damianstelmach1985

Zastanawiam się czy to powód do reklamacji... Będę pewnie czekał tygodniami na diagnozę, albo na nową kartę pół roku 🙂 całe szczęście, że ten biosy na kartach to pic na wodę, zmieniają jedynie krzywe wentylatorów, a te se można przecież regulować w msi afterburner. Szkoda mimo wszystko, że przepłacony sprzęt nie jest w 100 procentach sprawny...

No jak by yyy..... w tym jest problem, że jej nie wykrywa... Pytanie tylko dlaczego przed resetem BIOSu wszystko było ok, cały czas pracowałem na silnet. Oczywiście, że DP, przy takiej karcie i monitorze 4k zbrodnią było by używać HDMI 🙂

Wyłączony jest.

Witam forumowiczów! Ze względu na niewłaściwe ustawienia pamięci RAM musiałem zrestartować bios płyty głównej (Gigabyte z490 UD). Od tego czasu pojawił się problem z ww kartą. Przy biosie silent karta nie przesyła do monitora sygnału chociaż słychać, że winda się odpala. Po przełączeniu na bios gaming sygnał jest, natomiast przy pierwszym uruchomieniu po zmianie z silnet na gaming rozdzielczość przy logowaniu to VGA, dopiero po wejściu do systemu wraca do normy. Macie może jakiś pomysł czy to może być spowodowane? Dziękuje za opowiedź.

Pociągnę wątek jeszcze trochę bo dzieją się rzeczy dziwne... Kiedy ustawiłem ręcznie taktowanie pamięci (przed restartem biosu) na 3600Mhz komp się nie uruchamiał. Po resecie ustawień, pamięć działała (z profilem XMP) z zegarem 3600, ale za to grafika (MSI Suprim X 3080 ti) nie uruchamia się jeśli jej bios ustawię na silent (fizyczny przełącznik na karcie). Do tego kiedy ponownie wrzucę bios na gaming, komp się odpala, ale z rozdzielczością VGA, dopiero po zalogowaniu do windy rozdziałka wraca do normy. Na dodatek dzisiaj pamięć znowu obniżyła loty, tym razem do 3466. Jakieś pomysły?

Reset biosu, ponowne ustawienia i działa. Pozdro!

Bios najnowszy

Ustawione, dlatego mnie to dziwi.

i7 11700, płyta gigabyte z490.

Czołem forumowicze! Pytanko: dlaczego ramy taktowane zegarem 3600 Mhz działają z częstotliwością 3200? W biosie próbowałem zmienić ustawienia z auto na 3600, ale bez skutecznie. Macie jakieś rady dla laika w tym temacie?

Włączyłem! Duża zmiana! Dzięki za tipa! Podsumowując wszystkie wskazówki i ustawienia to moje obserwacje na plus: 1. Temperatury znormalniały. 2. Procek przy renderze w większości wykorzystuje 100% pary przy zegarze 4,4Ghz. 3. TPD max 125W. Na minus: 1. Nadal nie wykorzystywany Boost (chociaż do końca nie jestem pewien czy to dobrze czy źle). 2. Czas renderingu tego samego sampla spadł co prawda z 23 do 16 minut... zawsze coś.

Pamięci to 3600 Mhz wg specyfikacji, niczego nie zmieniałem, nic nie ustawiałem 🙂

Proszę screeny z CPU i pamięci. Co do ustawień to wszystko lata na fabrycznych, niczego nie zmieniałem, wszystkie ustawienia są wyjściowe, natomiast w HWMonitor pokazuje przy renderingu zegar 4400 MHz.

Pociągnę nieco wątek, bo chyba jednak z tym prockiem jest coś nie tak... Generalnie renderuję wideo w oprogramowaniu Movie Studio od Magix'a i dzisiaj porównałem wyniki swojej starej stacji roboczej (Xeon e2665) z nowym prockiem i kur... kolejny szok 🙂 Przykładowy - 10-cio minutowy film FullHD na stacji renderuje się w ok 8 minut, na nowej i7 ponad 23! Nosz kur...! W każdym benchmarku i7 bije na głowę Xeona - trudno się dziwić, ten jest z 2013 roku, a tu w praktyce taka porażka?! Rozumiem, że może soft nie wyciąga wszystkiego z tego procka, ale wyniki prawie 3x wolniejsze? Panowie jakieś wskazówki?

