PC_old timer

Bardzo dziękuję za porady. Sprawdziłem dokładniej. Mój RAM to wersja patriot 3600 cl 18, ale Cpuid pokazuje 3200 cl 16 a w BIOS wszystko ustawione na auto przy XMP I.

Konfig jak poniżej: I7 13700KF / Asus Prime Z690-P-D4 / DDR4 Patriot Steel 16-3600 X2 / Asus ProArt RTX 4080 Super / Dark Base Pro 701 - LG 50` C2 - czy warto wymienić RAM na coś lepszego ? Sprzęt użytkowany wyłącznie do gier.

Jak w temacie - prośba o poradę ws. laptopa wyłącznie do grania (pracuję na MAC). Zastanawiam się wyłącznie nad tymi dwoma markami i seriami - Asus ROG i Legion. Ważne by był sensownie wykonany i posiadał dobrą kulturę pracy. Wydajność baterii mnie w ogóle nie interesuje. Laptop będzie pracował głównie jako komputer w domu. Mobilność nie jest priorytetem. Tylko proszę mnie nie odsyłać do stacjonarnego PC - jakbym chciał takiego kupić, to bym nie pytał o laptopa. Myślałem nawet o Asusie ROG z 4080 (jest taki jeden z nieco ponad 11k), ale nie wiem, czy nie będzie się zbytnio grzał. Dobrym kompromisem jest 4070, ale słyszałem, że to słaba karta.

Pytanie trochę w stylu - w co chcesz grać. Na PS5 dostępne są gry, które na PC jeszcze nie wyszły ani nie wyjdą. Masz na wszystko "wywalone" i sobie włączasz konsolę i grasz. Miałem 3070 i jakość gier multiplatformowych na Twoim konfigu z PS5 będzie porównywalna. Dlatego optowałbym za konsolą. Przełom graficzny zaczyna się od 3080 i to rzecz jasna w grach multiplatformowych. Ratchet na PS5 graficznie jest niesamowity. Z drugiej strony, na konsoli praktycznie nie uświadczysz RayTracingu a już na 3070 tak do 1440p tak, szczególnie w wersji TI. RTX3060 jest za słaby.

A musi być stacjonarny ? Chyba lepiej laptop skoro ma się uczyć w techniku, zatem w zamyśle dobrze byłoby gdyby sprzęt był przenośny. Dwa - jak mniemam sprzęt ma w ogóle nie służyć do grania, to problem karty graficznej odpada. Może więc rozejrzeć się za czymś profesjonalnym w stylu Dell Precision albo Thinkpad P17, ewentualnie nowy Macbook Pro z M1 MAX jest już do dostania za 10k bez złotówki jak się dobrze poszuka.

Podłączam się do wątku. Ponieważ otrzymałem ostatnio 2 laptopy służbowe (w tym świetnego w moim mniemaniu Macbooka Pro z M1), mój dotychczasowy Thinkpad nie jest mi potrzebny. Zastanawiam się nad jakimś laptopem gamingowym, przy czym mam również mocną stacjonarkę (z RTX3080TI). Z laptopami gamingowymi nie miałem do czynienia przez wiele lat. Jakie obecnie są te komputery ? Mam na myśli kulturę pracy, temperatury; innymi słowy czy to droga zabawka czy coś tam sobie komfortowo pogram w sypialni, na wyjeździe itp. ? Myślałem o podobnych ofertach jak Kolega. Ten Legion wydaje się ciekawszą konstrukcją... do Asusa jakoś nie mam zaufania.

Jak w tytule - obecnie: I9 9900KS (po profesjonalnym skalpie, nie kręcony) na Asus ROG Z390H + 64GB RAM 3600 + RTX3080TI + Asus Gold 850W. Sens zmieniać na coś 12-generacji ? Czy lepiej czekac na 13-stkę ? Pytam, bo obecnie za CPU i płytę mogę uzyskać zapewne coś koło 2k, dokładam 1 / 1,5 i mam 12700K. Ale roboty dużo. W grach chyba nie bedzie żadnego skoku - patrzyłem wyniki w internecie a gram tylko w 4k. Do pracy nie potrzebuję (używam zawodowo pakietu biurowego czy statistici). Ale lubię dobry sprzęt pod budą. Ktoś przesiadał się z 9-tej na 12-generację ? Z góry dzięki za odpowiedzi i refleksje.

Wszystko ładnie, ale ja się wyleczyłem z kilku monitorów - kiedyś miałem nawet 3. Lepiej kupić jeden duży. Polcam min. 43` albo nawet 55. Masz to samo a dodatkowo świetne funkcje multimedialne.

5 lat i 16GB RAM ? 32 to minimum a komfort zaczyna się od 64.

Nie wiem, czy to kogoś zainteresuje, ale jednak zdecydowałem się na wersję KS. Znalazłem ciekawą ofertę z dobrze wykonanym skalpem. Względem mojego "gołego" 9900 dołożyłem 400 zł. Przyznam się szczerze, że po zmianie moja 3080TI jakby bardziej rozwija skrzydła. W najlepszych chyba benchmarku - Q2RTX w 4k z global na high zyskałem tak średnio z 5 / 6 klatek. Aż mnie dziwi czym jest to spowodowane ?

"Przemyśliwuję" temat - przejście na platformę 10 albo 11 nie wchodzi w grę, wydaje się najmniej sensownym pomysłem. Alder Lake kosztowałby mnie min. 4 500 , muszę bowiem zakupić CPU, płytę i nowy cooler (mój Dark Base Pro od BeQuiet nie obsługuje nowego socketa a niedawno go kupiłem). Kompa wykorzystuję do: gier i pracy (pakiet biurowy, aplikacje statystyczne itp.). W żadnej grze nie widzę na razie problemów dzięki 3080TI i 64 RAM. Paradoksalnie zastanawiam się jednak nad podmianką mojego zwykłego I9 na wersję z "K" - nawet tak trochę dla zabawy. Koszt nowego to ok 2k i mógłbym w zasadzie sobie zostawić całą platformę a żonie zbudować coś po kosztach na bazie mojego "zwykłego" I9. Dla żony potrzebny zwykły sprzęt biurowy, nawet I3 dałby radę... Co Wy na to ?

A będą DDR5 ? Wiecie co - myślałem jeszcze o I9-10920 albo 1040X. Zasilaczem chyba dam radę (850W Asus ROG Strix Gold). Dziękuję, ale wyżej był jeszcze KS. Niestety, nie mogę go nigdzie znaleźć do kupienia.

Względem I9 12900 różnica jest spora. Nakład finansowy spory (4 tys., CPU plus płyta), ale chyba warty zastanowienia.

Jak w temacie - procesor I9 9900 (bez k) z mojego do nowego komputera dla żony a dla mnie co ? CPU pracuje z płytą Asus Rog Strix 390 H Gaming. Reszta konfiguracji: 64 GB RAM 3600, RTX 3080 TI (MSI). Jakieś rady ?

Ja mam i9 9900, MSI RTX 3080 (bez TI), 64GB 3600 CL16, kilka HDD, mój UPS pod największym obciążeniem (Cyberpunk czy DaVinci Resolve) nie pokazał więcej niż 600V (razem z monitorem 43`).