
ajgon
Stały użytkownik-
Postów
681 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ajgon
-
Ja potrafie popsuc wszystko ;) - a gmplayer to zwykly mplayer z --enable-gui a nie osobny program ;] Mniejsza z tym, ide walczyc dalej - rekompilacja nic nie pomaga ;/
-
Zadam takie nieskromne pytanie - jest juz GITS 2 ? ;]
-
To o czym mowisz to nie manga tylko anime. Mangi pewnie nawet na oczy nie widziales ;) (no offence)
-
Bol jest taki, ze to sie dzieje na wszystkich skorkach :/ - leci rekompilacja, moze to cos pomoze ;) A jak nie, to bede kombinowal - zastanawia mnie tylko, czemu jak odpale go po raz drugi (nie ubijajac pierwszego) to wszystko gra. A jesli ubije tego pierwszego i na tym drugim zmienie skorke, to znowu sie wsio krzaczy. Must be a bug ;]
-
phranzee nie wiem jak to mozliwe - robilem to setki razy (no moze przesadzam, ale ze dwa razy probowalem ;) ). Po twojej poradzie, postanowilem sprobowac po raz trzeci i... dziala :mrgreen: - i wez tu zrozum komputery ;] Tak, czy siak - dzieki za pomoc :mrgreen: edit: no nie do konca dziala. Jesli odpale gmplayer po raz pierwszy - pokazuje mi skopana skorke, ale jesli odpale go po raz drugi (nie ubijajac pierwszego) - to wszystko gra. Na konsoli nie ma zadnych errorow. I wez tu zrozum komputery ;/
-
Danke - powalcze ;]
-
http://student.uci.agh.edu.pl/~ajgon/linux/pulpit5.jpg Ma ktos moze jakies koncepcje ? To samo zjawisko na mplayerze 1.0pre3try2, 0.92 na jajach 2.6.2 i 2.6.5. I ciezko mi powiedziec co sie stalo - South Parka chcialem obejrzec i sie popsulo :( I juz nie wstalo - kaszani sie do dzis. Probowalem reinstalowac i rekompilowac MPlayera - bez efektu. Na konsole tez nic nie wyrzuca :( Ktos sie z czyms takim spotkal ?
-
masz na mysli chown root.users /dev/audio* ?
-
chmod 644 /dev/dsp ? ;)
-
http://student.uci.agh.edu.pl/~ajgon/linux/pulpit3.jpg Nowa wersja pulpitu - mam nadzieje, ze lepsza ;)
-
Przesiaduje na ircnecie dosc sporo i mimo ze swego czasu klalem na ta siec, to teraz nie widze dla niej (polskiej) alternatywy ;) I mamy nawet kanal o linuxie ;] Aaaa... a co klienta, to odkad BitchX umarl, polecam irssi - wyczesany jest ;] edit: grrr... mialem na mysli POLNet - tyle ze toto ma ircnet w nazwie, wiec sie pomylilem - chodzilo mi oczywiscie o www.ircnet.pl ;)
-
phranzee- czemu zaraz - a fe ? ;)
-
O wiele wygodniej jest paczkami - z tego co pamietam, ze zrodlami trzeba bylo zachowac jakas kolejnosc i generalnie korowody straszne z nimi byly
-
Oczywiscie przed. Odpalasz pkgtool i wywalasz: removepkg arts-1.1.4-i486-1removepkg kdeaddons-3.1.4-i486-1removepkg kdeadmin-3.1.4-i486-1removepkg kdeartwork-3.1.4-i486-1removepkg kdebase-3.1.4-i486-1removepkg kdebindings-3.1.4-i486-1removepkg kdeedu-3.1.4-i486-1removepkg kdegames-3.1.4-i486-1removepkg kdegraphics-3.1.4-i486-1removepkg kdelibs-3.1.4-i486-1removepkg kdelinks-1.1-noarch-1removepkg kdemultimedia-3.1.4-i486-1removepkg kdenetwork-3.1.4-i486-1removepkg kdepim-3.1.4-i486-1removepkg kdesdk-3.1.4-i486-1removepkg kdetoys-3.1.4-i486-1removepkg kdeutils-3.1.4-i486-1removepkg kdevelop-3.0.0a6-i486-1[opcjonalnie] removepkg koffice-1.2.1-i486-5removepkg qt-3.2.1-i486-1removepkg quanta-3.1.4-i486-1Nastepnie wgrywasz wszystkie nowe paczki do jednego katalogu, i albo pkgtool, albo mozesz sie wycwanic, wpisujac cos takiego ;] ls -l | awk '{print "installpkg " $9}' > instalujkde; ./instalujkdeOczywiscie powyzsza linijke wpisujesz w katalogu, w ktorym masz nowe paczki (jesli nie jestes pewien co robisz, wpisz ja bez tego co jest po sredniku). Aha - i zaloz osobny topic, na problemy z KDE 3.2 - ja przynajmniej oklalem sie ostro ;]
-
Nie wiem co to to jest, ale ja bez problemow zainstalowalem KDE robiac removepkg installpkg ;]
-
no problem, polecam sie na przyszlosc :mrgreen:
-
http://www.oxid.it/cain.html Moze on cos poradzi - generalnie poszukaj po goglach: md5 crack
-
nie wiem, czy John obsluguje takiego hasha, ale sproboj po prostu root:93dbce569e34e504ba1978c832db65a4:0:0::/root:/bin/bash wrzucic w jakis plik i zobaczyc czy John to lyknie ;]
-
Jak zawsze, gotow do uslug - polecam sie na przyszlosc :mrgreen:
-
Jak mistrz poradzi, to zawsze dziala ;)
-
Poszukaj John The Ripper 1.6 ;]
-
Po pierwsze Stany, to sa Stany :P A po drugie, jedynka mi sie dosc mocno podobala, wiec sam poszedlbym na premiere dwojki do kina, gdybym jej wczoraj nie obejrzal. No ale kumple ogladali, piwko bylo, to jakos dalem sie namowic... ;) I nie zaluje - nie zmarnuje kasy na bilet ;)
-
Nie chce pisac, zeby nie popsuc komus zabawy, jesli jednak wybiera sie do kina. Ale jest tragicznie. A moze jednak napisze... w calym filmie doliczylem sie TRZECH walk, z czego kazda trwala cos kolo minuty (no, moze dwie). Przez pozostale 2 godziny, gadaja, gadaja, stekaja, znowu gadaja itd. Moglem zrozumiec, male glupoty w pierwszej czesci (w koncu, Tarantino chcial zrobic film w stylu anime, a tam sa lekkie przegiecia), ale przezycia strzalu z dubeltowy z odleglosci metra, przezycia zakopania zywcem nie jestem w stanie zrozumiec. A o koncowce sie nie wypowiem - po prostu szkoda slow.
-
http://muzyka.onet.pl/1,18,8,5540245,16666...25,0,forum.html Nie moge, juz zoladek mnie boli ze smiechu ;] Pozwole sobie cos zacytowac
-
Wygrzebalem ten juz lekko nadgnily topic, zeby was przestrzec: NIE OGLADAJCIE KILL BILL vol.2 a jesli juz, to BRON BOZE NIE W KINIE (chyba ze macie bilety za darmo). Dziekuje, to wszystko co chcialem powiedziec :mrgreen: