Darks

Jaką opcję transportu wybrać dla towaru o wartości około 500 zł ? Jeszcze nigdy nie wysyłałem przedmiotu o takiej wartości no i jakoś brak zaufania do PP zmusza mnie to poszukania jakiś alternatyw.

Dla mnie Death Race jest jeszcze większą bajeczką. Parę szybkich samochodów i męska część widowni zmanipulowana. Gra aktorów, ha czy można w ogóle mówić o jakiejkolwiek grze aktorów ? Laski tyłkiem kręcą choćby były na wybiegu w Mediolanie w ogóle nie zdając sobie sprawy, że może to być ich ostatni wyścig. Główny aktor odzyskał dziecko tak choćby zastawił go w lombardzie. Skoro zainstalowali program który wyłącza bronie dlaczego nie zainstalowali jednego do wyłączenia silnika? Transmisja w internecie to tak jakby na onecie w dziale wiadomości pedofile wymieniali się plikami. Zresztą w 3 dniu wyścigu było 70 mln widzów który płacą abonament... ciekawe skąd, skoro USA jest pogrążone w głębokim kryzysie i ciężko o prace. Można by litanie błędów i paradoksów napisać...

Death Race - fabuła zerżnięta z Undisputed albo i nawet starszych filmów. Trochę akcji, krwi oraz szybkich samochodów. W skrócie - nic nowego, tylko odgrzane a podane w innym sosie. A te wszystkie dziwy dzieją się w 2012... bez żadnych aluzji.

w łóżku... :D

Dexter 3x01 - powrót starego dobrego klimatu, ciekawe jak dalej to się rozwinie. :wink:

Nigdy nie widziałem takiej analizy, ale moim zdaniem całe te badanie stylu jazdy może być nic nie warte gdyby np. kierowcy wymienili się bolidami. Więc porównać style jazdy można chyba tylko wewnątrz teamów. Bo gołym okiem można zauważyć różnicę między Raikkonen a Massą. Hmm... coś mi się wydaje, że w tym jest dużo prawdy. Media cały czas spekulują przejście Alonso do BMW ale z drugiej strony nie od dziś wiadomo, że szefowie BMW nie lubią za dużo wydawać na kierowców. 7mln dla Nicka + odpowiednie wynagrodzenia dla Alonso... Ciekawe się zapowiada końcówka sezonu :rolleyes:

Zależy z kim chcesz go porównać. Bo porównanie stylu jazdy Ham z Kub można sobie wsadzić w 4 litery.

Pewnie masz na myśli Vettela or Kovalainena. Dla mnie też to jest zagadką w czym tkwiła przyczepność i szybkość STR. Vettel i na mokrej i na suchej nawierzchni kręcił dobre czasy. Sam silnik ferrari by nie osiągnął takich rezultatów. Ham pokazał klasę wyprzedając wszystkich ale gdy tor przesychał to marny Red Bull dawał sobie radę z McLarenem. Kwestia ustawienia bolidu. Hamilton ma ogromny talent do jazdy w F1 ale nie zapominaj jakie gafy robi/robił dzięki swojej brawurze na torze.

Mogła by być nawet czerwona flaga. Tylko po co ? Skoro można było to rozwiązać w prosty i bezpieczny sposób. Powiedz mi co według Ciebie miał dzisiaj zrobić Kubica ? Przycisnąć "gaz do dechy" i wylądować w pierwszej lepszej ścianie czy możne jechać spokojnie i dojechać do mety na 4 kółkach i na przyzwoitym miejscu. Tym bardziej, że bolid BMW spisywał się znakomicie na suchym torze. Jakbyś oglądał 2 trening w piątek to byś wiedział o czym pisze. Hamilton jeździ bardzo agresywnie ponieważ jego bolid idealnie nadaje się do takiej jazdy. Tylko czasami to za bardzo ufa swojej nodze na gazie niż zdrowemu rozsądkowi (szczególnie w poprzednim sezonie).

Nazwać tak kierowce który każdego wyprzeda jak chce to duża przesada. No i co z tego, że ma dobry bolid, sam bolid by tak dobrze nie pojechał. Hamilton pokazał dzisiaj wielkie umiejętności i gdyby przez cały wyścig padło to podium by inaczej wyglądało. Momentami jeździł brutalnie to fakt ale dzięki niemu wyścig stał się ciekawszy :P Brawo dla STR i Vettela, teraz to nie wiem czy dobrze zrobił odchodząc do Red Bulla :wink: BMW i Renault też pokazało klasę. Kto jako pierwszy założył przejściowe opony ? Alonso czy Heidfeld ? Bo potem to już nie było takie oczywiste.

albo ma podpisany kontrakt na przyszły sezon.

I co myślisz, że wejdzie z deszczu pod rynnę ? Wątpię, żeby Alonso przeszedł do zespołu który ma kłopoty z zakwalifikowaniem się do Q2. Krokiem w tył było przejście do Renault(trochę wymuszone), wprawdzie Honda zapowiada w przyszłym sezonie swój wielki come back ale wszystko jest jedną wielką niewiadomą.

Z tych Twoich prognoz to tylko Renault jest możliwe. Właściciele Hondy już dawno temu ogłosili że kierowców nie zmieniają. Ferrari już ogłosiło skład na 2009. Najlepszym rozwiązaniem będzie pozostanie w BMW jeszcze przez najbliższy rok a potem najlepiej ewakuacja do lepszego teamu. Kimi ma propozycje przejścia do wyścigów WRC, które w Finlandii są bardzo popularne. W tym można widzieć nadzieje na odejście.

2. Ehh... Mild Seven sponsorowało Renault w czasach gdy Marlboro sponsorowało Ferrari. Zespół nazywał się Mild Seven Renault F1 Team, BAT już dawno temu zakończył umowę sponsorską z Hondą (wtedy zespół Hondy nazywał się : Lucky Strike BAR Honda) a ponadto: Ferrari - Scuderia Ferrari Marlboro, McLaren - West McLaren Mercedes. itd. Zrozumiałeś moje przesłanie ? 3. Faktem jest, że zespół został wykupiony przez konsorcjum, na którego czele stoi Hindus Vijay Mallya. Tylko czy coś od momentu wykupienia się zmieniło oprócz właściciela, nazwy i kierowców ? Póki co, to nic. Pozostają wielkie plany i marzenia. 4. Nie słyszałem jeszcze z ust lekarza o zaletach papierosów... A osoby z np. kamicą nerkową często słyszą u lekarza poradę picia piwa, ze względu na jego działanie moczopędne. Jak chcesz popadać z skrajności w skrajność to można polemizować nawet o małej czarnej rankiem i tabletkach na ból głowy. Równie dobrze można to powiedzieć o McLarenie, Ferrari, BMW, Toyocie, Renault oraz o Red Bullu. Za dużo zmian wchodzi w życie od przyszłego sezonu żeby można już teraz mówić o jakimkolwiek faworycie. Dobra pointa...

Nie przesadzaj tak bardzo, fakt faktem, że niektóre decyzje strategów BMW wołają o pomstę do nieba. BMW powinno się cieszyć, że dojechało do mety na tak dobrych miejscach. Ani bolid KUB ani HEI nie były przygotowane do tego wyścigu. HEI ciężko miał wyprzedzić Piqueta który się ślizgał na torze(co innego McLaren) a Robert wyraźnie odstawał od bolidów STR.

Pytanie retoryczne... Czy w narodzie liczącym 50 mln ludzi nie można wytrenować/wybrać 11 osób płci męskiej, którzy odniosą sukces na arenie międzynarodowej ? To co dzisiaj pokazali nasi piłkarze można określić tylko jednym skrótem ŻiP... Żal i Patologia...

Z paliwem na Spa to loteria... trochę deszczu i cała strategia na wyścig staje się nieaktualna. Jeżeli nie będzie deszczu or SC to Ham jutro zwycięży. Maki dobrze się spisują na tym torze i osiągają bardzo dobre rezultaty. Heidfeld czuje nóż na gardle i jak jutro nie zapunktuje to: "ciao amigo".

Wie ktoś może jakie zakupy zrobił Inter Mediolan ? Bo ponoć wydali na transfery 72,1 miliona euro.

Tu się zgodzę podałem przykład z du... bo akurat z tym to u nas naprawdę źle. No ale naprawdę nie widzę korzyści w tym wszystkim. Może jestem za płytki żeby to pojąć. Wybaczcie... No ale idą tym tropem to ponad połowa społeczeństwa jest tego samego zdania, a w tym na pewno się znajdzie jakiś profesor, nauczyciel, biznesmen i inni zwykli ludzie którzy to mają w głębokim poważaniu. I o nich też powiesz, że słuchają TV lub radio i są tego samego zdania co jakiś klecha w TV Trwam ?

No tak masz rację, to jak jakby walczyć o autostrady a nie mieć samochodu. Twoje założenie jest jeszcze lepsze. :D A co Ty pochodzisz z rodziny która ma herb ? Szlachta ? Jesteś nadczłowiekiem, że tak możesz oceniać ludzi którym się nie powiodło w życiu ? Przyrównujesz mnie do menela a nawet mnie nie widziałeś i mnie nie znasz... Widać, że za dużo już wchłonąłeś substancji psychoaktywnych. Tylko uważaj żeby Ci żyłka na czole nie pękła przed monitorem jak będziesz pisał następnego posta.

Bo moja polemika wyglądała by tak jakby ktoś tłumaczył alkoholikowi lub nałogowemu palaczowi, że to co robi szkodzi jemu i jego otoczeniu. Trochę bezsensu gdy ktoś mówi, że "Maria to nie narkotyk. Uzależnia w znikomym stopniu albo wcale". Skoro w dzisiejszych czasach można się prawie uzależnić od wszystkiego, zaczynając od porannej kawy kończąc na środkach przeciwbólowych dostępnych na stacjach paliw. Bezsensu jest dla mówić, że wdychany dym szkodzi organom wewnętrznym gdy ktoś powie, że można użyć vaporizer-a. Tak samo będzie wykorzystywany jak obecnie wśród palaczy tytoniu... Bezsensu pisać, że przy długotrwały stosowaniu znacząco wpływa na psychikę palacza. Jedynie mogę się zgodzić, że rośliny marihuany powinny być wykorzystywane w medycynie - przy chemioterapii, u anorektyków, czy chorych na AIDS oraz przy stwardnieniu rozsianym. Następna sprawa to uprawa konopi wykorzystywana w produkcji papieru, różnorodnych tkanin, paszy dla zwierząt etc. Istnieją odmiany konopi które zawierają THC w znikomych ilościach a jakoś nie zdominowały polskiego rolnictwa. To kim oni są według Ciebie ? Kosmitami czy ludźmi z prawem wyborczym ? :blink:

Akurat to nie był żart. Wybacz nie mieszkam w bloku. Nie są mi znane osiedla dresów i całe szczęście. Pomyliłeś się, to Ty jesteś bystry bo znalazłeś złoty środek rozwiązania wielu problemów w Polsce. No i nie lekceważ tak dresów bo gdy otworzysz plantacje to oni będą mieli na pewno kartę stałego klienta.

No ale znowu Ty masz cały wachlarz doświadczeń i badań nad marią. Błyskasz znakomitymi pomysłami uzdrowienia budżetu państwa. Jesteś tak pod jarany tym że się z Tobą nie zgadzam jakby ta decyzja miała jakiś znaczący wpływ na legalizację w PL. Załóż Partie Zielonych, w następnych wyborach napewno na Ciebie zagłosuje bo widzę że masz wizje zrobienia z IV RP - krainy miodem i złotem płynącą a to wszystko dzieki jednej roślińce. Mam dużo zabawy gdy z Tobą polemizuje. B-)

Dzięki za komplement. Miło mi :rolleyes: Od dzisiaj będę chodził z plakietką na piersi. :) Od razu bzdury, ja tylko głośno myślę. Bzdurami można również nazwać to co Ty piszesz... Smacznego! Ja wolę zjeść coś bardziej pożywnego. :wink: Swoją drogą to Ty masz kontakty z bardzo wygadanymi menelami. Ja widzę tylko takich których zasób słów ogranicza się do kupna piwa i fajek oraz słów zaczynających się na k i ch. Jak mi wyprodukujesz wóde or piwo or fajki w domowym zaciszu równie dobre pod względem jakości jak w monopolowym to mogę Ci przez rok czyścić buty. A z krzakiem marysi to całkiem inna sprawa, laik może wyhodować równie dobry towar co spec zajmujący się tym od kilku lat. Wystarczy poczytać or popytać tu i ówdzie. Piszę o towarze który nie jest nasączony żadnymi chemikaliami niewiadomego pochodzenia.

Twoje życie, Twoje wybory... mnie to nie interesuje co kto w domu hoduje i co pali... Natomiast jeżeli chodzi o nasiona to fakt są legalne. Tylko tak jak mówisz jeżeli marycha będzie legalna i każdy będzie mógł dla własnego użytku hodować roślinkę w domu, to co na tym interesie zarobi państwo ? Sprzedaż nasionek ? Nie sądzę... Jeżeli chodzi o rak płuc, zapominasz, że dym z marychy też ma sub. smoliste i dłużej go trzymasz w płucach co pewnie też działa w jakimś stopniu destrukcyjnie no ale przyznam że na pewno mniejszym niż papierosy których palacz potrafi wypalić "-dzieści" w ciągu dnia. Nie przekonasz mnie do legalizacji marychy, możesz mnie nazywać jak chcesz, może być i ciemnogród jeżeli Ci pasuje(chociaż zakosztowałem stanu po spaleniu skręta, gastro itd :P). Leje na to... Ty masz swoje zdanie i ja. I może niech tak pozostanie bo nie widzę sensu dalszej dyskusji.