski twarde też mają dobry przewiew (i bardzo pomysłowy system montażu, który pozwala na błyskawiczne wymontowanie HD)!

A tak na marginesie .... to trzy wentyle to lekka przesada :mur:

Ja już sie pozbyłem mojego rezerwuaru. Dzisiaj przerobiłem mojego Atmana na niezatapialnego i wlałem zielone borygo eko (efekt fajny, bardzo dobrze kolor widać w niebieskim oświetleniu, lecz nie jest już zielone tylko żółte:) ). Narobiłem sie jak cholera, ale teraz pompka jest chyba cichsza, bo nie dotyka nigdzie do reza i wąż też nie przenosi drgań! Ja w moim starym rezie zrobiłem to troche dokładniej z tym otworem na wąż. Trudno to opisac ale widac na fotkach mojego układu.

Tak sie przymierzam do tej zasiłki. Na linku który podałes z overclockers.at wynika, że koles miał troche problemów z "zainstalowaniem" zasiłki. Podobno wentylator który jest na dole jakoś przeszkadza (tzn. grill), wtyczki ogólnie nie bardzo psują, a zwłaszcza wtyczka do karty graficznej na pci-e. Zasiłka cicha i stabilna! Poza tym koles nic nie napisał.

A po co rozcieńczać? Chyba już nie ma potrzeby. Co do Calgonu, to jak narazie woda jest poprostu strasznie mętna. Ale moim zdaniem do konserwacji nagrzewnicy to jest dobry sposób. Płyn bede musiał wymienic po tym zabiegu kuracyjnym. Następną próbą bedzie nalanie granatowego płynu do mycia szyb. :D

Sądząc po błędach w opisie i cenie to to jakas lipa. Koles chce tym myszke chłodzić (tak napisał) :D hehehe A czy to nie jest poprostu sprężone powietrze. Gdzies ktos pisał na forum, ze takim powietrzem do czyszczenia elektorniki w sprayu można sobie palce poodmrażać. To napewno nic innego tylko to!

@kszonek: Jak przeczytałem twojego posta na temat Calgonu, stwierdziłem ze to może być nie głupi pomysł. Wsypałem troche i zobaczymy jutro, czy chociaż mi zejdzie nalot z węży, które już sie zrobiły szarawe. Zle to to chyba nie powinna wpłynąć ani na pompke ani na nagrzewnice. Na nagrzewke to to ma tylko pozytywny wpływ. A że tego środku urzywa sie w pralkach, gdzie są urzyte różnego rodzaju materiały, tak wiec w WC powinno też sie sprawdzić. OT: czy do barwienia wody, albo urzycia już zabarwionego płynu stosował już ktoś płyn do mycia szyb? Są różne kolory ... zwłaszcza mocne niebieskie i zielone. I moim zdaniem nie potrzebne by było żadne borygo ani demineralka, gdyż mają one już dodatki alkoholu i innych bakteriobójczych środków. Co wy na to?

Ja to robiłem tak: układzik chodził sobie chyba dwa dni na parapecie, i zlokalizowałem niewielkie przecieki, wyeliminowałem je i zabrałem sie za montowanie układu w kompie. Po zmontowaniu, wc chodziło chyba godzine. Potem odpaliłem kompa, i tak jest do dzisiaj!

Koszty: (zakładałem ze bedzie taniej, ale niestety sie przeliczyłem) WC: - F2S - ok.100zł - Water Dragon na GPU - 100zł - Fiat125 odpicowany - 150zł - Pompka Atman305 - 55zł - Wentyle 2x120mm - 60zł - EasyClick - ok 15zł - Węże ok10zł za 3m ---- w sumie około 480zł (dużo za dużo) Inne: - wczesniej buda Chieftec LBX03 - 250zł - grafa Radek9800 pseudo-pro (medion) 450zł Wiecej nie zamierzam w tego złoma pakować.

Za dojazd płacisz a za robocizne nie? ;) Z resztą co to za frajda kupić wszystko do WC, ale tego potem samemu nie złożyć. Składanie WC to chyba najwiekszą satysfakcie przynosi.

No u mnie też jest na diodzie niższa temperatura niż z socketu. Ale po skierowaniu wentyla w okolice proca, mosfetów i nb temperatura spada mniej wiecej do tej temperatury którą pokazuje dioda. Dla porównania dodam, że jak miałem jeszcze AC a na prcku Pentagrama 80Cu to sprawa przedstawiała sie troche inaczej. Jako że ten radiator jest cholernie ciężki a mocniejsze go przykręcenie równe by było z ukruszeniem rdzenia, nie leżał mi ona na prcu idealnie, był on z lekka przekrzywiony w dół (krótko mówiąc zwisał). Co do temperatur: Pentagram bardzo ładnie mi chłodził nb, mosfety i wszystko inne co miałem do okoła procesora. A co za tym idzie temperatura z socketu na procu była bardzo zadowalająca. Urzywając AsusProbe byłem z tego Pentagrama bardzo zadowolony. Ale w momencie gdy zainstalowałem Everesta i zobaczyłem ze pokazuje mi on jeszcze temp diody to sie przestraszyłem. W idle na diodzie nieraz miałem 50C (socket pokazywał 38C) a w stresie dochodziło do 61C (socket 43C). I powiedzcie jak tu ufać temperaturze z socketu. To jest o niczego nie przydatne. Dodam jeszcze, że przy lekkim uniesieniu ręką Pentagrama do góry temperatura na diodzie spadałao 10C albo i wiecej!

Temperature z diody pokazuje mi Everest. Ona jest bardziej wiarygodna od temperatury z socketu (ta to sie zmienia przy byle nawiewie wentylem w okolice proca).

Hmmmm dziwna teoria, że do każdego wyniku trzeba dodac 8C. Wiem że pomiar programami to jest do De, ale AsusProbe to naprawde jest do niczego. Zobacz w Everescie jaką masz temperature na diodzie procesora, to jest moim zdaniem jedyna wiarygodna temperatura podawana przez komputer.

Ja mam EasyClicka i otwory robiłem wiertarką, potem je lekko wyrównywałem i powiększałem "dremelkiem". Co do szczelnosci EasyClicka. Nie wiem jak inni, ale moj jest wszystko inne a nie szczelny! Ta uszczelka która jest pod pokrywą to jakiś żart, po odwróceniu do góry nogami pojemnika, woda sie z niego leje jak z kranu. Ktos tu powiedział, ze nieszczelność rezerwuaru może spowodować tworzeniu sie wilgoci w obudowie .... sorry ale wiekszej bzdury nie słyszałem. Rozumiem gdybyś mial zamiar gotować wode w czajniku przy kompie, ale woda w WC ma około 30-32C, wiec parowanie jest minimalne. Ja w moim rezie mam otwór na górze ułatwiający mi dopełnianie układu i jest on cały czas otwary. Po pierwsze nie czuje nawet jakichkolwiek oparów płynu do chłodnic, a po drugie nie ma żadnych oznak wilgoci.

Ja mam jedno pytanko, czy ogólnie te bloki co robicie to macie zamiar sprzedawać? Bo moim zdaniem, na naszym tweakowym rynku jest już małe przesycenie jeżeli chodzi o ilość produkowanych bloków, wiec robienie nowych nie przyniesie raczej wiekszych zysków. To tylko takie moje spostrzeżenie. Co do bloku: to jak juz ktos wspomniał, ten labirynt chyba nie poprawi dużo wydajności tego bloczku.

No ja niestety mam zablokowany mnożnik a Vcore moge tylko do 1.85V. Nie mam wiekszych możliwosci w oc. Dodałem na stronie fotki samej chłodnicy (robione przez mechl!n'a) ----EDIT--------------- Prosze jeszcze o jakieś komentarze! Please icon_smile3.gif

Tak jak juz wszyscy poprzednicy napisali, zadnych fajerwerkow nie ma .... za to balagan zadko gdzie spotykany. Ja bym sie wstydzil pokazywac zdjecia z takim nieporzadkiem. I do tego ta pomalowana na czarno góra obudowy z jakimis białymi dodatkami korektora. WC samo w sobie, powiem szczerze takie przecietne, kolanka nie potrzebne i po co tyle tych opasek? Jedyne co mi sie podoba to ten rezerwuar. Jak na pierwszy raz to wykonanie godne podziwu. Ja sie nie zabieram za robienie czegokolwiek z pleksy bo to nie dla mnie. Juz tyle tego tworzywa spieprzylem ze juz nie chce wiecej kasy na to wydawać :D Pozdro

Jeszcze jedna uwaga, bedzei tak jak piszesz jeżeli węże bedę zanurzone pod wodą i nie bedziesz mieć nigdzie nieszczelności w układzie.

Co do pompowania w góre czy w dół to moim skromnym zdaniem to nie ma najmniejszego znaczenia, ponieważ woda wypychana z jednej strony pompy jest zarazem zasysana z drugiej przy wlocie. Cos takiego jak perpetum mobile, tylko że tu pompka musi stawić jeszcze czoło oporom bloków i nagrzewnicy.

Jestem przekonany, że autor tego tematu ma zamiar zmontować ten filtr nie sięgając zbyt głęboko w kieszeń.