No ok. To czego ci tu brakuje??
Masz fabule.
Masz mozliwosc kreowania swojego bohatera
Masz mozliwosc wplywania na to jak widza Cie inni
Masz sporo questow laczacych sie z twoimi postaciami
Drazni Cie tylko AI czlonkow druzyny, wiec czemu nie poprowadzisz ich sam jak za dawnych dobrych czasow??
Wez pod uwage ze czesc z nich to gracze ktorzy z RPG mieli malo wspolnego.
Dla nich gra powinna wygladac tak "Rozbudowuje postac, znajduje itemy, klikam na przeciwnika i niech sie tluka"
Jedni wola tak inni inaczej, nigdy wszystkim sie nie dogodzi
Przesadzacie ciut ;]
Mi gra smiga bez problemow.
Ale i druzyna sie zachowuje w miare normalnie. Co prawda druidki nigdy nie mam w skladzie chyba ze automatycznie mi ja przydziela. Nie jest mi potrzebna. Wola Quare bo ona zdrowo kosi ;]
Z flaszkami nie ma problemu, tanie sa jak barszcz.
Kasa Wam sie jeszcze przyda w pozniejszych etapach ;]
Fajan bron mozna robic samemu, miecza uzywalem prawie do konca gry
Mowisz ze na Cmentarzu jestes.... Daleko, poczatek gry powiedzialbym, nie jestes jeszcze nikim z naczacym w Neverwinter.
Pozniej zdobywasz klasy, przydomki.
Questow nastukalem sporo.
Na jakim sprzecie grasz?
Co do sporow to sie dowiecie....
Mala podpowiedz
» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Dbajcie o kazdego czlonka druzyny. Probujcie im sie przypodobac i miec z nimi dobre stosunki, nie krytykowac ich i nie potepiac. Pozniej moze to wszystko obrocic sie przeciwko Wam ;]
Ja gre juz koncze ;] A raczej pozostal mi ostatni przeciwnik
Tez tak na poczatku jeczalem. Teraz jednak powiem ze zaczne gre jeszcze raz od nowa robiac wszysciutkie questy
Jedz do Turcji albo do Włoch ;]
Co do wyjazdu do Londynu to jest teraz srednio oplacalny, rynek pracy juz raczej nasycony a zycie tam tanie nie jest
Raczej szukalbym czegos w Irlandii, jade na swieta. Rozejrze sie troche ;]
Zanjdz taki programik jak IBM fix
Robisz z niego plytke bootowalna, ladujesz w cd-rom i odpalasz programik
IBM dziala na malej ilosci kart wi-fi, mialem podobnie ze swoim Gigabyte, ale teraz smiga jak szalona ;]