Qmpel miał taką samą sytuacje. Kupił sobie Gf'a i za chiny nie dało się starowników do niego zainstalować. Pojechaliśmy z kompem do sklepu, żeby "majster" zainstalował. Koleś za ladą zbeształ qmpla (powiedzial - "Zainstaluj mu sterowniki, bo on nie umie"). "Majster" bawił się z tym pół godziny, zrobił, i zarzyczył sobie 50 złoty 8O :evil: . Qmpel się wnerwił i powiedział, że nie zapłaci, to on mu na to że nie oddadzą mu kompa. W momencie gdy wyciągnął telefon, i powiedział, że dzwoni po starego, kolesie wymiękli i powiedzieli, że to ostatni raz. Jego starszy (kolos - 120 Kg - praktycznie mięśnie choć troche brzucha miał a na dodatek policjant) zrobił wjazd i haja na całego :lol: