Kas

Nie widze zwiazku z tematem ;> Moze Corolla? Przy odrobinie szczescia mozna znalezc serie E12 z końcowych lat produkcji w granicach 30k. W rodzinie sprawdza sie znakomicie wersja z silnikiem 1.4 d4d. Nie jest to co prawda demon predkosci ale sa w ofercie mocniejsze silniki.

To byla moja swobodna analogia naszkicowana na podstawie Twoich postow - Twojego podejscia do sprawy, reakcji na krytyke, zapedow do szukania wszedzie "ukladow"... Absolutnie nie. Ale zlituj sie, pieprzyc sie z takimi blachostkami? Tak - to jest BLACHOSTKA. Podziwiam Cie za sam fakt, ze chcialo Ci sie to "dokladnie nakreslic". Caly dzien? Kosztow zwiazanych z paliwem nie bede komentowac. Ja jestem ciekawy. O co? Trafiles ;) To moze zamykamy temacik? Chociaz moze nie, jak widze wszyscy sie nudzimy dzis wieczorem.

1. Nie rozumiem po co ten temat. Zalisz sie? Chwalisz? 2. Cala sprawa to pryszcz. Ja bym nawet nie mrugnął. Rozumiem - mozna czuc sie zrobionym w jajo, w chwili gdy poniesiemy jakies konsekwencje - a tutaj? Podjechac i zebrac kilka podpisow. Tyle. 3. Zapewne w wieku emerytalnym, bedziesz gonil dzieci z trawnika, bo depcza. Zastanawiam sie jak postepujesz z mniej blachymi problemami. 4. Jestes modelowym przykladem osoby aspolecznej. Proponuje wybudowac domek w lesie i sobie mieszkac. Beztrosko zbierac chrust na opal. Zanosic sianko jelonkom i podgladac jeze, pedzace z jabluszkami na grzebietach. @Rikki Oddychaj, spokojnie ;)

Oni to oglądają ;)

majkel, z tymi złodziejami to wyskoczyłeś jak Filip z konopi ;)

W kazdej, ktora przynosi odpowiednio wysokie profity. Drobny import, handel. Ostatnio rowniez GPW. Zawiść to podstawowa cecha charakteru Polaków. Ale tak jak pisal simic, przynajmniej ziarna oddzielily sie od plew.

Przykre, ale powszechne. Rowniez mnie to spotkalo. Ludzie maja dziwna sklonnosc oceniania ludzi przez pryzmat generowanych dochodow. "Zarabia kilkakrotnie wiecej odemnie to na pewno zarabia je nielegalnie/dostal prace po znajomosci/ukradl i nie ma sensu sie z nim zadawac, to zly czlowiek jest"

und3r zastanawia mnie pewien fakt. Jak tak mloda osoba jak Ty moze wzbudzic zaufanie u kontrahentow/klientow chcących zainwestować swoje oszczednosci/wolne srodki. Wnioskujac po tym, jakie prowizje otrzymujesz sa to bardzo duze kwoty. Jak jestes odbierany przy okazji pierwszych spotkan? Zdarzalo ci sie stracic klienta ze wzgledu na niski wiek?

Jasne, po prostu go ukradnij. Jak juz slusznie zauwazyl draak, nie szukaj wymowek. Masz wiele starszych gier do nadrobienia, kosztuja grosze.

Ja wiem, Bad Company w niezłej cenie. Mam tylko nadzieje, ze beda normalne edycje, a nie te straszne z serii Classics EDIT: Napisalbys, ze to wycinek gazetki z Kielc. Dymalbym jutro do MM zupelnie niepotrzebnie.

Mi to sie czesto nie chce wstawac i zmieniac plytki. Powinna byc jakas zmieniarka na kilka plyt jak w autach ;)

Niestety musi.

Wszystkie gry wydawane przez Microsoft oferowane sa w atrakcyjnych cenach Ostatni np, o czym zapewne wiesz: ODST - 149PLN Forza 3 - 199PLN Szalone lata 90 juz za nami. Obecnie mamy czas wielkich korporacji ustalajacych odgornie warunki sprzedazy i kalkulujacych ryzyko. Wiecej widocznie, przy obecnej penetracji rynku, nie moza bylo wycisnac. Wystarczy zaglosowac portfelami, by Microsoft uwzglednil Polskę na swojej mapie Europy. Bedzie sprzedaz gier -> bedzie Live, DLC w pudelkach itd. Dla mnie to jest jasne i w pełni rozumiem polski oddział M$. Po co to wszystko teraz pisze? Irytuje mnie fakt, ze gro zapalonych graczy w Polsce sra na producentow i sciaga piraty. Zupelnie nie zdaja sobie sprawy, ze szkodza glownie sobie. Ponadto sa swiecie przekonani, ze robia prawidlowo, bombardujac wiecznie zla korporacje. Do tego maja sklonnosci, by najglosniej krzyczec na forach koslawo argumentujac swoje racje.

Nie tylko do nich. Wielu piratow moze nie zdawac sobie sprawy, ze popelnia przestepstwo, szkodzi sobie i calemu growemu biznesowi. Nie od dzis wiadomo, ze w Polsce piractwo ma spoleczne przyzwlenie. Poprzez takie akcje probuje sie to zmienic. A tych niereformowalnyh straszy sie konsekwencjami, utrudnia dostep do przerobionyh konsol. Inaczej nie mozna. Atrakcyjnosc cenowa jest wypadkowa wielkosci sprzedazy. Z tanszymi grami dotarliby do szerszego grona odbiorcow. Np rodzicow, ktorzy kupujac dziecku prezent szerokim lukiem omijaja stoiska z grami, bo sa za drogie. Itd, itp Zaprzecz, ze rozumuje nielogicznie ;>

Za duze ryzyko, by druga opcja byla mozliwa w przypadku gier konsolowych. Obnizajac cene M$ nie ma gwaranji, ze sprzeda wiecej gier. Stopien ryzyka zalezy od skali piractwa. Jakie komentarze? Posty idiotow, ktorzy nie szanuja czyjes pracy? Krotkowzrocznych ignorantow, ktorzy zupelnie nie zdaja sobie sprawy z pograzania wlasnego hobby? Wymieniac dalej? Moze jestem niepoprawnym optymista, ale uwazam, ze TAK takie akcje moga pomoc. Komus, kto leci na piratach i ma wszystko gdzies pokazano bat. Wspomniano o konsekwencjach piracenia. Najbardziej brutalnych, ale chyba jedynych skutecznych. Wskaz mi prosze smiesznosc tego zalozenia. Myslisz, ze M$ nie zdaje sobie sprawy, ze oferuje zbyt drogie produkty? Za kalkulacje ceny odpowiadaja specjalisci. Jest tak oszacowana, by interes byl rentowny. Ograniczenie piractwa z pewnoscia wplynie na zmniejszenie ceny.

Kalkulacje. M$ musi na siebie zarobic. Obecne ceny gier sa tak wyliczone, by zapewnic rentownosc polskiemu oddzialowi. Zapewne jest zbyt niska sprzedaz, by obnizyc ceny. Rozwiazanie -> potepiac piractwo na wszelkie mozliwie sposoby, miedzy innymi poprzez powyzsza akcje M$ -> usiawiadmiac ludzi, ze piracenie = kradziez. Skutek -> biznes sie nakreca -> nizsze ceny, polski Live, lepiej finansowane eventy promocyjne itd.

Proste. Wiecej osob bedzie kupowalo gry, zamiast piracic -> oficjalne ceny dystrybutorow beda nizsze. Zreszta, wspomniano o tym w jednym z materialow filmowych na tej stronie.

To jest temat o domniemanych oszustwach handlowych XA. Podarujcie sobie te komentarze o grafach czy szybach.

Batmobil :ph34r: Cholera, zastanawiam sie co czuje wlasiciel bujajac sie takim wynalazkiem.

O ile przy okazji tamtej Alfy mozna by polemizowac, czy modyfikacja jest smaczna czy nie, Twoj wanik zabija ;)

Oczywiście, wiem co ten termin znaczy. Nie porównuj jednakTVN24 do gier. Seriale juz lepiej. Co produktywnego wyniesiesz po skończeniu obecnych, czy tam kilkuletnich, hitow? Porcję nowych wiesci z Fereledenu? :blink:

Nie rozumiem. Granie to rozrywka jak kazda inna. Wciaga rownie mocno jak seriale, będąc jednocześnie równie bezproduktywną. Dla rownowagi. Gram duzo. 23 lata.

Niestety, w Polsce popularny jest stereotyp stwierdzajacy, ze gry sa rozrywka wylacznie dla dzieci. Na szczescie w mainstreamowych mediach coraz wiecej uwagi poswieca sie grom oraz biznesowi z nimi zwiaznym. Byc moze swiadomosc polskiego spoleczenstwa zmieni sie nieco szybciej i nie trzeba bedzie czekac, az nasze pokolenie wyprze starszych, ktorzy stawiaja na rowni PS3 oraz plastikowe zolniezyki.

Wesołych ;)

Ja mam tego Sharpa, tylko w wersji 37" jest ok. Poprawnie skalibrowane kolory bezposrednio po wyjeciu z pudelka. Bardzo tandetny pilot, ale to raczej nie bedzie Cie interesowalo, gdyz sterowac będziesz padem. Mam tez 46-calowego Samsunga z serii B530. Na tym trzeba bylo sie troche pogimnastykowac, zeby kolory nie wygladaly sztucznie. Katy widzenia sa lepsze w porownaniu z Sharpem. Oba sa niezle, ladnie podswietlane matryce. Co nie kupisz, powinienes byc zadowolony.