Wcześniej używałem gotowych stacji roboczych, tam tego typu problemy w ogóle nie występowały i to co widzę teraz plus Wasza opinia to otworzyły mi oczy🙂 teraz dopiero widzę, że przy takim procku faktycznie trzeba pomyśleć o czymś większym do niego, bo skoro taka moc jest, niech będzie też porządne chłodzenie. Dzięki serdeczne za pomoc! Pozdrawiam 🙂

Dziękuje Panowie za bardzo sensowe i szczegółowe wyjaśnienia. Powiem szczerze, że pierwszy raz w życiu mam i7 stąd moje zdziwienie kiedy zacząłem odczytywać wyniki temperatur, takich cudów nie miałem nawet na swoim Xeonie E-2665, ten w syntetykach grzał się max do 80 stopni. Wracając do chłodzenia, zmieniłem boksowe na Spratana, bo to pierwsze sobie można było wiecie gdzie wsadzić 🙂Natomiast Spartan był wyborem dyktowanym wielkością obudowy i chęcią przekonania się czy w ogóle "lepsze" chłodzenie coś zmieni - okazało się ze zmieniło i to bardzo. Nawet jak teraz piszę, to mam 28-30 stopni.... Tak czy inaczej będę to obserwował, może skuszę się na lepsze chłodzenie kiedy wjedzie większa obudowa i być może coś to zmieni, chociaż odnosząc się do artykułu, który wysłał Breaky83 (już go wcześniej czytałem 🙂 to faktycznie coś jest na rzeczy jeśli chodzi o chłodzenie tych nowy i7-ek... Pozdrawiam serdecznie!

Kurcze... zapomniałem, że w polskich internetach sama starszyzna i wszystko-wiedzący się wypowiadają, ale może spróbuje jeszcze raz... Moje zasadnicze wątpliwości budzi fakt, iż nowy procek, który nie jest podkręcony i dostał całkiem niekulawe chłodzenie wykłada się na testach, przy czym w codziennym użytkowaniu, nawet mocno dającym w kość CPU (umówimy się rendering daje nieźle w tyłek CPU) wszystko gra. Druga kwestia to proporcie: obciążenie w renderingu 94%, a temperatura max 80, przy syntetyku i obciążeniu 100% temperatura 100 stopni i throttling po kilkudziesięciu sekundach! Czego mają takie testy dowodzić? Przecież 100 stopni to już granica wytrzymałości, coś nie tak z tym prockiem, o co chodzi?

Witam forumowiczów! Jestem szczęśliwym posiadaczem nowej i7 na płycie Gigabite'a Z490 z chłodzeniem Spartan 4 i po kilku dniach testów jestem mega zdumiony wynikami - mam nadzieje, że może jakiś mądrzejszy Kolega wyjaśni mi o co tutaj chodzi... 🙂 Przy normalnej robocie (5 wirtualnych maszyn, przeglądarka z 20 kartami i takie tam) procek pracuje na ok 30% mocy (wg wskazań Windows'a) i nie grzeje się bardziej niż 40-50 stopni. Przy renderze ok 15 minutowego filmu temperatura wynosi ok 78-80, przy obciążeniu dochodzącym do 93-94 procent (wg wskazań HWMonitora, bo Windows cały czas twierdzi, że jest stówa 🙂 - do tego momentu wszystko jest ok, nie mam żadnych zastrzeżeń. Dodam, że przy boksowym chłodzeniu wyniki były dużo słabsze, stąd też decyzja o wymianie na dzień dobry chłodzenia. Jaja się zaczynają jak odpalam strestest w Aida 64, bo tam throttling pojawia się już po kilkudziesięciu sekundach, a temperatury skaczą do 100! Ja rozumiem, że to i7, ale dlaczego przy normalnym obciążeniu wszystko śmiga jak złoto, a przy testach taka lipa? Pozdrawiam i zdrówka życzę!