Panowie nad czym ta dyskusja
Po wraku widac ze nie jechali oni 50km/h zachowanie podobne jakby wziac kalacha i poslac serie przed siebie, zastanawiajac sie czy zablakana kula kogos trafi czy nie. Jakby spiewali obroncy kierowcy gdyby zamiast w wiadukt uderzyl w pelen przystanek?? Tez nie bylby morderca?? Jego zachowanie moglo spowodowac czyjas smierc i nie tylko kierowcy i pasazera. Sorki ale dla mnie to jest proba morderstwa.
Jaki jest stan naszych drog to kazdy wie, chcial sie pochwalic przed kolega co potrafi samochod?? Niech jedzie do Niemiec na autostrade albo tor wyscigowy... ma takie auto to go stac.
Nie mam litosci dla takich idiotow, nie wazne kim oni sa. Jezeli dorosla osoba zachowuje sie tak nieodpowiedzialnie, na dodatek ktos ginie z jego powodu, to niech jedynymi 4 kolkami zostana kolka wozka inwalidzkiego ;/